Skocz do zawartości

Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć,

 

Od jakiegoś czasu mam problem z bezpiecznym odłączaniem dysku WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL.  Dziś postanowiłem się sprawie przyjrzeć i ją naprawić. Okazało się, że Western digital nie publikuje sterowników - są one tylko dostępne przez kanał aktualizacji Windows... Znalazłszy jakieś instrukcje w necie wszedłem do ustawień i na liście urządzeń znalazłem podłączony dysk. Chciałem go odłączyć przez ustawienia ale jak kliknąłem pojawił się napis błąd sterownika. Wyłączyłem komputer by odłączyć dysk i przy następnej próbie chciałem z podłączonym dyskiem zewnętrznym poszukać aktualizacji. System nic od WD nie znalazł więc znów zajrzałem do "urządzenia" w  ustawieniach a tam pod moim dyskiem podpis o treści "Sterownik jest niedostępny".  Jeśli dobrze rozumiem nie ma sterownika. Dysk leciwy ale rzadko używany, mógłby jeszcze długo posłużyć. Da się jakoś skontaktować z producentem bądź Microsoft i poinformować ich o potrzebie nowego sterownika? Jak sobie z tym problemem ogólnie poradzić?

 

 

sterownik2.png

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)

Mam ten sam dysk przenośny od lat i nigdy nie było problemu z bezpiecznym odłączaniem a mam obecnie win11 24h2 bez dedykowanych sterowników od wd

c41bdf45e9b9f.jpg

 

Jeżeli jednak chcesz spróbować wgrać sterownik producenta to https://megawrzuta.pl/vyeimwio instalator może sprawiać wrażenie że się zawiesił ale po 2-3 minutach powinien ruszyć i zakończyć działanie (wgrałem testowo przed chwilą u siebie).

Edytowane przez Send1N
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
18 minut temu, Send1N napisał(a):

Pisał wyżej że przy próbie "wysuń prawym na pasku urządzenie" wyskakuje błąd sterownika, nawet bez sterów producenta na tym windowsowym z 2006r nie powinno być napisu "brak sterownika" w urządzeniach systemowych.

 

ses.png

 

Przez menadżera próbowałem aktualizować i taka odpowiedź:

 

ses2.png

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)

U mnie po instalacji tego co ci wrzuciłem wyżej wygląda tak:

A jak usunę sterownik wygląda tak samo jak u ciebie w menedżerze urządzeń mimo to nie ma problemu z bezpiecznym usuwaniem sprzętu.

 

0d1a7d00dafed.jpg

Edytowane przez Send1N
Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, Send1N napisał(a):

U mnie po instalacji tego co ci wrzuciłem wyżej wygląda tak:

 

Zaraz spróbuję zainstalować sterownik do którego link mi podałeś. Jesteś pewien jego źródła? Najpierw spróbowałem zrobić to oficjalną ścieżką...

Edytowane przez Toni
Opublikowano
1 minutę temu, Send1N napisał(a):

Tak bo nie dość że zainstalowałem go testowo u siebie to jeszcze wrzuciłem go od siebie z dysku.

Takie pytanie... Głupie może.. Ale chciałem wiedzieć. Instalować ten sterownik przy podłączonym dysku czy to obojętne?

Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, Send1N napisał(a):

Przy podłączonym

Zainstalowałem. System widzi sterownik, próbowałem odłączyć i znów wyskoczyło okienko, uruchomiłem ponownie komputer, znów spróbowałem i odłączył.  Ale przy ponownym podłączeniu znów nie chciał odłączyć. Z tym że system już widzi stery i można nacisnąć przycisk usuń w /ustawienia/ urządzenia.

Czy naciśnięcie go ma na celu wymuszenie odłączenia dysku czy usunięcie sterowników? Klikać nie klikać?

 

 

 

 

piup.png

piup2.png

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, Send1N napisał(a):

Ten "przycisk" robi to samo co prawym wysuń na pasku (nie usuwa sterownika)

 

Na czacie piszą troszkę inaczej cytuję:
 

Cytat

tomcug

15 minut(y) temu 

w każdym razie nie jest to odpowiednik bezpiecznego usunięcia pendrive'a czy innej pamięci USB

tomcug

16 minut(y) temu 

nawet, jak się w menedżerze weźmie wyszukiwanie urządzeń

tomcug

16 minut(y) temu 

ale z tą różnicą, że do odłączenia i ponownego podłączenia tego urządzenia do komputera nie zadziała wcale

tomcug

16 minut(y) temu 

to usuwa urządzenie, tak samo jak analogiczna opcja w menedżerze urządzeń

Fakt że na koncie standardowym (nie admin) nie ma przycisku usuń (wyżej - zrzut z admina) w ustawienia/ urządzenia każe mi sądzić że nie jest to odpowiednik wysuń na pasku. W innym wypadku czemu byłoby ukrywać przycisk usuń dla użytkownika standardowego jeśli robi dokładnie to samo co wysuń? 

Edytowane przez Toni
Opublikowano
22 godziny temu, Toni napisał(a):

Ale przy ponownym podłączeniu znów nie chciał odłączyć.

