Skocz do zawartości

VRman

Użytkownik
  • Postów

    4 389
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez VRman

  1. @Kadajo Ale tam były takie jaja, że nie tam +1%, tylko wręcz minus. I to nie u jednego testera, a u kilku, łącznie z info, że puszczał test kilka razy, bo sam myślał, że to jakies przekłamanie czy coś. Bardzo mnie to zaintrygowało wtedy i ciekawi teraz, czy się coś zmieniło. Jaki to był test, w jakiej grze, to nie pamiętam. Pewnie na Hardware Unboxed, bo tam zazwyczaj oglądam testy.
  2. Supery miały na premierę bardzo dziwne wyniki, czasem nawet 4070Ti Super wypadało 0% lepiej od 4070Ti co nie miało żadnego sensu. Ja podejrzewałem (bez przekonania, a już na pewno bez pewności), że to efekt sterowania wydajnością przez sterowniki, że tak Nvidia sobie pozycjonuje karty, aby były od siebie dokładnie tyle ile im marketingowcy i spece od socjologii i psychologii sugerują. Teraz widzę, że piszesz o sterownikach, które dużo dodały. Coś przegapiłem? Stery pomogły 70Ti Super czy Ti też? Robił ktoś porównania? Nadal są gry, gdzie 70Ti = 70Ti Super?
  3. Po pierwsze co? Gdzie testy 5090? A jeszcze w porównaniu do 4070Ti super? Poza tym owszem, procki mogą ograniczać wyniki nawet w 4K, ale od premiery 4090 proce poszły do przodu więcej niż 5090 poszła do przodu względem 4090. Zresztą bez upscallerów to 4090tka do 1440p starcza, a nie 4K, jak ktoś oczekuje ilości klatek zgodnej z drugą dekadą XXIw. (100+) i wydaniem kupy kasy na sprzęt. Innymi słowy - nic się nie martw, stestować 5090tkę poprawnie na pewno się da w 4K.
  4. "Careful what you wish for" Dostaniesz 5080 +2% jednostek, ale z więcej ramu, przykleją nazwę "5080Ti" albo lepiej "5090 24" (jak kiedyś 4080 12GB ) i będziesz miał. Nie wymawiaj, nie wypisuj i nie myśl nawet o tym, bo wykraczesz. My tu mamy nadzieję, że 5080 24G zastąpi w ciągu roku 5080 w jego cenie.
  5. To już będzie szczyt bezczelności, czyli bardzo prawdopodobne, że to prawda Fajnie będzie jak kupujący 5090 nieświadomie (ci świadomi to co innego) się zorientują, że kiedyś x80 to był pełny chip minus 5%, a teraz cena "Titanowa" czyli 2500€ jest za te 5090, które powinno być 5080Ti. Jak ten Titan wyjdzie, to cena (prawdziwego) 5090 opuści stratosferę obserwując pędzący obok Booster z napisem TDP. Ale osobiście chcę, żeby to była prawda. Obecność czegoś o np. 20% szybszego, to zawsze pozytyw dla branży.
  6. A to w ogóle wiadomo, czy te AI będzie lepsze? Bo to nie jest to samo co jakby np. zegary dali o 250% wyższe. To z tego co rozumiem "krótsze" typy obliczeń (4 zamiast 8). Pytanie do osób, które coś o AI wiedzą: to pewne, że się to przyda? Bo mi się wydaje, że to będzie przydatne w jakimś tylko stopniu i w jakimś tylko scenariuszu/typie obliczeń. Tak jak Teraflopsy na konsolach, gdzie 2x na papierze a +10% realnie. Jak podzielić tę specyfikację przez 2, to seria 5xxx dostaje jakieś +5% (poza 5090, gdzie różnica jest oczywiście większa)
  7. O! I takiego optymizmu nam potrzeba w narodzie! Tak trzymać! Ktoś dajmy na to kupił 4080 za 4650 pół roku temu. Teraz sprzeda za powiedzmy 4300. I dopłaci sobie kilka groszy i kupuje 5080 za 6300zł. (ten post jest żartobliwy, śmieję się z tragikomicznych cen 5xxx, a nie z Ciebie. Dodaję te wyjaśnienie bo w tym wątku masa ludzi ma tendencje do poniżania innych.) Po prostu przesiadki w kilku segmentach nie będą miały absolutnie żadnego finansowego sensu, skoro Nvidia tak pojechała po bandzie z cenami 5xxx. BTW. Na reddicie ludzie piszą, że przełożenie premiery RDNA4 to przez niską cenę 5070. Oni chyba tam jeszcze się nie połapali, że to ma szansę wyraźnie przegrać z 4070 Super, która jest... tańsza a obecna na rynku w tej cenie od dawna)
  8. Co z tego, że gry będą chodzić na PS6? O ile będą, bo z debilizmem obecnego zarządu Sony to nie zdziwię się, jeśli nie. Gry nie będą projektowane pod większą moc. Gran Turismo bez patcha nie zacznie chodzić w natywnych 120fps zamiast 60+60. VR gaming się nie posunie do przodu oferując rozbudowane, duże i piękne gry. Niby teraz też są piękne... ale w 60fps (Gran Turismo 7 i Horizon, dwie najładniejsze gry na PSVR2) Nie będzie gier, gdzie gameplay jest priorytetem więc np. wykorzystuje się 180Hz czy 240Hz i 2x szybszy tracking niż w VR jakie mamy obecnie. Nie będzie symulatora lotu ala MS FS 2020, który na PS6 mógłby spokojnie chodzić w 60+60 albo chociaż 45+45fps, jednocześnie powodując opad szczęki oprawą. Nie będzie postępu, poprawy sytuacji. Zresztą do PS6 może już nie być w ogóle branży gier VR, poza niedobitkami i małymi grami indie. PSVR2 było ostatnią szansą, zeby korpokrawaciarze dostrzegli potencjał.
