Skocz do zawartości

Badalamann

Użytkownik
  • Postów

    295
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Badalamann

  1. Ano właśnie. Bez strefy zdemilitaryzowanej i silnych międzynarodowych sił bezpieczeństwa nie ma opcji na zawieszenie walk. Nie miałoby to żadnego sensu dla Ukrainy. Równocześnie Trump wyklucza posłanie sil USA, mówi o siłach z WB, Francji, Niemiec i Polski. Równocześnie mówi że wypowie UE wojnę celną. Powiedzmy że nie jestem przekonany czy w takiej sytuacji przywódcy UE będą chętni na amerykańskie rozwiązania tego typu. No ale jak pisałem, zobaczymy za kilka miesięcy. Póki co moim zdaniem wszystko wskazuje na ten scenariusz, który opisałem wcześniej.
  2. Przeciwko PiSowi i temu co wyprawiali, pisowcy to nie Polska.
  3. No cóż myślę że w ciągu kilku pierwszych miesięcy 2025 dowiemy się więcej.
  4. @DjXbeat Również uważam ,że tak to mniej więcej będzie wyglądało. Trump i jego otoczenie już od dawna przychylali się do żądań rosyjskich. A te to właśnie utrata terytorium przez Ukrainę oraz rozbrojenie w tym wielokrotne zmniejszenie liczebności armii, rezygnacja z NATO, oraz trochę innych spraw które Rosja wpisuje w "denazyfikację". Trump przedstawi to jako doskonały plan pokojowy. Ukraina się na to nie zgodzi, o czym Trump doskonale wie, i USA trwale, a przynajmniej na kadencje Trumpa, wycofa wsparcie. Bo zawiesi je prawdopodobnie od razu jak Trump przejmie władzę. Myślę że Ukraina też już to wie, bo ogłosiła znaczne przyspieszenie mobilizacji. Widzą że Rosją gromadzi rakiety i w styczniu zaczną zmasowane ataki tak na infrastrukturę jak i szturmy. Bez nowych dostaw rakiet do HIMARSow natarcie będzie łatwiejsze dla sił rosyjskich.
  5. W ogóle nie jest w stanie. Najprawdopodobniej po prostu odetnie pomoc, uzasadniając to tym, że Ukraina odrzuci jego "ofertę pokojową". Trzeba się nastawić na to, że wiosną a może już zimą pozostali sojusznicy będą musieli przejąć całość pomocy.
  6. Niczego podobnego nie pisałem. Prezydent USA wraz z rządem federalnym może niesamowicie dużo. Odpowiada za politykę międzynarodową i wojsko. Natomiast wyżej ktoś pisał o Prezydencie apropo jakichś spraw światopoglądowych, które są w kompetencji poszczególnych stanów. Trzeba się kompletnie nie interesować USA by tego nie wiedzieć.
  7. Co do tego w ogóle miałby mieć i móc Trump? Warto nieco ogarnąć jakie są kompetencje Prezydenta i w ogóle rządu federalnego w USA a jakie mają same stany.
  8. Zachodnie Niemcy, o ile ogarniasz niemiecki. Choć i bez, jako fizyczny, znajdziesz pracę w "polskich brygadach".
  9. @Fatality Oj nie. Tzn z kimś mnie teraz mylisz. Bo też kojarzę aż tak daleko idące wypowiedzi, ale to nie moje. Jeśli dobrze kojarzę to pisał ktoś mający obywatelstwo izraelskie a przynajmniej sprawiający takie wrażenie. Choć co ciekawe wcale nie jest nieprawdą, że każdy cywil w regionach tego konfliktów, to potencjalny terrorysta. Takie było i jest podejście sił zachodnich na misjach w Iraku, Afganie czy państwach Afryki gdzie walczono z alszabab, IS i wszelkiej maści alqaidami. Każdy może nieść "pas szahida" czy inny ładunek, np przerobiony pocisk moździerzowy czy czołgowy. A te rażą śmiertelnie odłamkami na kilkanaście do ok 50 metrów(artyleryjskie 152 czy 155 mm). Ale to inny temat. @kubikolos Zdrajcami to są faszyści i rasiści którzy rozkręcali zamieszki. I którym marzyło się, by objęły cały kraj a potem kolejne i eskalowały w wojny domowe, zakończone w ich chorych wizjach czystkami etnicznymi i światopoglądowymi(eliminacja "lewactwa").
