Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć chce wymienić termopady w karcie  graficznej na stronie techpowerup piszę że muszą być to termopady 1.2 i 1.3 mm a takich w necie nie znalazłem, to jakiej grubości mam kupić 1 mm czy 1.5 mm proszę o pomoc.

Opublikowano

Najlepiej rozbierz kartę i zmierz suwmiarka ich grubość. Jeśli faktycznie będzie lekko ponad 1mm, polecam kupić termopady od Gelida, one są miękkie i ładnie się poddają pod naciskiem, przy 1,5mm będą mieć ok 1,3mm właśnie. To samo przy 1mm - mają ok 0,9mm.

  • Upvote 1
Opublikowano

Ogólnie to zmiana termopadów niczego nie zmieni w tej karcie a same w sobie są zapewne w dobrym stanie po takim czasie, jak dasz za cienkie to elementy na których są położone mogą nie mieć kontaktu z chłodzeniem, jak dasz za grube to temp gpu może ucierpieć, ruszanie fabrycznych padów miało sens tylko za czasów krypto gdzie na fabrycznych gddr6x się gotowały.

  • Upvote 1
Opublikowano

W spoczynku temperatury dobijają do 55 stopni a pod obciążeniem 70 stopni czy takie temperatury są ok, jeśli są ok to nie będę wymieniał pasty ani termopadów.

Opublikowano

W normie jeżeli w idle działa tryb pasywny, chcesz mieć chłodniej to ustaw najniższe możliwe obroty zamiast korzystać z fan stopu, temperatura spadnie o 15 stopni. Jakbyś chciał grzebać to wymieniaj samą pastę a fabryczne termopady zostaw w spokoju ;) 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Co w przypadku, jeżeli posiadamy kartę po krypto ? Ostatnio wpadła mi w ręce taka karta. Sprzedający nie krył do czego służyła karta i otwarcie powiedział, że siedziała w koparce, według jego relacji pół roku. Pomimo, że to biostar, to i tak uważałem, że karta za śmieszne pieniądze i szkoda było nie wziąć. Po 10 min furmarka 83 stopnie oraz hot spot okolice 100. Na początku wywołało to moje przerażenie, jednak później gdzieś na yt znalazłem filmiki, gdzie karta kręci temperatury w okolicach 80 stopni. Karta przy takich temperaturach rozegrała około 70h w Dziedzictwie Hogwartu i wszystko było ok. Nie mniej jednak sama świadomość, że karta osiąga takie temperatury jest dla mnie dość mocno niekomfortowa. Za każdym razem kiedy spojrzę na temp i widzę 80+ ogarnia mnie delikatny strach i na ogół daje jej odpocząć (z reguły dotychczas posiadałem karty które mieściły się między 60-70 stopni), choć wiadomo, że bywały liczne momenty kiedy się było wciągniętym w rozgrywkę, wtedy nie monitorowałem temperatur przez długi okres czasu i nic się nie działo. Z drugiej strony Dziedzictwo Hogwartu to gra procesorowa, są momenty kiedy grafa ma chwilowe momenty na złapanie oddechu i schłodzenie się o parę stopni. Zastanawiam się czy wymieniać pastę i termopady czy to raczej nic nie da i czy zostawić te termopady fabryczne. Ktoś może coś podpowiedzieć ? 

Opublikowano

Jak pady są w dobrym stanie, ale to raczej po rozebraniu karty będziesz widział, choć karta ma już swoje lata, to bym nie ruszał, założył PTM na rdzeń i wsio, choć nawet zwykła pasta jak mx powinna dać już korzystny efekt, jak szkoda kasy na PTM :) 

  • Upvote 1
Opublikowano

W zasadzie do tej pory przy wyborach pasty się kierowałem przewodnością cieplną jaką deklaruje producent póki co smarowałem wszystko grizzly hydronaut, ale ostatnio przy wymianie cpu to co było zostało w szafie to wyschło i na szybko gdzieś ogarnąłem endorfy pactum. W sumie jest ok, proc ma dobre temperatury. PTM widzę, że faktycznie pasta raczej z tych droższych, ale przewodność cieplna średnia, co ją wobec tego wyróżnia na tle konkurencji ? 

