Badalamann

@LeBomB To nie takie proste. Na podstawie tego sporu politycznego, czy jak w przypadku Kirka propagandy MAGA, w tym prokacapskiej, mają miejsce zmiany na świecie, w polityce, prawie, podejściu do konfliktu na Ukrainie, podejściu do obrony części "nowych" państw NATO w tym Polski. Ten propagandysta nie rozwodził się nad kwestią zmiany czasu na letni gdzie można by uznać że to bez wielkiego znaczenia.

@Camis O tym że do parlamentarnych KO będzie chciało przegłosować zmiany dotyczące aborcji i związków partnerskich pisałem Ci już dawno temu. To ich kluczowe postulaty, których realizacji oczekuje liberalny i lewicowy elektorat KO. Tzw ich "lewe skrzydło", mające większość wśród wyborców KO jak i polityków i działaczy. W dużych miastach to gigantyczna większość. W przypadku dekryminalizacji pomocy w aborcji chcą zalegalizować prawnie obecny stan faktyczny. W tych sprawach veta Batyra dadzą paliwo wyborcze KO i Lewicy. Koalicja może wówczas je przełamać "rządzeniem rozporządzeniami" i pokazać że mimo wrogiego katotalibskiego Prezydenta, są w stanie skutecznie rządzić i realizować obietnice wyborcze. Do tego dojdzie waloryzacja 800+ i inny socjal na kupowanie głosów tuz przed wyborami. Może dzięki temu uda sie utrzymać Koalicji 15X większość w kolejnym sejmie.

Jak nie? @nozownikzberlina przecież Ty sam, jak i inni forumowi fani konfederosji, wciskałeś tu wówczas tą ruską narrację, znaczy wklejałeś posty konfederuskich.

@TheMr. Użutkownik @MaxaM pisał że ruskie nie wykorzystują już ciężkiego sprzętu,w tym czołgów, w walkach. Sprostowałem to. Dane z Finlandii są zgodne z tymi z WB czy Francji i jak w efekcie tych danych europejska część NATO przyspieszyła przygotowania do wojny. Ale znowu, o tym niedawno pisałem. Szkoda robić z forum facebooka i codziennie pisać to samo. Możesz żyć w swojej wizji świata, w której Rosja upada i już, już prawie padła. To piękna wizja i pewnie tak jest przyjemniej. A że nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością to inna sprawa

Przecież nawet dane Oryxa o wizualnie potwierdzonych zniszczeniach wskazują że używają i tracą tak czołgi jak opancerzone wozy bojowe. A potwierdzona wizualnie jest tylko część strat. Nowy sprzęt tez gromadzą, ale raczej w pobliżu państw bałtyckich i Finlandii niż Ukrainy. I wywiady NATO, w tym mocno zainteresowanej Finlandii o tym ostrzegają od ponad roku. Pod względem ciężkiego sprzętu mają armie co najemniej tak silną lub silniejszą jak tuż przed uderzeniem na Ukrainę. Tak samo produkują duże ilości rakiet i pocisków manewrujących. Pewnie z wsparciem Chin. Ukraina ciągle tym obrywa. Tyle bo nie widzę sensu pisać po raz kolejny tego samego.

@MaxaM Nawet sugerując się tylko zniszczonymi wg Oryx, to przejrzyj sobie ich miesięczne tabelki z ostatniego roku. To nadal potężne ilości czołgów i wozów bojowych, szczególnie jak to porównać do zasobów Polskich i sojuszników. Nasze władze chwalą się zamówieniem 100 nowych wozów bojowych jako wielkim dozbrojeniem armii. Ale nadal, mniej zniszczonych nie oznacza proporcjonalnie mniejszej ilości używanych, tylko mądrzej. Obie strony wdrożyły się już do walki z użyciem dronów. Gdzie najpierw były faktycznym "gamechangerem".

