Skocz do zawartości

babayaga

Użytkownik
  • Postów

    264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez babayaga

  1. No chyba powoli zaczynam się przyzwyczajać. Choć pierwsze 15 minut wczoraj nie było sympatyczne :E. Zakładamy temat o tym Gigusiu czy będziemy "spamować" wrażenia tutaj? Ten firmware f05 faktycznie coś zmienili, bo jest inaczej niż pokazywali na materiałach TFC i Monitor Unboxed. W SDR żeby nie mieć black crushu muszę black equalizer dać na 14. 15 zaczyna już podbijać referencyjną czerń. Na ich materiałach to było 12-13. W trybie HDR jedynym profilem bez black crush i white crush jest HDR 1500. W kalibracji HDR Windows na tym trybie pokazuje mi niby 1440nit. Tryb HDR game ABL high 1060nit, a HDR ABL medium 550nit, czyli standard True Black 500. TB500 w niektórych scenach wydaje się być najjaśniejszy oraz ma najlepsze kolory, mniej wyprane przy dużych jasnościach, no ale max jasność nigdy nie przekracza tych 550 nitów. Też po zmianie profilu na HDR1500 macie dłuższy czas czarny ekran i sygnał windowsa o podłączeniu nowego sprzętu? Przechodzenie przez inne profile jest znacznie szybsze.
  2. Tylko ja to widzę w wielu miejscach. Oczywiście tam gdzie jest w miarę jednolity obraz. Nieważne czy szarość czy biel 100%. Czy inny kolor. W materiałach również, np na niebie. Statyczne ziarno, albo grubsza warstwa kurzu na ekranie xd.
  3. Odpaliłem, czy ten efekt ziarna choćby tu na forum w ciemnym motywie jest normalny? Nie jest jednolite szare tylko ziarniste. Jakby piksele miały 2 odcienie szarości losowo obok siebie, zamiast idealnie ten sam.
  4. Do mnie też dziś zawitał, ale ja w robocie do 22. Drugi oled w życiu, ale pierwszy na biurku.
  5. Podpina się tylko USB do monitora i ten programik od Gigabyte załącza? Nigdy firmware w monitorze nie aktualizowałem
  6. Oni chyba jeszcze zalecali update firmware, bo domyślny miał zbugowane hdr.
  7. Do mnie też idzie. Już zaczynałem powoli myśleć, że dopiero w grudniu będą.
  8. babayaga

    ARC Raiders

    Właśnie dostałem dostęp do technicznych testów Marathona. Kolejnego extraction shootera, tym razem od Bungie. Tych od Halo i Destiny. Strasznie mi się design nie podoba. Nawet nie chcę mi się tematu zakładać, bo widzę że nawet nie ma tu na forum.
  9. Mi zatwierdzili i czekają na wpłatę więc może już mają je na stanie.
  10. babayaga

    ARC Raiders

    EXP postaci i skille. Plus wszystko co wybudujesz i rozbudujesz w bazie. No i jeszcze w ekwipunku masz specjalny slot, item który w niego włożysz nie przepadnie po śmierci. Przy lepszych plecakach będzie więcej takich slotów.
  11. babayaga

