GordonLameman

Co za brednie. To, że nie podobała mi się ustawa dot. składki zdrowotnej (mimo że korzystna dla mnie) to nie znaczy, że rozważałbym głosowanie na kogoś tak obrzydliwego i gangsterskiego jak Nawrocki czy ogólnie ktoś związany z PiS. przestań kłamać na mój temat P.s. socjalistyczny to ty jesteś bo chcesz żeby ci inni fundowali usługi państwa

To znaczy? Co ci nie pasuje ze skazaniami? A możesz wytłumaczyć jak “PiSdzielstwo” jest w stanie popierać kandydata na prezydenta, który okradł zniedołężniałego staruszka? Takie są wasze standardy moralne? Tak, takie są. My to wiemy, pisowskie pachołki. A w międzyczasie Mentzen poczuł krew:

Przecież tam były skazania. A z ten obszar odpowiedzialny był Marcin Bajek - zastępca prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego a poza tym co to ma wspólnego z tym, czy Nawrocki powinien zostać prezydentem? Uważasz, że ktoś kto robi takie coś nie reprezentować Polskę i wszystkich Polaków? Może pisowcow, bo oni lubią oszustów i złodziei, ale nie normalnych ludzi.

Jak to policzyłeś? Jak wygląda ten rachunek, że jest niekorzystny?

No, mogłeś być mały

Np. Tyle: nie myl średnich przedsiębiorstw z mikro, bo to zupełnie inne biznesy.

Oj nie. Ja mam nieco inny, ambitny ale ryzykowny plan. Wkurza mnie, że nie mamy porządnego polskiego tradycyjnego (nie z PRL-u) fast foodu. Więc chce “sfastfoodować” jakieś tradycyjne danie. Mam kilka pomysłów, ale muszę na 2-3 lata zaparkować temat. Bo wszystko zaczyna się od maszyny, która to za mnie zrobi. Producenta mam ogarniętego, projektant też jest. Muszę tylko zrobić testy na konsumentach i można wchodzić w temat

Ty płacisz mniej podatków niż ja, więc nie - nie utrzymujesz na swoich barkach systemu. Piszesz po prostu smutne bzdurki, bo chciałbyś żebyśmy ci wszystko zafundowali. No nie. Tak to nigdy nie będzie.

Szczerze to ja mam plan na gastro - pewnie w ciągu 10 lat przeskoczę na tą branżę całkowicie. Najistotniejsze jest sensowne ułożenie menu żeby prep nie zajął całego dnia o żeby wiele produktów dało się wykorzystać w różnych daniach, a dodatkowo żeby to się nie marnowało. Dzisiejszy rosół to jutrzejsza pomidorowa i tak dalej porache i Merce to do pewnego stopnia przesada, ale tylko do pewnego stopnia. W gastro trudne jest zapewnienie stałego poziomu klientów, bo po efekcie nowości zainteresowanie zawsze spada. Ale koszt produktów nigdy nie przekracza 30% ceny dania. A to co polscy restauratorzy robią na napojach to jest granda. Wiesz dlaczego wszystkie lokale mają pepsi a nie colę? Bo pepsi jest duzoooo, duuuuzo tańsze dla branży HoReCa i daje szansę na zarobek kilka zł na buteleczce.

Ty dalej nic nie rozumiesz. Ja uważam że bogaci powinni płacić wyższe podatki, ale to powinno być zależne od dochodu, a nie tego czy jesteś przedsiębiorcą czy pracownikiem. Na tym polega równość. Dodatkowo należy ukrócić możliwość kombinowania przy tych JDG i tutaj świetnie sprawdzają się ryczałty gdzie nie mas kombinowanych kosztów. Ty zaś chcesz stworzenia kasty przedsiębiorców - uprzywilejowanych “panów”, którym wszyscy się będą zrzucać na wszystko. 359 razy NIE na takie głupie pomysły.

Jeżeli chodzi o ceny żywności pod gastronomię to mogę potwierdzić co pisze @TheMr. w gastro najdroższy jest pracownik. I nie można liczyć cen produktów w gastro według cen jakie my płacimy.