Udostępniany materiał wizualny jest głównie z małych dronów. Nie da się z niego nic wnioskować o całym konflikcie. A i nawet tych widocznie zniszczonych rosyjskich czołgów Ukraińcy podają po kilkadziesiąt do nawet 100 miesięcznie w 2025 oraz 3-4 razy więcej wozów bojowych. Nie ma w tym części strat od min oraz artylerii o większym zasięgu, bo część ruskich kolumn pancernych obrywa już ponad 30km od frontu z cesarów, krabów cz pzh2000. Nie ma też tego co obrywa podczas transportu na front, choć jak nie były załadowane amunicja i nie miały paliwa, to często są uszkodzone ale nie zniszczone. Edycja: A to wszystko mowa o stratach a nie o używanym sprzęcie. Obie strony udoskonalają użycie ciężkiego sprzętu tak, by minimalizować straty od dronów.

Że tak zapożyczę od Gordona : "Brednie". Konfederuskie cisnęły narrację że uszkodzenia budynku powstały w wyniku burzy oraz że to wszystko ukraińska prowokacja i ukraińskie dorny, lub przejęte przez Ukraińców rosyjskie. Jedyne gdzie nie kłamali, to że Polska nie przygotowała się do tej pory do walki z tego typu dronami. Jak by nie patrzeć to uderza w polski rząd i wojsko, więc jak widać kacapscy oficerowie prowadzący pozwolili im wyjątkowo nie kłamać

Nie przestała. Używają artylerii lufowej i rakietowej oraz czołgów i transporterów. Mobilkami na motorach mogą zajmować teren jak pozycje ukraińskie są nieobsadzone. Jak są umocnione z obsadą to muszą używać lotnictwa, artylerii a na koniec szturm piechoty zmechanizowanej i zmotoryzowanej. Nikt tu niczego innego nie wymyślił. Ukraina broni się artylerią rakietową, lufowa 155mm, 120mm i 105mm, minami i dronami. Jest to też bardzo widoczne w walkach miejskich a nawet "wiejskich". Czołg z armata 105mm szybko niszczy pozycje umocnione w domach czy dobrze wzmocnione okopy. Obie strony korzystają z zmechu.

@KiloKush Jeden problem to kacapska propaganda którą wciskają konfederuscy, brauniarze i ich fani. Problem rządu to ich niekompetencja w zakresie komunikacji ze społeczeństwem, która opisałem. Efektem jest coraz większy zasięg i skuteczność kacapskiej propagandy, a długookresowo przełoży się to na dodatkowe % w wynikach wyborów dla proruskich zbieranin. W dniu gdy doszło do kacapskiej prowokacji przedstawiciel rządu wraz z wojskowymi powinien powiedzieć całą prawdę i wyjaśnić jak działają rakiety powietrze-powietrze, w tym że dochodzi do usterek. Drugi problem, który wyszedł przy tym ataku, to nasze nieprzystosowanie do zwalczania małych, tanich dronów. Strzelano do nich zaawansowanymi i drogimi rakietami, służącymi do walki z wrogimi samolotami i śmigłowcami.

@Kris194 Tego typu oświadczenie niczego nie zamknie, bo jest nieprecyzyjne i wiele rzeczy zostaje utajnionych. W efekcie dominująca staje się narracja konfederuskich i innych trolli. Wszystko inne niż fakty, to wygrana ruskiej propagandy. I to już się stało, także za późno by to odkręcić. Pozostaje wyciągnąć wnioski na przyszłość. Ale do tej pory to się nie udawało, więc i teraz nie mam wielkich nadziei.

Oczywiście że zniszczeń jest winna Rosja, to z ich dronami walczono. Rakiety zawodzą. Nasze wojsko i politycy sa natomiast winni niekompetencji w komunikacji ze społeczeństwem. W efekcie ludzie jeszcze mniej będą dawać wiarę, czy w ogóle czytać/słuchać oficjalnych komunikatów, a jeszcze więcej ruskiej propagandy. Wyszło fatalnie i będzie się to już trwale ciągnąć. Konfederuscy i inne kacapskie trolle będą ten temat wyciągać i nim spamować przy każdej akcji kacapstwa i przy każdych zniszczeniach.