Opublikowano (edytowane)

Nie degraduje się po czasie, + powyżej 40stopni zamienia się w pastę po czym po schłodzeniu przybiera postać pada, nie "wypompowuje się z rdzenia" dzięki temu więc można uniknąć problemów ze zbyt wysokim hot spotem. "PTM" wcale nie musi być droższy od zwykłej pasty bo za 18zł masz to https://allegro.pl/oferta/thermopad-pasta-na-cpu-gelid-heatphase-ultra-intel-ph-gc-02-i-15220864003 (ptm w opakowaniu gelida) 

Edytowane przez Send1N
  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano

PTM jest w formie pada, a działa cuda na gpu :) na labie się obszernie na temat tego pada wypowiadali, same pozytywy. Tutaj nie wiem czy coś dedykowane na temat tego jest. Ogólnie dużo past to przerost formy nad treścią i ta cała przewodność cieplna deklarowana przez producentów to jest taki pic na wodę, a brać grizzlu hydronaut to jest już dośc duży przerost formy nad treścią czytaj. przepłacone i to wuj :) 

 

  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano

@[email protected] jak kupiłeś kartę po kopaniu to dla zasady rozbierz ją i nawet z ciekaowści daj na razie tą Endorfy Pactum którą masz. Samo to może zrobić dużą różnicę, przy okazji zobaczysz, czy pady są w dobrym stanie, tak czy inaczej ostatecznie warto położyć pada.

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Jak pady są lepkie i nie rozerwane to ich nie ruszasz, jak będą suche i popękane wtedy warto zmienić ale też nie przepłacać za niewiadomo jakie bo nie zrobi to różnicy w przypadku tej karty, ważne jest aby grubość się zgadzała, pada mierzysz suwmiarką w miejscu gdzie nie jest ściśnięty. W razie problemów z pomiarem i dobraniem grubości można użyć termopada w żelu który pod wpływem docisku spłaszczy się do odpowiedniej grubości tylko że to już wyższy koszt bo sam "thermal putty" kosztuje 3x tyle co dwa paski zwykłych padów do twojej karty, przykład:

 

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano

@RTXnietylko4060tiUSER @skunRace @Send1N Dzięki Panowie, już chwilę wcześniej postanowiłem, że nie będę sępił, kupię Honeywell i to raczej jakiś większy plaster. Cpu pomimo, iż dopiero co wymienione 3 msc temu to za rok góra dwa planuję wymienić ponownie, a grafę i tak wymieniam regularnie co rok albo co dwa lata, wiec pad starczy na dobrych kilka użyć, wtedy cena też się robi całkiem przyzwoita. Pasty maja też tą przypadłość, że jak leżą długo w szafie to wysychają, nawet te które są fabrycznie zalakowane, myślę że pad ze względu na swoje właściwości nie zostanie nadgryziony przez ząb czasu. Co do padów  na pamięciach taki też był plan skontrolować te które są od nowości i  dopiero podjąć decyzję. Rozważałem właśnie tą ciastolinę w razie konieczności wymiany padów, ale jeszcze nie zadecydowałem, najpierw sprawdzę czy zachodzi konieczność ich wymiany.

 

  • Upvote 1
Opublikowano
4 minuty temu, [email protected] napisał(a):

Pasty maja też tą przypadłość, że jak leżą długo w szafie to wysychają, nawet te które są fabrycznie zalakowane

 

Nie koniecznie, mam przykładowo tubkę MX-2 która ma już 8 lat w dodatku odkręconą już dawno temu i nie wyschła ;) 

1 minutę temu, [email protected] napisał(a):

Czemu nie dawać na cpu ?

