Skocz do zawartości

Strilok

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Strilok

  1. No i teraz te A-Life wygląda jak tako: Naprawdę nie mogli tego zrobić od początku. Jeszcze powinny NPC lootować ciała, szukać artefaktów i omijać anomalie.
  2. Ociągają się z tym patche kolejnym, w międzyczasie każdy kto chciał już grę przeszedł lub o niej zapomniał, a Ci co czekają mogą mieć wielkie rozczarowanie jak w tym patchu nic konkretnego nie będzie. "GSC" zawiodło na każdej możliwej linii i pomyśleć tylko że oni tę grę chcieli wydać w 2022, to nie wiem w jakim stanie ona wtedy musiała być. Oni na premierę powinni mieć już przygotowane z 3-4 patche, albo jeden wielki zbiorczy. Nie wierzę że nie zdawali sobie sprawy ze stanu gry.
  3. Oglądałeś Ojca Chrzestnego? Jeśli tak to powiedź mi w jakich czasach w 2 części pokazali genezę Vito Corleone? No właśnie akcja zaczynała się w 1917 roku we Włoszech. Warto czasem poczytać genezę powstania prawdziwej Mafii "Sycilijskiej" i jak to było z ich przenosinami do USA. Nie bardzo rozumiem więc problemu z tym że pokazuję historię w Sycylii i takich czasach. Ale każdy ma swoją opinię.
  4. Bo w 2-jce mieliśmy zwykłego osiłka, bez jakichkolwiek przemyśleń. W 1 Tommy to był gość z głową na karku, a nie zwykły goryl na posyłki. Cytaty z pierwszej Mafii, na zawsze pozostają w pamięci. Gra pokazała jak brutalny jest ten "świat mafijny" "Rozumiecie, ważne jest, aby umieć zachować równowagę. Równowaga – to dobre słowo. Bo facet, który chce zbyt dużo od życia ryzykuje, że straci absolutnie wszystko. Natomiast facet który zbyt mało chce, może w ogóle nic nie dostać." lub "Światem nie rządzą prawa spisane na papierze. Światem rządzą ludzie. Niektórzy trzymają się prawa, inni nie. Każdy człowiek sam decyduje o tym, jak urządzi swoje życie. No i potrzeba też trochę szczęścia, żeby ktoś inny nie zepsuł ci wszystkiego, co zbudowałeś. To wcale nie takie proste, jak uczą w podstawówkach. Ale dobrze jest mieć parę mocnych zasad i zawsze się ich trzymać. W małżeństwie, w mafii, na wojnie – zawsze i wszędzie. Ja przegrałem. Tak samo Paulie i Sam. Chcieliśmy lepszego życia, ale skończyliśmy dużo gorzej niż większość ludzi."
  5. SKIFE
  6. Stalkerów zabetonowało
  7. Się czepiacie Alka. Ocenił aż 7 gier źle
  8. https://i.imgur.com/i0j71KO.mp4
  9. Ja wam powiem tak że od 2002 roku po tym jak zapowiedzieli Oblivion Lost czekałem aż wydadzą pierwszego Stalkera. Zachęcony obietnicami i trailerami liczyłem na coś wielkiego. Przeliczyłem się wtedy bardzo. Jednak pokochałem klimat w tej grze. Żadna inna gra nie mogła poszczycić się takim klimatem. Zawsze bliżej było mi do post-apo niż do cukierkowych gier. Później wydali Clear Sky i już całkiem dobrze to wyglądało. Call Of Prypiat też bardzo mi się podobał. Jednak nadal brakowało to co zapowiadali w tych trailerach i materiałach z pierwszej części. Po części przywróciła to scena moderska. Do GSC straciłem zaufanie. Jeśli chodzi o S2 to chciałem po prostu powrócić do niego bo przypomina mi on wspaniałe czasy kiedy grało się w pierwsze części. Mimo że nie były nigdy dopracowane i dalej brakowało to co obiecali, jednak Stalker to Stalker. Jestem już stary i widocznie głupi myśląc że GSC przez te wiele długich lat potrafi uczyć się na błędach. Niestety nie. Jednak tym razem moje i tak nadszarpnięte zaufanie do nich. Teraz całkowicie zniknęło. Co za problem był zrobić było choćby dobre AI podobne to FEAR? Lub skopiować system A-Life z modów? Po części mogli by dodawać nowe funkcjonalności w kolejnych patchach. Wróć...to przecież GSC. A tutaj macie całe świetne A-Life https://packaged-media.redd.it/egcskpmbdg2e1/pb/m2-res_480p.mp4?m=DASHPlaylist.mpd&v=1&e=1732572000&s=c8762d0c5bda54b3dc093b35107de790e643f24f
  10. Kamil, ale nam tutaj nie chodzi o optymalizacje, ale głównie o bugi i glicze. Najogrsze jest to że cały ten szumnie zapowiadany system A-Life nie dział przez co w tej chwili mamy walking symulator z poprawną jak na dzisiejsze czasy grafiką. Walki z mutantami czy przeciwnikami humanoidalnymi nie sprawiają żadnego problemu i satysfakcji. Mi się o to przynajmniej rozchodzi. To psuje całą imersję.