Ja tam prawie od razu pisałem ze to rakieta Nie było żadnego wybuchu. Nie te zniszczenia. Tylko uderzenie. Oczywiście że wiedzieli do razu bo przecież musieli ją znaleźć i zabezpieczyć elementy.

Nikt od lat sie nie łudzi co do reperacji. Temat jest od bardzo dawna zamknięty. PiS to wie, ale będą tym grać co wybory.

@MaxaM O tym co uderzyło rząd wie od samego momentu zestrzeliwania dronów. Pisałem jakie są skutki przemilczania tego. @FadedIntoNight 1. Tak. 2. Nie ma żadnego błędu wojska. Tak bywa. 3. Byłoby dobrze. 4. Będzie po prostu pokrycie kosztów naprawy. 5. Nie będzie żadnych poprawek, bo nie ma jakich być. No może poza zestrzeliwaniem dronów z tańszych rakiet i działek pokładowych. Ale wówczas też będzie sporo wypadków. A dronów nam kacapstwo pewnie jeszcze sporo pośle. Widać że się rozkręcają z prowokacjami.

Zobaczymy co będzie po kolejnej grze z cyklu. Jak będzie hit to może i będą filmy czy seriale.

Rzeczpospolita podaje że dom w Wyrkach uszkodziła konkretnie rakieta AIM-120 AMRAAM, wystrzelona z polskiego F-16. Oficjalnie nadal "niezidentyfikowany obiekt" Rzad nic się nie nauczył o komunikacji ze społeczeństwem. Efekty ściem i nieinformowania, to spadek zaufania do oficjalnych informacji i wzrost do fanów konfederosji i innych ruskich propagandystów.

Ludzie narzekają bo lubią narzekać. Elektorat KO może najwyżej częściowo przejść do Lewicy, reszta zostanie przy KO z braku alternatyw. Decydujący będzie rok wyborczy. Wówczas wjedzie kupowanie głosów socjalem, z 800 na 1000+ itp. Trochę też teraz czy pokażą że faktycznie potrafią zagrać ostro i rządzić rozporządzeniami na większą skalę czy nie. Pytanie które teraz jest, to tez co z szkoleniami wojskowymi lub poborem. Co wprowadzą i jak. Jak zagłosuje PiS w sejmie, co zrobi Batyr itd. Tu pod względem skutków wiadomo że w poparciu na tym stracą na rzecz konfederuskich.

@blabla123 Oczywiście teoretycznie wszystko jest możliwe, ale jednak warto poczekać do głosowania. Ustawę można skierować do dalszych prac i "zamrozić". Można jej nie przegłosować. Nowacka może ją olać i zapunktować u swojego elektoratu. Bo przypominam że obecne duże zmiany, z ścięciem religii z 2 na 1 godzinę i nie liczeniu do średniej, wprowadziła rozporządzeniem. W każdym razie nie ma co zamartwiać się na zapas.

