VRman

Stary. Ja to wczoraj oglądałem z 50 razy, nie żartuję. To jest po prostu złoto. Na końcu ruchy wręcz idealnie pasują do muzyki i ogólnie jest to coś, co gdyby nie dotyczyło polityki jakiegoś małego kraiku a np. USA, to zostałoby jednym z najpopularniejszych memów na świecie. Mogli to jeszcze dopracować i dopasować ruchy do muzyki idealnie. Obejrzę 51 raz. Nadal mnie śmieszy. Ta końcówka. Nawet nuty tej melodyjki są dobrane tak, że końcówka mnie po prostu rozpierd(zie)la i śmieję się za każdym razem. No chyba, że ja mam specyficzne poczucie humoru, bo mnie tego typu przeróbki śmieszą bardzo. Na YT ulubione kanały to były - Placeboing (gay frogs, hilary clinton clapping, breaking bad, game of thrones) i są: - kiffness (jazzy glove compartment) - Andre Antunes (ten https://youtu.be/9mHST4Q4kTU odsłuchałem jak dotąd pewnie z pół tysiąca razy) więc może mnie to śmieszy jakoś mocniej, ale szacunekdla tego co zrobił tą przeróbę z harmonijką.

Na forach, redditach itp. znajdziesz całe tłumy matołów, którym się wydaje nie tylko, że wiedzą lepiej, ale też że są mądrzejsi. Oni pracują w game devie. Oni znają ludzi. Oni są fahofcy! Gry są droższe bo oni tak mówią! A jak uważasz inaczej to jesteś wyzywany od debili nie mających pojęcia o robieniu gier. Co do preorderów to nie generalizuj, ale owszem. Takich ludzi też niestety jest sporo. Dla mnie 3/4 wydatków na gry jest kompletnie zbędnych lub wręcz szkodliwych. Połowa. Ta 1/4 to po prostu świadomość, że nasze pokolenie w większości jest po prostu strasznie niewydajne w pracy. Do późna netflixy, telefony, wpied(zie)lanie słodyczy tuż przed snem, a potem w robocie kiepski nastrój, zmęczenie, brak motywacji i obwinianie wszystkich dookoła, że "toksyczne środowisko" i "buuuuu mam demprensje od tej pracy!" Do tego masz zatrudnianie po kluczu światopoglądowym i potem 5 niebieskowłosych Grażyn robi to samo co robiła wcześniej jedna osoba. Poza tym koszt sam w sobie jest bez sensu. Wydaj 200mln. Zrób gówno. Zarób 150. Płacz, że musisz podnieść ceny, bo zabrakło 50 baniek. Wydaj 200mln. Zrób dobrą grę. Zarób 300. I co teraz? Przecież to jest najbardziej chamska i bzdurna narracja w historii branży gier. Ci sami krawaciarze co walą te debilizmy, potem wydają reedycję reedycji za 50€. I kolejną za 40€. I to nawet gdy jej zrobienie kosztowało 1-5% kosztu zrobienia nowej gry. No ale gry som drogie bo som wienksze i majom wiencyj detaluf! Przecież dev w wywiadzie z Digital Foundry tak powiedział i specjalista Łysy potwierdził to MUSI tak być! Ściemę rozumiem. Ale jak widzę osoby z for broniące tej narracji i jeszcze prezentujące postawę "ja jestem mądrzejszy, lepszy" to mnie szlag trafia. Gry są większe? Aha. No tak. Ten generator losowego terenu i generator losowych questów z dupy na pewno kosztował 200 milionów $. No i w grze wyścigowej trzeba było pracować nad ruchem gwiazd na niebie odwzorowanym w 100% realistycznie. Bo jak gracz się zgubi to może się zatrzymać, spojrzeć na gwiazdy i niczym żeglarz się połapać. "Aha, jestem tutaj, to muszę jechać do przodu a nie do tyłu". Realistyczne światło też przecież gracze wymuszali, no nie? I potem ogromnie kosztowne prace nad tym, żeby to nie spadało do 20fps i nie waliło pop-inem z odległości 5m od kamery. No przecież to gracze domagali się, żeby developer zwiedził cały świat i z linijką w ręku notował "o, tu jest dziurka w asfalcie, to musi w grze też być". Jakby to była prawda, to przejście z PS1 na PS2 oznaczałoby wzrost kosztów gier z tych.. ile tam było? 40$? No z 40 do 500$. Bo przecież te gry aż o tyle większe! Jeszcze może wincyj Unreal Engine'u i ray tracingu pchanego bo się wydawcy podoba perspektywa niższego kosztu i w firmie sami entuzjaści realistycznego światła (i zero entuzjastów grania w gry) I dajmy 300$ za grę.