Zwykłego pada nie dawaj, PTM'a możesz położyć ale to marnowanie materiału bo na ihs niczego on nie wniesie względem zwykłej średniej jakości pasty, to jest dobre na gołe rdzenie.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, [email protected] napisał(a):

Czemu nie dawać na cpu ?

Pady są najwydajniejsze kiedy kładzie się je na goły rdzeń, i dając na cpu po prostu go marnujesz(wiem że to tanie rzeczy) ponieważ będziesz miał to samo co na zwykłej paście, a może nawet gorzej. @Send1N wyjaśnij koledze różnicę, bo nie wiem czy to dobrze opisałem. 

Edytowane przez AndrzejTrg
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
56 minut temu, Send1N napisał(a):

Nie koniecznie, mam przykładowo tubkę MX-2 która ma już 8 lat w dodatku odkręconą już dawno temu i nie wyschła ;) 

Mi Msi dorzuciło do płyty głównej jakąś pastę której nigdy nie otworzyłem i chciałem użyć po 4 latach, cóż nie nadawała się do nałożenia, niestety nie pamiętam co to była za pasta. TG też po czasie też tak wyschła, że się nie dało z nią nic zrobić, choć ona sama w sobie jest dość gęstą pastą takie mam wrażenie. 

 

@AndrzejTrg gdzieś tam widziałem na yt dawali na testach pady na cpu i w zasadzie fakt pad nie robił jakiejś mega różnicy, ale nie odbiegał jakością od dobrych past. Chyba, że coś pomieszałem, jutro na spokojnie ponownie przejrzę te testy.

Edytowane przez [email protected]
Opublikowano
22 minuty temu, [email protected] napisał(a):

gdzieś tam widziałem na yt dawali na testach pady na cpu i w zasadzie fakt pad nie robił jakiejś mega różnicy, ale nie odbiegał jakością od dobrych past

No i dokładnie tak jest więc można położyć bo gorzej nie będzie ale jak dla mnie to szkoda materiału :P 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Ok rozumiem.
Chciałem się podzielić pewną ciekawostką, gdyż sam nie wiem co o tym myśleć, mam wrażenie, że jestem w jakimś matrixie.

Otóż naszło mnie na ponowne wykonanie testów w Furmarku...
Odpaliłem program i zająłem się czymś innym, wracam za pół godzinki, temperatury wahają się między 83 a 84 stopnie. Po wykresie widać, że jest stała i od długiego czasu się taka utrzymuje(screen). Na poprzedniej grafice nie robiło różnicy, czy obudowa była otwarta czy zamknięta, wyniki były takie same, ale coś mnie tchnęło, żeby zdjąć panel boczny i zobaczyć z ciekawości czy coś się zmieni. Zadziało się coś co mnie kompletnie zaskoczyło. Temperatura nagle została zbita do prawie 60 stopni, frapsy spadły do 30(screen widać w minimalnych), chodź teoretycznie według wykresu zużycie gpu stałe w okolicach 99%. Co ciekawe proces regularnie się powtarzał(screen), po takim spadku karta się nagrzewała do 80 w chwilowych porywach do 81 pochodziła tak chwilę i znowu zjazd na 30 fps, a temp do prawie 60 stopni. Zrobiło mi się tak 3 razy i zamknąłem test. Takie coś dzieje się tylko na otwartej obudowie, kiedy jest zamknięta karta znowu się nagrzewa do 83/84 i sobie tak równo chodzi przez kilkanaście minut.    

