Imm
Użytkownik-
Postów
177 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Imm
-
Trade w PoE jest bardzo dobrze rozwiązany. Strona z filtrami działa przyjemnie, masz wszystko w niej, co byś tylko mógł chcieć. AH w ARPG to nieporozumienie, czego dobitnym przykładem było D3(choć z nieco innych względów). Lecę przez mapy T8 obecnie, rzeźnia niesamowita.
-
Połowa tutaj to już raczej dyskutuje i wyciąga wnioski jakby była w połowie rozgrywki albo i dalej.
- 906 odpowiedzi
-
- 1
-
Ludzie się zesrali na podstawie trailera, który tak naprawdę nie pokazuje nic poza faktem, że Ciri będzie główną bohaterką. Jak ona będzie wyglądała to jeszcze może się zmienić w sporym stopniu i jakoś wątpię, że za powiedzmy 2-3 lata jak CDPR zacznie rzucać trailerami, prezentacjami generalnie ruszy marketingowa maszyna na dobre, to że większość jeszcze będzie pamiętała, czemu tak naprawdę była przeciwna czy sceptyczna względem produkcji. Jak pokazuje rzeczywistość - ludzie się rzucą jak reksio na szynkę i to nawet jeśli część z nich będzie miała w pamięci premierę Cyberpunk. Mi kompletnie nie przeszkadza, że będę grał Ciri, a nie kolejny raz Geraltem, ważne aby dowieźli historią, możliwością wyborów, gameplayem, a raczej nie mam wątpliwości, że tak się stanie. Zupełnie mi bez różnicy czy Ciri jest lesbą, bi czy jeszcze inną/ym zaimkiem. Who gives a shit. To jest gra, mam się przy niej dobrze bawić, a nie oczekiwać zgodności z moją ideologią czy kogokolwiek innego.
- 906 odpowiedzi
-
- 3
-
Przeskok jest ogromny między mapami niskiego poziomu, powiedzmy 1-2, a 4-6, później masz kolejny równie dużo przeskok. Do tego każda śmierć i tracisz 10-15% expa, ale to dopiero chyba od 70 lvl(ja mam 66). To będzie więcej niż zrobisz na dwóch mapach pośrednich(a jeśli wylosuje Ci akurat te większe, to stracisz około godzinę na nie), w drodze do tej jednej z bossem. Wraz ze wzrostem poziomu map obrażenia jakie zadają zwykłe mobki rosną wykładniczo, nie mają jakoś dramatycznie więcej HP niż na mapach niskiego poziomu, ale obrażenia to zupełnie inna bajka. Możesz sobie wyobrazić jak to się skaluje w przypadku bossów. Spóźniłeś rolla? To zdechłeś od byle pierdnięcia. Należy dodać, że nagroda za zabicie bossa na mapach wysokiego poziomu jest całkiem sensowna. Generalnie mapy wysokiego poziomu są zbalansowane wokół idei, że będziesz robił idealne dodge rolle, inaczej padniesz. Mam prawie 3k HP, ressy po 70-77%, gram wiedźmą bez minionów.
-
Mapy tier 4 i wyżej to jest rzeźnia, nie paść od jednego hita, no maks dwóch to jest osiągnięcie, a mam sporo zainwestowane w obronę i relatywnie dużo HP+ES. A jeśli zginiesz to cały progres do tej mapy zostaje utracony, więc generalnie musisz ją zrobić za pierwszym razem. Imo 99% buildów się wywali na mapach wysokiego poziomu.
-
Nawet to nie jest do końca prawdą, bowiem, jak to zwykle jest z binowaniem czipów, z czasem proces jest coraz lepszy i pozwala na więcej. I tak lepszy bin domyślnie z prędkością 9000 MT przy takiej prędkości nie pozwoli Ci na ustawienie takich timingów jak na domyślnym zestawie 8000 ustawionym ciasno, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że takowe uzyska na np. 8400 czy 8600 MT, gdzie Twój zestaw z domyślnym 8000 MT nie zrobi nawet boota. Nie zmienia to faktu, że AIDA jest chyba najgorszym możliwym benchmarkiem pamięci. To jest fakt, potwierdzony wielokrotnie.