Ty nieogarze, ty paranoiku, ty potrzebujący pomocy lekarza. Natychmiast idź kliknij w ten profil i zobacz, że konto ma aktywność od dawna na Wykopie, więc nie może być botem! Tyle razy mądrzy ludzie opiekujący się tym forum to wyjaśniali, a nadal niektórzy myślą, że w internetach są jakieś boty. No ja nie wiem, tyle wam tłumaczą a nie dociera. Nie wiesz co to wolność poglądów! Natychmiast powinno się cię zamknąć w obozie reedukacji, aż się nauczysz, że nie ma nic gorszego na świecie od zwyzywania kogoś od botów i troli. Póki co możesz pójść do kąta i tam postać, się powstydzić i zastanowić nad sobą. PS. Nie tylko po myślnikach typu -- zamiast - można rozpoznać. I nie tylko na wykopie ich pełno.

Oj tam. Może nie zauważył. Brak połączenia kliker - poster i nie wie o co chodzi

Do memów sprzed 2010tego: "this is Polsih president and this is prime minister. This is not photoshopped.This one doesn't have bank account and uses his mom's" nie dolecimy, więc luzik

hę? Emotka sugeruje, że żartujesz. Ktoś tu wklejał screena z twitterków/bluskajków gdzie się jakaś kobieta spruła, że to skandal żeby faszystą pić piwo (chyba było inne określenie, ale wiesz o co chodzi) Nie znam mentalności wyznawców konfy na tyle, żeby ocenić czy wysyp płaczy o to piwo z Trzaskiem, to prawdziwa reakcja czy tylko amia pro ruskich botów, które dostały przykaz wykorzystania sytuacji do przekonania konfiarzy do przejścia do Kościoła Zakonu Gaśnic Onucowych Brauna. *** Obejrzałem mowy końcowe obu kandydatów na debacie. O matko jaka to była żenada. Szczególnie mowa Czaszkowskiego wywołała ficzyną reakcję mojego organizmu - nieprzyjemne uczucie żenady i obrzydzenia na plecach. Nowogrodzki też wypadłby w moich oczach lepiej jakby jego mowę stanowiło "dziękuję państwu" i koniec. Czułem się jakbym oglądał ludzi przemawiających do umysłowo niedorozwiniętych. A przy "głosujcie na prezydenta, który po prostu lubi ludzi" to się zastanawiałem czy Biejat czy Żuchowska mu pisały ten tekst. wybierzcie prezydenta który szanuje kieruje się uczciwością w swoim życiu To mówi polityk i to niejako symbol zakłamanego polityka. Tu się szczerze zaśmiałęm. Jakieś pierdu pierdu o marzeniach i aspiracjach. No to było tak żenujące, że nawet jakby to tępa blondyna na konkursie Miss powiedziała, to by było żenujące. To jest tak sztuczne jak sam Czaszkowski. Same pierdolety od agencji PRowych. Sama korpomowa. Przypomina się Kama Harris. Nowogrodzki za to pierd(zie(lił coś o zdobyczach socjalnych i bezpieczeństwie socjalnym. No ręce opadają. Udało się nakraść ludziom z podatków miliardy i rozpierd(zie)lić szansę na rozwój. I jeszcze się tym chwali. I niestety to pewnie działa na pisowski i lewicowy elektorat. Ale jeszcze do(wali)ł że ONI ten socjał wypracowali. Oni. Politycy pisu. Bo "dali pińcet plus i 14 emerytury a Tusk nic nie doł!" Ale jak gładko po tym przeszedł do mówienia że "Polska się obecnie przez obecny rząd strasznie zadłuża" to niemal spadłem z kanapy ze śmiechu. Przecież dopiero co pierd(dzi)lił o socjalu jako osiągnięciu. Poza tym reprezentuje bandę złodziei, zdrajców i nieudaczników z POPISu, która doprowadziła nas do takich długów i to w czasie prosperity, gdy trzeba było zadbać o przyszłość i kasować dług a nie kupować za niego głosy. Eh... A jak potem zaczął gadać "dziś jeden człowiek chce mieć pełnię władzy" to przecierałem oczy ze zdumienia. On na serio to powiedział czy to fake AI? No nie możliwe, żeby kretyn z nadania Jarosława Polskęzbawa to powiedział nie rozumiejąc jak to strzeli we własną stopę. No ale cóż. Wyzywanie od lemingów też dekadę temu przejęli bez cienia żenady. Skoro naszych nazywają lemingami to my nazwiemy lemingami ich. Co za poziom tego całego cyrku, ja pierd(zie)lę...

