Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałem dzisiaj (dosłownie przed chwilą) bardzo niemiłą sytuację. Miał przyjechać kurier DPD z ciężką przesyłką (ok 10kg). Czekałem cały dzień. O 16:20 dał status, że nieudana próba doręczenia i musiałem w ślizgawicę rzucić wszystko i iść na piechotę do DPD pickup bo o 18 zamykają, a potem otwierają ponownie dopiero 5 stycznia. Dzowniłem jeszcze do niego po tej rzekomej próbie dostarczenia to się rozłączał. Napisałem skargę do DPD i poinformowałem nadawcę. 2 miesiące temu miałem też z nim problem bo z kolei nie chciał wnieść ciężkiej przesyłki. Wtedy wnieśliśmy razem. Napisałem anonimowo do centrali DPD to mi odpisali, że ma obowiązek wnieść każdą. Nic wtedy nie zgłaszałem. Podaliśmy sobie rękę i ok. A dzisiaj taka akcja. Zero telefonu, zero domofonu. Na godzinę przed zamknięciem zostawił mi przesyłkę w DPD pickup. Żeby nie było, że obwiniam całe DPD. Tam gdzie wcześniej mieszkałem (zresztą bardzo blisko tego co teraz) kurier z DPD to anioł. Nawet sobie życzenia ostatnio składaliśmy na ulicy. A tu - szkoda słów. Ale on już wtedy te 2 miesiące temu rzucał hasła w stylu, że przerabia kolejną firmę. itp. Widać, że ma wywalone. Brakuje tych kurierów więc firmy biorą jak popadnie...

 

A wy mieliście jakieś nieprzyjemne doświadczenia z DPD lub innymi kurierami?

Opublikowano (edytowane)

Firma tu nie ma znaczenia. W każdej możesz trafić na takiego asa. Mi kurier z DPD swego czasu nie potrafił trzykrotnie kliku stron umowy dostarczyć - ponoć za każdym razem nie było mnie w domu.

Dla odmiany ostatnio odbierałem przesyłkę na palecie od DHL- teoretycznie mógłby ją zostawić pod blokiem, a pomógł mi wnieść "za dziękuję" szafkę na stelażu blisko 50 kg.

Edytowane przez Klakier1984
  • Upvote 1
Opublikowano
25 minut temu, j4z napisał(a):

Trza było dać ze 2 dychy. Ja zawsze daje, jak coś cięższego.

Z reguły tak robię. Tu nawet miałem w kieszeni 50 naszykowane bo naprawdę trzeba się z tym było namordować ale facet po prostu nie chciał. Widać są jeszcze ludzie, którzy lubią swoją robotę i już.

Opublikowano

To nie zawsze wina samego DPD czy innej firmy kurierskiej a firmy przewoznikowej ktora robi na b2b i zatrudnia ludzi do nich i oni robią w ramach dpd... blabla

Anyway nie ma tez co oczekiwać zadnego szacunku od nich, ani nawet tego ze dostarcza paczki. Biorac pod uwage jaki mają obóz pracy to sam fakt ze mozesz odebrać paczke w DPD pickup powinien cie uszczesliwiac. Brutalna prawda ale prawda.

 

Pewnie dostarczyl o 17 w dpdpickup bo wtedy konczyl zmiane albo mial po drodze bo mial (zwiazku ze swietami) natłok pracy. Moze mial po drodze do pickup, a twoj adres dodałby bardzo duzo opoznien? 

Mozna to hejtować, albo mozna sprobowac porobić jako kurier i zrozumieć 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...