-
AIDA jest najbardziej bezużytecznym benchmarkiem pamięci w historii. Ludzie robią 8000 MT na AMD, bo możesz grubo zejść z napięciem VSOC, konsekwentnie z poborem prądu w IDLE. Minimalnie lepsza wydajność to tylko jakiś tam bonus "5 rzędu".
-
Wypada więcej, ale z tego, co pamiętam nie są instancjowane czyli, wspólny loot dla wszystkich i "kto pierwszy, ten lepszy". Inaczej ludzie by farmili bossy drużynowo do upadłego i handlowali tym. Wszystko jest tak zbalansowane abyś grając samemu nie miał poczucia, że coś tracisz nie farmiąc w drużynie. Można nawet powiedzieć, że granie solo jest faworyzowane.
-
Skaluje się z ilością graczy i do tego bardzo brutalnie jeśli chcesz się bawić w np. 2 czy 3 bowiem pierwsza, dodatkowa osoba to jakieś 70% hp i 50% większy dmg mobków i bossów. Skaluje się też ich ilość, co z kolei jest szczególnie widoczne jak grasz w 4 i więcej. Delikatnie mniejszy kary są jak gracie w 6(maks w multi), ale powodzenia z tym, ubijecie każde GPU obecnie na rynku, z RTX 4090 na czele. Do tego stopnia, że Wam się odechce. Liczby potwierdzone dla PoE, ale prawdopodobnie bez zmian w PoE II wedle relacji ludzi, którzy próbowali multi. Generalnie PoE od zawsze było tworzone z myślą o grze solo. Nic w tej kwestii się nie zmieniło w PoE II. Multi ma oczywiście sens do sprzedaży i kupowania przedmiotów oraz jeśli np. nie możesz pokonać danego bossa, a masz kolegę, który zwyczajnie jest powiedzmy 30 lvl nad Tobą i rozjedzie go z tego względu pomimo "kary" za granie z kimś.
-
W dwóch(i więcej) grać się da, ale.... Sensu to nie ma, tak samo jak nigdy nie miało PoE. System skalowania faworyzuje zabawę solo.
-
Jak już pokazujesz unikat, to chociaż pokaz jego staty/właściwości. I tak, to jest boss kończący 2 akt.
-
Ja też dziś wydropiłem swojego pierwszego unika, nie pod mój build obecnie, ale po głowie od razu chodzą mi możliwości wykorzystania. Mam obecnie 52 lvl.
-
Kopiowanie w całości nastaw pamięci od kogoś to najszybsza droga do niestabilności lub kompletnego braku boota. Biny pamięci nawet w ramach tej samej serii jednego producenta potrafią być baaaaaardzo różne.
-
A rozkładasz niebieskie i żółte itemy na części? Bo z nich możesz zebrać całkiem sporo shardów, które w odpowiedniej ilości(10) przekształcają się we wspomniane orby potrzebne do craftowania. Druga sprawa, wypadają essencje, które gwarantują dany rodzaj współczynnika na craftowanym przedmiocie(np. grupa zimno, życie itd...). Mogłoby być tego więcej(w sensie wypadać z mobków częściej), ale generalnie - póki co - zawsze mam więcej niż potrzebuję.
-
Nie istnieje coś takiego jak "musi działać" w przypadku podkręcania pamięci DDR5. Może być stabilnie, przez tydzień, miesiąc, nawet dłużej, a pewnego dnia odpalisz kompa i zacznie sypać błędami, bo np. masz włączony memory contex restore aby szybciej bootował, ale oznacza to też, że nie trenuje za każdym razem ukrytych(do których nie masz dostępu z BIOS), wartości pamięci, które są ważne. Nawet jak masz MCR wyłączone, to może się tak zdarzyć, że wytrenuje wartości(za którymś razem), które nie będą w pełni stabilne w połączeniu z tymi jakie ustawiłeś w BIOS. Szczególnie jeśli masz je ustawione pod korek. Druga sprawa, że większość przeleci jednym testem czy dwoma i jeśli przejdzie to myślą, że to jest w pełni stabilne. Szczególnie jak ktoś leci wysokie MT(w 2:1, 7800 i więcej) to powinien być świadom, że potrafią się one wywalić np. dopiero po 8 godzinach testu lub nawet później. Temperatura to kolejny czynnik, który został już tutaj poruszony. Generalnie podkręcanie pamięci, szczególnie pod korek to nie jest taka prosta sprawa. Trzecia sprawa Dual Ranki to dodatkowy stopień trudności w ustabilizowaniu. M-Die są ok, jeśli nie zamierzasz wysoko kręcić. Nie zamierzasz jak sam napisałeś, więc je sobie zostaw. Pomiń pierwszy rząd wartości, a już z pewnością CL, bo przyrost wydajności z tego jest marginalny, przestaw jedynie tRFC i tREFI, które mają największy wpływ na wydajność pamięci i zapomnij o temacie.
