-
Postów
3 258 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Lameismyname
-
Ogólnie o pastach termoprzewodzących
Lameismyname odpowiedział(a) na Spl97 temat w Chłodzenie, obudowy, zasilacze i modyfikacje
@Send1N No ja też nie widzę żadnej pozytywnej zmiany po schłodzeniu w lodówce. Najgorzej jest chyba zacząć odrywać drugą folijkę ale wystarczy po przekątnych zawijać i jak się już gdzieś przyklei pad do proca/rdzenia to od tej strony umiejętnie odrywać nawet robiąc skręt prawo-lewo. -
Fakt. Nie mam sprężarki/sprężonego powietrza, odkurzacz guzik daje, a nie chce mi jechać na orlen z budą jechać. Wjechaliście mi, że chyba rzeczywiście na weekendzie ją przedmucham... (ps. kolejny raz żargon IT hardware wyrwany z kontekstu brzmi ciekawie ) A co do kabli... dyplomatycznie stwierdzam - nie blokują prawidłowego przepływu powietrza No następny. To nie rewia mody ani wątek "pokaż kotku co masz w środku" Zaraz ktoś wytknie brak zaślepki na DVD i jednej tylnej na karty rozszerzeń.
-
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
@jankooo Jeżeli dla Liptona podniesienie krzywej to jak mówi "overclocking", to obniżenie krzywej jest "undervoltingiem" czyli zupełnie odwrotnie jak jest w rzeczywistości. Na chłopski rozum... jak karta normalnie ma 1000MHz @ 1000mV, 2000MHz @ 1100mV i 3000MHz @ 1200mV (liczby z czapy dla przykładu), a po podniesieniu krzywej o +100 dostajemy odpowiednio 1100MHz @ 1000mV, 2100MHz @ 1100mV i 3100MHz @ 1200mV, co przełoży się na 1000MHz @ 900mV, 2000MHz @ 1000mV i 3000MHz @ 1100mV to o jakim overclockingu mówimy? Tu chyba podstawa matematyki z osiami X i Y się kłania. Podnosząc/opuszczając oś Y wpływamy na częstotliwość. Jedynie OC pojawiłoby się teoretycznie w punkcie początkowym z lewej strony, tj taktowanie zaczynało by się od niego, więc podniesienie krzywej dałoby np. o 100MHz wyższy punkt startowy/podstawowy do którego m.in. karta by "opadała" w idle, jednak jak wiemy tak nie jest. -
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
@Karro Ja na 4060/4070S nie widziałem różnicy. Na 5070ti nie sprawdzałem. -
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
@cruzier Myślę, że to stary mit wielokrotnie obalony jeżeli chodzi o podkręcanie VRAM - jeżeli nie podnosisz mu napięcia ani wynikiem nie są jego wyższe temperatury to nie ma negatywnego wpływu na jego żywotność. Oczywiście w scenariuszu gdy VRAM chodzi na 100% stabilnym ustawieniu. Paradoksalnie jak zrobisz UV rdzenia czego wynikiem jest ogólnie niższy pobór karty i niższe temperatury to ma swój pozytywny wpływ na żywotność VRAM dodatkowo. W skrócie nie ma się czego bać Inna kwestia - VRAM w RTX 5xxx kręci się ładnie, więc żal tych darmowych FPS. A aby nie było placebo zawsze gpu można wymienić pół roku przed końcem gwary -
Tego chłodzenia Inno nie polecałbym w 5080. Ogólnie w 5070ti jest już dosyć biednie i bez UV nie podchodź, chociaż jest lepiej jak z Ventusem. Ja wolałbym Zotaca Solida (nie Core) lub AMPa w tej kasie - 5 lat gwary i porządne chłodzenie. Dzień i noc brałbym zamiast PNY.