    ARC Raiders

    Tak z ciekawości to pierwszy extraction shooter w jaki graliście? Winda myślę, że jest extractem ostatecznym, choć na początku gry pewnie będzie najczęstszym. Są też wyjścia poboczne, za klucz. Można go kupić albo znaleźć. Wszędzie należy spodziewać się przeciwnika, zwłaszcza przy extrakcie. Sam nigdy nie kampię na nich choćby w Tarkovie, ale zdarzają się takie muminy co im to nie przeszkadza. W ARC i tak plus że nie zginie się od jednego strzału, a nawet będąc powalonym można wyjść windą. Warto brać też smoke, które mocno ułatwiają w takiej sytuacji ucieczkę. No i oczywiście boty (Arci), które mogą pomóc, albo jeszcze bardziej utrudnić :E. Jest też voicechat i można poprosić o spokojne wyjście. Można trafić na człowieka, który też chce wyjść na spokojnie, a strzela bardziej ze strachu, żeby nie stracić tego co ma itp. Oczywiście wszystko kwestia zaufania, żeby się nie okazało, że po gadce w dogodnym momencie nam nie strzelił w plecy. Ja tam nie ufam nikomu :P. Darmowe wyposażenie musi być słabe. To ma tylko podbudować nas budżet, a nie być sposobem na grę. On i tak jest całkiem dobry w początkowej fazie gry. Później jak będzie większy dostęp do lepszych broni, pancerzy i EQ, te darmowe sety będą jeszcze bardziej odstawać i dobrze. Strach przed utratą EQ to norma na początku, ale z czasem człowiek się przyzwyczaja, że tak na prawdę to tylko narzędzie do większego zarobku, rozbudowy bazy. Straci się je, to zdobędzie lub wytworzy inne. Śmierć boli, wyjście z raidu z dobrym lootem ma być sukcesem, a nie rutyną. Od nas samych też dużo zależy ile będziemy ryzykować. Jak długo być w raidzie, czy atakować samotnego gościa na otwartej przestrzeni? Nie mając za wiele w plecaku, czemu nie? A mając w plecaku item warty więcej niż wszystko co mamy w bazie? Nie warto ryzykować, nawet gdy go zabijemy, ktoś inny może być obok i tym razem my będziemy łatwym kąskiem dla niego. ARC Raiders i tak wydaje się bardzo lajtowy. To nie Tarkov, gdzie nie masz mapy, znaczników, do leczenia potrzebujesz kilku różnych medykamentów, każdy do czegoś innego (krwawienie lekki, mocne, złamanie, ból) plus jedzenie i picie. Zapomnij czegoś z tego wziąć na raid, to przestaje być zabawnie :E. Gra nic z tego ci nie tłumaczy. Plus możesz trafić solo na 5 osobowy squad, giniesz od jednej kulki i to nawet od bota. Mimo, to masa ludzi w to gra, bo śmierć boli i potrafi być frustrująca, to jednak bywają raidy co to wszystko wynagradzają, a takich emocji żaden inny gatunek gier nie jest w stanie dać. Jednym raidem można odbić kilka poprzednich, znajdując coś cennego. Plus w ARC sporo rzeczy będzie się craftować z materiałów, a te za darmo nawet przynosi nam kurak w bazie. W każdym razie nie jest to gatunek dla każdego. No i zgadzam się tez co do TPP. Będzie to prowadzić do patowych sytuacji, że każdy będzie schowany, czekał na wychylenie innego gracza. Na blisko, można to rozwiązać granatami, na daleko już raczej nie. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
  12. A ja nawet zapomniałem, że robiłem preorder :E.
  13. Przecież mapa Heavy Metal była słaba, chyba że ktoś lubił siedzieć tylko w czołgu albo helce. Dla infantry koszmar.
  14. Kurde gram trochę, 26lvl i zawsze na to patrzę i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby w moim meczu była osoba grająca na padzie w top10. W ogóle na mecz jest max 2-3 osoby na padzie, a tu w temacie juz widzę kolejny screen ze spora ilości ludzi n kontrolerze Pierwszy raz gram smg, mp5 i pięknie to chodzi. W końcu strzelam i zabijam, magazynek wystarczy nawet na 4 fragi, gdzie w carabine to max 2 się ubiło :E. SMG świetny i na blisko i na średni dystans, również z biodra wchodzi ładnie i to bez lasera. Co do BF4. Miesiąc temu sentymentalnie sobie wróciłem przed premierą BF6 i po 2h miałem jednak dość. Movement, animacje, feeling strzelania, oprawa już jednak mocno trąci myszką.
  15. Przez parę tysięcy godzin grania myślę, że około 10x ewidentnego cheatera spotkałem. Typu gość nieśmiertelny, latający, albo niemożliwy strzał. Ten nieśmiertelny był zabawny. To było przed voice chatem jeszcze. Gość mi nic nie robił, bo jakby mnie zabił to poszedłby report. A tak w żaden sposób nie mogłem go zgłosić. Przeżył 10 headów na blisko i po prostu sobie poszedł xd. Zdecydowanie częściej na cziterów wpadałem na publikach CSa Tylko w Tarkovie większość się ukrywa, oni zarabiają na lootach, a nie na zabijaniu innych. Więc możesz mieć jednego w raidzie, ale on będzie wszystkich unikał, odkurzy loot i wyjdzie.
  16. babayaga