O kurde. 8 podstron o piwie? 1. Piwo w publicznym miejscu =/= picie ze sobą wódki prywatnie 2. Czy polityka to szopka, a politycy się szanują za profesjonalizm w ich zawodzie, który postrzegają jako umiejętność oszukiwania wyborców i zyskiwania władzy i kasy? oczywiście 3. Płacze wyborców Konfy i KO, że "no jak to z takim kimś piwo??!!!!!1111oneoneone" są dowodem na to, że niektórzy ludzie są za głupi aby się wypowiadać o polityce. W filmie UHF było to pokazane prawie 40 lat temu. A w 2025 ludzie myślą, że politycy kandydują bo się o kraj troszczą Teraz mamy wybór między gościem, co za kasę pod stołem sprzeda interesy Polski Niemcom, a gościem który to zrobi dla Rusków. Z obu tacy patrioci jak z koziej dupy trąba. Rafałek to tak oślizgły kłamca, że ciężko się tego słucha. Do tego dureń. Nowogrodzki to wiadomo, dno i metr mułu. Mentzen też działa jak każdy polityk: - patrzysz co ludzie mówią i myślą - szukasz którą grupę najlepiej będzie zagospodarować - na tej podstawie zaczynasz udawać lewicowca/prawicowca/whatever - a w rzeczywistości w dupie masz Polaków. To są głupki do okłamania i wykorzystania jako szczebelki drabinki do władzy i profitów Dlatego ja sugeruję patrzeć nie na obietnice i "poglądy" a na to jakie sprawy są zbyt ważne z punktu widzenia poparcia. Np. Jakby PIS poparł nauczanie LPGHDTV+ w przedszkolach, to nagle straciliby 3/4 poparcia. Można więc tu wydedukować, że tego nie zrobią. Głosować więc lepiej na tych, których rzeczy "niemożliwe, bo nie będą chcieli straty 90% poparcia" pokrywają się z tym co dla nas ważne. O ile sytuacja na to pozwala, bo teraz to się zrobił wybór z kotła w którym wymieszały się wymiociny z nawozem naturalnym. I weź teraz wybieraj co wyłowisz

Obejrzałem reckę 5060 DF i się rozczarowałem, bo nie bardzo było się z czego pośmiać. Łysy głupi nie jest i chyba zrozumiał, że nie może za mocno wkurzyć swoich widzów. Choć oczywiście pojawiło się - not ideal (zamiast horrible, absulute f..ing scam, gdyby miał powiedzieć prawdę) - gadanie, że karta nie da rady... za 5 lat jak wyjdą nowe gry. A przynajmniej tak sugerował, mówiąc, że już teraz są gry, gdzie wymagane jest więcej, choć oczywiście zaraz dodał załagodzenie, żeby w NV się nie zdenerwowali "w 1440p jeśli chcesz używać funkcji jak RT" Niby tylko podał te 5 lat jako przykład, ale przecież wiadomo czemu powiedział 5 a nie np. 2. A to o 1440p i RT to bzdura, ale może udawać, że nie wie, bo akurat nie w grze którą testował osobiście - oczywiście gadanie, że to "good value" tam gdzie nie brakuje pamięci, co jest bzdurą, bo to karta 5050 z półki 150-175$, a nie tyle ale mimo wszystko myślałem, że będzie gorzej. W sensie, że będzie śmieszniej, bardziej durnie i więcej fikołków a tu ani jednego tekstu, który by powodował opad rąk lub wybuch śmiechu. Spodziewałem się głębszego wejścia Nvidii wiadomo gdzie.

Ależ w tym wątku jest skrajnych bańkowców z obu stron, przekonanych, że ci drudzy to debile i czyste zło. Masakra.

