Skocz do zawartości

Keller

Użytkownik
  • Postów

    1 413
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Keller

  1. Tak, jeszcze dorzuć że marynowałem chłodzenie w zalewie rybnej Dobry spiskowiec. Człowieku naprawdę nie każdy to jakiś kłamca i manipulant. Po prostu działa chłodzenie to po co coś kombinować. Ja tam zadowolony byłem z tego chłodzenia aż do teraz, gdzie trochę za duże temp się zrobiły. I tylko dlatego odmontowałem. Może jakbym się miał dowalić do czegoś to trochę nierówne mi się wydawało chłodzenie jak już było przykręcone. W sensie nie taki kąt prosty, ale wątpię by to było przyczyną robienia dziur. Równie dobrze obudowę może mam krzywą więc olewałem - chodziło super i cicho.
  2. wiele wyczytałeś z małego zdjęcia, jasnowidzenie opanowane. Tu jest wszystko ok, dla mnie jest proste chłodzenie poza dziurą. Nawet bym wrzucił więcej zdjęć pod każdym kątem, ale nie chce mi się, bo to nic nie zmieni.
  3. ja się w ogóle nie znam na tych rurkach i nawet bym nic sam nie prostował JEŚLI jest gwarancja. Po co to komu. Zresztą moim zdaniem rurki są ok, dla mnie chłodzenie wygląda poza tą dziurą tak na 97% dobrze.
  4. Tak, tuning uszkadzający sprzęt Pytam po co?
  5. Wymysły. Co tu jest zmaltretowanego? co najwyżej nie do końca zmyta pasta przy zdjęciu. Grizzly kryo, potem gelid gc extreme. Tak, młotkiem rozwaliłem by wyłudzić wymianę radiatora na nowy, ale po co? żeby stracić na wysyłkę. Ah ci teoretycy spiskowi. Sam używany radiator na olxach za 30zł można kupić. Lepiej by było tak niż 20zł tracić na gwarę. Jakby to był droższy sprzęt i tak by mi nie uznali gwarancji to bym za ekspertyzę zapłacił, by mi podali dokładny lub możliwe powody skąd taka dziura.
  6. LOL. Mówię, że nie było. Teraz dopiero po ok 2 latach od ostatniej wymiany pasty zobaczyłem.
  7. No ja montowałem. Żadna filozofia.
  8. Używane kupiłem 3 lata temu, tyle, że tego nie było na 100%. Zawsze ścieram pastę do końca, ale to już długi czas zamontowane było. Potem coś mi nie pasowało że temperatury do 70C dobijają, gdy kiedyś chyba tak nie było, no i patrzę, a tu dziura. Śrubokrętem to co najwyżej ryskę można zrobić, to jest za twarde. W ogóle to jest duże i takie zaokrąglone. Śrubokręty to albo by zrobiły jakiś poszarpany krzyżyk albo ciętą płaską linię. Nie wiem naprawdę co to ma być.
  9. Da się, ale nie wiem czy 100% jego wydajność.
  10. No szkoda tylko że gnojki przyklepały mi winę,a uzasadnienie dali generyczne bo prawda jest taka że sami nie wiedzą jaka mogłaby być przyczyna takiego wgięcia. Dobrze że nie jest to jakiś strasznie drogi sprzęt ale 150zł też piechotą nie chodzi.
  11. Raczej nic takiego nie było. IHS na procku też prosty. Teorie wgniatania przeze mnie miedzi, by sobie samemu popsuć radiator są dopiero wyssane z palca. Po co miałbym to robić? I jeszcze stracić na wysyłce 21zł. Zresztą nawet nie wiedziałbym czym można taką dziurę zrobić. No, chyba jak rzucone z 4 piętra idealnie na kamień. I to bez zarysowania śmieszne, nie da się tego udowodnić że to jest celowe działanie. Pech jakiś.