  9. Według plotki, nie mam pojęcia jak/czy wiarygodnej, Sony zdecydowało się w PS6 (debiutującym pomiędzy końcem 2026 a końcem 2027) użyć dodatkowego chipu z pamięcią v-cache jak w procach 9800X3D. Czyli spora szansa, że procek będzie miał 50-80% lepszą wydajność. Płakać się chce jak się pomyśli jaka wspaniała by z tego była platforma dla PSVR3, ale Sony już do VR nie wróci moim zdaniem Przecież to dla wide-fov VR będzie lepsze niż 90% obecnych procków w kompach posiadanych prze core graczy (jedynie posiadacze proców 7600x3d i szybszych mają szybsze). No taka okazja rozbujać VR gaming. Taki wspaniały zbieg okoliczności, że akurat proc w PS6 będzie szybki. Przecież to najważniejsze w VR, bo rozdzielczość to zawsze można poprawić modelem PS6Pro, a nawet zaoferować te PRO na starcie, po prostu drożej. Ale baza musi celować w ten sam proc, więc najsłabszy ustala poziom. Od PS4 to będzie przepaść. Możnaby robić naprawdę wspaniałe, wielkie gry VR... Może chociaż zaskoczą i pozwolą PS6 używać jak PC z dostępem do biblioteki Steam i grami VR na PC, ale to już moje myślenie życzeniowe.
  10. Ja pierdzielę Już wiedziałem, że robią kretynizm pokazując aukcje allegro. Specjalnie kliknąłem zanim przyjąłem tą cenę. Amazon. A no to spoko. No to w takim razie +30% względem cen sprzed momentu, gdy sztuczne niedobory te ceny podbiły z powodu... zatrzymania produkcji, bo idzie nowa seria. Tak czy siak dymanko, ale masz rację, że jak ktoś teraz rozważa zakup, to mój post jest błędny. PS. Jest jakaś normalna porównywarka jeszcze? Bo tego ceneo mam absolutnie dosyć. Chyba się z allegro ścigają na posrane pomysły
  11. Racja. Btw. Przeliczyłem: Ceneo podaje najtańszą 4080S za 4740zł (Amazon.pl) Jeśli ceny w PL będą takie same jak ten "big retailer" na sreenshotcie wyżej, to wychodzi, że najtańsza 5080 będzie równo 30% droższa. A szybsza o 30% poza AI i RT na pewno nie będzie. Nawet w RT/PT może nie być 30%, choć to przynajmniej jest możliwe. Może też szybciej liczyć model Transformer w DLSS, ale i tak źle to się zapowiada.
  12. Kamień z serca. Może będzie u mnie jakakolwiek chęć zakupu PS6 https://videocardz.com/newz/next-gen-amd-udna-architecture-to-revive-radeon-flagship-gpu-line-on-tsmc-n3e-node-claims-leaker 3D V-cache w APU PS6 proces to zgodnie z oczekiwaniami, niestety N3E. Osobiście wolałbym premierę w 2028 byle już w GAA, ale cóż. Dobry i ten cache. Nawet lepiej N3E z cache niż N2 bez.
  13. na reddicie:
  14. the average cost so far Ja muszę źle rozumieć. Koszt zrobienia i dostarczenia najtańszej karty 5080 do sklepu to 5884zł? (z 23% VAT) W sensie, że NV zrobiła tak pięknie AIBy w wała, że dała MSRP 999, a GPU sprzedała producentom za tyle, że najtańsza karta ich kosztuje 1150$? I że to oznacza całe 50$ zysku dla producenta na sprzedanej 5080tce?
