-
Postów
140 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O kapcer
- Obecnie Przegląda forum: Motoryzacja
Ostatnie wizyty
422 wyświetleń profilu
Osiągnięcia kapcer
Bywalec (3/5)
75
Reputacja
-
Możesz nie lubić Berga, ale akurat o częściach samochodowych i o dziwnych awariach wie sporo. Z tego co kojarzę w Insigni B jest problem z dostępnością niektórych części. O ile "klocki/tarcze" dostaniemy od ręki wszędzie, to jak padnie coś nietypowego to można mieć problem.
-
@CappucinoTeż oglądasz Jacka Balkana? :)
-
Co ostatnio kupiłem dla swoich czterech kółek?
kapcer odpowiedział(a) na Katystopej temat w Motoryzacja
Kiedyś czytałem, że nowe/lepsze na tył, by tylna oś nie uciekła w zakręcie, bo zderzenie boczne jest gorsze od czołowego. Generalnie i tak staram się by przód i tył był w podobnym stanie i rotuję co roku. A w temacie co do swojego: klocki hamulcowe OE Fiat na przednią oś. -
Nie, nie i jeszcze raz nie. @bergercs już wielokrotnie pisał by trzymać się od tego z daleka.
-
Było pytanie o interwał olejowy w nowych autach. Kia ma normalny interwał: 15 tys. km lub rok.
-
Chyba najbardziej podoba mi się pomysł z bałwankami i kompresorem. Mam kanał u rodziców i rzeczywiście zapomniałem jakie uciążliwe jest każdorazowe ściąganie desek i bieganie góra-dół, gdy czegoś zapomnę. Podnośnik kolumnowy będzie zbyt upierdliwy przy codziennym korzystaniu z garażu. Możliwość serwisowania auta ma być dodatkiem, nie głównym celem garażu. Dzięki wszystkim za cenne rady!
-
Kolumnowy wydaje się najsensowniejszy, ale jednocześnie boję się, że będzie zabierał za dużo miejsca na co dzień. 3,4 metra szerokości. Zostaje dobre pół metra z każdej strony na przejście. I za każdym razem wsiadając do auta uważać, żeby nie potknąć się o ramiona podnośnika. Otwieranie drzwi też może być w jakimś stopniu ograniczone. @Gang, kompresor i bałwanek to w sumie spoko opcja. Zawsze mogę wspomóc się najazdami, gdyby zaszła taka potrzeba. I rzeczywiście najtańsza.
-
W zasadzie tylko bieżący serwis. Oleje, hamulce, wymienić amortyzator czy tłumik, podmienić koła sezonowo. Kusi kupić kiedyś "gruza" i nauczyć się ambitniejszych rzeczy (rozrząd, sprzęgło). Żadnej działalności nie będę tam prowadził, ale lubię hobbystycznie pogrzebać przy aucie. Stąd też rozmiar 5x7 zamiast 6x6. Chcę żeby weszło 1 auto i na około było sporo miejsca, żeby swobodnie móc się przemieszczać. Pewnie będzie też przechowalnią na sprzęt ogrodowy i rowery.
-
Kanał w garażu czy podnośnik nożycowy (coś w stylu Redats L-550)? Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie? Prawdopodobnie na wiosnę ruszam z budową garażu 5x7. Kanał musiałbym wykonać (zamówić gotowca) od razu przy wykonywaniu płyty fundamentowej, podnośnik to temat "kiedyś fajnie by było kupić". Albo w ogóle zrezygnować z jednego i drugiego i zainwestować w zwykłe najazdy i dobrą żabę? Ogólnie jeśli ktoś ma jakieś przemyślenia i doświadczenia dotyczące budowy garażu to chętnie poczytam. Co warto, czego nie warto, o czym pamiętać.
-
Do mnie dzwonili z Orange z propozycją "odnowienia" promocyjnych warunków. Mam od nich światłowód, do końca umowy jeszcze ponad rok. W skrócie: "oferujemy Panu to samo, ale 40 zł miesięcznie drożej. Rozumiem, że możemy kontynuować na tych warunkach?".
-
Ja też nie jestem przystosowany do życia w dużym mieście. Wychowałem się na wsi, przez kilka lat po studiach wynajmowałem mieszkanie w Trójmieście, ale czułem się jak w klatce. Zrobić coś przy aucie - nie ma gdzie, bo nie będę rozbierał auta na parkingu pod blokiem. Co jakiś czas hałasy z sąsiedzkich imprez, problemy "bo ktoś nie segreguje śmieci i wszystkim podniesiemy opłaty", wystawianie śmieci na korytarz, bo kiedyś przy okazji wyniosę. Wiem, że dużo zależy od ludzi, ale mieszkając w mieszkaniu ciągle czułem się zależny od kogoś. Od 2 lat mam dom z względnie dużą (1000+ m2) działką niecałe 30 km od Trójmiasta i w końcu czuję się dobrze. W razie co do pracy 30-45 minut. Tyle samo czasu (często nawet dłużej) zajmował mi dojazd autobusem. Komunikacja miejska w Trójmieście jest tragiczna.
-
Rzeczywiście, pisałeś o 35k, moje przeoczenie. Ale nadal: 39k to bliżej 40 niż 35, a auto ma prawie 300k przebiegu. Ten za 34k to świeży import Niemcy, niezarejestrowany i wersja 122 KM, która miała jakieś problemy. Bezproblemowe są 125/140/150 KM. Kolega z pracy oglądał wczoraj Golfa 7. 1.4 TSI 125 KM z 2015 roku, w średniej wersji wyposażenia. Cena? 43k do negocjacji i patrząc po ogłoszeniach coś co nie ma 300k przebiegu i jakąś wiarygodną historię serwisową będzie kosztowało 40k+. Edit. Ogólnie zmierzam do tego, że nie ma co szukać "okazji" na 10 letnie Audi czy jakikolwiek inny samochód, bo potem właśnie wychodzi, że trzeba dołożyć do auta połowę jego wartości w 3 lata.
-
Coś nie widzę tych A3 z 1.4 TFSI za 30k na otomoto. Za 35k pojawiają się sensowne Leony z 1.4 TSI. Golf 7 to +5k. Audi A3 8V to też poziom bliżej 40k.
-
Nie siedzę w fotowoltaice, ale coś tam wiem. Panel jak panel. Bierze się co akurat taniego w hurtowni mają i pasuje rozmiarem na dach. Sofar 8.8 KTL-X bez problemu ogarnie 9,2 kW. On chyba obrobi maksymalnie 11 kW według noty katalogowej, ale ta informacja do sprawdzenia. Generalnie nawet jak podłączy się więcej to po prostu obetnie moc i nie obrobi więcej niż jest w stanie. P.S. Mam Sofara 8.8 KTLX-G3 w garażu od 3 lat. Działa. Ogólnie bardzo dużo tych Sofarów widzę w okolicy.
-
Auto kupiłem z przebiegiem 230 tys. km 3 lata temu. Poprzedni właściciel nie chwalił się regeneracją skrzyni, więc wydaje mi się możliwe, że jeszcze nikt nie zaglądał do jej wnętrza.
