Skocz do zawartości

hubio

Użytkownik
  • Postów

    161
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hubio

  1. @Kadajo polityka i sport rzeczywiście mocno rozgrzewa, ale jak ktoś bardzo chce może się nawet pokłócić o to czy ładniejsza rybka akwariowa czy morska albo czy RTX jest wydajniejszy od Radeona. Najbardziej w życiu mnie zwyzywano na jednym z forów technologicznych dotyczących sprzętu rtv łącznie z obrażaniem mojej rodziny, wyzywaniu od najgorszych... Na LABie (dzięki Bogu ) nawet nikt się nie otarł o ten poziom zwyzywania. Generalnie to działa tak: masz słabszy dzień - idziesz na forum się pokłócić... Część osób tak jakoś leczy swoje frustracje. Jedni dostają uznanie od innych, inni nie i tak się to toczy Weźmy na LABie wątek o imigrantach - tam 90% osób miało dosyć jednolite poglądy, gdzie z kolei w OFFie byli by tak z 50% albo nawet mniejszością. I jedni i drudzy udzielali się tam gdzie mieli poklask. Czasami jak się spojrzało na te dwa tematy to jakby dwa różne światy. Założę się, że podobnie jest w wątkach o RTX i Radeonie czy XBOX i PS5 Myślę, że jakby zrobić temat jeden: mój ulubiony kolor zielony, iny temat: mój ulubiony kolor: czerwony to poziom kłótni byłby też wysoki
  2. @Fatality pozwać to oczywiście można każdego za wszystko jeśli chodzi o sprawy cywilne. Nawet sąsiada, że pies za głośno szczeka Ja pisałem jak do tego podchodzą sądy. Lub podchodziły jak sprawdzałem ze 2 lata temu.
  3. @kubikolos w sensie kodeksowym to jedynie jakbyś publicznie podał jego dane osobowe i zwymyślał, a do tego moderacja by tego natychmiast nie usunęła. Wtedy by się udało Ale jakbyś dotarł do jego danych osobowych to odpowiadałbyś i tak z "grubszych" paragrafów jak np. nieuprawniony dostęp do informacji objętej ochroną danych osobowych itp Samego nicku zgodnie z przyjętą doktryną i orzecznictwem nie da się obrazić. Jeśli się mylę, bo sprawdzałem to jakieś 2 lata temu, a wszystko się zmienia z chęcią bym poznał jakąś wygraną sprawę czy to karną czy cywilną gdzie była jedynie obraza nicku.
  4. Niektórym tak się odpala, że dają to nawet w grach: Jak słusznie podsumował to youtuber - jaki jest sens tworzenia niebinarnej postaci w świecie pełnym smoków, orków i elfów? Jaki w ogóle jest sens w grze fantasy robić coś takiego skoro można wybrać dowolną postać. Okazuje się, że dyrektorką wykonawczą gry została właśnie osoba niebinarna. Wrzucanie wszędzie gdzie się da ideologii jest głupotą. Na netflixie była taka komedia "Małe zło" - fajna komedia ale też wrzucona osoba transpłciowa gdzie kompletnie to nie miało być ani zabawne, ani sensownie wplecione w fabułę. Po prostu baba udająca chłopa cały film był jak dla mnie ok, ale ta postać tak nie pasowała i tak była na siłę, że bez sensu. Nie mam nic przeciwko zrobieniu jakiegoś filmu czy gry z takimi osobami, ale niech to ma jakiś sens, a nie wrzucanie na siłę. Tzn. rozumiem, że producenci i twórcy chcą jakby oswoić ludzi, że takie osoby są pomiędzy nami i że to normalne, ale chyba na obecnym etapie to za wcześnie.
  5. Zgadza się Posypuję głowę popiołem. Niestety jest jak piszesz. Ale czy mamy się z tego powodu cieszyć? Nie sądzę - przynajmniej ci co nie mają tej wymarzonej karty. No, ale ja się w pełni zgadzam i z jednym i z drugim. Teoretycznie każde obrażanie jest śliskie, ale w praktyce nikt się tym nie zajmuje. Przy czym ja osobiście na Labie ani w sumie na żadnym forum nigdy nie spotkałem się z takim mocnym, kodeksowym obrażaniem. A nawet jakby tak było to moderacja natychmiast zareaguje. Mam na myśli oczywiście jakieś grube akcje. A co do moderacji to moje zdanie (być może mylne) jest takie i dotyczy to wszystkich forów, że każdy mod to też człowiek i ma jakieś sympatie i wiadomo, że w jakimś tam procencie może się tym kierować. To analogiczna sytuacja jak z dziennikarzami. Są i wierzę, że starają się być obiektywni, ale mają swoje przekonania i wbrew sobie nie są w stanie pewnych rzeczy robić. Dlatego w tematach światopoglądowych/politycznych w zależności od dyżuru danego moda można wyłapać jakieś ostrzeżenie albo nie