Czyli "Teraz leci kabarecik" Jest Łysy. Jest karta Nvidii. Jest popcorn i notatnik, bo śmiesznych tekstów na pewno się kilka pojawi. Na razie znalazłem jeden po obejrzeniu łącznie 15s w randomowym miejscu - 8GB in 2025 is.. not a good idea No już miękciej w stronę NV się nie dało. tylko nie tak głęboko Jensen

"cóż szkodzi podpisać" się Menzenowi udało Ogólnie to nie oglądałbym, ale akurat i tak musiałem dać oczom odpocząć, więc puściłem, uwaliłem się na łóżku, zamknąłem oczy i sobie posłuchałem. Akurat do tego momentu. Powiem tak: obaj pierd(zie)lą jak potłuczeni. Czasem obaj gdzieś mają rację. Ale... więcej z tego się dowiedziałem o poglądach obu niż podczas kampanii. Menzen się zaplątał o własne nogi i wyłożył z hukiem na twarz w temacie Ukrainy. Czaszkowski kompletnie poległ w temacie mowy nienawiści. Tak, że aż się na koniec zawiesił. I tak dalej. Obaj gadają językiem polityków, cwaniaków i osób, które dobrze wiedzą, że mogą se gadać co chcą, bo potem to albo ich to nie będzie interesowało, albo powiedzą "no ale to zmieniło sytuację" jak ten kryzys finansowy z 2008r. Jakby odessać pierdu pierdu to zostałoby 5% rozmowy

Czekam na odpowiedź bota, a zapomniałem, że go dodałem do ignorowanych Niestety nie umie wyłowić linków. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/europa-nie-ma-wyjscia-musi-sie-zbroic-ma-furtke-skad-wziac-pieniadze-i-zaszachowac/w11dn01,79cfc278 BTW. Znacie jakieś kibolskie piosenki? Na prawie łyso się dziś zgoliłem, jeszcze może nauczę się kilku piosenek czy okrzyków, kupię jakiś szalik i kto wie, może też zrobię karierę. Na szaliku nazwa jakiegoś klubu piłkarskiego i "Też w ryj dać mogę dać" (może ci drudzy się przestraszą)

W sumie to nie bardzo chce mi się ten wątek czytać. Ciekawe czy tak się da @ITHardwareGPT Wylistuj wszystkie linki jakie zostały dzisiaj wrzucone do tego wątka

Przecież jakby nie miał sporo za uszami to by go Kaczor nie wybrał do kandydowania na prezia. O to przecież chodzi. Ma być pacynką. Sterowalną. Tak samo jak Biden czy Trump w USA.

..i zatrudnieni w budżetówce

No to przynajmniej miałoby więcej sensu niż wysmarkanie się. Bo te ruchy, głowa mu odleciała jakby pieprzu wciągnął i zagryzł cytryną. Nie wiem czy to AI fake czy nie, ale inne ujęcie pokazuje jak podnosi nogę do tyłu niczym kobiety w scenach pocałunków w filmach z lat 40tych. Tam go coś mocno zatelepało albo może faktycznie przyaktorzył. Jednak tak jak pisałem że mam 10% wątpliwości, a to wynika z tego, że nie mógłby być aż tak głupi, zeby to zrobić na wizji podczas debaty, tak teraz tutaj też nie pasuje mi ten scenariusz, że przyaktorzył. Nie byłby chyba tak głupi, żeby nie zdać sobie sprawy, że tym zaszkodzi sobie przede wszystkim. Na pewno wciągają tam prawie wszyscy, on też. Jeśli chce testów to może nie wciągał ostatnio, ale kibol miałby być matką Teresą? Trzask lub ktoś z jego ekipy też. W końcu to dość normalne u polityków. Ale +1 do opinii Stanowskiego: "co on tu odpierd(zie)lił" Zobaczymy. Jeśli Czaszkoski przyjmie wyzwanie to się mu narracja posypie. Nigdy nic nie wciągałem to mam pytanie: jak długo to widać w testach? W sensie, czy mógł to być specyfik, który po 2-3 dniach jest niewykrywalny w takim prostym teście?