-
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
Ale czy rdzeń jest tranzystorem? To chyba jest jak z polityką - każdy ma inne preferencje i nie można naukowo stwierdzić "jedynie słusznego wyboru". Ja lepszej metody nie znam, bo bym ją pewnie zastosował. Z drugiej strony analogicznie do podkręcania ramu czy undervoltowania procka - można teoretycznie szukać ustawienia "na żyletki" ale nakład czasu do efektu końcowego, niewiele lepiej "dopieszczonego" chyba nie jest warty świeczki. Nie ma też co włosa na czworo dzielić. Dla mnie główny błąd to obniżanie krzywej lub zostawienie jej w stocku, w stanach poniżej boosta, bo to wtedy nie można mówić o prawdziwym undervoltingu, skoro występuje też w najgorszym wypadku overvolting po drodze. -
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją. Ja uważam, że proces UV moją metoda jest zgodny z rzemiosłem i mam nadzieję, iż się komuś przyda 😉 -
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
No i masz UV w najwyższym punkcie (booscie przy tym 2805MHz), a wszędzie niżej jest stock. Nie wydaje mi się abyś miał rację. Załóżmy, że punktem startowym krzywej byłoby 100MHz @ 800mV. Podnosząc krzywą będzie większe taktowanie ale napięcie to samo, a to napięcie nam stanowi o poborze. Ew. można dorobić dodatkowy punkt startowy żeby miał jak najniższe napięcie i taktowanie chociaż nie wiem czy coś to realnie nam zmieni. -
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
@Karro Moim zdaniem podział linii 12V na 4 i 2 to był chyba najgorsza powielana bzdura która ciągnęła się latami. Kuriozum jak człowiek miał zapas mocy ale przez podział linii nie mógł poprawnie spiąć swojego sprzętu A co do (pseudo)poradnika, poprawności jego i mojego toku rozumowania, wezwijmy jakiegoś szpeca. Kolego @tomcug odniósł byś się do moich wypocin? -
@Doamdor No i przyjdzie do wymiany procka czy tam inny upgrade i:
-
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
Źle to interpretujesz. Jeżeli mam przykładowo 1000MHz @ 1000mV i podnoszę krzywą, dzięki czemu jest 1100MHz @ 1000mV, a przez to 1000MHz @ 900mV to prawidłowo jest rozumować, że dla 1000MHz obniżyłem napięcie o 100mV. Dlatego ta metoda jest najlepsza, jest prawdziwym undervoltingiem, a Twoim tokiem rozumowania lub podobnym ludzie omyłkowo robią overvolting lub niższe stany mają w stocku. Ja bym powyższą metodę nazwał "True Undervoltingiem". Teoretycznie jest to sposób ale też trzeba poświęcić chwilę aby się wstrzelić w ustawienie, które zachowa wydajność stock (nie mniej, nie więcej). W sumie ciekawi mnie jakby Twoim sposobem to zrobić i moim (dopieszczonym), tak aby porównać rezultaty 1 do 1. Moim zdaniem najlepsze combo to zrobić moim sposobem UV, dopieścić do 20-30MHz aby był racjonalny zapas stabilności, a Power Limit dać w kosmos wysoko (ile karta ma bezpiecznie możliwość) co byłoby pomocne w skrajnych scenariuszach gdzie karta jednak mimo UV potrzebuje skokowo więcej "papu". Taki jest mój punkt widzenia. Co człowiek to opinia -
Podwójne wentylatory obok siebie to takie trochę placebo... przypomina mi zamawianie pizzy z podwójnym serem - finalnie ta co ma mieć niby "podwójny" wygląda podobnie, żeby nie powiedzieć - identycznie
- 1 595 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- pokaż co masz w srodku
- srodek
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Phoenix. kolega @cruzier skierował do mnie zapytanie czy nie był bym w stanie opisać tego dla kogoś zielonego (pewnie pamięta mój poradnik odnośnie ASRocka 5600(XT) z laba). W sumie początkowo to bywa nieintuicyjne, więc poczułem challange i naskrobałem. Może komuś się przyda co nie zmienia faktu, że mogłem coś napisać niejasno/przekręcić więc jestem otwarty na sugestie czy dopatrzenie się czegoś. Cytując jego oryginalny post:
-
Rzucicie okiem koledzy czy jakiegoś bubla nie walnąłem?: Wydaje się ok ale człowiek przemęczony to coś mógł pomerdać...
