Skocz do zawartości

Kakarotto

Użytkownik
  • Postów

    721
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kakarotto

  1. @JeRRyF3DTak widzę powyższy film:
  2. Z detektywów czy ogólnie około policyjnych, nic nie przebije Columbo. Bardzo się zestarzał w kwestii ukazania policyjnej roboty na miejscu zbrodni i całości, ale ogólnie ma swój klimat i dobrze się ogląda. Ten z lat 90. to już nie to. Mentalista też daje radę, ale niestety, według mnie i sporej grupy widzów, wyjaśnienie kwestii Red Johna zostało kiepsko zrobione i już potem wszystko padło. X Files też się kiedyś oglądało, ale nie chcę sobie psuć swoich dziecięcych wspomnień ewentualnym riłaczem. Był też Czynnik PSI, gdzieś tam mi na YT mignęły niedawno urywki i też wolę sobie wspomnień nie psuć. Ileś tam lat temu obejrzałem sobie ponownie serial animowany Gargoyles, co za dzieciaka oglądałem i był mega w pamięci. Wspomnienia się trochę popsuły (oczywista oczywistość, okazał się średniakiem), więc nigdy więcej.
  3. A co powiesz na to, że niektórzy kupują lapki za np. 17k, a po kilku latach są one warte 11-12k mniej? Elektronika traci strasznie na warto, a lapki to już w ogóle. Nierealnie. Musiałbyś trafić na konkretną, chętną osobę na taki deal. Nawet jakby się udało, to znalezienie chętnego może potrwać kupę czas. Na olx jest tak, że gdy się trafi ceną to chętni walą drzwiami i oknami. Jeśli coś długo wisi i cena wydaje się dobra, to albo jest za wysoka albo nie ma akurat nikogo chętnego na dany przedmiot w tej cenie. Allegro przegląda więcej potencjalnych klientów i łatwiej tam sprzedać coś. Ponadto niektórzy tam mają klapki na oczach i lubią przepłacać. Nieraz widziałem podbijanie ceny na aukcjach tak, że by się dało kupić dany przedmiot od razu i taniej. Jeśli naprawią wszystkie usterki w ramach gwarancji, to za lapka raczej dostaniesz mniej niż 2k na olx (wystawić można na start za ok. 2,5k). Na allegro może więcej. Być może licytacja byłaby najlepsza, ale też nie ma pewności czy akurat trafią się licytatorzy. Jeśli serwis będzie płatny, to będziesz jak wyżej, ale będziesz już stratny o koszt naprawy. Jeśli spełni się najgorszy scenariusz, to z usterkami pójdzie znacznie niższej 2k. Powyższe ceny to tylko moje szacunki, według tego, co znalazłem obecnie z używanych lapków na allegro i olx.
  4. Technicznie leży, fabuła dziurawa i jeszcze tyle bezsensownego biegania. Już mogłoby być to na zasadzie, nowa lokacja, zadania w niej zrobić i kolejna. Samą grę zategują jako tako za kilka lat albo i porzucą w połowie, ale fabuły już nie da rady naprawić. W tym filmie (był tu kilka razy) jest ładnie omówione jak zrąbali fabułę.
  5. Sam to napisałem. W tych czasach już nawet nie można napisać czegoś kreatywnego z jajem, bo zaraz oskarżenia, że to AI.
  6. Niby śmieszne i sam o coś zabawnego prosiłem, ale bez przesady. Miało być krwawienie od konserw, a nie artefaktowa apokalipsa. Jednak lepiej było nie dotykać. Jak kupa leży i śmierdzi, to się nie dotyka. Człowiek dotknął i teraz wszystko w kupie i capi.
  7. @JaycobFOV jest standardowo na 90, to po prostu ultrawide.
  8. @Crew 900Po nowym patchu takie kwiatki, aż chyba sam sobie z nudów odpalę i zobaczę czy mi się trafi coś śmiesznego. Edit: W Prypeci nadal Monolit siedzi w budynkach i mnie ostrzeliwują nie wiadomo skąd, czyli bez zmian, ale to, co się potem ukazało... Screena zrobiony, film nagrany i wyszedłem z tego barachła. Co mnie podkusiło by to odpalać.
  9. @levenWiem, wiem tylko tak sobie heheszki robiłem.
  10. Nudząc się na L4, pooglądałem sobie jakieś tam zaległości i generalnie najlepiej z nich wypadło Shinmai Ossan Boukensha, Saikyou Party ni Shinu Hodo Kitaerarete Muteki ni Naru. Poczałkowo nie zachęca, ale potem się nieźle rozwija. Fabularnie jakoś się trzyma, trochę komedii jest, oczywiście finałowa walka była nawet nawet i jeszcze trochę wzruszająca. Trochę podobne do Ore wa Subete wo "Parry" suru: Gyaku Kanchigai no Sekai Saikyou wa Boukensha ni Naritai, ale tamtejszy bohater jest trochę mniej bystry niż z powyższego. Teraz tak do Daimy, jak pies do jeża podchodzę, ale z braku laku obejrzę niedługo.
  11. A spróbuj sobie konserwy niewiadomego pochodzenia, może napromieniowanej czy pies wie czym potraktowanej i jak starej. Masz gwarantowane krwawienie gębą... i dupą.
