Skocz do zawartości

Badalamann

Użytkownik
  • Postów

    235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Badalamann

  1. @eNeSik Expanse rewelacyjne. Przy czym zekranizowano 6 z 9 tomów książek; w sumie 10 licząc tom z zebranymi opowiadaniami. Warto doczytać bo cykl jest skończony i doskonały do samego zakończenia.
  2. Tak tylko zaznaczę że to co zachodni nawet bardzo konserwatywni politycy chcą wprowadzać w ramach "walki z lewicą" to i tak poziom rzeczywistości dużo bardziej lewicowy niż obecnie jest w Polsce. Np walka z "zmianą płci". Wszystko co zrobią to przesuną operację o kilka lat, do pełnoletniości. I nadal będzie wiele prościej o operacje jak i zmiany w dokumentach. W Polsce do dziś trzeba się sadzić z własnymi rodzicami, tzn pozwać ich. A jak ktoś trafi na konserwatywnego sędziego to będzie przeciągał proces. Zabawne jest też twierdzenie konserwek w necie, że to całe walczące LGBT to tylko zaszkodziło osobom LGBT. Gdzie w ciągu kilku dekad doprowadzili z poziomu systemowych, państwowych prześladowań osób LGBT do legalnych co najmniej związków partnerskich, a w ostatnich 2 dekadach do legalnych małżeństw i adopcji dzieci. I to jest już coś całkowicie normalnego, nikt tego nawet nie próbuje podważać i cofać. Jak i do tego że nawet w mainstreamowych mediach dziennikarze i aktorzy nie kryją się z orientacją, podobnie postaci fabularne nawet w dużych kinowych produkcjach są już nie tylko hetero. To samo w polityce, sporcie, wojsku. Podobnie z legalizacją aborcji i coraz dłuższymi terminami na jej dokonanie. W Wielkiej Brytanii to bodajże 24 tygodnie.
  3. @bbandi Żadne pociski nie uderzą w centrum Warszawy. Rosja będzie umiejętnie zarządzać eskalacją. W cele cywilne w Warszawie uderzy tylko wówczas, jeśli my pierwsi uderzymy w cele cywilne w Rosji. A i wówczas nie nastąpi wielki odwet reszty państw NATO, bo oni też nie chcą oberwać w swoje stolice. Na tym właśnie polega obawa Zachodu przed eskalacją, którą ruskie umiejętnie wykorzystają. @Totek Niby czym miałyby być eliminowane armie mobilizowane poza frontem??
  4. Nie będzie niczego podobnego. Raz że nawet jakbyśmy chcieli to Rosja ma obronę plot i lotnictwo. By to przełamać potrzebna byłaby pełnoskalowa wojna, z pełnym zaangażowaniem NATO, w tym USA. A Trump co najmniej osłabi udział USA w NATO. Rosja najpewniej wyprowadzi uderzenie na wąskim odcinku frontu, np tylko na jedno z Państw Bałtyckich i będzie starała się osiągnąć cele stopniowo, jeden za drugim a nie iść na pełne starcie z NATO. Bedą zarządzać eskalacją. Państwa europejskie są na to bardzo podatne. Zresztą nawet przy większym ataku na Polskę NATO potrzebuje od 4 do 6 tygodni na organizację i przysłanie tu większej armii lądowej. O ile zapadnie decyzja o wysłaniu własnych wojsk na pierwszą linię, a nie tylko broni i amunicji. I nie zaatakują tak po prostu, jako agresorzy. Będą prowokacje, jakiś zamach na mniejszość rosyjską w którymś Państw Bałtyckich, może na jakiegoś rosyjskiego polityka. A może w ogóle siły uderzeniowe nie będą pod flagą rosyjską tylko np wagnera. Tzw zielone ludziki. Równocześnie AfD a u nas konfederosja i podobne im proruskie zbieraniny w innych państwach odpalą gigantyczne akcje społeczne pod hasłami "to nie nasza wojna". A w takiej Francji proruscy mają dużo większe poparcie niż w Polsce, w Niemczech AfD też rośnie w siłę. Odpalą rolników że im ci z Polski to od lat zaniżają ceny itd.