475444211_1646594652733125_4297498851595998107_n.jpg

Zrzut ekranu 2025-02-06 052855.png

 

475533269_1367208161107711_3026985241719963957_n.jpg

Edytowane przez [email protected]
  • Confused 1
  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Gdyby ktoś miał podobnie to znalazłem przyczynę, może moja uwaga się przyda. Sorki, że tak długo to trwało, ale kompletnie zapomniałem tego opisać. Otóż okazało się, że wszystkiemu był winien hot spot. Co nastąpiło w moim przypadku ? Posiadam obudowę chłodzoną wieloma wiatrakami i z moich obserwacji wynika, że w momencie kiedy zdejmowałem panel boczny następował brak cyrkulacji jaki ma miejsce w przypadku zamkniętej obudowy co powodowało, że pomimo iż temperatura karty graficznej osiągała ogólną niższą temperaturę to temperatura hot spota się podnosiła co powodowało, iż karta spadała do tych 30 fpsów. Niestety nie pamiętam już teraz do jakiej temperatury się podnosiła, ani o ile to było stopni więcej niż w przypadku zamkniętej obudowy, ale były to minimalne wzrosty. Zakładam, że karta w zamkniętej obudowie pracowała na wartościach zbliżonych to krytycznych jakie ustawił producent i w momencie kiedy obudowa była otwarta hot spot osiągał tą wartość karta robiła zjazd fpsów. 

  • Haha 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Witam, Na wstępnie zaznaczę, że czytałem większość podobnych wątków na tym i innych forach, pytałem też o opinie w paru miejscach, ale chce w końcu się upewnić, co będzie najlepsze w moim wypadku. Planuje od roku zakup karty graficznej, obecna ma już 6 lat. Budżet jaki sobie zakładam jest elastyczny, bo planuje raty, jednak nie chciałbym przekroczyć kwoty 2500zł. Mój obecny zestaw prezentuje się następująco: Procesor: AMD Ryzen 7 5700X3D, 3-4.1 GHz, 100MB Chłodzenie wodne: SilentiumPC Navis Evo ARGB 240 (SPC240) GPU: PowerColor Radeon RX 5700 XT Red Devil - 8GB GDDR6 RAM: Pamięć RAM Patriot Viper Steel DDR4 2x16GB 3600MHz CL18 Płyta główna: MSI B550-A PRO Dyski SSD: Samsung 250GB M.2 PCIe NVMe 970 EVO Plus + Samsung 1TB 2,5" SATA SSD 860 QVO + Kingston NV2 1TB M.2 2280 (SNV2S/1000G) Obudowa: SilentiumPC Regnum RG4T Pure Black Zasilacz: Corsair RM850x 2024 850W (CP-9020270-EU) Monitor: AOC 24G2U/BK 23,8" IPS 144Hz FullHD Pivot   No więc po ostatnich researchu już wiem, że zostały dwie opcje: 5060Ti 16Gb lub 5070 12Gb. Nie liczę już na cud promke na 5070Ti. Interesuje mnie raczej gra w FHD (obecny monitor) i QHD (planuje zakup później). Nie planuje używać żadnych zaawansowanych programów graficznych, interesuje mnie gra w najnowsze tytuły i zapoznanie się z technologią Ray Tracingu (całe życie z probl.. tzn. Radeonami).   Potrzebuje silnych opinii, które skierują mnie w 100% na konkretny model (tak, prośba również o podpowiedzi odnośnie producenta i dokładnego modelu), abym mógł podjąć w miarę szybko dobrą decyzję (czyt. jutro lub w poniedziałek). Myślałem również o RX9070XT, nie wykluczam w 100% tej opcji, ale skłaniam się ku rodzinie GeForce.   Z góry sorry za niedopowiedzenia i być może błędne wnioski, moja wiedza opiera się głównie o czytanie opinii innych oraz testów
    • No popatrz a jeszcze kilka postów wstecz gość wmawiał wszystkim, że 5070ti ma dużo gorsze OC od 5080   nastąpiło samozaoranie
    • Remake Dead Space za 40 zł to jest chyba coś godnego uwagi. -80% na Steam.
    • Może, ale jeszcze trochę i chyba miałbym wszystko zaliczone. No nic, przynajmniej mam co robić, zanim przyjdą soczewki do VR.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...