Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Na stronie AMD widnieje:

Cytat

Max Memory Speed

2x1R DDR5-5200

2x2R DDR5-5200

4x1R DDR5-3600

4x2R DDR5-3600

https://www.amd.com/en/products/processors/desktops/ryzen/7000-series/amd-ryzen-7-7700.html

 

Jak to się ma w przypadku rozbudowy RAM?

Przykładowo mam 2x16 GB 6000,

Chcę dołożyć drugie 2x 16, łącznie robi się 4x 16 GB 6000.

I co dalej?

AMD obsługuje przy 4 stickach jedynie 3600, więc 6000 absolutnie nie da rady.

 

Jaki to ma wpływ na wydajność? Jak to skonfigurować?

Edytowane przez Kartofel
  • Kartofel zmienił(a) tytuł na Pamięć RAM 2 vs 4 sticks przy AM5
Opublikowano

To podbiję pytaniem:

Planując zakup 32 GB przy perspektywie rozbudowy do 64 GB w przyszłości, lepiej wziąć 1x 32GB a później dołożyć drugie 1x 32GB, czy może kupić 2x 16 GB i później dokupić drugie 2x 16GB?

Opublikowano

Zarówno na Intelu, jak i u AMD przy DDR5 4 kości RAMu obniżają sufit taktowania które wyrabia kontroler pamięci, czasami nawet drastycznie. Tym niemniej w przypadku AMD po ostatnich aktualizacjach BIOSów jest sporo doniesień że 4 kości 6000 działają poprawnie, ludzie uruchamiali nawet 4x32GB na 5600-6000MT/s.

1 godzinę temu, Kartofel napisał(a):

lepiej wziąć 1x 32GB

Zależy na jak długo, jedna kość obniży wydajność. Ja bym powiedział że lepiej nawet wziąć 2x16, sprzedać i kupić 2x32 niż jechać na jednym module.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Bawi mnie brak upływu czasu w tej grze. Ja spenetrowałem pół watykanu. Zrobiłem milion zadań, a kolesie cały czas masturbują się przy wieszaniu jednego obrazu.
    • Klasyczne teraz. WOKE, sroke, akcept albo hejt... nic nie jest średnie, szare, albo pośrednie. Czym innym jest krytyka, czym innym JAKAKOLWIEK krytyka, a czym innym klękanie. Ja, jeżeli coś popieram, albo czegoś nie krytykuję, to nie czuję się wcale, abym od razu klęczał. Trochę rozsądku Kolego i chłodu na głowę.  
    • Będzie krótko ten sam obóz bo PiS kolejne wybory wygra , więc przeciw waga musi być  https://echodnia.eu/podkarpackie/nozownik-w-galerii-vivo-w-stalowej-woli-zabil-kobiete-i-ranil-8-osob-teraz-jest-na-wolnosci-bo-tak-postanowili-psychiatrzy-i-sad/ar/c1-18994124   Rzeczpospolita przyjaciół Polin państwo teoretyczne    ''Kilka kolejnych zarzutów dotyczyło wyłudzenia lub usiłowania wyłudzenia pożyczek. Do tego dwa zarzuty dotyczące pobicia sąsiadów (mężczyzny i kobiety), z którymi Konrad K. był skonfliktowany. - Jest pan świadomy tych zarzutów, jakie postawiła prokuratura? - zwrócił się do podejrzanego sędzia Zarzycki. - Tak, jestem - odparł Konrad K. - Przyznaje się pan do ich dokonania? - dociekał sędzia. - Przyznaję się częściowo. Przyznaje się do ataku w VIVO!, ale nie chciałem nikogo zabić. Do pozostałych zarzutów sie nie przyznaję - stwierdził 27-latek. - Skoro nie chciał pan zabić, to co pan chciał zrobić? - drążył sędzia. - Chciałem ich tylko zranić - odparł podejrzany. - Składałem już zeznania na ten temat. - Ja pana nie przesłuchuję, bo to nie jest proces. Pytam w kontekście wniosku prokuratury. Popiera pan ten wniosek? - spytał sędzia. Usłyszał odpowiedź twierdzącą.'' Fajnie..
    • Jest nikim, ale sama podkreślona przeze mnie część cytatu wystarcza żeby był bardzo groźny i miał na sam start 45%+ w drugiej turze wyborów prezydenckich. A uwzględniając ogromną polaryzację społeczną, dzielącą naród w zasadzie na poł oraz dotychczasowe działania rządu - a raczej ich brak, wyrażany m.in. poprzez olewanie progresywnego elektoratu, który dał mu zwycięstwo w wyborach parlamentarnych (a którego symbolem były choćby słynne kolejki na wrocławskim Jagodnie) - powoduje to duzą szansę na powtórzenie casusu Komorowskiego.  Tylko w tym przypadku nie ze względu na samego kandydata, który umówmy się - był wtedy raczej mocno odpychający i średnio wybieralny przez progresywny elektorat (gdzie Trzaskowski jest kandydatem nieporównywalnie lepszym, w zasadzie na każdym możliwym poziomie), a w tym przypadku zwyczajnie przez dramatyczny odbiór społeczny rządu z którego się wywodzi i brak obiecywanej liberalizacji Polski. Według sondaży większość młodych kobiet głosujących na K15.X zwyczajnie poczuła się zlekceważona i nie zamierza więcej głosować w wyborach bo obecni politycy wytarli sobie tyłek postulatami na których chwilę wcześniej doszli do władzy. Tłumaczenia ABOPSL i ich sumienia nikogo już raczej nie ruszają i w sumie po co dla tego elektoratu progresywny prezydent jak i tak żadna progresywna ustawa nie wyjdzie nawet z Sejmu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...