  10. @Fatality Nigdy nie pisałem niczego podobnego o "zlikwidowaniu arabów". Izrael bombardował i nadal bombarduje składy broni oraz schronienia terrorystów. Tak w Gazie jak Libanie. Tak hamas jak hezbollach wykorzystują cywili(budynki cywilne) do ukrywania tych lokacji. Stąd przy likwidacji terrorystów i ich sprzętu giną też cywile. Oczywiste że taka wojna ma jakieś prawdopodobieństwo że się zacznie. Na szczęście znikome, co tłumaczyłem. Ale co miałbym wybronić? Ja nie tyle bym się opowiedział, co już od dawna, przez większość mojego życia, jestem po jednej stronie, wręcz jestem jej częścią - zachodniej demokracji liberalnej. I w razie jakby faszyści jakimś cudem podnieśli łeb i zaczęli wojnę domową to oczywiście będę walczył. Raz że uważam to za swój patriotyczny obowiązek. Dwa to nie mam wyjścia. I tak ci bandyci wiedzą że jestem ich wrogiem. Dawno temu, jak wchodziliśmy do UE, to nawet byłem przez lokalnych neonazistów umieszczony na jakiejś liście zdrajców cywilizacji chrześcijańskiej i zdrajców białej rasy czy czymś tego typu Kurcze aż mi się przypomniało jak to te dzbany zamieszczały w necie, jeszcze przed erą facebooka. Linkowali na lokalne portale z wiadomościami w komentarzach. I też byli pewni że ruchy neonazistowskie się odrodzą i będą wojny wszczynać i "robić porządki" a UE się zaraz rozpadnie. A skończyło się tym, że te zbieraniny łysych z wyboru debili policja i służby dosłownie wdeptały w ziemię. Na tyle ich wytępiono że maks co im zostało to świętować urodziny Hitlera tortem z swastyka z wafelków @DjXbeat Niestety się mylisz. To co pisałem apropo podejścia Pomarańczowego do NATO mówili sami byli doradcy Trumpa z okresów jego rządu oraz wysoko postawieni wojskowi z USA z okresu jego kadencji.
  11. Osobliwie się tłumaczysz z łyknięcia i powielania jakiegoś fejka
  12. To akurat przygotowania pod osłabienie roli USA w NATO czy nawet wycofanie się z Paktu. I Trumpowi nawet nie chodziło wyłącznie o same wydatki na obronność co o wydatki na zakupy uzbrojenia od USA. On to traktuje jako opłatę za ochronę. Tu niewątpliwie będzie mógł nawet pochwalić Polskę Wręcz unikamy rozbudowy swojego przemysłu zbrojeniowego, mimo możliwości. Natomiast silne państwa europejskie mają rozwinięty swój przemysł zbrojeniowy i nie kupują od USA czy kupują mało. Wg Trumpa za mało by ich chronić w razie wojny w ramach NATO. Wyborcy republikańscy łyknęli to bez popity.
  13. @Fatality O czym ty teraz piszesz? Gdzie ja zrównywałem jakiekolwiek dzieci ze zwierzętami ?! O wojnie domowej pisałem rzecz oczywistą. To rasiści sugerowali że zamieszki w WB czy inne podobne przerodzą się w wojny domowe. I liczyli że je wygrają. Zwyczajnie wyjaśniłem że nie mają żadnych szans i jak się skończy jeśli okażą się tak pozbawieni instynktu samozachowawczego by te wojny zacząć. @kubikolos No tak, przecież to najzwyklejsza oczywistość. Mowa była o wojnach domowych. Kilku użytkowników sugerowało że takie wybuchną na tle rasistowskim w USA i dodatkowo w UE w tym w Polsce. Przy czym zaznaczałem wyraźnie, że szansę iż faszystom coś podobnego jak wszczęcie wojny domowej w choć jednym dużym państwie UE się w ogóle uda, są znikome. Służby policyjne i inne, w tym wywiadowcze, monitorują te środowiska i w porę eliminują zagrożenia. Skutecznie. Wszystko co się bandytom udaje to od czasu do czasu rozkręcić zamieszki. Które służby szybko izolują i rozbijają. Dosłownie tak było z zamieszkami w WB. Część rasistowskich użytkowników laba pisało wówczas że już lada dzień zamieszki te obejma całą WB, dołączą inne kraje, nawet USA i już prawie upadają rządy i zaczynają się czystki na niebiałej ludności i lewakach. A wyszło faszystowskim degeneratom jak zawsze gdy próbują Znaczy ciężki wpiernicz od oddziałów prewencji i policji konnej. I tyle wystarczyło by stłumić to Wielkie Powstanie Białej Rdzennoeuropejskiej Konserwatywnej ludności Nie udało im się nawet dojść do konieczności użycia policyjnych jednostek antyterrorystycznych, że o wojskowych jak SAS nawet nie wspomnę.