  5. @Suchy211 Jeśli któreś z Państw Bałtyckich zostanie zaatakowane to nasze siły lądowe od razu wchodzą do akcji. A jeśli atak nie będzie nagły, to może nawet zdążymy dotrzeć wcześniej. W tym celu trzymamy spore wojska w północno wschodniej części Polski. Jeśli Rosja napadnie Państwa Bałtyckie to wojna i tak nas nie ominie. Jeśli udałoby im się je zająć to wejdą do nas. No i jeśli nie zaczniemy od razu, to gdy sami zostaniemy napadnięci inne, dalej na zachód państwa mogą zrobić to samo. Także w naszym interesie będzie by zacząć jak najszybciej walczyć. A na to wszystko to zakładając rosyjski atak z zaskoczenia, to i tak tylko nasze wojska zdążą dotrzeć na czas, jeśli mowa o siłach lądowych. Także nasze wojska się do tego przygotowują, tak zawodowe jak rezerwa. Na taka okoliczność jest błyskawiczna, kilkugodzinna, mobilizacja. A sama wojna z Rosją w ciągu najbliższych lat wg NATO, jest bardzo prawdopodobna. Do tego Rosja najpewniej będzie starała się osiągnąć zdobycze terytorialne poprzez wojnę na ograniczonym froncie, bez "pełnej" konfrontacji, poprzez zarządzanie eskalacją. A w razie czego walczyć będziemy czy to z pomocą NATO czy sami, gdyby sojusz się rozpadł czy znacznie osłabł, np w wyniku działań Trumpa.
  6. Co "kuriozalnego" jest w centrach imigracji? Mają wspierać integrację. Nauka prawa tu obowiązującego itd. To też ukłon w stronę prawicy, która od dawna postulowała właśnie takie rozwiązania zamiast zostawiania migrantów samym sobie w kraju do którego migrują. Przynajmniej nasza prawica zarzucała innym państwom brak takich rozwiązań.
  7. @Suchy211 To co sugerujesz to zdrada. Na szczęście nigdy nie nastąpi. Ale to przerażające że są Polacy wygadujący coś podobnego ;/ Patrząc na morale naszych wojsk, w tym nienawiść do ruskich, to zdrajcy nie pożyją wiele dłużej niż wypowiedzenie sugestii by się im poddać. Kurcze a ty sugerujesz wręcz przejście na ich stronę. Przyznam że dla mnie to aż trudne do wyobrażenia sobie, ale w sumie konfederosja ma u nas sporo zwolenników a to ich pomysły. Przerażające i odrażające zarazem. Przy czym wojna z Rosją zacznie się najpewniej od Państw Bałtyckich i to tam w pierwszej kolejności nasze wojsko zmierzy się z rosyjskim. W najoptymistyczniejszych scenariuszach tam ich zatrzymamy i rozbijemy w wojnie na wyniszczenie. Chyba że zgromadzą dość sił by równocześnie uderzyć na Polskę i będziemy też walczyć na wschodzie kraju. Jednak jest sporo opinii z NATO, że Rosja nie zdecyduje się na takie duże uderzenie i szeroki front, a właśnie "małą" wojnę i będzie próbowała zarządzać eskalacją. Szykujemy się i na najgorszy scenariusz i zaczęto budowę "tarczy wschód". Tu też jeśli mowa o podejściu Polski do ewentualnej wojny obronnej przed ruskimi duży plus dla obecnej ekipy politycznej. Kosiniak ogarnia, Sikorski też.
  8. Demografię poprawimy sobie, właściwe już zaczęliśmy, uchodźcami z Ukrainy. Staramy się by możliwie duża ilość z nich została już na stałe. Od tego roku szkolnego ruszył obowiązek szkolny dla ukraińskich dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. Na to samo liczy kilka innych państw UE, starających się przyciągać uchodźców ukraińskich. Mało się o tym mówi, bo "niewypada".
  9. @Spl97 Ministra wybiera koalicja. Także to ich problem. Z ustawami dePiSyzacyjnymi faktycznie zobaczymy po prezydenckich. Ale czy się uda coś spektakularnego, na tyle by zapewnić frekwencję na parlamentarne, powiedzmy że mocno wątpię.