-
Łopatologiczny undervolting NVIDIA RTX 5xxx i podobnych - metoda Lamy
Lameismyname opublikował(a) temat w Karty graficzne
Z dedykacją dla kolegi @cruzier krótki poradnik jak w łopatologiczny sposób prawidłowo zrobić UV 1. Ściągamy program MSI Afterburner w wersji 4.6.6 (beta 5) z tego linka: https://download.msi.com/uti_exe/vga/MSIAfterburnerInstaller466Beta5.zip 2. Instalujemy program 3. Odpalamy program, klikamy ikonę koła zębatego dzięki czemu wchodzimy do właściwości programu. 4. We właściwościach zaznaczamy te 4 opcje: i klikamy "Zastosuj" 5. Ściągamy teraz program który posłuży nam jako obciążenie karty graficznej. Jest tego od groma, tutaj każdy ma swojego faworyta. Na nasze potrzeby wystarczy lekko przestarzały ale darmowy Unigine Heaven Benchmark 4.0 do pobrania z tego linka: https://assets.unigine.com/d/Unigine_Heaven-4.0.exe Instalujemy ten program. 6. Odpalamy Unigine Heaven Benchmark 4.0 i ustawiamy opcje jak poniżej i klikamy "Run". Bardzo ważne: APLIKACJA MA DZIAŁAĆ W TLE PRZEZ CAŁY CZAS! 7. Powinien odpalić się nam benchmark w tle który obciąży kartę na ~100%. Wracamy do programu MSI Afterburner i odczytujemy do jakiej wartości boostuje nam zegar rdzenia karty graficznej. W moim przypadku jest to 2805MHz. Zależnie od modelu karty ta wartość może być różna ale bardzo ważne aby ją sobie zanotować, bo to wierzchołek góry lodowej. 8. Żeby zrobić dobre UV najpierw badamy możliwości OC danego egzemplarza karty. Stety lub niestety istnieje tzw. "loteria krzemowa" dlatego nie da się podać komuś uniwersalnych wartości które sobie wklepie - jednemu trafi się egzemplarz dziadowski który dostanie zadyszki przy niewielkim podkręceniu, drugiemu trafi się selekt który pójdzie o wysokie wartości. 9. Aby zrobić OC rdzenia karty po prostu zmieniamy wartość "Core Clock (MHz)" na +ileś. Np. w przypadku RTX 5070ti ogólnie przyjęte jest, że przyzwoite egzemplarze robią +400MHz do ok. +550MHz, gorsze poniżej +400MHz Na potrzeby tego poradnika przyjmijmy jako bezpieczną bazę właśnie +400MHz czyli wklepujemy "Core Clock (MHz)" wartość +400 i zatwierdzamy "ptaszkiem". 10. Sprawdzamy czy program nam się nie wykrzaczy, nie pojawią się graficzne artefakty itp. Wartość +400 jest dosyć bezpieczna i zadziała dla 99% z was. Na tym etapie możemy iść dalej, jednak jak ktoś chce znaleźć bardziej wyśrubowane ustawienie to próbuje coraz wyższych wartości np. 420, 440, 460 itd. Jeżeli pojawią się jakieś niestabilności to wracamy o 20-30MHz mniej i powinno być ok. Zakładam dla uproszczenia poradnika, że 400MHz to nasza wartość która jest stabilna. 11. Docelowo chcemy zrobić UV, wiemy, że fabryczny zegar rdzenia boostuje nam do 2805MHz i że rdzeń możemy podkręcić o 400MHz - to bardzo ważne elementy naszej układanki. 12. Resetujemy ustawienia MSI Afterburnera klikająć przycisk "Reset" jak poniżej Dzięki temu "Core Clock" zresetuje nam się na +0 MHz 13. Klikamy na przycisk "Curve Editor" 14. Odpala nam się edytor krzywej który wyglądać będzie tak, albo podobnie: 15. Teraz wiedząc, że nasz zegar boosta to 2805MHz, a rdzeń da się bezpiecznie podkręcić o +400MHz szukamy na krzywej punktu, który po podniesieniu do góry o +400MHz da 2805MHz. Czyli lecąc prostą matematyką 2805 - 400 = 2405. Szukamy w takim razie punktu najbliżej wartości 2405. W moim przypadku jest to 2415MHz. Klikamy raz lewym przyciskiem myszy na ten punkt. 