Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ten imperialny stout to imperialny milk stout, zjadło część stylu :E 

Ogólnie też taki se, nie przepadam za słodem żytnim, a tu ewidentnie go czuć, do tego na aromatach i o ile nie mam nic przeciwko nim jeśli są zaznaczone w składzie, a są, to najważniejsze umieć ich używać, tu jest jakoś tak sztucznie i mam wrażenie, że z tym słodem sprawiały, że całość wydawała mi się gryząca, drapiąca w gardło i alkoholowa. Gdyby to był RIS to spoko ale totalnie nie pasuje to milk stouta.

 

Dziś w planach degustacja Domu Towarowego.

Opublikowano

Dom Towarowy na aromatach ale jest ok. W zapachu lody orzechowe, w smaku gdzieś tam przebijają się wyraźniej ale nie jest to ani męczące ani odrzucające. Kawy specjalnie jakoś dużo nie ma. Ogólnie poprawne piwko i tyle.

 

Niestety próbowałem też Piwo Pistacjowe Ciemne z Witnicy, dostałem w prezencie. Ale to paskudne jest! Po % myślałem, że to jakiś porter chociaż będzie, a to niby schwarzbier. W aromacie sztuczna pistacja, chemiczna w opór, w smaku podobnie. Smakuje jakbyście sobie wlali do gęby aromat do ciasta. Po pierwszym łyku pomyślałem, że mega ale to mega słodkie i miałem skojarzenie własnie z aromatem do ciasta ale jeszcze dałem mu szanse, drugiego wyplułem :E Szczerze to dawno nie piłem czegoś tak paskudnego.

  • Like 1
Opublikowano

No jeśli lubisz bałtyki to nic dziwnego, że Dom nie podszedł, To jednak zupełnie co innego.

Komes tak spadł na jakością? Zawsze brałem i był to dla mnie klasyczny PB. W sumie mam chyba sprzed 2-3 lat i z zeszłorocznego zestawu różne i były pite na święto porteru i nie przypominam sobie by któryś był słaby.

Opublikowano

Dzisiaj zaszedłem do Lidla. Głównie brałem black ipa oraz wc (ostatnio mam ochotę na goryczkę). Kupiłem 2 piwa od FF (seria Game Over) Slug i Pandemonium. Dwa piwa od Birbanta, dawno od nich nic nie piłem. I double black ipa z Czterech Ścian.

Opublikowano

Jeżeli chodzi o mnie z "normalnych" piw to piję żywca i okocim mocniejsze to Jabłonowo albo kuflowe mocne ale moje ulubione z poskich piw to Okocimski

porter (mój stary woli żywieckiego porterka) niezłe też są Tatra zwykła  jak i mocna albo Harnaś Kiedyś na Słowacji piłem Velvet też był niezły ale w W-wie 

raz go tylko niestety spotkałem tylko raz :( ,  z Lidlowskich to niezły jest Perlenbacher zarówno zwykły jak i bawarski a z pieronkowych to kustosz ale mocny

a, jak jestem u teściowej w monachium to smakują mi niemieckie piwa bawarskie głównie Paulaner

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...