  10. Ile chcesz, co miałoby to zmienić w rzeczywistości? Bez uchwalenia tych ustaw kolejna kadencja będzie PiSu jako lidera koalicji. A koalicjantami będą konfederuscy i prawdopodobnie PSL, do których PiS i Duda cały czas się przymilają. Wygrają niższą frekwencją, bo ich wyborcy pójdą a część wyborców obecnej koalicji nie pójdzie. Z ważnych spraw jest jeszcze dePiSyzacja Polski. Bo te obietnice rozprawienia się z pisowską ośmiornicą też przyciągnęły ludzi do głosowania; tak w ogóle uczestnictwa jak oddania głosów na partie z obecnej koalicji. Ale tu też o ile zaczęli mocno, to obecnie jest tak sobie. Działają ale bez jakichś spektakularnych uderzeń w głównych bossów ani nawet capo tej mafii. Finalnie sprowadza się to do kilku dużych ustaw światopoglądowych. Jak je uchwalą i wdrożą to zrobią kampanię do parlamentarnych pod hasłami obrony tego co osiągnięto przed katotalibami z PiSu. I na tym ugrają dużą frekwencję. Ludzie pójdą "walczyć" w obronie tych zmian. Natomiast jeśli nie uchwalą lub nie wdrożą(np daliby Sikorskiego i by zawetował gdyby wygrał, czy daliby Sikorskiego i wygrałby Czarnek, który tym bardziej by zawetował), to będzie niższa frekwencja i z ogromnym prawdopodobieństwem PiS odzyska władzę. Szczególnie że dla Kaczyńskiego następne wybory parlamentarne będę ostatnie, o ile w ogóle dotrzyma jako Prezes. Bo widać jak bardzo się postarzał i osłabł. To będzie jego ostatnia bitwa na pd której zostanie zapamiętany. Dodajmy do tego że pisowcy próbują w pełnie przejąć Polsat od Solorza oraz że dużo się mówi ze TVN będzie niebawem sprzedany i nie wiadomo gdzie trafi.
  11. @Spl97 @Camis Co do kandydata PiSu to mówi się o dwóch poważnych: Czarnek i Błaszczak. Przy czym jest opcja, że pis wiedząc że ich kandydat i tak nie wygra, wystawią Błaszczaka by zrobić mu kampanię promocyjną jako przyszłego Prezesa PiSu. Z kolei Czarnka mogą wystawić jeśli KO dałoby Sikorskiego lub inną konserwę. Wówczas kandydat PiSu miałby dużą szansę na wygraną. Czarnek jest bezczelnym populistą. Wygadanym, głośnym i zawsze głośno i pewnie mówiącym te kłamstwa, które grupa do której mówi chce usłyszeć. A takżę zdecydowanie bardziej konserwatywnym, więc elektorat konserwatywny z dwóch konserwatywnych kandydatów wybierze jego, a lewicowy Lewicy i lewicowej części KO, w II turze, raczej nie pójdzie głosować czy odda głosy nieważne. Żeby nie było to nie moja ocena, choć się z tym zgadzam, a wyniki wielu sondaży przedwyborczych. Co do tego jak rządzą to w kwestiach "obyczajowych" piach w tryby sypie PSL. I to raz za razem. Zobaczymy co będzie gdy Trzaskowski będzie Prezydentem i nie będzie już tłumaczenia, że "Prezydent i tak by zawetował". Co do spraw gospodarczych to niestety ale idzie kryzys i to widać w bogatszych państwach UE. W tym w Niemczech, a to oznacza że nasz gospodarka mocno oberwie. A na to wygrał Trump, zapowiadający wojny celne z Chinami i UE. Jesteśmy również w trakcie starcia gospodarczego z Rosją, bo tym są sankcję gospodarcze. Tu raczej jeszcze wiele lat nic się nie zmieni, chyba że będzie jeszcze zaostrzanie. KO ogarnia sytuację, w tym że ceny prądu z węgla dobijają nasza gospodarkę. Przyspieszają i to znacznie modernizację elektrowni węglowych na gazowe. OZE się rozwija, w tym wiatraki. Myślę też że przed wyborami parlamentarnymi ruszy budowa elektrowni atomowej i będzie to konik gospodarczy w wyborach, wraz z OZE. Natomiast by utrzymać większość po parlamentarnych, będą musieli do nich "dowieźć" ustawy światopoglądowe. Związki partnerskie w sensownej formie, aborcja etc. Uważam że bez tego, w trakcie zjazdu gospodarczego, nie będą mieli szans wygrać.
  12. Moim zdaniem kandydatem, jeszcze od poprzednich wyborów, jest Trzaskowski. Zaczął już tak właściwie kampanię wyborczą, dla niepoznaki podpinaną pod spotkania samorządowe. Równocześnie KO przyciąga uwagę mediów i społeczeństwa tematem wyborów, promując dodatkowo Sikorskiego i pozorując starcie wewnętrzne. Idą wzorem USA. Sądzę że już po ogłoszeniu Trzaskowskiego kandydatem, Sikorski zadeklaruje pełne wsparcie w trakcie kampanii i będzie zabiegał o bardziej konserwatywnych wyborców. To będzie miało pewne znaczenie, szczególnie w II turze.
  13. Rozumiem że to nie fejk i te głosy wygadujące debilizmy nie są podstawione przez AI? Bo to wygląda aż nierealnie. Nawet jak na jakąś zbieraninę od konfederuskich.