Bo jakiś program ciągle z tego dysku korzysta. Być może nie skończyło się kopiowanie lub jakieś systemowe usługi skanują dysk.

Niestety ale system potrafi przytrzymać dysk, mimo że w zasadzie nic na nim się nie dzieje.

Jak nie próbowałeś, to warto spróbować jeszcze raz. U mnie pod Win10 przeważnie jak za pierwszym razem się nie uda, to za drugim razem już jest ok.

 

Jeżeli odłączenie z paska ma problem, to możesz spróbować z poziomu "Mój komputer".

Prawym na odpowiednim dysku i "wysuń". Może być konieczne potwierdzenie wymuszenia (warto się upewnić, że kopiowanie faktycznie się skończyło). Niestety nie dla wszystkich dysków jest ta opcja dostępna.

 

Kolejna sprawa, to można jeszcze spróbować wyłączyć buforowanie dla tego dysku. Może to zmniejszyć wydajność ale powinno ułatwić odłączanie.

Menedżer urządzeń, prawym na tym dysku, właściwości. W zakładce "zasady" (chyba tak się nazywa) wybrać szybkie usuwanie.

obraz.png.9f3cd1add9aedf32561f635d29856667.png

 

Bardziej hardkorowe sposoby, to przełączenie dysku w tryb "offline" z poziomu zarządzania dyskami lub wyłącznie w menedżerze urządzeń.

 

Inne pomysły, to wypróbowanie innych sterowników kontrolera usb (zobacz co będzie jak wsadzisz w inny port, np. usb2), pozbycie się Intel Rapid Storage.

 

23 godziny temu, Send1N napisał(a):

Pisał wyżej że przy próbie "wysuń prawym na pasku urządzenie" wyskakuje błąd sterownika, nawet bez sterów producenta na tym windowsowym z 2006r nie powinno być napisu "brak sterownika" w urządzeniach systemowych.

Nie doczytałem.

No ja jadę na standardowych MS, chyba że Win10 jakoś bez mojej wiedzy i zgody coś zaciąga z sieci (nie sądzę). Problemów zasadniczo nie mam.

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Bono_UG napisał(a):

Bo jakiś program ciągle z tego dysku korzysta. Być może nie skończyło się kopiowanie lub jakieś systemowe usługi skanują dysk.

Niestety ale system potrafi przytrzymać dysk, mimo że w zasadzie nic na nim się nie dzieje.

Jak nie próbowałeś, to warto spróbować jeszcze raz. U mnie pod Win10 przeważnie jak za pierwszym razem się nie uda, to za drugim razem już jest ok.

 

Jeżeli odłączenie z paska ma problem, to możesz spróbować z poziomu "Mój komputer".

Prawym na odpowiednim dysku i "wysuń". Może być konieczne potwierdzenie wymuszenia (warto się upewnić, że kopiowanie faktycznie się skończyło). Niestety nie dla wszystkich dysków jest ta opcja dostępna.

 

Kolejna sprawa, to można jeszcze spróbować wyłączyć buforowanie dla tego dysku. Może to zmniejszyć wydajność ale powinno ułatwić odłączanie.

Menedżer urządzeń, prawym na tym dysku, właściwości. W zakładce "zasady" (chyba tak się nazywa) wybrać szybkie usuwanie.

 

Bardziej hardkorowe sposoby, to przełączenie dysku w tryb "offline" z poziomu zarządzania dyskami lub wyłącznie w menedżerze urządzeń.

 

Inne pomysły, to wypróbowanie innych sterowników kontrolera usb (zobacz co będzie jak wsadzisz w inny port, np. usb2), pozbycie się Intel Rapid Storage.

 

Nie doczytałem.

No ja jadę na standardowych MS, chyba że Win10 jakoś bez mojej wiedzy i zgody coś zaciąga z sieci (nie sądzę). Problemów zasadniczo nie mam.

 

Przepraszam, że nie napisałem tutaj w wątku - na czacie podpowiedzieli mi co zrobić, wejść do Podglądu zdarzeń - tam okazało się, że to Bitdefender jest winny.

 

 

 

put.png

Edytowane przez Toni
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Pomogło wyłączenie w Bitdefender IS opcji "Skanuj dyski flash" w ustawieniach w module antywirus. Teraz to odłącza nawet za pierwszą próbą.

Edytowane przez Toni
  • Upvote 1
Opublikowano

Niestety w takich przypadkach trzeba iść na kompromis, albo lepsza ochrona, albo lepsza wydajność.

