lukadd

Nie gram raczej w Fifę, ale ogólnie intensywność użycia pada w Fifie dla mnie się nie różni zbytnio od wymagających platformówek, Metroidvania etc. Tak w zasadzie jak dłuższy to precyzja lepsza, bo masz lepszą równiejszą kontrolę w szerszym zakresie, bardziej precyzyjnie na dłuższym możesz sterować. Ale to też zależy od gry i preferencji. Dłuższy bardziej mi pasował do samochodówek jak forza, albo do strzelanek typu fps, typu np. Doom.

Nom nie jest wcale długa, zanim się obejrzałem i już był koniec Aż żałowałem, że taka krótka, bo się mega wkręciłem. Po początku może nie do końca wiadomo o co chodzi, ale klimat i fabuła się rozkręca mega. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem.

Chyba tyle, że imigrant z wschodu lub Afryki zarabiając na start ~3.5k na łapę i wydając 1-1.5k pln na pokój będzie szczęśliwy dojeżdżają do pracy rowerkiem. Polak już nie, bo jemu na start już się marzy utrzymanie przynajmniej kawalerki najlepiej w dobrej dzielnicy i o "nowoczesnym" standardzie, do tego 15 letnie "BMW" z 3 litrowym silnikiem, wypady wieczorne na jedzenie do restauracji na kebaba itd. Buty adasia za 500 zeta itd.

Czyli nie graj Bo w tym roku to jeszcze ani jedna dobra i warta ogrania premierowego gra AAA nie wyszła. Indory i gry AA jedynie ratują, taki jeden Clair to bije wszystkie AAA razem wzięte wydane w ostatnich miesiącach

Ja napiszę Pierdylion I nie chodzi tu o gierki co mam zakupione gdzieś na steam itp. i nie ograne do dziś. Ale ogólnie o całokształt gamingu gierki wydawane od lat mojej młodości do dziś, jest totalna masa gierek które chciałbym ograć, ale nie stety nie da się, nie ma na to czasu więc trzeba wybierać i selekcjonować.

Steve Wozniak gdyby jego ojciec nie wyjechał do USA to być może nie było by Apple, Jensen gdyby nie wyjechał z Tajwanu do USA to może nie było by Nvidii, Turcy jakby nie walili do Niemiec to pewnie nie było by Far Cry I najpopularniejsza szczepionka na covida jaka by nie była też przecież Turcy, ale na niemieckim zapleczu stworzyli

Ale tak było. 2004 jak wyjechałem do Irlandii to w PL minimalna wynosiła ~800pln, średnie to było ~2k pln brutto i spore bezrobocie szczególnie w mniejszych i średnich miastach, start dla młodych był mega trudny i praca za grosze. W Irlandii nawet na zmywaku startowałeś z ~1300euro miałeś do tego full wyżywienie w kantynie, a jak byłeś trochę bardziej ogarnięty to zaraz miałeś lub po kilku miesiącach pracę za ~2k euro czyli ~9k pln Można było łatwo otwierać firmy i pracować na własny rachunek itd. Można było się rozwijać. Bez porównania do Polski w tamtych czasach.

Ale do czego ty porównujesz? Pomijając już fakt, że w UK mieszka ~800k Polaków, a w PL ludzi z wschodu jest ~2-2.5mln. To tutaj jeszcze dochodzi kwestia popularności wykonawcy. Taki Podsiadło w PL na prawie 40mln kraj ma ledwie ~800k subów na youtube, a ten raper z 9mln Białorusi ~2x więcej. Słuchają go nie tylko ludzie z wschodu, dużo Polaków również poszło na ten koncert. Mimo, że nie słucham takiej muzy to jednak gościo jest dużo bardziej znany i popularny niż polscy wykonawcy alternatywnego disco polo

Właśnie miałem to napisać, że chłop zamieszkał w Suwałkach i narzeka

U mnie już dzisiaj będzie ~30+ na liczniku, a od jutra zaczyna się 34-35-37+ w cieniu

To żałuj, że nie grałeś w mafie 1 i 2 w okolicach premiery wtedy to było coś na tamte czasy. Dzisiaj już te gry się zestarzały, ale sam do nich wracam od czasu do czasu. Remake jedynki jest powiedzmy w miarę dobry, ale niestety pozmieniali, powycinali i ułatwili względem oryginalnej gry. W jedynce jedna z ważnych scen np. kończy się w łóżku pomiędzy bohaterami, w remake nie wiedzieć skąd im wpadło do głowy, aby skończyć scenę przytulakiem na kanapie itd. Osobiście wolę oryginał.

Co za bzdury Jak nie widzisz różnicy i jak wyglądała gospodarka Szwajcarii czy Norwegii 20+ lat temu, a jak wtedy wyglądała Polska bez EU To nie ma dla ciebie ratunku.