  11. W pierwszej części było tak że trzeba było od nowa grać bo nie było wstecznej kompatybilności savów btw. ktoś pamięta trailer pierwszej części jak na DX9 przeszli? Klimat wynurzał się wtedy z ekranu jak na tamte czasy tak że można było go kroić nożem.
  12. Sidorowicz widzący jak GSC gra wyszła! A idź Pan w uj!
  13. Wszystko to była ściema marketingowa i specjalnie przygotowany materiał Przyjrzyjmy się np. kiedyś tam udostępnionym screenom: Ktoś w grze ma taki poziom graficzny? Szczególnie ten drugi screen. Bullshoty i tyle.
  14. https://attachments.stalkerteam.pl/monthly_2024_11/FDownloader.Net_AQMlMlawn8uZfnqVxGnmKHZzacs-icipIR2WqU8io2gHRwzEAs0901pMs-hTFjVUg7hy6kUk0TPPeTPKzWY4CG0j_720p_(HD).mp4.bfe46ee26d98c626a9593e7bf7e5c3e4.mp4 Jak by był tam w Stalkerze 2 Utta to byłby piękny klimat
  15. Johny widząc stan techniczny Stalkera i bugi rozkłada ręce
  16. Całe GSC Game World. Tworzą grę całą dekadę i nigdy choć w połowie dopracowaną. Zawsze coś. Przy pierwszej części zwalili na wydawcę THQ że ich popędzał i nie ukończyli całego projektu. Teraz widać że mamy mapkę z połowicznie działającą fabułą i questami. Ale każdy inny system leży i kwiczy jak mięsacz w oborze
  17. Dokładnie tak jest. W poprzedniej odsłonie mieliśmy poziom głośności i na tej podstawie przeciwnicy mogli nas usłyszeć i wiedzieć o naszej obecności. Tutaj tego nie ma. Skradam się na kuckach do jakieś pierwszej lepszej stodoły. Idę koło ściany, a mięsacze radośnie wybiegają ze stodoły i mnie atakują. Balans mutantów tutaj tragedia. Chimera nie do zabicia. Dodatkowo nie zrobili stref gdzie potencjalnie może pojawić się pijawka. Teraz może być wszędzie i czasem gęsto jest i 2 lub 3 na początkowych etapach. Tragedia. co robi standardowo nasz przeciwnik humanoidalny? No co oddaje strzał i od razu wali granatem. Nawet jak jesteś gdzieś na silosie tylko po to aby granat się od niego odbił i wylądował wybuchający mu na łbie. Takie jest AI tutaj. Wykończyć w ten sposób można grupkę bandytów. AI nie radzi sobie z określeniem wysokości na której się znajdujemy. Dla nich to teren płaski i uj.