16. Trzymając przycisk "Shift" podnosimy całą krzywą o 400MHz do góry z takim rezultatem: 17. W tym przypadku punktem szczytowym stał się 2816MHz @ 895mV więc chcemy aby dokładnie do tej wartości maksymalnie boostował zegar rdzenia, z maksymalnie takim napięciem. Aby tak się stało przytrzymujemy "SHIFT" i zaznaczamy wszystkie punkty na prawo od tego punktu czyli tak (pojawi się szara poświata - ważne aby dobrze wycelować ): 18. Następnie puszczamy przycisk SHIFT, klikamy na JAKIKOLWIEK punkt na szarej poświacie i ciągniemy go do dołu (obojętnie jak daleko, byleby wszystkie punkty były niżej od naszego docelowego). Wyglądać to będzie mniej-więcej tak: 19. Klikamy w głównym oknie MSI Afterburner przycisk "ptaszka", krzywa nam się powinna wypłaszczyć jak poniżej: 20. Gratulacje! Dokonałeś UV - Twoja karta graficzna ma wydajność przynajmniej taką jak fabryczna przy niższym poborze mocy oraz lepszej kulturze pracy i niższej temperaturze. Teraz zapisz koniecznie ten profil klikając po kolei: 1. Kłódkę 2. Dyskietkę 3. Jedynkę Dzięki tym zabiegom zapiszesz profil. Upewnij się też, że znaczek windowsa świeci się na niebiesko (zaznaczone zielonym kółkiem) - jeżeli nie, to wystarczy raz na niego kliknąć. Przetestuj ustawienie kilka dni w różnych programach, grach, benchmarkach itp. Jeżeli będzie wszystko stabilnie, zostaw - jeżeli pojawią się niestabilności, proces powtórz zakładając niższe podwyższenie krzywej o 20-30MHz (np. zamiast +400MHz to +380Mhz). Jeżeli już przetestujesz ustawienia i są stabilne jak beton, możesz uzyskać dodatkową wydajność podkręcając pamięci. Wystarczy podnieść suwak "Memory Clock" i testować stabilność - w większości przypadków powinno zadziałać "Memory Clock" +2000MHz (limit tej wersji programu Afterburner). Jeżeli wartość +2000MHz będzie stabilna jak skała, można w programie odblokować wartość +3000MHz wedle tego poradnika (ang): https://www.kitguru.net/components/graphic-cards/joao-silva/msi-afterburner-bypass-allows-you-to-overclock-gddr7-memory-on-rtx-50-gpus/ Podsumowując - metoda undervoltingu którą podałem jest najprostsza z możliwych, jest skuteczna oraz nie powiela błędu na którym wykładają się różni youtuberzy - undervolting dzięki podniesieniu całej krzywej jest po całości! Nie tak jak niektórzy omyłkowo robią overvolting (obniżając krzywą) lub zostawiając krzywą w swoim położeniu nie robią undervoltingu tzw. niższych stanów przed boostem. Poradnik może zawierać jakieś buble (?) które przeoczyłem. Śmiało piszcie. Mam nadzieję, że komuś pomoże, bo UV kart zielonych jest dla kogoś nieobytego po prostu nieintuicyjne... wręcz irytujące -
Ok, phantomowy spirytus wleciał do obudowy. Porównując w OCCT spadek w stresie o ok 10*C względem Fortisa 3 z Noctua Redux. W spoczynku też jest chłodniej. W tym momencie na pulpicie w idle ok. 44*C, a komputer już pochodził z 20 min na pewno. Jestem zadowolony EDIT: Tak sobie patrzę i myślę, że ta płyta główna strasznie biednie wygląda przy GPU, obudowie i chłodzeniu Trochę przyjanuszowałem swojego czasu, ale póki działa raczej jej nie ruszam. Chociaż znając siebie to za jakiś czas jakaś fanaberia mnie złapie i zmienię na pełny format ATX z nowszym chipsetem. Potrzebne to jak krawat do kożucha ale upgradeo'holizm to choroba.