  14. Źródło zapewne to samo co innych rewelacji - nieleczone urojenia
  15. Raczej z tej ekipy: Czarnek, Tarczynski, Szmatecki, Bosak czy i inni z konfederosji.
  16. Dla mnie w niczym, mnie to bawi.
  17. Ano właśnie. Bez strefy zdemilitaryzowanej i silnych międzynarodowych sił bezpieczeństwa nie ma opcji na zawieszenie walk. Nie miałoby to żadnego sensu dla Ukrainy. Równocześnie Trump wyklucza posłanie sil USA, mówi o siłach z WB, Francji, Niemiec i Polski. Równocześnie mówi że wypowie UE wojnę celną. Powiedzmy że nie jestem przekonany czy w takiej sytuacji przywódcy UE będą chętni na amerykańskie rozwiązania tego typu. No ale jak pisałem, zobaczymy za kilka miesięcy. Póki co moim zdaniem wszystko wskazuje na ten scenariusz, który opisałem wcześniej.
  18. Przeciwko PiSowi i temu co wyprawiali, pisowcy to nie Polska.
  19. No cóż myślę że w ciągu kilku pierwszych miesięcy 2025 dowiemy się więcej.
  20. @DjXbeat Również uważam ,że tak to mniej więcej będzie wyglądało. Trump i jego otoczenie już od dawna przychylali się do żądań rosyjskich. A te to właśnie utrata terytorium przez Ukrainę oraz rozbrojenie w tym wielokrotne zmniejszenie liczebności armii, rezygnacja z NATO, oraz trochę innych spraw które Rosja wpisuje w "denazyfikację". Trump przedstawi to jako doskonały plan pokojowy. Ukraina się na to nie zgodzi, o czym Trump doskonale wie, i USA trwale, a przynajmniej na kadencje Trumpa, wycofa wsparcie. Bo zawiesi je prawdopodobnie od razu jak Trump przejmie władzę. Myślę że Ukraina też już to wie, bo ogłosiła znaczne przyspieszenie mobilizacji. Widzą że Rosją gromadzi rakiety i w styczniu zaczną zmasowane ataki tak na infrastrukturę jak i szturmy. Bez nowych dostaw rakiet do HIMARSow natarcie będzie łatwiejsze dla sił rosyjskich.
  21. W ogóle nie jest w stanie. Najprawdopodobniej po prostu odetnie pomoc, uzasadniając to tym, że Ukraina odrzuci jego "ofertę pokojową". Trzeba się nastawić na to, że wiosną a może już zimą pozostali sojusznicy będą musieli przejąć całość pomocy.
  22. Niczego podobnego nie pisałem. Prezydent USA wraz z rządem federalnym może niesamowicie dużo. Odpowiada za politykę międzynarodową i wojsko. Natomiast wyżej ktoś pisał o Prezydencie apropo jakichś spraw światopoglądowych, które są w kompetencji poszczególnych stanów. Trzeba się kompletnie nie interesować USA by tego nie wiedzieć.
  23. Co do tego w ogóle miałby mieć i móc Trump? Warto nieco ogarnąć jakie są kompetencje Prezydenta i w ogóle rządu federalnego w USA a jakie mają same stany.
  24. Zachodnie Niemcy, o ile ogarniasz niemiecki. Choć i bez, jako fizyczny, znajdziesz pracę w "polskich brygadach".
  25. @Fatality Oj nie. Tzn z kimś mnie teraz mylisz. Bo też kojarzę aż tak daleko idące wypowiedzi, ale to nie moje. Jeśli dobrze kojarzę to pisał ktoś mający obywatelstwo izraelskie a przynajmniej sprawiający takie wrażenie. Choć co ciekawe wcale nie jest nieprawdą, że każdy cywil w regionach tego konfliktów, to potencjalny terrorysta. Takie było i jest podejście sił zachodnich na misjach w Iraku, Afganie czy państwach Afryki gdzie walczono z alszabab, IS i wszelkiej maści alqaidami. Każdy może nieść "pas szahida" czy inny ładunek, np przerobiony pocisk moździerzowy czy czołgowy. A te rażą śmiertelnie odłamkami na kilkanaście do ok 50 metrów(artyleryjskie 152 czy 155 mm). Ale to inny temat. @kubikolos Zdrajcami to są faszyści i rasiści którzy rozkręcali zamieszki. I którym marzyło się, by objęły cały kraj a potem kolejne i eskalowały w wojny domowe, zakończone w ich chorych wizjach czystkami etnicznymi i światopoglądowymi(eliminacja "lewactwa").
×
×
  • Dodaj nową pozycję...