  6. Ale jaki dokładnie analizujemy hipotetyczny stan faktyczny? Pan X wyzwał pana Y na jakimś forum od xxxxxx (wstawcie sobie co chcecie) - linia orzecznicza sądów jak i doktryna mówi, że nie można obrazić nicku. Dlatego jeśli już są postępowania to związane z FB gdzie ludzie są identyfikowalni. Serio to nie znalazłem ani jednej sprawy na wokandzie gdzie Pan X by sądził się z Panem Y gdzie by występowali wyłącznie pod nickami (bez identyfikacji z imienia i nazwiska) Drugi hipoteczny stan faktyczny: ktoś obraża urzędującego Prezydenta, ale to musi być rzeczywiście obraza, wtedy teoretycznie można się spodziewać jakiejś reakcji ze strony służb. Często i to może być umorzone. Trzeci hipotetyczny stan faktyczny: ktoś obraża jakąś grupę z powodów rasowych, wyznaniowych, orientacji - śliska bardzo sprawa bo czynią to nawet niektórzy politycy zarówno z lewej jak i prawej strony. Mnóstwo pracy, czasu, energii i pieniędzy a efekt: umorzenie albo umorzenie sądowe albo jakaś łagodna, bardzo łagodna sankcja. Moderacja i admini mają IP, ale nie mają żadnych narzędzi żeby to powiązać z adresem i imieniem i nazwiskiem bo to mogą wyłącznie służby. A nawet jakby mieli to nie wchodzą w rachubę kodeksowe definicje dotyczące nieograniczonej ilości odbiorców. Tak czy inaczej w polskiej linii orzeczniczej nie można obrazić kogoś skrytego tylko pod nickiem.
  7. Odnośnie tematu czyli migracji to chcę napisać, że ten portal ma bardzo podobny wygląd co PCLAB - pisząc "bardzo" mam na myśli naprawdę "bardzo" i myślę, że dla większości użytkowników przejście i korzystanie będzie całkowicie płynne. + ma czat czego nie było na PC LAB więc odpukać jakby zdarzyło się jakieś nieszczęście typu padnięcie systemu albo karty graficznej można szybko, nawet z telefonu napisać na czacie i poprosić o pomoc. Jak dla mnie wygląd się bardzo podoba. Jest bardzo przejrzysty. Nie wiem jak jest w innych krajach, ale w Polsce mało kto zajmuje się i chce zająć takimi forumowymi wojenkami. W procedurze karnej to nawet nie ma co startować bo prokuratura umorzy. Tak samo sąd. W cywilnej szkoda czasu i nerwów. Jeśli nie wyślesz nagiego zdjęcia małoletniej albo nie napiszesz, ze chcesz podłożyć bombę to nikt się niczym nie zajmie Do tego jest linia orzecznicza, że tylko obrazić można kogoś z imienia i nazwiska, a nie nick, którego nie da się zidentyfikować w życiu realnym. Większy problem jak właściciel forum albo sponsorzy z takich czy innych powodów się wkurzą jawnie lub po cichu na treści jakie są publikowane.
  8. @TheMr. no tu jest cały wywiad z Sienkiewiczem więc nie chodziło mi o tytuł artykułu tylko cały wywiad. Dodam, że mam bardzo podobne odczucia co Pan Sienkiewicz. Niestety Ukraina jest jak okręt tonący na morzu i wiadomo, że chwyta się już wszystkiego jak w przysłowiu: "tonący brzytwy się chwyta" ale jest też inne i to już nie przysłowie tylko prawda, że tonący może zatopić ratownika jak ratownik będzie nieopanowany i nieprofesjonalny. Wywiad z Sienkiewiczem był autoryzowany.
  9. Zełęnski przesadził? "Tracą grunt pod nogami" https://wiadomosci.wp.pl/zelenski-ma-pretensje-do-polski-rozpaczliwe-polajanki-7088084568840960a
×
×
  • Dodaj nową pozycję...