W miarę możliwości, jak da się ustawić, dobrze zachować skanowanie sektora rozruchowego, autoodtwarzania i na bieżąco przy dostępie do plików. Skan całego nośnika jest zazwyczaj bezcelowy.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Kur! Znowu zapomniałem o tym, a KCD z chęcią sprawdziłbym za frytki. 😔 Sifu spoko gierka, polecam. 
    • @Vulc Entry level (nie wyróżniający się niczym szczególnym) w mojej opinii to Klip/Polk R-50x czy ESx5 , 5-8k za sam zestaw kolumn 5.0/5.1 to są grosze i które będą ledwo w stanie walczyć z bardzo dobrym 2.0 (to powinno dać do myślenia jak dobre/tanie/przestrzenne/liniowe są IN-5/8 , zresztą poziom wyżej od Kali to już 8-10k za kolumnę). Jeżeli 5.0/1 Klip/Polk ledwo osiąga poziom 2.0 (przestrzenność/obrazowanie) to czy określenie śmieć będzie nadużyciem kierowanym w ich stronę? [według mnie nie]   Piszę to jako osoba która opiera swoją opinię na postawie własnych (prywatnych) odsłuchów , pomiarów i wyuczonego słuchu , osobom słuchającym jakiegoś diskopolo/techno/itd.. z jutuba czy mp3 to byle  zagra zaje-fajnie.     Przez krótki czas miałem dwa zestawy 4.0 w postaci Martin Logan Electromotion ESL oraz X , niestety w moim pokoju (cały pokryty bardzo dobrą i grubą pianką-piramidką) DSP nie było w stanie sobie poradzić z korekcją pomieszczenia (prawie 20m2 , po mikrofonie na kolumnę + 1 centralni - nawet z 2 sztukami był problem).   Dlatego obecnie siedzę z kali zawieszonych nad monitorami i sobie bardzo chwalę , planuję jeszcze sprawdzić od Martina b1/2 , c1 , b10 , xt b100 - jak nic z nich mi nie podejdzie to dokupienie kolejnych kali (4/6.0 + DSP + UMiK) i na chwilę obecną moje poszukiwania się skończą (preferuję słuchawki).
    • Mój seasonic ma pół pasywny, ale mam to wyłączone od jakiegoś czasu. Zobaczy się, dlatego czekam na CES, ale i tak trzeba poczekać na zewn testy, bo tabelki tabelkami, wiadomo manipulacje itp
    • Poczekam do wtorku ale mam kupca na swoją 3070 i chyba wezmę 7900xt merc 310. 3200 PLN. Nowe karty pewnie będzie ciężko dostać przez najbliższe dwa miesiące 
    • U mnie się nawarstwiło + Windows 11 + ostatnie patche H1 zaczęły powodować problemy. Pominę już perypetie na H2 gdzie dzięki synchronizacji opery straciłem wszystkie hasła oprócz bogu dziękować konta google nigdy więcej tego gówna only firefox Ostatecznie standardowo AMD grzebało przy biosie. Ostatnią niewiadomą było randomowe zawieszanie się UEFI przy bootowaniu. Tutaj miałem sytuacje jak z Xonarem STX2 gdzie między updateami biosu super śmigający sprzęt nadaje się do wyrzucenia. Tym razem to kopiarka do dysków Uniteka przy starcie ta bootuje pierwsza i losowo wstrzymuje bootowanie rozkręcając HDD i wysypuje bios ale żeby nie było za łatwo nie robi tego zawsze.   Najgorsze jest to, że testery nic nie wykazywały znaczy OCCT by wykazał ale musiałbym mieć full wersje, bo rejestruje whea dopiero po jakichś 1,5h czyli od 24 pętli w górę. Przez to whea logger jest czysty a testy RAMU możesz sobie ganiać do usranej śmierci. Radeon nie był winny choć myślałem, że jest uwalony, bo jak wyłączałem Rebar i HAGS to jako tako to działało. Ponadto wydaje mi się, że Win11 24H2 wcześniej zaczyna walić whea niż poprzednie edycje.  Ktoś może zrobi z tego pożytek jak mu Radeon przyświruje, bo wcale nie tak łatwo było to zdiagnozować. 2 proce, 2 płyty i różne komplety ramu i wszystko wskazywało na Radeona a to nie był on Obecnie robię posrane zegary w stylu 3 GHz w standardowym limie 392W z FSRQ i 2.8+ w natywnym 2160p wcześniej coś takiego tylko w benchach jak time spy . Obecnie śmigam na 24.10.1 aby mi się FFXVI nie srało, że stary driver. Wszystko gra i buczy i na redditach sporo podobnych objawów ale mam konto zablokowane a przy okazji nie znam hasła więc wywalone.   Wracając do RDNA4 patrząc po troll hype na stronkach ala videocardz czy wcctech, to widzę to tak, że z pełnym PL 330W na karcie od AIB będzie wydajność 7900XT przy obecnej cenie 7900XT. Jeśli AMD wyrzeźbiło coś dobrego z FSR4 to dostaniemy locka na RDNA3 wszak muszą mieć jakiś feature aby RDNA4 sprzedać a bez tego ja takiego nie widzę a jeśli to taki crap jak na PS5pro to będzie i na RDNA3. Jak AMD dalej nie zrobiło odpowiednika RR z DLSS to dalej ray tracing będzie wyglądał jak zaszumione gówno na Radeonie i będzie szkoda prądu i fpsów aby raczyć się to sraczką. Jeśli ta 9070XT będzie u nas za 3k na premiere, to lepiej będzie kupić na wyprzedaży 7900XT choćby ze względu na 20GB Vramu Podłączałem 3080 na jednym kablu i 370W też nie robiło problemów.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...