-
Popadasz w jakieś dziwne skrajności. Jeśli ktoś będzie chciał jakiegoś typa z YT posłuchać, to z pewnością potrafi wpisać yotutube.com i w jego wyszukiwarce "Path of Exile II build X", nikogo nie trzeba na siłę uszczęśliwiać. Tutaj to my sobie dyskutujemy, między sobą.
-
Napisałeś wydajności. Ja jasno zaznaczyłem stabilności, no chyba, że to dla Ciebie to samo. To raczej nie u takich, szczególnie rodzimych YT. Jeśli już to prędzej u streamerów typu Ziz, Carn i innych tego typów ludków, którzy żyją PoE od samego początku istnienia tej gry.
-
Nie myl wydajności ze stabilnością. Implementacja Vulkana w tej grze jest taka sama jak w PoE. Generalnie nieco słabsza wydajność od DX12, szczególnie na topowych kartach, ale póki co stabilność lepsza na Vulkanie. Nie ma na to dokładnych liczb, ale ilość osób mająca problem ze stabilnością DX12 w PoE II, który ustąpił po zmianie na Vulkana jest relatywnie duża na tyle, na ile można to zaobserwować.
-
Trochę osób ma ten problem, ale to też całościowo jest jakiś ułamek, bez przesady. Szacunkowo w PoE II lekko ponad milion graczy, na samym Steam w tym momencie jest blisko 500 tysięcy. Generalnie Vulkan póki co jest o wiele bardziej stabilny od DX 12 w tej grze.
-
Problem Windowsa 24H2. Ja mam X3D i zero problemów.
-
Tak jest dla trybu 1:1. FLCK o 100 MHz wyższe przebije wydajnością nieco lepsze kolejkowanie danych 2:3. W trybie 2:1 tam gdzie ma to sens(od 7800 MT do góry), żadne podbicie FCLK, nie przebija trybu pełnej synchronizacji jeśli chodzi o wydajność w grach.
-
Wszystko masz rozdzielone w PoE II czego skutkiem ubocznym jest to, że nie musisz poświęcać za dużo obrony dla ataku. Zbalansowanie tego odbywa się przez fakt, że mobki i bossy biją mocniej niż w PoE więc to się wyrównuje. Przypuszczam, że jakiś uzdolniony gracz zrobi nie jeden glass canon build i zwyczajnie unikając "wszystkich" ataków będzie niszczył ekspresowo dużym dpsem. Generalnie jednak dla większości ludzi taki układ jaki jest - wygląda na rozsądnie zbalansowany.
-
Naszła mnie kolejna myśl na jeszcze inny build mojej wiedźmy. W Blood Mage ascedency jest opcja na automatyczne rzucanie klątw jakie posiadamy w skillach i powtarzanie w kółko. Wydawało mi się to słabe i raczej szkoda punktu na to, ale tak sobie myślę, że jest taki skill jak Hexbomb. Detonuje natychmiastowo wszystkie klątwy na przeciwniku, im więcej tym większe obrażenie. Hmm to może być bardzo mocne. Eh.... tyle buildów do wypróbowania tylko dla jednej klasy, a doba ma tylko 24h.
-
Przywykli do tego, co sobie "wypracowali" płaczem u innych devów. Klik i cała mapa ubita, 12 godzin gry i masz maks level i top ubraną postać, ubber boss? Nie ma sprawy - 2 kościane włócznie i po "problemie", myślenie - niepotrzebne. A tutaj zonk, od startu jest na poziomie niektórych lig z PoE i nic się zmieni, tak jak się nie zmieniło przez lata w pierwowzorze. Mi póki co, absolutnie wszystko pasuje.
-
Jest to jakaś myśl. Ja planuje jeszcze tarczę wrzucić jak już będę miał odpowiednią ilość punktów w drzewku, do tego maks życia na wszystkich itemach i przejście na Blood Mage, gdzię +crit dmg od ilości życia.