  14. @Maciek. Rosja i Chiny to zagrożenia militarne dla UE. Także tu nie będzie zmian, pozostanie partnerstwo wojskowe z USA. Mowa o konflikcie gospodarczym, tzw wojnie celnej. Ta jest właściwie pewne, to jedna z głównych zapowiedzi Trumpa. Do tego zaczął realizować to już za pierwszej prezydentury. Tyle że wówczas powoli się rozkręcało. Teraz zapowiada od razu walkę choćby o rynek motoryzacyjny. @Fatality Te dane o IQ to przecież jakaś piramidalna brednia. IQ poniżej 70 ma zaledwie ok 2-3% populacji.
  15. @Maciek. Z minusów to bardzo prawdopodobna i wręcz zapowiadana jest tzw wojna celna przeciwko UE. To spotęguje kryzys gospodarczy, który i tak już się u nas rozkręca. Oczywiście niektórzy prognozują że finalnie będzie to miało i pozytywne skutki jak "ogarnięcie się" Europy i przyspieszenie federalizacji UE w państwo. Tak byśmy mogli być równorzędnym czy to partnerem czy przeciwnikiem dla mocarstw jak USA i Chiny. Kolejny to również zapowiadane wstrzymanie pomocy USA dla Ukrainy. Z plusów to wojna celna z Chinami. Jeszcze silniejsze wsparcie Izraela w zwalczaniu proirańskich bojówek na bliskim wschodzie. Ma w tej kwestii nie być jakichkolwiek ograniczeń dla sił izraelskich. Liczę że na tyle, iż z czasem możliwe będzie obalenie reżimu ajatollahów w Iranie.
  16. W przypadku Harris nie było wątpliwości że będzie działać w współpracy z doradcami politycznymi, wojskowymi i wywiadowczymi. W przypadku Trumpa jest ogromne ryzyko że będzie odwrotnie.
  17. @TheMr. Jesteś optymistą. Obyś to Ty miał tutaj rację. @prystek Rzecz w tym, że to to samo. Znaczy jak będzie korzystnie dla Ukrainy, to niekorzystnie dla Rosji; w efekcie korzystnie dla Polski. @stefan999 Z zapowiedzi otoczenia Trumpa tak z poprzednich lat jak i samej kampanii wyborczej, wynika coś całkiem przeciwnego. Zapowiadali anulowanie pomocy ze strony USA dla Ukrainy. Ukraina już ogłosiła przyspieszenie mobilizacji i to kilkukrotne. Bo wiedzą że mniej nowoczesnej broni ppanc, w tym kierowanych pocisków artyleryjskich i minujących to konieczność powrotu do taktyki "uporczywej obrony" jak wiosną 2022, gdy Rosja miała przewagę artyleryjską i pancerną a Ukraina nie miała jeszcze dostaw zachodniego uzbrojenia o innym niż krótki zasięgu. A z takim uzbrojeniem musieli czekać w okopach na bezpośredni szturm sił rosyjskich, bo mieli zasięg kilkuset metrów z rpg czy innych miotaczy(nawet kierowane NLAW to poniżej 1000 metrów). Z podobnych powodów stosowali uporczywą obronę w miastach, walki na wzajemne totalny wyniszczenie - bo budynki stają się osłonami i przeszkodami, co umożliwia skuteczne starcie lekkiej piechoty z siłami zmechanizowanymi. Także to co może zrobić Trump to doprowadzić do większych i krwawszych walk ;/ Pozostaje nadzieja że doradcy wojskowi/wywiadu odwiodą Trumpa od tych wcześniejszych pomysłów. Dowiemy się zimą, gdy obejmie władzę.