-
INNO3D GEFORCE RTX 5070 TI X3 - czy to karta graficzna w MSRP godna uwagi?
Lameismyname odpowiedział(a) na Lameismyname temat w Karty graficzne
@cruzier daj mi chwilę, to napiszę to najbardziej łopatologicznie jak się da 😉 -
-
W tej cenie to i w kolorze oczojebnozielonym by była. Gdybym nie miał karty łykałbym jak reksio szynkę. Pomyśleć, że w marcu sprzedałem roczną 4070 SUPER za ~2800zł
-
Ja byłem przy wyborze bieda 5070ti (3900zł) vs średnia-wysoka półka 9070XT (~3750zł). Wybrałem jak widać, chociaż gdybym miał opcję 9070XT za 3000zł, pejs by mi się zakręcił i wziąłbym radeona zapewne
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Lameismyname odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Odpowiem wymijająco jak Ty - wybór jest między dżumą, a cholerą jak zwykle czyli zagłosuję na mniejsze zło -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Lameismyname odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
@ITHardwareGPT Gdybyś mógł głosować, kto jest Twoim faworytem w wyborach prezydenckich? -
Zawsze jak piszecie ALF to zaraz mam przed oczami: Co do chłodzenia, czekam na tego TR Phantom Spirit 120. Czytałem na igorslab odnośnie past i wychodzi na to, że najlepsza jaką będę miał pod ręką to paradoksalnie TR TF7 z zestawu i ją zastosuję. Olewkę strzelam na termopad. Już dwa mi poszły tj. jeden na 7500F, drugi na 9800X3D (jak miałem problemy z odpaleniem). Ramki na procka nie zamówiłem, może innym razem. Zmontuję na tym co jest.
-
Ogólnie o pastach termoprzewodzących
Lameismyname odpowiedział(a) na Spl97 temat w Chłodzenie, obudowy, zasilacze i modyfikacje
@KajtekF1 Z jednej strony na goły rdzeń dobrze dać pada, z drugiej to jednak mostek gdzie cudów nie potrzebujesz. Daj jakąś przyzwoitą pastę i po sprawie... szkoda 20zł dawać za pada do płyty za 100zł. A tak na marginesie, na igorslab jest ciekawe zestawienie różnych past pod zastosowanie. https://www.igorslab.de/en/the-worlds-first-interactive-thermal-paste-database-real-measurement-data-material-analysis-and-objective-fact-check/ Warto rzucić okiem Jacyś fanatycy tam siedzą, bo przetestowali nawet jak się zachowuje na procu smar narzędziowy K2 (https://www.igorslab.de/en/thermal-paste-details/?id=77) czy krem Loreal Paris Men Expert (https://www.igorslab.de/en/thermal-paste-details/?id=73) Ja akurat sprawdzałem co zastosować jak mi przyjdzie chłodzenie Thermalrighta - mam GD 007, Arctica MX-4 no i z chłodzeniem przyjdzie Thermalright TF7 i ta ostatnia ponoć najlepsza opcja z trzech i zapewne jej użyję.
