Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niemiecka firma LC-Power już na dobre zadomowiła się na polskim rynku. Produktem, który dane nam było przetestować, jest zasilacz LC-Power LC7300 300W „Silver Shield”. Okazuje się, że w dobie coraz to bardziej energooszczędnych komputerów zasilacz o stosunkowo niewielkiej mocy, ale bardzo wysokiej sprawności staje się optymalnym wyborem.

https://www.lc-power.com/uploads/pics/7300_Schatten_72_web.jpg
 

Opakowanie

Opakowanie zasilacza LC-Power LC7300 300W „Silver Shield” jest niewielkie, proste oraz jasno przedstawia nam, z jakim sprzętem mamy do czynienia. Producent postanowił wyeksponować grafikę prezentując  srebrną tarczę ze skrzydłami w tle – szybko przywodzi nam to na myśl fakt, iż ten z gabarytów i mocy niewielki  zasilacz posiada sprawność odznaczoną oficjalnym certyfikatem 80 PLUS Silver.

Oprócz tego możemy się dowiedzieć o podstawowych cechach LC7300, takich jak:

  • - wyżej wspomniana sprawność na poziomie maksymalnie do 88,75%
  • - moc 300W 
  • - mnogość złącz do wyboru
  • - pobór mocy w trybie czuwania maksymalnie 0,6W
  • - bardzo cichy wentylator o średnicy 120 mm

Po otwarciu pudełka nie znajdziemy zbyt wielu akcesoriów, jedynie sam zasilacz, instrukcję obsługi oraz kabel zasilający.

Wygląd zewnętrzny

Obudowa LC-Power LC7300 300W „Silver Shield” już przy pierwszym kontakcie budzi wrażenie – biała obudowa, białe wtyczki oraz biały wentylator, to nieczęsto spotykane połączenie. Zasilacz ma wymiary 86 x 150 x 140 mm, co wskazuje nam, że jest dość „krótki”, a to z kolei może nam ułatwić użytkowanie go w małych obudowach.

 

Zabezpieczenia

Silver Shield posiada szereg zabezpieczeń gwarantujących jego bezawaryjną pracę oraz aktywne PFC. Zaimpletowane zabezpieczenia, to: OVP, OCP, OPP, UVP, SCP. Przypieczętowaniem bezawaryjnej pracy zasilacza jest oferowana przez producenta 3-letnia gwarancja.

 

Okablowanie

Wszystkie kable zasilacza są oplecione, ale nie obyło się bez niedociągnięć – oplot nie jest poprowadzony aż do wyjścia wiązek z zasilacza. Same kable są giętkie i podatne na układanie w obudowie.

Dostępne w LC7300 wiązki zasilające prezentują się następująco:

  • - 1x 24-pin – 40 cm
  • - 1x 4+4-pin – 42,5 cm
  • - 1x 4x MOLEX + FDD – 30 + 15 + 15 + 15 cm
  • - 2x 2x SATA – 40 + 15 cm
  • - 1x PCI-E 6-pin – 45 cm

Jak widać kable nie są zbyt długie więc preferujemy montowanie zasilacza w małych obudowach oraz w większych z montażem zasilacza na górze. Nie można uznać tego jednak za wadę, bo patrząc przez pryzmat mocy oraz lekko zmniejszonych gabarytów LC7300 jest przeznaczony dla małych, energooszczędnych komputerów.

 

Rozkład linii oraz napięcia

Z umieszczonej  na boku obudowy zasilacza LC-Power tabliczki znamionowej możemy odczytać, iż zasilacz posiada dwie linie +12V o maksymalnej obciążalności 300W, linie +3,3V oraz +5,5V posiadają maksymalną obciążalność na poziomie 103W. Chwilowa, szczytowa moc wynosi maksymalnie 350W.

Producentem zasilacza LC-Power LC7300 „Silver Shield” jest fabryka Great Wall, która zajmowała się produkcją jednostek zasilających dla bardziej znanych firm, takich jak OCZ – modele ZT oraz ZX.

Aby zmierzyć napięcia zasilacza użyliśmy profesjonalnego urządzenia do testowania: PSUkill2.

LC-Power LC7300 został obciążony na liniach +12V, +5V oraz +3,3V pobieraną mocą odpowiednio 252W (21A), 40W (8A) oraz 36,3W (11A). Podczas półgodzinnego testu napięcia zachowywały się bardzo dobrze, nie uświadczyliśmy żadnych dużych wahań, które potencjalnie mogłyby wpłynąć  na niestabilną pracę komputera.

Napięcia na poszczególnych liniach prezentowały się następująco:

33gcjho.png

5enkh4.png

12hakol.png

wykresy-37238d1b9ff4k4z.png

Jak widzimy napięcia są niemal idealne i bardzo daleko im do granicznych norm ATX, zdecydowanie najbliżej im do miana „idealnych”. 