  18. W tej kwestii jestem ostrożny. Efektem rozpadu koalicji będą w Niemczech wybory. Wiele wskazuje że zyska zainstalowany tam przez ruskich odpowiednik naszej konfederosji. Także przyszły rząd może być gorszy od obecnego. Obecny był dość stabilnym partnerem polityczno-gospodarczym dla Polski. Co również istotne zapewniał Ukrainie sporo obrony plot, tak rakietowej jak działka Gepard i amunicję, mimo że oficjalnie Szwajcaria się nie zgadzała i amunicji miało braknąć po tygodniu. Udzielali też dużej i dobrej jakościowo pomocy medycznej rannym.
  19. @łukasz850 Ukraińcy nie mieli ani nadal za bardzo nie mają wyjścia. Rosja ich napadła i chce ich na powrót w ruskim mirze. Ukraińcy z kolei chcą do Zachodu. Bronia się bo muszą wygrać lub uciekać na resztę życia porzucając wszystko. Prozachodnia ludność, szczególnie inteligencja, jak zwyczajnie antyrosyjska, to dla Rosji naziści i sataniści, wrogowie do "denazyfikacji" czyli ludobójstwa. I od prawie 3 lat Ukraińcy skutecznie się bronią wyniszczając siły rosyjskie, zadając im ogromne straty w sprzęcie i ludziach. Za 2 miesiące okaże się co z pomocą USA dla Ukrainy rzeczywiście zrobi Trump. Sporo wypowiedzi jego i jego najbliższego otoczenia wskazuje, że ją silnie ograniczy lub nawet całkiem wstrzyma. To oznaczałoby przystąpienie do silniejszych ataków ze strony Rosji i dużą eskalacje walk. Dla Ukrainy z kolei konieczność powrotu do najbrutalniejszej taktyki walk na wyniszczenie poprzez uporczywą obronę. Obecnie dzięki dostawom nowoczesnego uzbrojenia ppanc, w tym kierowanych pocisków 155mm czy pocisków minujących, mogą sobie pozwolić na wyniszczanie tym uzbrojeniem nacierających sił rosyjskich. Samemu w odpowiednim momencie cofając się, bez walki "do końca". Ukraina widać wie co może nastąpić i zwielokrotniła mobilizację. Chcą 160 tysięcy poborowych w 3 miesiące. To blisko trzykrotnie więcej niż wcześniej w analogicznym okresie. Z optymistycznych wiadomości to na 2025 szykują się spore dostawy sprzętu pancernego oraz myśliwców, tak F-16 jak Mirage. P.S. Pisaliście wyżej o użyszkodniku voltq. To jakiś ekstremalny przypadek. Na labie nie byłem w stanie rozgryźć czy to aż tak fanatyczny fan konfederosji i ogólnie teorii spiskowych, łykający bez popity najgęstsze z ruskiej propagandy czy tez osoba z poważnymi zaburzeniami. Może jedno i drugie. Dla własnego komfortu psychicznego najlepiej tak ciężkie przypadki dodawać do ignorowanych.
  20. Tak Trump zacznie tzw wojnę celną z UE, obawiam się że już od wiosny 2025.
  21. Ale jeszcze wcześniej przez lata był wiele tańszy. A mowa o sporych domach, zwykle wielkości dwóch mieszkań 3-4 pokojowych. Wówczas wychodziło to dość podobnie jakby właśnie płacić w bloku za ogrzewanie za 2 mieszkania. Dlatego ludzie mieszkali tak dekady, nie ocieplając domów.
  22. @Kris194 Co w tym zaskakującego? Ludzie zużywają po 5-6, a czasami i pod 8, ton na rok. Mowa o starych domach.
  23. @cichy45 o_O no to tu się nie dogadamy. Widzę niepotrzebnie się produkowałem wcześniej. @Winter Pisałem o migrantach ekonomicznych.
  24. Oczywiście że uczciwe. Nie mają żadnej taryfy ulgowej. Są legalnymi migrantami, legalnie tu pracują, płacą podatki i korzystają z tego z czego wszyscy legalnie tu przebywający, jak w każdym kraju UE.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...