galakty

Hahahahahaha no na pewno.... Jeśli mamy robić za pracowników PSZOK to niech wywóz śmieci będzie tańszy albo wręcz darmowy. Nie dość że mamy pisiont pojemników na odpady to jeszcze mamy wyszczególnione produkty wrzucać osobno, a nie we worku? Na łeb poupadali już. Gdzieś jest granica.

PSZOKi to jest patologia w czystej postaci. Byłem zawieźć podkład pod panele z rozbiórki, gościu do mnie że jak jest brudny to im się nie przyda...... A to mój problem?!

Najlepsze są opakowania które masz rozberać i wyrzucić do 2/3 osobnych pojemników, no ludzie szanujmy się, w większości poleci do jednego

To jest zmora, jak widzę reklamówki w pojemniku na szkło to aż mnie skręca... I tu jest chyba główna zaleta/wada kaucji oraz butelkomatów. Nie przyjmie świństwa.

Zero RPM to moźe przesada, ale mój służbowy Latitude praktycznie nigdy nie jest słyszalny mimo zasilania z sieci.

Po robocie chętnie popatrzę, bo miałem lekkie znudzenie już mapkami. Największe zmiany jak dla mnie poza tabletami: All Maps now contain Map Bosses (except for some Unique Maps and Hideouts). To complete a Map you are only required to kill the Boss, you no longer have to kill any Rares and you can do as much or as little of the rest of the Map as you please. The size of the following Map Areas has been reduced: Penitentiary, Vaal City, Channel, Bastille, Grimhaven, Epitaph, Oasis, Augury, Hidden Grotto, Wetlands, Savannah, Blooming Field, Rupture, Slick, and Fortress. The Ground Effects for the "of Ice", "of Lightning", and "of Flames" Map Modifiers now cover 75% less of the Map on Tier 1 to 5 Waystones, 68% less on Tier 6 to 10 Waystones, and 62% less on Tier 11 or higher Waystones. Increased the chance of Citadels spawning by 66%.

Kolega z pracy robił remont dwukrotnie, bo za pierwszym razem też nie było tak źle i motor po 6 msc kaput ponownie

Ta historia i tak się nie wydarzyła, za trolling dostałby bana i tyle z patriotyzmu

Jedynie tyle że ICE jak dostanie w tył to silnika wymieniać nie trzeba, a BEV prawdopodobnie tak i to z każdej strony poza przodem ewentualnie Łatwiej uszkodzić i koszty wyższe, ale sama wymiana silnika spalinowego dzisiaj to nie jest tania sprawa. Tutaj wyszło chyba 37k za wymianę silnika, no totalna głupota w starym aucie:

Nowe silniki do ICE to dzisiaj też spory koszt, często się nie opłaca tego robić. To nie czasy 1.9 TDI na pompie gdzie słupki tanie jak barszcz były.

Jedną to Polak zjada żeby zobaczyć czy warto kupić

Na AOC używałem normalnego trybu i myślałem że jest OK, jak włączyłem sRGB to miałem wrażenie że się monitor zepsuł... Po kilku godzinach już było normalnie

Kredyt na nieruchomość to najmądrzejsze narzędzie które dość późno zrozumiałem. Byle nie był pod korek. Największą pułapką są leasingi, często ludzi nie stać za gotówkę na nowe auto, w leasingu "już stać" i karuzela się rozkręca bo za 3-4 lata kolejne

Wartość netto i majątek Mam kolegę który w IT zarabia sporo, ale co miesiąc mu mało zostaje gotówki bo wszystko w kredyty i leasingi.

To już jest chore, ja rozumiem oszczędzać i inwestować, ale mieć tyle kasy i nie korzystać z niej to już jakieś skrzywienie mentalne.

Tak, za 49 zł nakupowali akcji i się wzbogacili. Uwielbiam takie gadki, a najbardziej chyba efekt latte

Eeeee nie tylko, taki Mielczarek pakuje często we foliowe, np. salami.

Wszystkie wędliny są pakowane w plastik, warzywa, owoce. Ale słomka do picia to było przekleństwo Ale ja do sortowania odpadów nic nie mam.

No właśnie mniejszym złem miał być ten plastik A potem zaczęto ładować butelki z setką innych plastików do żółtych kubłów z czego tylko mały % się nadawał do recyklingu. To mamy kaucję i butelkomaty. I wyższe opłaty za wywóz śmieci.

Chucky bardzo merytoryczny jest

A ze szklanymi nie było problemu że mycie zużywa spore ilości wody i prądu?

Do lasu nigdy nie wolno było...

No to jak na krajowych słychać oponki to grubo... Czym jeździsz, Toyotą? Nie no żart, ale w sumie jak elektryk to faktycznie opony mogą się wybijać. Ja bym serio pomyslał nad wygłuszeniem.

Defakacja do rzeki porównywana do kaucji na butelki? Naprawdę? I potem się dziwicie że dyskusja nie ma sensu? Kibel w domu poprawia jakość życia. Kaucja na butelki nie poprawia jakości życia tylko ją pogarsza. Zbyt trudne? Tak, filtr w dzbanku używany od 7 lat, jestem gotowy na kaucję.

Podobne mam przemyślenia po Switchu 1, jak już ograsz gierki Nintendo to trochę lipa się robi, niby da się chipa ogarnąć i emulatory, ale to już lepiej coś ze SteamOS.