  18. @azgan to prawda gra ma świetnie zaprojektowane miejscówki co może naprawdę się podobać. Ale co z tego jak ten świat nie żyję. Nie widać tam praktycznie życia. Wszystko co może się tam wydarzyć jest oskryptowane i zazwyczaj w momencie gdy zbliżamy się do znaczniki misji. Dalej bardzo ubolewam nad tym A-Life gdzie szumnie zapowiadali rewolucję w tym aspekcie, a mamy klapę. Takie zwiedzanie świata w którym nic ciekawego się nie dzieje w pewnym momencie nuży. Na duży plus mapa bez doczytywania. Feeling strzelania i od biedy można powiedzieć że fabuła. I to jest praktycznie tyle z plusów. Z minusów optymalizacja, bugi, bugi i jeszcze raz bugi, które są do przeżycia. Jednak powtarzanie poprzednich błędów z poprzedniej odsłony że nie możesz wykonać misji fabularnej to klapa całkowita. Moim zdaniem krok wstecz względem poprzednich odsłon. Może i dostosowali oprawę do dzisiejszych standardów, chociaż moim zdaniem można było więcej wyciągnąć z UE5. O AI nie wspomniałem. Nie ma to jak podczas strzelaniny wskoczyć na samochód aby mutanty nie miały pojęcia gdzie jesteśmy. Od razu chowają się lub rozpraszają. Pijawka krążyła wokół samochodu podczas gdy ja ją normalnie z shootguna porobiłem. Nie próbowała wskoczyć na samochód. Biegała radośnie sobie i robiła za tarczę do pocisków. Co do mutantów to mogli jednak popracować nad tym dłużej. Mieli projekty z poprzednich części i modów. Dlaczego tego nie wdrożyli? Dlaczego nie zaprojektowali czegoś dodatkowego? Bo na pewno wymówka typu nie mieliśmy czasu jest tutaj nie na miejscu. Wystawiłem grze ocenę 5/10 i nadal ją podtrzymuję, co więcej gra zaczyna mnie irytować i nużyć. A to nie jest dobra prognoza w dłuższej perspektywie czasu.
  19. Kolego. A czytałeś co on za modyfikację stosuję? Z tego co widzę to jakieś lekkie ułatwiacze. Więc z czym masz problem? Każdy gra ja chcę.
  20. 34h za mną w Stalker i mam już wyrobioną opinię o grze. Gra będzie dobra jak ją połatają. Ma solidne fundamenty tj. klimat, który budowany jest przez oprawę audio-wideo oraz całkiem niezły feeling strzelania. Fabularnie nie jest źle, ale liczyłem na coś więcej. Co jest spartolone? Ogromna ilość rzeczy począwszy od zwykłych bugaj tj. stalker NPC utyka w drzwiach, lub zatapia się w podłodze. AI w tej grze nie istnieje. Przeciwnicy mają Aim-boot'a. Wielki system A-Life 2.0, który zapowiadali w ogóle nie działa. Chyba że miał to być zwykły spawn najczęściej za naszymi plecami jakiegoś mutanta albo kilku wrogów. Życia w Zonie w ogóle nie widać. Stalkerzy nie polują, nie szukają artefaktów i nie unikają anomalii. Często gęsto potrafią jak barany w rzędzie przejść przez anomalie i tam po prostu zginąć. Co do mutantów to nie ma podziału gdzie może być np. Bloodsucker, tylko często jest to losowe. Pojawia się często w miejscach gdzie mało kto sobie z nim poradzi. Mutanty mają pancerne HP i wysoki współczynnik szybkości. AI też nie posiadają. Przykładowo w poprzednich odsłonach "Zmutowana Świnia" jak była sama to uciekała, a jak w stadzie to atakowała. Teraz cały czas mają ustawione agro na nas i atakują. Nie wspominam o starych błędach. Mimo tego że nowy silnik to błędy te same co na X-Ray. Przykładowo obiekt składa się z nakładających się na siebie tekstur i widać łączenia się ich czasem nawet paski jak by czegoś brakowało. Na ten moment w mojej ocenie gra zasługuję na 5/10. Czekam na połatanie i dodanie funkcjonalności jak A-Life 2.0 oraz scenę modderską, która już zaczęła działać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...