Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dzisiaj do 17ej Ghostrunner2.
    • Używasz liczby mnogiej a co jakiś czas w internecie piszą ale ciągle tylko o dwóch tych samych osobach.
    • To o tysiaka za dużo żebym myślał o zakupie
    • Aktualnie w Fortnite, po aktualizacji nowego sezonu sprzed tygodnia trzeba wyłączyć Nanite aby gra nie wywalała do pulpit co 20-25 min od rozpoczęcia pierwszej rozgrywki. Sprawdzane na 2 kompach i laptopie
    • Potrafisz wytłumaczyć jaki cel ma działalność ze stratą? Jak to się w tabelkach sieci spina?   Ale ja nie jestem żadnym zwolennikiem uwalniania handlu w niedzielę. Tak jak pisałem, wielkopowierzchniowy mi powiewa. Czepiam się jak ktoś zaczyna próbować rozszerzyć to na sobotę, w imię w zasadzie nie wiadomo czego.   To chyba musiała się bardzo mocno rozbudować lub masz niedokładne dane. Z tego co wygrzebałem, to około 4000 ma cała gmina, a nie sama miejscowość. Do tego trend jest spadkowy.   Z kolei patrząc na mapy, to te sklepy w Potworowie są jedynymi większymi w okolicy, więc i pracujący tam będą z całej okolicy, a nie samej miejscowości.   Jeżeli ci ludzie nie mają innej roboty, to handel w niedzielę da im więcej zarobku lub więcej etatów. Zamknięcie w sobotę wręcz przeciwnie.   Nie wiem co tutaj jest romantycznego czy życzeniowego. Ludzie są leniwi i pozwalają sobą pomiatać, ale to jest tylko i wyłącznie ich wybór. Godzą się na robotę poza godzinami, pozwalają sobą pomiatać januszexowi, to tak mają. Nie chcą zmienić podejścia, to nie.   To nie są lata 90, gdzie faktycznie brakowało roboty i jak coś się dorwało, to się trzymało zaciskając zęby. Teraz generalnie brakuje ludzi do roboty. No ale jeżeli ludzie mentalnie nadal siedzą w tamtych czasach, że kierownik to bóg, że trzeba na wszystko się godzić, to tak mają.   Jeszcze raz, nikt ludzi do pracy nie zmusza, nie robi łapanek. Ludzie sami wybierają taką, a nie inną pracę, sami się godzą na takie, a nie inne warunki. Tak samo godzą się na łamanie swoich praw. Ja tu nie widzę potrzeby zmian w prawie, do wyręczania ludzi w obronie swoich praw. Nie dbają o swoje, to dlaczego ich do tego zmuszać? Jeżeli każdy problem pracownik-pracodawca ma być rozwiązywany przepisami, to ludzie nigdy nie nauczą się dbać o swoje.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...