Pojedź sobie na Ukrainę, albo na Białoruś i zobacz jak się tam żyje. Następnie porównaj z Polską, Litwą, Łotwą, Słowacją etc. które to kraje dołączyły do EU i rozwinęły się w ostatnich 20 latach. Każdy kraj co dołączył do EU się znacznie rozwinął, te które nie dołączyły dalej są zacofane i ruska bida tam rządzi, a na Ukrainie która zaczęła fikać Ruskim masz wojnę. Powinieneś się cieszyć, że wyłamaliśmy się z pod ruskiego buta i udało nam się dołączyć do Unii.

@voltq Tu nie trzeba żadnego jasnowidztwa. Wystarczy zobaczyć i przypomnieć sobie jak wyglądała Polska przed wejście do Unii i jak to zaczęło się zmieniać po tym jak weszliśmy do niej

Gdyby nie te wszystkie dotacje i nisko oprocentowane kredyty co otrzymaliśmy dzięki wejściu do EU przez ostatnie 20 lat na rozwój firm i infrastruktury, miejsc pracy etc. to obecnie zarabiałbyś połowę tego co dziś, a ceny w sklepach miał podobne jak obecnie, albo nawet wyższe

Jedyne dobre słuchawki to otwarte

Lepsza taka niż żadna

Dla mnie też trójka uszła. Nie jest to żadna wybitna gra, ale grało się całkiem spoko. Nawet mam screeny jak prowadziłem hodowlę maryśki w Mafii 3

U mnie też ~147-148 licznikowe to ~140 na gps. 150 gps to ~158 licznikowe i spokojnie można tak sunąć po polskich autostradach na tempomacie na odcinkach gdzie nie ma większego ruchu. Na co dzień i tak jeżdżę po niemieckich autostradach. Ale zwykle też dość spokojnie jak jadę w trasę, ~140-160 po gps na odcinkach bez limitu.

A dla czego tak? Tylko dla tego, że poszła pompa sprzętu i hajsu od zachodniego świata w tym od Polski na Ukrainę.

Może @Winterma rację Po co było pomagać Ukrainie, od razu trzeba było oddać ten kraj ruskim wraz z wschodem Polski. Ile kasy by kraj zaoszczędził, kanalizacji nie trzeba by pisowcom na wschodzie budować. Ruscy by im wybudowali na pewno

Ale co w tym dziwnego, dużemu łatwiej bo ma już to obcykane. Ty też byś dostał, jakbyś otworzył jakąś działalność, stworzył nowe miejsca pracy. A, że część tego hajsu przytuliłbyś na boku na swoje wydatki to już inna sprawa

Określenie AAA nie ma dziś już nic wspólnego z jakością produktu. Zdecydowana większość dzisiejszych gier AAA to co najwyżej średniaki. Jedyne co je charakteryzuje to wysokie budżety na produkcję i marketing, duże studia które je tworzą i ogólna masówka

Cóż, ale co się dziwić, szpital to też swojego rodzaju "firma", 200mln długu to co się dziwić, że nie dostają dotacji jak nie potrafią zarządzać doprowadzając do takiego zadłużenia A swoją drogą mega mnie dziwi, że dopiero ludzie się obudzili jak działają dotację i na co idą. Od kilkunastu lat jest to samo. Znam firmy i ich właścicieli, kierownictwo co biorą/aplikują o dotację, to jest totalna jazda bez trzymanki co tam się odwala i nie od dziś, nie od kilku lat, a od grubych kilkunastu jak w ogóle te dotacje zaczęły startować

No nie ma tak, że całą trasę przejeżdżasz z wysoką prędkością. Ale samo przyśpieszanie i zwalnianie też ma wpływ na spalanie, szczególnie na dwupasmówkach, jedziesz chwilę 150, a następnie zwalniasz do 120 bo ktoś powoli wyprzedza, albo tir ci wyskakuję i zwalniasz do 90km/h i znowu przyśpieszasz i jedziesz 150 i tak w kółko. Tak miałem ostatnio na A4 na odcinku od Opola do Krakowa, tragedia. A prawy pas cały zawalony Tirami Ale jak od Krakowa wyjechałem na S7 to już znowu bajka i można było płynnie i ładnie cisnąć. Zależy od dnia i godziny, trasy. Raz się jedzie bardziej płynie innym razem takie przyśpieszanie i zwalnianie jest normą. Oprócz nocy, to np. soboty/niedziele późniejszym popołudniem/wieczorem przeważnie dobrze się ciśnie polską A2 na odcinku za Łodzią do Poznania i następnie za Poznaniem do granicy. Ostatnio w niedziele nawet na niemieckiej dwójce jak jechałem to bajka była już zaraz za Berlinem większość odcinków ładnie można było jechać.