  12. Ok, czyli AF świruje. Przynajmniej tak podejrzewam. Odpal AF, wejdź w ustawienia -> monitoring, trzy kropki rozwiń, zaptaszkuj plugin HWI i zaznacz SMS w HWI. Miałem podobnie, ale z prockiem na nowej platformie (wcześnie na Intelu było ok), powyższe pomogło. Z tempami GPU (blokada na 28 stopniach) miałem problem po zaaplikowaniu sterów 576.02. Tam pomógł powrót do starszych, w 576.40 jest w tej kwestii bez problemów. Wczoraj je wgrałem do grania w Dooma, ale i tak te stery grę crashują w konkretnym ustawieniu, na szczęście nie mi. Nieraz AF po aktualizacji sterów też rzuca "0" w niektórych parametrach, wtedy reset pomagał zawsze. To raczej powinno pomóc, jeśli nie to odinstaluj całe AF, tak by nie zostało żadnego pliku i zainstaluj od nowa. Gdyby to też nie pomogło, to ja wysiadam. Zanim zaczniemy flashować biosy czy rozkręcać karty, trzeba soft przejrzeć. NW klepie matę każdą kolejną wersja sterów, AF też potrafi dostać kręćka.
  13. @KiloKushGra nie miała jeszcze premiery, więc zwykli gracze jeszcze nie grali. Jak tam raczej nigdy nie zagram, ale muzyka jest nawet niezła.
  14. Eternal jest jeszcze "za darmo" w GP. Inne Doomy też.
  15. Może to problem z samym AF, jak masz go skonfigurowane? Bierze info z plugina HWINFO? W opcjach HWI masz zaznaczone "shared memory support"? Powrót do starszych sterów tez bym zalecił, najlepiej do ostatnich z 2024. To by pokazało, czy to stery czy AF robi syf.
  16. Komornik zajmie RTXa czy tam auto sąsiada o podobnej wartości i karuzela kręci się dalej. Ja tam w temacie nie siedzę, ale pseudonim owego oszusta jest mi znany z widzenia.
  17. Odp. 1. Wszystkie efekty RT uznaję za przydatne i bardzo potrzebne, ponieważ przybliżają nas one do hiperrealistycznej grafiki w grach. Widząc na ekranie fotorealistyczne odbicia w kałużach lub innych mokrych powierzchniach czy wręcz naturalne cienie drzew czy innych struktur lub budowli, człowiek cieszy się z możliwości technologiczny, które już są dostępne i z ekscytacją patrzy na to, co jeszcze przyszłość przyniesie. Odp. 2. Mój przepis to: Rozgrzewamy RTX 5090 (wysokiej klasy cebuli Wagyu) do temperatury ok. 55 stopni Celcjusza, dobrze go wentylując. Wtyczka musi przejść przez wszystkie warstwy cebuli do usłyszenia charakterystycznego "kliknięcia". Przygotowujemy podstawowe przyprawy i dodatki*, tj. dobrze schłodzony (na mokro) procesor AMD, dwie ciemne kości RAM, zasilacz 1000g (gramatura zależy od gatunku ówcześnie rozgrzanej cebuli), dysk półprzewodnikowy, niespieczony najlepiej kładziony bezpośrednio na płycie drobiowej (ze średniego orła). To wszystko rozkładamy w sporym garnku, zwanym obudową, przykrywając szkłem hartowanych, żaroodpornym. Bierzemy jeden, dobrze wyrośnięty ultrapanoramiczny monitor*, w całości. Szczypta ultrakoszmarnych ustawień graficznych, unikamy wszelkich gorzkich rozmyć czy innych aberracji. Według upodobań dodajemy jakieś DLSSy czy inne generatory smaków wysokich lotów, mnie w tym przypadku wystarczy słodkie TAA. Moim finałowym składnikiem, słynną "truskawką na torcie" jest surowy padzik z Cobry, trzymany oburącz. I tak oto prezentuje się mój przepis na Doom: The Dark Ages, czyli na smaczną, dynamiczną zapiekankę strzelecką. Smacznego! Czas przygotowania dania, jeśli mamy wszystkie składniki pod ręką: kilka minut. * - patrz sygnatura.
  18. Gra jest, jak zapowiadali, wolniejsza i nawet jakoś idzie na tym padzie, choć trochę więcej hp tracę, niż bym normalnie grał. Nie jest tak źle, jak można by wywnioskować z faktu, że "on gra na padzie w Dooma, hehe".
  19. Chwilę pograłem. Gierka chodzi dobrze, wygląda w miarę, ale bez szału i strzela się nieźle. Mam wszystko na maksa, bez wspomagaczy klatek z taa. Jakoś nie chciało mi się wiele z tym bawić, różnic nie widać, a tyle klatek starczy do rozwałki. Zawsze jest 100+. Edit: a i zapomniałem wspomnieć, że to moja pierwsza strzelanka na padzie na PC, po ponad dwudziestu latach grania k+m. Ostatni raz grałem na padzie ps, jak jeszcze byłem konsolowcem, czyli jakoś tak to było chyba w 2003 lub 2004. Względy zdrowotne odebrały mi moc grania myszką.
  20. @green1985Wyłączyłeś i włączyłeś ponownie AF? Nieraz trzeba tak zrobić, by program załapał. W tym przypadku też. Aktualizowałem dziś stery i też tak odpaliło i reset pomógł. Edit: po kilku godzinach używania ogólnie 576.40 i graniu w Dooma, nie stwierdziłem żadnych problemów z tymi sterownikami. Odpukać, można raczej spokojnie używać.
  21. Może poszli bardziej w kolorowe włosy niż umiejętności? Nie mówię, że NV zawsze była bez błędna, ale w ostatnim czasie to jakaś padaka ze sterownikami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...