    ARC Raiders

    W Arena Breakout grałem tylko trochę we wczesną wersje, ale się odbiłem. Dla mnie to był Tarkov z Temu. Zbyt podobny i dla mnie gorszy. DF czy COD DMZ to pomijam, bo to bardzo biedne gierki, czy tam tryby extraction w tych grach. W Hunta jeszcze mam przegrane kilkaset godzin, ale dość szybko nudzi, bo ma prosty gameplay loop. Chodzisz tylko na bossy i pvp. Zero stałego ulepszania postaci, EQ, bazy, questów czy endgame. W Tarkova mam kilka tysięcy godzin, ale też w końcu znudził, choć wersje 1.0 sprawdzę. Od EFT najłatwiej się odbić, ale jak się przejdzie ten wysoki próg wejścia, to można się wciągnąć na bardzo długi czas. Dlatego ARC Raiders może być fajnie wybalansowany pomiędzy i jednocześnie inny od reszty extraction shooterów. Ma swój pomysł na grę, nie jest tak złożony i hardcorowy jak Tarkov, ale nie jest też tak prosty jak Hunt. Bo ta reszta gier tego typu jak Marauders, The Cycle, Dark and Darker, Forever Winter. To wystarczyła mi chwila zagrania by wiedzieć, że w nich potencjału nie ma zadnego. Tak samo extraction shooter od Bungie, Marathon zapowiada się dla mnie bardzo słabiutko.
  17. Oho, wleciał tryb pacyfisty, a tego jednego pewnie zabiłeś przypadkiem jak w dronie skończyła się bateria i spadł mu na głowę.
  18. babayaga

    ARC Raiders

    Nie ma typowego solo queue, chociaż spotykam sporo solo graczy. Poczytałem i niby gra stara się dopasować raid z jak największą ludzi grających bez teamu, ale duo i trio też się zdarzyć mogą. W każdym razie znacznie bardziej wolę grać solo niż z randomami. To extraction shooter, taktyk i możliwości jest tu sporo, nie trzeba też przecież wszystkich zabijać. Można odpuszczać walki, unikać. Nawet z kimś się dogadać przez proximity chat jak w Tarkovie czy DayZ i polegać na zaufaniu, albo zdradzie w odpowiednim momencie :P. @MaxxGroo na razie ciężko określić, bo beta jest mocno ograniczona pod względem zawartości. Na pewno będzie to bardziej złożone od przeciętnego Delta Force. Tarkov to kolos, ARC jest na pewno bardziej przyjazne dla nowych i pod względem zawartości i skomplikowania mechanik.
  19. No od premiery już trochę czasu minęło i gra ma zaledwie 6k ocen na steam. To bardzo, bardzo mało. Choćby silent hill f, który też jakoś szczególnie dobrze się nie sprzedał i wyszedł parę tygodni później ma tych ocen prawie 3x tyle. A co dopiero jakieś popularne tytuły, bf6 - 102k.
  20. Jest tam jakiś człowiek, czy same baby?
  21. babayaga

    ARC Raiders

    Mi się podoba. Jest świetna adrenalinka znana z dobrych extraction shooterów. Klimat i design retro futuryzmu również do mnie przemawia, byle później nie było za dużo jakichś laserków. Gram oczywiście solo, zdecydowanie wole tak niż z randomami, czy to w Hunt czy w Tarkov. Czasem może wleci duo ze znajomym. Może twórcy dadzą solo q po premierze, choć przeciwko duo nie ma tragedii, to jak się trafi na trio i oni zauważą nas pierwsi, to szanse przeżycia marne. Zostaje raczej ucieczka i ewentualnie podejście w inny sposób. Chyba, że inne Arci będą ich w tym czasie męczyć, wtedy i trio grając solo można położyć. Audio znakomite, no ale to zasługa tej samej osoby, która byłą odpowiedzialna za ten segment w choćby bad company 2 i battlefieldzie 3 i 4. Graficznie design mi się podoba, ale widać że technologicznie już jest średnio. Stąd też tak niskie wymagania sprzętowe i spora ilość klatek jak na UE5. Sporo uproszczeń w terenie czy roślinności. Nie ma tez chyba dynamicznie zmieniającej się pogody czy pory dnia. Są z góry ustalone na początku raidu. Poprzednie testy były bardziej rozbudowane pod względem kontentu. Tu pewnie nie chcieli za dużo pokazywać tak blisko premiery. Mnie kupili, pytanie tylko jak będzie z endgame.
  22. Też to miałem parę razy, albo depth of field na lunecie i nic nie widzę. Mam wrażenie, że bugów więcej niż w becie.
  23. babayaga

    ARC Raiders

    No właśnie obok Tarkova i Hunta to może być najlepszy extraction shooter. Bo reszta gier z tego gatunku dla mnie słabiutka.
  24. babayaga

    ARC Raiders

    A jak z LOD? Tak agresywne jak we wcześniejszych testach? Optymalizacja już wtedy była spoko, ale właśnie głównie dlatego, że ten LOD był agresywny i nie ma chyba nanite. Ja sprawdzę bete później.
  25. Bo nie dopisałeś, że masz chorą córkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...