Może być teź tak jak przewiduje część branży, MS odchodzi od stacjonarnej konsoli i idzie full retard w Cloud Gaming Dla mnie jako dinozaura byłby to poniekąd dramat.
Nie za nich tylko z nimi ramię w ramię. Ale fakt bezpośredni udział to już zbyt gruby temat i miałby dla nas sens gdybyśmy mieli pewność, że ruski po Ukrainie pójdą po nas.
Sytuacji nie pomaga fakt, że my i tak zrobiliśmy prawie wszystko, co bez bezpośredniego udziału mogliśmy zrobić. Zawalili inni stronnicy Ukrainy jak nie przez symboliczną pomoc (Włochy, kilka innych z Europy), nieuzasadniony strach przed eskalacją (USA/WB/Niemcy), to opieszałość w udzieleniu pomoc czy (Niemcy). Dodałbym jeszcze ból dupy z niemożności robienia pełnych interesów z rosją, ale nie będę się już znęcał nad tymi Niemcami. Ostatecznie pomoc z ich strony jest jednak dość duża.
Czy mógłby byśmy zrobić więcej poza bezpośrednim uczestnictwem? Tak, ale za kontrakty tu i teraz, a nie po wojnie jak się więksi gracze zlecą. No i za zamknięcie sprawy tej przeklętej rzezi wołyńskiej która w przeciwnym razie już zawsze będzie kością niezgody.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się