Hybrydę się bierze po to by mało paliła.
Może na postoju doładowywać akumulator, a w czasie jazdy utrzymywać silnik na wolnych obrotach, co powinno bardzo zwolnić rozładowanie akumulatora.
Tak, a samochód elektryczny to nie samochód, a muzyka inna niż klasyczna, to nie muzyka.
CMS w aplikacjach działa niezależnie od tego ustawienia, więc paradoksalnie włączenie zarządzania w tym miejscu (w windows) może wygenerować przekłamania (bo CMS aplikacji będzie skalował przestrzenie, i te przeskalowane przestrzenie dodatkowo będzie skalował kolejny CMS w windows - i tutaj pojawi się właśnie to przekłamanie), także tutaj ten Youtuber pomieszał.
Czy w Twoim samochodzie, jak przestajesz naciskać pedał przyśpieszenia, to zapalają się światła hamowania? U mnie w Opel Corsa D z tego co się orientuję nie zapalały się, a prędkość (choćby na skutek oporów powietrza, szczególnie przy prędkościach powyżej 100 km/h) "redukowała" się.
Zależy które. Toyota e-CVT raczej nie do zajechania. Natomiast Chery DHT też zapowiada się na trwałe rozwiązanie.
Toyota C-HR z tym wolnossącym silnikiem przyśpiesza do setki w 8,1 sekundy - to byłoby na tyle w temacie dynamiki.
Limity mocy PL1, a nawet PL2, dbają o to, by uśredniona moc nie przekraczała ustawionej wartości (nawet PL2 może być przekroczony zgodnie ze specyfikacją na lekko ponad 2ms). Kiedy ustawimy sobie próbkowanie w HWinfo nawet na 100ms, to można złapać ciekawe wartości transjentów (pobór mocy zarejestrowany podczas paru godzin grania w Mafia 2):
W Oplu chyba miałem co 2 lata max, lub 15 tys. kilometrów, albo coś takiego, a tutaj jakiś kosmos. (taki sam, jak wymiana oleju silnikowego co 30 tys. - niektóre marki mają takie zalecenia = prosta droga do szybkiej degradacji silnika)
12 litrów w mieście ... z jednej strony dużo, a z drugiej to na bardzo niedogrzanym silniku i bardzo krótkim odcinku można robić wielkie spalania nawet małą benzyną.