 

Sprawność

Jedną z głównych cech LC7300 jest wysoka sprawność - certyfikowana przez 80 PLUS Silver. To międy innymi dzięki niej może być tak cichy, jak jest (o czym dowiecie się później). Sprawność w zależności od obciążenia wygląda następująco:

sprawnosctbj9f.png

80plus_v1

Jak widzimy "wyrobienie" normy nie było dla Silver Shield'a przeszkodą.
 

Kultura pracy

Po sprawdzeniu napięć zabrałem się za zmierzenie poziomu decybeli jaki generuje Silver Shield. Powiem krótko: po włączeniu pasywnej platformy (Intel Core i5 2400, AMD Radeon HD 6870, Gigabyte GA-Z68-UD3P, 2x4GB pamięci RAM oraz dysk SSD) zasilanej LC7300’ką nawet nie usłyszałem, że komputer się włączył. Po spojrzeniu na decybelomierz okazało się, że z 30 cm wentylator pracuje z hałasem jedynie 19 dB przy głośności tła wynoszącej 15 dB, w tym momencie komputer pobierał z zasilacza około 150W mocy.

Zastosowany wentylator, to produkt firmy Yate Loon spotykany w dużej części zasilaczy. Posiada on łożysko ślizgowe, a jego oznaczenie, to D12SM-12.

Po obciążeniu całego komputera programem OCCT w trybie „Power Supply”  hałas przy tej samej głośności tła wzrósł do 29 dB – dało się go usłyszeć, ale przypomnijmy: to całkowicie otwarta, pasywna platforma, a pobór mocy w tym momencie wynosił około 300W, czyli dość sporo jak na zasilacz o mocy znamionowej właśnie 300W

Ogółem jednostkę można ocenić jako bardzo cichą, w spoczynku jest niesłyszalna, a podczas obciążenia również pozostaje bardzo cicha. W zamkniętej obudowie powinna być całkowicie niesłyszalna.

dsc042304nky6.jpg

 

Podusmowanie

Ogólna ocena zasilacza LC-Power LC7300 „Silver Shield 300W jest bardzo pozytywna. Biorąc pod uwagę cenę – około 180 zł staje się on najlepszym wyborem do małych komputerów oraz osób ceniących przede wszystkim ciszę. Z pewnością jest to bardzo smakowity kąsek dla osób szykujących się do złożenia swojego własnego komputera HTPC. Warunkiem jest tylko zgodność ze standardem ATX zasilacza oraz mały apetyt na energię planowanego config’u, chociaż jak wiadomo bez problemu poradzi sobie z tak wydajnymi konfiguracjami, jak np. procesor Intel Core i5 4570k w duecie z kartą graficzną AMD Radeon HD7850. Oczywiście w takim wypadku powinniśmy powstrzymać się z overclockingiem, ale gdybyśmy zdecydowali się na nowoczesny procesor ze zintegrowaną grafiką, np. AMD APU A10-7850K, to jego overclocking przy zasilaczu takim jak LC-Power LC7300 „Silver Shield” powinien być czystą przyjemnością.

Zalety:
???? przyjemny dla oka design
???? wystarczająca ilość wtyczek
???? dobre, stabilne napięcia
???? bardzo wysoka kultura pracy wentylatora
???? pomniejszone rozmiary
???? bardzo wysoka sprawność
???? energooszczędność
???? 3-letnia gwarancja
???? kompatybilność ze stanami C6/C7 Intel Haswell
???? nie za długie kable w przypadku małych obudów…

Wady:
???? …zbyt krótkie dla dużych obudów z montażem zasilacza na dole
???? słabo wykonane oploty na kablach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
    • Niestety ramię tutaj nie zadziała ponieważ często przenoszę monitor np. na szafkę obok kanapy gdy chce coś sobie obejrzeć niekoniecznie siedząc przy biurku , także mobilna podstawa jest mi potrzebna.   OSD w Samsungu G8 jest w porządku, nawet joystick jest wygoniejszy niż myślałem, problem jest w G7, ale przetestuję to co radzisz czyli ten Samsung Display Manager, jeśli monitor będzie będzie w stanie zapamiętać raz ustawione parametry i nie włączać za każdym razem tego gaming mode to miałbym problem z głowy.    Barw nie ustawiałem w końcu, jedyne co zrobiłem to aktualizację, a że w recenzjach pisali że fabryczne ustawienia są zwykle bardzo dobrze dopasowane w ich przypadku to uznałem, że nie będę się w to bawił skoro i tak kolorystycznie było dla mnie super.
    • Te towary u nich są i będą, ale gdyby nie sankcje, byłyby tańsze. 
    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...