Totek

@GordonLameman to znaczy że żyjemy w różnych rzeczywistościach W Skandynawii za to można startować w amatorskich wyścigach formuły gruz czego u nas mamy symboliczną ilość. Jest to tam tak popularne jak piłka nożna u nas, z tą różnicą, że tam faktycznie są efekty w postaci wielu świetnych kierowców rajdowych. "Tory na stadiony!!"

Miałem półslicki parada spec w hondzie i na mokrym jeździłem max 70km/h, gdzie na suchym rozgrzanym przyjmowała minimum 2x tyle. Takie wpisy to tylko dla łechtania ego. Ogólnie bandytą drogowym można zostać w tym kraju już za sam kolor auta. Wystarczy żółty kolor i już jesteśmy zaszufladkowani. "Ooo, żółty, sportowy kolor, to pewnie szypki?! A ile tym wyciągasz?" (Olać że to Lupo, albo Fabia) Trzeba uwazać na typa, bo NIKT NORMALNY w takim nie jeździ. Siedzę już w tym grajdołku motoryzacyjnym drugą dekadę i nadal ludzie potrafią zaskoczyć

Prawdę mówiąc ja też sobie lubię depnąć takie porządkowe 100-200 ale raczej jak jestem sam i nie ma nikogo wokoło. Generalnie na autostradzie trzymam +10 ponad limit i to mi całkowicie wystarcza. Ryzyko przypału żadne, kultura jazdy elegancka. Argument z torami jest spoko, ale jak pokazały ostanie wydarzenia stał się trochę inwalidą. Odwalisz coś na torze/evencie i konsekwencje takie same. To po prostu pokazuje jak daleko w jest prawo.

W warsztatach za wiele się nie zmieni, będzie jeden specjalista od wszystkiego Marcin, dwóch wymieniaczy Mietków i kilku Brajankow odwalajacych praktyki szkolne. Kumpel pracuje w ASO Volvo, generalnie wystarczy wiedza na poziomie szkoły zawodowej o profilu mechanik. Do jakiejkolwiek naprawy czy wymiany dostajesz szczegółową instrukcję jak co po kolei. Małpa potrafiąca łączyć kropki naprawi.

Dotarły do mnie nowe zabawki. P9X79 WS + 3930k będzie ładnie banglało w multi GPU. Te procesory miały otwór w IHS??

Po prostu koledze spociło się dupsko

Nie doceniacie Pepikow, w Octavii MK1 RS mam biały dywan i czarna podsufitkę Trzeba być chorym umysłowo jak ja by to utrzymać w czystości.

Ale mam na uwadze typowych Kowalskich. Jak bym był bogaty to też bym srał na elektryki i kupił G-klase, GTRa, R34 i pewnie coś jeszcze do topienia w bagnie Po prostu jeśli byłoby auto do 35k klasy dajmy na to Octavia, ładowanie prądu na stacji w cenie LPG, to ludzie by zostawili te swoje stare śmietniki i połowa już latała elektrykami. Wtedy nawet argument o długim ładowaniu nie miałby znaczenia. Wszystko rozbija się o kasę. Na dzień dzisiejszy jestem bidok, kupno auta za 3 dychy to rok zbierania, więc latam 23 letnią skodą w gazie na daily

A NV zrobi po raz kolejny manewr i wypuści rtx6080 192bit z 18GB pamięci i dopiero będzie się opłacać Znowu będziemy czekać

Bardziej bieda w portfelu, bo jakby kasa była to co drugi by latał elektrykiem, tak samo jak z ajfonem. W naszym wypadku w ogóle nie wynika to z lęku, bo jak żadnej nacji wychodzi nam "zastaw się a postaw się". Ostatnio musiałem zrobić sobie przerwę w trasie po 10km. Tak mi nie szła jazda, że zjechałem na stację i poszedłem w kimono. Przespałem na tylnej kanapie dobrą godzinkę i dopiero jakoś zacząłem funkcjonować. Czasami mam takie dni, że wsiadam do fury z rana i jak bym nigdy nie jeździł, błędy z dupy lecą. Są też i takie dni, że mógłbym Turcję na strzała zrobić.

Teraz patrzę że jest E5-1680v2 i podobno ma odblokowany mnożnik.