Pimaxowe 140 to zazwyczaj 115. Od lat walili ściemę i nie uwierzę dopóki nie zobaczę testu, który to potwierdza. Do tego soczewki do Crystala, te "Wide FOV" były nieużywalne dla wielu i złe dla reszty, czyli w sumie bezużyteczne. Poza tym ciekawe jak z 3D overlapem. VR1 ma ponoć 123-133 Jak okaże się, że jest 5-10% więcej to nie ma co sobie tym głowy zawracać. Jasne, 10% robi różnicę i tak, ale nie będę zmieniał headsetu po to, żeby dostać mniej niż dostałem wyjmując po prostu gąbkę z Questa i przysuwając go bliżej oczu. I owszem. Ja bym chciał 200°. To byłaby funkcja, która zmienia wiele, w tym moją gotowość do wydania kasy daleko ponad możliwości moich finansów. Jakby był porządny headset 200 czy 220, to bym stanął na głowie i poświęcił rzeczy, których nikt rozsądny by nie poświęcił, byle tylko móc to mieć jak najszybciej. Bo to ostatni przystanek w mojej karierze gracza. Prawdziwa wirtualna rzeczywistość jaką sobie wyobrażałem w 1993r. Teraz cieszę się jej namiastką. Czasem daje się zapomnieć, że jest to tylko namiastka, ale przy FOV 220H + 120V, odbiór "bycia tam" zupełnie się zmieni. Nie zmieni to gameplayu, nie naprawi braków niedorobionych gier. Ale zmieni wiele, tak jak FOV 80 na 120 zmienił z "oglądam grę na wyświetlaczu w okularach" na "o! VR!" Tutaj będzie "holodeck" ze star treka, minus oczywiście fizyczne obiekty, chyba że zmapować pokój czy coś, żeby móc siadać na krzesła, łapać prawdziwe uchwyty do zjeżdżania po lince w grach typu ZC2 i tak dalej. Nie ma boga nad Wielkiego Fova. A w księdze zapowiedziano jego zstąpienie do tego świata w przyszłości. Amen.

dobra, czyli podsumujmy: - to była chusteczka - ale jak widać, że nie, to był to snus - głowę mu odstrzeliło i zatańczył bo to nielegalny snus - ale jednak w wersji legalnej - i dlatego unikał odpowiedzi na pytanie od dziennikarza - przede wszystkim jednak należy nie wyciągać pochopnych wniosków i spokojnie czekać na wyjaśnienia z jego sztabu wyborczego, bo oni przecież nigdy by nie skłamali - tak w ogóle to wina Trzaskowskiego, bo inaczej by Karolek zasnął coś pominąłem?

A do tego niby snusu pasują te ruchy? Bo on prawie tam zatańczył po tej chusteczce snusie (please wait... loading nowa wersja)

Ano. Zawsze plus dla tego, kto "dał na tacę" No tu bez tacy, ale tam mniejsza

Oj tam. Dobrze poskładał edit: A, miałem wczoraj pisać: Kanał Zero już chyba z lekka olał dbanie o pozory. Teraz ten kanał zaczyna mi przypominać Timcast sprzed kilku lat. Można mieć swoje poglądy, ale się wtedy nie powinno nazywać dziennikarstwem niezależnym, obiektywnym i profesjonalnym. To co teraz tam leci to już prawie Radio Wnet.

Czytam wątek bo zaległe 5 podstron. Już mam pisać, że to wygląda jak przyćpanie a nie inhalator czy chusteczka, a dopiero potem widzę filmik, gdzie on unika odpowiedzi. Zobaczcie na ruchy. Ruch głowy. Jak mu głowa odskakuje. Jak pracują mięśnie twarzy pod nosem zanim dociera tam ręka. Jak chusteczką nos, to się to robi elegancko jedną ręką, a nie tak. No nieźle. Jedynie te 10% wątpliwości jakie mam wynika z "no przecież nie byłby AŻ TAKIM idiotą, żeby na wizji"

Ależ pierd(dzie)lnął cover Mariano Italianowej solówki na grzebieniu

to omlet, więc szkoda marnować czas na linkowanie, ale proszę https://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina-przyparta-do-muru-na-froncie-obrona-zostala-przelamana/gc7ns5s Poza tym ponoć ruscy walnęli celnie iskanderem w poligon. Mówią o 70 zabitych, a Ukraińska strona o 6 + 10 rannych. Jak już nieciekawe wieści to dziś usłyszałem przy słuchaniu gadaniny na kanale Kap. Lisowskiego, że niestety Rosjanie zaczynają rozwijać przewagę w dronach. Lisowski: "niestety centralizacja przynosi efekty". Ponoć też masowo zasysają z Afryki ludzi do pracy przy robieniu dronów za przysłowiową miskę ryżu, okłamując i waląc ściemy, a potem.. no w skrócie stare "dobre" tradycje obozów pracy z ery Stalina. Ciekawe czy to ma jakiś związek z tym, że ruski mają coraz lepszą sytuację z dronami. Żeby było jasne: To były dwie osobne rozmowy i dwa różne tematy. Tylko ja się tak zaciekawiłem.