LYCONE

Nie no robot to mistrzostwo świata. Mam od czasu Roomby, gdzie chińczyków jeszcze nie było Teraz mam dwa, jeden na dole, drugi na piętrze + bezprzewodowy do schodów i jest to zestaw idealny Karcher w garażu do zadań specjalnych też jest w razie czego. Zresztą nawet jakbym miał te schody przetrzeć szmatką to roboty i tak robią ROBOTĘ

Oczywiście, że w Skodzie szyby były odmrożone, śnieg spływał z szyb po 30 minutach grzania. Mam gdzieś filmik, ale nie chce mi się szukać. Grzanie szyby się nie włączało, wiadomo, ale nawiew był tak mocny, że wsiadałem i jechałem bez żadnego skrobania itd. Do tego odpalanie z aplikacji, harmonogramy itp... Tej rzeczy mi najbardziej brakuje w moim Kodiaqu.

Grzyb to dziwny gość 5 lat jeździłem Superbem z fabrycznym webasto. Super sprawa zarówno w dieslu, pb czy elektryku. On to pisze jakby świat na nowo odkrył

Wygląda jak "Słowiański" czy "Długodojrzewający" z piekarni obok mojego domu. Mój wypiekacz też idzie do zwrotu. Chleby są spoko, ale kilka klas niżej niż taki jak u Ciebie na zdjęciu czy te z piekarni. Wracam do codziennych zakupów ww. chlebów

Kurde to ja mega klasyczny jestem, solone, paprykowe i czosnkowe z Czech. Jedyne smaki jakie uznaję Te inne, sezonowe i dziwne połączenia nigdy mi nie smakowały, przeważnie jak je wziąłem na próbę to zjadłem parę, a reszta lądowała w koszu. Potem przestałem je kupować jakkolwiek dobrze by ten smak nie brzmiał na opakowaniu

Tak to już jest... może i w DE zarabia się więcej, ale przynajmniej jest taniej w sklepach Cesnekove Bramburky! Uwielbiam Co do cen to ostatnio robiłem urodziny w Czechach w Radegastovna. Wyszło zdecydowanie taniej niż u nas. Poszło 40 piw "do obiadu", na szczęście te jest ponad 2x tańsze niż u nas w podobnych restauracjach

Za 2 Euro bym kupił, ale 8 zł nie dam

Ja kupuje topy z biedry czy te z Lidla. Skład mają taki sam czy nawet lepszy. Nie wiedzę sensu przepłacać za Laysy

Kurde to ja mam mega gościa od ubezpieczeń. Zawsze się przypominają, do tego w imię zasady "ufaj, ale sprawdź" sam mam wszystkie samochody wbite w kalendarz

Miałem kiedyś 34", zdecydowanie wolę nie jamnika

Dla mnie super sprawa, strony przeglądam sobie przeważnie na połowie ekranu, nie ma kręcenia głową. A w razie czego wrzucam coś na drugą stronę. Komfort pracy to mistrzostwo świata na takim ekranie. Na telefonie to samo robię Często jadąc samochodem mam odpalone "centrum dowodzenia" (to na dole to YT głównie słucham, żeby nie było)

Fajnie jakby to ogarnęli jak ekran w S25 Ultra. Na pierwszy rzut oka wydawał mi się wręcz matowy, do tego jest bardzo jasny.

Miałem kiedyś monitor 34", ale brakowało mi ekranu, teraz mam budżetowe 48" OLED i jest idealnie

W temacie około leasingowym - muszę się pochwalić, bo skończyłem płacić haracz bankowi za zgodę jeżdżenia ich autem i nawet zgodzili się je sprzedać za 1% wartości

Też nie lubiłem, ale kiedyś na jakieś cebulowej promocji kupiłem PS4 i totalnie zobojętniony kupiłem The Last of Us z podejściem typu, pogram 15 min i pewnie sprzedam to i to... skończyło się na przejściu tej gry z 5 razy od tamtej pory i do tego kilkanaście innych tytułów. Początki z padem były ciężkie, a teraz już luzik. Fajnie się gra na konsoli leżąc w łóżku

Ja coraz bardziej ku Mac Mini M4 się skłaniam. Kosztuje ~2200 zł i podobno mocy ma e cholere. Do montażu filmów czy zwykłej pracy niby bajera. Testował to ktoś?

Mam nadzieję, że chociaż jego kuchnia za 154 tys zł (uwzględniając inflację ) była prawdziwa...

Tak. Takie 6/10 dla mnie. Za dużo slasherowania. Nie znam, na szybko poczytałem i mnie zaciekawiło. Jutro zerknę więcej i pewnie kupię, a Cyberpunka znowu odłożę na później

Wbiłem platynę, gra świetna. Co teraz mam począć? Atakować Cyberpunka?

Sam Black Friday czyli piątek to racja, bo od lat najlepsze promocje są tydzień przed tym piątkiem. Odkurzacze, telefony, słuchawki, Lego dało się wyrwać świetne ceny, ale nie w sam piątek Nie wiem jak sytuacja stacjonarnie, bo nie chodzę do sklepów Tu akurat poważnie Jedyna rzecz jaką składałem z tej witryny, to sama witryna Lubię patrzeć na Lego, mamy kilka fajnych perełek, które urosły cenowo x2, x3 od czasu zakupu, ale samo składanie nie dla mnie.

U mnie jedynie Czarna Perła z Lego wpadła dla żony i Dreame X40 Ultra na piętro Odkurzacz już ma swoje miejsce, a Perła schowana na święta

To trzeba sposobem. U mnie albo termin na godzinę albo oddaje kluczyki, idę na siłownię która jest obok i wracam po auto

Dobrze wiedzieć, mam te same wielosezony, ale dopiero drugi sezon teraz zaczynam na nich. W styczniu Basenova to będą testowane

Nice try Petru... A teraz oddaj konto KiloKush Tak poważnie to Kuga też jest zapewne spoko samochodem, jak i pewnie to Leeco, ale tu chodzi o jego podejście, na siłę bronienie swojej tezy, podejście typu "jedyny słuszny wybór"

Ja Petru23 pamiętam najbardziej z tematów o telefonach. Schemat dokładnie ten sam, nie ma lepszego telefonu od bodajże Leco czy coś takiego Polecał je w przedziale od kilkuset złotych do 5x tyle, bo według niego rywalizować mogły z flagowcami Samsunga, którego nienawidził