Takie szybkie pytanko mam. Idzie do mnie platforma x79, kupiłem za 4 dyszki 3930k na próbę. Teraz rozkmina, jest jakiś Xeon V2 który warto kupić, czy lepiej kręcić tego 3930k do oporu. Platforma pod gry, multi GPU, więc lepsze bedą większe MHz.

Tu żadne więzienie nie pomoże. Jedyny wymiar kary to służba w straży pożarnej przy wypadkach albo praca w prosektorium. Bobrek wypuścił materiał na temat sprzątania czołgów ze zwłok podczas WWII. Polecam materiał by zrozumieć dlaczego ta kara byłaby najdotkliwsza.

Patola do tego stopnia, że w okolicy mam dwa molochy które Polaków przyjmują ale poprzez agencję pracy. Owe molochy zostały wykupione przez holenderski kapitał. Ot rynek pracownika, równanie w dół. W takim tempie Polska powiatowa zdechnie jeszcze za naszego życia. Tak jak kolega wyżej pisał, dla korpo liczą się słupki. Ludzie, narodowość, dzietność, gospodarka to puste słowa nie mające znaczenia.

Pojechali dalej na zachód, tak jak już wcześniej o tym rozmawiano, Polska była tylko przystankiem. Ukraińcy nigdy nie byli wyrywni do pracy, dużo bardziej się szanowali. Cały czas najgłupszy do roboty jest Polak, trochę ubolewam nad tym ale na szczęście roczniki 90+ już są normalne (czyt. wywalone jajca przy pracy za najniższą). Kolorowi z Bangladeszu i tamtychstron też rękawów sobie nie urywają, spokojniejszy mental w pracy (islam, buddyzm). Jedynie są oplacalni bo lecą 12h dziennie w robocie.

Nie no, tyle to nie. Cena powyżej dychy musi być, masz się czuć prestiżowo. Nie dla psa kiełbasa

Gość z powyższego linku ma dużo więcej ciekawostek wystawione, na zdjęciach idzie dostrzec pudło od tj07. Ogólnie jak bym kojarzył go z pclaba z dawnych lat.

Kary, no nic tak nie działa antyunijnie jak kara A potem się dziwicie Konfederacja + Braun na 20%, a wybory wygrywa Kibol. Oni nie będą musieli nic robić by wygrać przyszłe wybory do parlamentu. Już widzę jak cała powiatowa ociepla domy, za 4k na rękę z premią w lokalnym januszexie.

Jak nie ma wody pod reką to napluć, tak się robiło w młodości, trochę żużlu w kolanie i ślina... Cudowne uczucie

Popadasz w skrajności. Nadal można uczyć tego samego co jest ale robić to efektywnie. Uczymy się masy spraw na pamięć a potem tego zapominamy. Nie uczymy się najważniejszego, umiejętności wyszukiwania informacji. To kuleje we wszystkich pokoleniach. Nawet dzieciaki mają z tym problem w dobie internetu.

A czy ten poziom matmy/nauczania przełożył sie 100 lat temu na innowacyjność i osiągniecia techniczne? Chyba dużo lepiej nie było. Wiedza jest ważna, ale umiejętność jej wykorzystania jest dużo ważniejsza. Można się uczyć wzorów na pamięć, ale po co, skoro można napisać na kartce i umieć wykorzystać. Chodzi o optymalizację i nie przyswajanie wiedzy, której nie trzeba pamietać. Tak samo dopływy Wisły, po co się uczyć na pamięć skoro mamy mapy i atlasy, wystarczy nauczyć się gdzie wyszukać tej informacji.

Trzask przewalił sobie planami przyjęcia Ukrainy do NATO i widmem wysłania ludzi tam (wiadomo że to nierealne ale narracja zrobiła swoje), większość żołnierzy też na kandydata PiSu głosowała. Młodzi nawet nie chcą słyszeć o wojnie czy wojsku.

Kiedy chcesz być inteligentny ale puszczasz oczko do patusów

Wyniki ze wsi po północy, bo trzeba dzień wolny zarobić w januszexie, wtedy może być tąpnięcie w wynikach

@Pentium D jak w piekarniku grzejesz to chipem w stronę nieba, nigdy nie do dołu. Jak lutują to w piecach to jedna strona jest grzana w niższej a druga w wyższej temperaturze. Przeważnie strona z układem idzie w niższej. Już w przeszłości ludzie nieumiejętnie grzali chipem do dołu i po prostu odpadał