@Camis Na samym początku nie spodziewano się tak szybko, czy nawet w ogóle, że będzie tak duże prawdopodobieństwo wojny z Rosją. Może od 2 lat mówiło się o dużym ryzyku, ale wciąż w perspektywie 5-8 lat. Rok temu dopiero okazało się, e niezależnie od strat, Rosja faktycznie przestawiła się na gospodarkę wojenną i ma silniejszą armię niż końcem 2021. Oraz że zaczyna gromadzić dużo sprzętu w pobliżu granic z Finlandia oraz państwami bałtyckimi. I NATO oficjalnie stwierdziło że wojna może nadejść znacznie szybciej. Do tego też w perspektywie roku doszło wygranie w USA przez Trumpa. Którego poparcie dla Europy w razie konfliktu z Rosją, jest conajmniej niepewne. Przy tym wszystkim akurat Polska już od kilku lat bardzo zwiększyła wydatki na obronność. Pisałem o tym jeszcze na LABie. Bo to przecież były oficjalne dane. Do tego media poza Polska sporo pisały o przygotowaniach państw wschodniej flanki NATO, w tym tak naszych wydatkach na obronność jak przywracaniu poboru w innych państwach flanki. Obecnie widać już skutki inwestycji, zwiększamy możliwości produkcyjne amunicji karabinowej i artyleryjskiej, w tym uzyskujemy zdolność wytwarzania 155mm. Kosinak latem mówił o budowie wielu nowych fabryk amunicji. To przestawianie się na gospodarkę wojenną. P.S. Chciałbym przypomnieć że o tym co dziś widzimy pisałem kawał czasu temu. Tzn że to właśnie się dzieje. Jeszcze na pd informacji od emerytowanych generałów USA/NATO, bo to były przecież celowe przecieki ale bez oficjalnego straszenia. I na pd tego, ze tak ruszyliśmy z budżetem na obronność już dwa-trzy lata temu. Nasz rząd i wojsko już wówczas wiedziało co się szykuje. A w ostatnich miesiącach widzimy niesamowite przyspieszenie przygotowań. Do opisanych wyżej dochodzi wypowiedzenie konwencji ottawskiej. I to wszystko dzieje się praktycznie błyskawicznie, patrząc w skali zwyczajowego tempa zmian w wojsku. P.S.2 To z czym wciąż jesteśmy w lesie to budowa sił rezerwy. Mamy starą z czasów poboru, mamy teraz ludzi z bieżących szkoleń wakacyjnych, ale to może z 20 000 nowych żołnierzy rezerwy rocznie. Miały ruszyć duże ćwiczenia, na ten moment ich ni widać. Wojskowi z kolei otwarcie mówią o przywracaniu poboru czy przynajmniej dłuższych niż "wakacje z wojskiem" szkoleniach. Myślę że jesień przyniesie odpowiedzi, bo jak ma ruszyć coś na poważnie to będzie o tym przy okazji budżetu.

Jak narazie to wciąż tylko propozycja ustawy napisanej przez Orgio Juris Najpierw musieliby dla tego kretynizmu zdobyć większość w sejmie. A potem zmusić Nowacką i ministerstwo edukacji do wdrożenia tego. Uważam, przynajmniej to drugie, za bardzo mało realne

Wczoraj info o powołaniu wojsk medycznych. Dziś mamy o nowym systemie powiadomień o zagrożeniach, wzorowanych na sprawdzonych podczas wojny rozwiązaniach ukraińskich. Nowa metoda informowania o zagrożeniach. Widać że politycy i wojskowi nie śpią aż tak jak to czasami jest przedstawiane w mediach. Całkiem intensywnie się szykujemy.

Bo to jeden z takich topowych seriali Netflixa. Duży budżet i z tego co pamiętam poprzednie sezony to też duża oglądalność. Co sezon kampania promocyjna itd. A ludzie jęczą chyba na każdy nowy serial fantasy. Część jęczy jakie to złe i żeby nawet nie włączać, a przy premierze sami oglądają cały sezon w dwa dni

@Pentium D Teraz będzie sezon 4. Łącznie będzie 5. @ODIN85 Najpierw Netflix musi zakończyć swój główny serial. Czyli najwcześniej za rok. Miały być też kolejne spin offy, nie wiem co z tego zostało. Wtedy się okaże co dalej. Czy właśnie inny serial czy film, czy nic i może odsprzedaż praw. Jednak wątpię by od razu po tym serialu inna platforma zaczęła swój. Na pewno nie z tą sama główna fabuła. P.S. Myślę że jak coś powstanie, to w oparciu o kolejną grę z serii i skupi się na Ciri.

@MaxaM Sporo z najnowszych trafień w rafinerie to raczej pociski manewrujace dalekiego zasiegu niż drony. Same drony pewnie ślą wcześniej by sprawdzić gdzie jest obnrona plot i ją nieco wyczerpać.