  12. No tak, tylko niepotrzebnie pisali że proszę wysłać, mimo że widzieli zdjęcia i pytałem o co może chodzić. Strata kasy tylko na wysyłkę i dziwaczna odpowiedź o złym użytkowaniu no ciekawe jak.
  13. No ale jak? Myślisz że da się tym tak rzucić, że się zrobi dziura? To nie jest takie miękkie. Nie ma nawet czym tego spowodować. No ale cóż.
  14. Tak średnio jak RTX 2070? RILI? Albo RX 6650. Nie wiem komu to potrzebne, ale może dla znaczka NV wielu kupi.
  15. Nie wiem na co liczyłem, ale na początku spytali jak wygląda te wgłobienie, więc uznałem, że wymienią mi cooler. Oczywiście nie rzucałem tym przedmiotem, nie mam pojęcia nawet co to znaczy "niepoprawne użytkowanie" które oni wypisują. PO prostu nagle takie coś się zrobiło w coolerze, a zauważyłem to przy zmianie pasty bo temperatury mi się nie podobały. Zgłoszenie odrzucone. Podczas oględzin produktu dostarczonego do serwisu stwierdzono mechaniczne uszkodzenie podstawy chłodzenia. Chłodzenie nosi ślady użytkowania. Wszelkie uszkodzenia, takie jak rysy, wgniecenia itp., powinny być zgłaszane wyłącznie w przypadku produktów nowych i nieużywanych. W tym przypadku zaobserwowano wyraźne oznaki montażu, między innymi kurz na wentylatorach, ślady pasty termoprzewodzącej oraz inne uszkodzenia wynikające z użytkowania i montażu urządzenia. Produkt nie podlega gwarancji producenta z uwagi na trwałe, mechaniczne uszkodzenia powstałe na skutek niewłaściwego użytkowania. Szkoda, że nie potrafią doprecyzować co oznacza niewłaściwe użytkowanie...
  16. Jak nikt nie ma Ryzena 5600 czy X to chyba go trzyma mocno by nikt nie wiedział
  17. Nie pisałby tyle o obrażaniu gejów, bo z dużym prawdopodobieństwem miałby takiego syna. Ojciec Biedronia którego przytacza jest jego charakteru
  18. Nic takiego nie napisałem. Tylko podałem przyczynę czemu ktoś wygrywa w syfie. Lewica woli częściej pisać miękko, kulturalnie. I pamiętaj często nie znaczy zawsze bo są lewacy którzy są chamami. A Ty z kolei uwielbiasz takie prostackie żarciki bo hehe chłop się za babę przebrał i lgbt to zaburzeńcy. No i co z tego wynika? Do kogo to dociera? Ale ja mam empatię, czegoś co Ty nie masz. A wiesz czemu? Bo w domu jestem najstarszy i zajmowałem się i siostrą i bratem gdy rodzice byli w robocie. Takie mi dali zadanie. Więc uczyłem się tego. A moi koledzy nigdy nie byli uczeni tego tylko idź baw się klockami albo w piłkę graj. Albo w gierki. I dlaczego różnią nas kompetencje? Tak, ja wiem, że jesteś pewny siebie aż nadto. I wiesz że jakbyś miał dzieci to byś tak kontrolował że nikt by nie miał wpływu, tylko Ty. Ale poczekaj na bunt nastoletni jak dzieci by Cie wyzywały od ch***ów za to że nie pozwalasz iść na klasową imprezę. No nie, przynajmniej nikomu mózgu nie wypierzesz swoimi teoriami, zostaje to w necie. Ale popierających możesz mieć dużo mówiąc "ja wiem co normalne, bo większość taka jest".
  19. Lewica olała media i przegrywa też dlatego. Ale drugi powód że lewica często jest kojarzona że jest miękką, a koledzy chcący być męscy nie mogą tego popierać. Kolejny bezdzietny który ocenia rodziców. Ale przynajmniej bądź sprawiedliwy i powiedz że Ty na rodzica się nie nadajesz, bo sam byś nie przewidział wielu rzeczy X lat do przodu. W ogóle bawi mnie to. Realnie to pewnie mało % ludzi nadaje się na rodziców. Mało % ludzi nadaje się by głosować w demokracji. Mało % lekarzy jest z powołania i daje radę. Mam wymieniać? Zawsze mniejszość ma pewne talenty, reszta musi być edukowana.