Idź z tymi bzdurami Domagasz się przywilejów bo chcesz prowadzić jakiś mały bzdurny biznesik. I chcesz żebyśmy ci fundowali wszystko. Żałosne. Pisałem to już - nie ma powodu, abyśmy tak bardzo dotowali takie małe biznesiki. Biznes to zawsze jest ryzyko. Ty chcesz żeby całe społeczeństwo fundowało ci wszystko, a twój wkład w społeczeństwo to będzie… marża wyższa niż w markecie Idź z tymi bzdurami Domagasz się przywilejów bo chcesz prowadzić jakiś mały bzdurny biznesik. I chcesz żebyśmy ci fundowali wszystko. Żałosne. Pisałem to już - nie ma powodu, abyśmy tak bardzo dotowali takie małe biznesiki. Biznes to zawsze jest ryzyko. Ty chcesz żeby całe społeczeństwo fundowało ci wszystko, a twój wkład w społeczeństwo to będzie… marża wyższa niż w markecie

Dziennikarze Onetu zapowiadają dalsze części publikacji i mówią żebyśmy nie odpinali pasów

Najlepiej widać, że Tobie nie pasuje prawda na temat gangsterskiego kandydata na prezydenta z ramienia PiS. dlatego właśnie zmyślasz bzdury o “picu na wodę”. Ja sobie księgę wieczystą tej nieruchomości oglądałem, bo jestem dociekliwy. A Ty - ot, stwierdzisz że to pic i cyk, głos na PiS, pora na obiadek bo mama wola.

Jak według Ciebie należy pacyfikować patologię? Szczególnie wśród nastolatków? Skąd państwo ma o tym wiedzieć?

Być może, ale pewnie pod jakąś spółką z o.o. pod swojsko brzmiącą nazwą "Mentzen Lokale" albo "Mentzen Cribs"

Raczej największe, bo w sumie 2 domy i mieszkanie Trzaskowski ma 3 mieszkania i domek letniskowy

Witamy w kapitalizmie. Te giganty muszą ciągle się rozwijać i zwiększać marże, bo akcjonariusze chcą więcej To na serio zalezy od branży. Moje wrażenie jest takie, że trudno zarobić na handlu produktami podstawowymi - produkty premium jeszcze pozwalają na dobry zarobek.

Ja byłem zawsze bardziej Total War niż Civka

Mamy tu jakichś pisowców, którzy chcieliby nam wyjaśnić, że to normalne mechanizmy rynkowe?

Nie każdy mikro to handel. Ja mam kolegę, który jest mikto przedsiębiorcą, ma jednego pracownika i sam pracuje z nim - robią serwisy pewnych urządzeń. Obrót pod milion, koszty to dwa auta + pracownik + trochę narzędzi i podstawowa reklama.

A podobno miały iść przelewy tytułem spłat? To jest typowy mechanizm - niby już w umowie przedwstepnej zapłacili. To może być naprawdę grube oszustwo. Zwróćcie uwagę na paragraf 5 - tam było pełnomonicictwo do zawarcia umowy dla nich. Oni sami ze sobą zawarli akt notarialny - ten Pan Jerzy może nawet nie wiedzieć, że mieszkanie przeszło na własnosć Nawrockich... Bo listy z Ksiąg Wieczystych to mało kto wie jak odczytać

Czyli Kierownik zarabiający 150 tys. rocznie będzie płacił więcej podatków od mikroprzedsiębiorcy, który zarabia 400 tys. rocznie. Czemu? Po co? Ja bronię zdrowego rozsądku. Twój pomysł jest tak egocentryczny i niestety... głupi, że no trzeba go skrytykować. Jest mnóstwo dotacji na rozwój firmy - na otwarcie nowej gałęzi biznesu, innowacje i wszystkie inne rzeczy. Na etacie takiego czegoś nie masz Kiosk warzywny też może dostać dotację. A czyli ta twoja wielka działalność gospodarcza to po prostu handel? Jak Twoim zdaniem mamy powstrzymać efekt skali? Nigdy nie będziesz tak efektywny jak moloch typu lidl. Może skoro chcesz być przedsiębiorcą to rób coś bardziej uzytecznego społecznie niż sprzedawaj drożej niż konkurencja? Rozmawiamy o Twoich pomysłach, które są z innej orbity.

Stare dziady. Ech.