  20. Nie, do tego trzeba być wróżbitą. Ja w życiu bym nie pomyślał że konfederacja na tiktokach będzie królować gdy i tak wiecznie w necie miała próg 5%. Jak Ty to przewidziałeś to chętnie zobaczę jakiś wpis o tym mówiący.
  21. To teraz wyjaśnij mi czemu chce wspierać nagle Ukrainę i mówi o dodaniu broni. Dla mnie w ogóle takie wojny zastępcze to tylko chodzi o hajs, sprzedawanie broni i inne takie pierdoły, a ludzie to mięso do przemielenia. Reszta to gra pod publiczkę z różnymi gadkami do mediów. Ale Trumpa nie idzie rozszyfrować czy chce walki na wyniszczenie, czy by się Ukraina poddała,czy Rosji dowalić.
  22. Choćbym nie wiem jak chciał, ale nie umiem zrozumieć Trumpa. Raz jest zawiedziony Putinem i wspiera Ukrainę. Raz mówi, że Ukraina jest współwinna wojny i powinna nie być taka roszczeniowa. Ale może dziecko odkrywa jak wygląda świat, a ten świat, to Putin który nie jest taki miły jak na obrazkach.
  23. Nie mam ani chęci ani czasu na odniesienie się do całości, ale takie zdanie dużo mówi o tym jaki jesteś... roszczeniowy. Ale wobec innych. Mają ogarniać i być najmądrzejsi. Najlepiej perfekcyjni niech będą. A jak nie są, to do wora i do jeziora! Więc tak, mało masz zrozumienia do niektórych grup społecznych i to często takich które wnoszą więcej od Ciebie. Bo tak, rodzicem nie jest łatwo być. Otóż nie jest.
  24. Niech mnie ktoś uświadomi, bo ostatnio szczałem na politykę. Faktycznie ci imigranci są przerzucani, czy to tylko proruska trollownia tworzy pewne udawane akcje i wrzuca filmiki niby z przerzucania ale nic na nich nie ma poza wozem policyjnym i ucięte dalej?
  25. Zbieranie rzeczy typu 10 roślinek blisko mapki gdzie są widoczne to ok, powiedzmy na niskim levelu jako wprowadzenie do gry. Ale później takie misje są męczarnią. Tylko tło fabularne ratuje coś takiego i Wiedźmin w miarę to robił dobrze. Najbardziej jednak nie lubię łażenia z NPC gdy często sami jesteśmy szybsi od tego NPC i musimy specjalnie zwalniać. A często i to jest źle dostosowane, bo nawet bez sprintu potrafimy iść szybciej niż zaprogramowany typek. Jest to śmieszne i głupie. Nie lubię też parowania z okienkiem reakcji 0,1s, ale to pewnie wina mojej starości Ale w takim Sekiro dawałem radę, z kolei w innych grach często to taki ułamek sekundy i też nie wiadomo kiedy to dokładnie zrobić, że zostaję przy bloku czy unikach. Nie lubię też rozstawania przedmiotów po całej mapie, ale to raczej z lenistwa. Nie chce mi się np. jak w GTA szukać paczek i całą mapę odkrywać. Musiałbym mieć pamięć niesamowitą i każdy budynek musiałbym pamiętać że na pewno tam już byłem. Nierealne. Jeszcze w GTA3 powiedzmy mapa nie była taka skomplikowana bo bardziej kreskówkowa, ale w takich grach gdzie realniejsze są budynki to się zlewają. Z cutscenkami tez się zgadzam. Jak się nie da pominąć, a np często się ginie to tragedia. To samo nie lubię braku pomijania napisów bo szybko czytam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...