  15. Może to, ale raczej bali się, że im dystrybutorzy z zalegającymi Radkami serii 7xxx skoczą do gardła, jak nagle będzie taniej. Ja nie rozumiem. W erze TNT do Pascala nowe wychodziło, było znacznie lepsze, zazwyczaj średnia półka pokonywała high-end i jakoś to się kręciło, a teraz to wygląda jakby wydanie czegokolwiek bardziej niż 15% opłacalniejszego od poprzedniej serii, to jakiś wielki problem i cyrk na kółkach.
  16. Tymczasem natura dowiedziała się o poborze prądu 5090 i zaatakowała TSMC https://www.reuters.com/business/environment/southern-taiwan-hit-by-64-magnitude-quake-weather-bureau-says-2025-01-20/
  17. a śmieszne filmy znalezione na YT to gdzie? Tu? Bo to wrzucić gdzieś trzeba (było - bo stare) dla starszych graczy zachęta: w pewnym momencie śpiewa Liu-Kang z Mortal Kombat
  18. Nie bardzo rozumiem. Spamią wszyscy. Co da zamknięcie wątka? Kto nie chce, ten sobie może wejsć na reddita "aha, nic nowego" i nie wchodzić tutaj. A kto chce sobie podyskutować o GPUpie Maryni, to se pogada. Nikomu się krzywda nie dzieje. Już lepiej podpiąć posta typu "nic nowego" i go zdjąć jak się coś pojawi. Najlepiej spinając wszystkie (wtedy 3) w jeden, żeby nie zajmował miejsca. Ja czasem czytam kilkanaście podstron w 100%, a jak nie mam czasu to rzut okiem, sprawdzam czy nowe info. Nie ma to scroll.
  19. Ale co to ma do rzeczy. To jakby w 1985r. się zatrzymać w motoryzacji na Syrence i Fiacie 126p, bo i tak jest fajnie, że są auta, bo w autobusach zimno, można w ryj dostać, a samochody nigdy nie miały większej popularności. Ja nadal się będę upierał, że potencjał dla VR gamingu (core gamers, nie casual gamingu, bo to są większe liczby, wiadomo) jest jakieś 100 do 1000x większy niż to co się większości wydaje. Na tym akurat się nie znam, to nie ma sensu, żebym się wypowiadał. Samo to, że w ogóle pozwolili na homebrew i zrobili jakieś app laby, pozwolili na sidequesty, tryb developerski dla każdego, to oczywiście na plus, ale to trochę jakby chwalić piekarza, że bułka jest wypieczona, bo mógł niedopiec jak inni i sprzedawać z surowym ciastem w środku. Na tym etapie gałęzi rozrywki to jakby... no.. oczywistość. Dlaczego mają się cieszyć złą sławą. Graczy wkurza jedynie jak legendarne studia jak Rare nagle zostają popsute zaprzęgnięciem do robienia popierdółek dla casuali (i nie, nawet Viva Pinata mi się nie podobała, a nie zaczynajmy nawet gadać o Kinekcie i całym casual crapie na to (choć sama technologia spoko, MS mógł z tego zrobić osobny, równoległy produkt). To wkurza jak gracz doświadczony i potrafiący użyć wyobraźni i dostrzec gdzie coś by dużo zyskało, jakby tylko zaaplikować pomysły, na które wpadnie 90% nawet mniej inteligentnych graczy, którzy jedyne co, to po prostu trochę pograli. I tutaj np. w Beat Saberze jak pisałem - wkurza brak nacelowania się na większą synchronizację z aspektem muzycznym, bo lepiej to wykonało Frequency czy Amplitude niż Beat Saber. No i dobór muzyki. 95% popu dla casuali i głównie kobiet i gen-z (jakieś skrillexy i inne badziewie, od którego mnie zęby bolą) to błąd. Zero wsparcia oficjalnego dla mniejszych twórców. Aż się prosi o ze 100 zajebistych muzyczek z gatunków "trippy" czyli trance, goa trance, muzyka elektroniczna, no taka, gdzie VR i "bycie w tunelu" to naturalne połączenie z VRem. A w Synthriders jakbym nie ustawiał, to nie czuję żeby gra szła poprawnie z rytmem. Bo ktoś tutaj robił grę do fitnesu, a nie porządnie. A obok jest Audica. Od develoepera z doświadczeniem (oni chyba Rockbandy robili). I co? I tutaj wszystko idealnie. Rytm pasuje do akcji, możesz grać słuchając muzyki a nie tylko patrząc na sygnały wizualne móiące kiedy masz coś zrobić. Masz porządnie zrobiony progress, odblokowujesz nowe piosenki, przechodzisz na wyższe poziomy trudności, mechanika nie jest ani ograniczana pod casuali, ani nie przechodzi z trybu normal od razu w tryb "tylko dla akrobatów w wieku max 20 lat, inni nawet niech nie próbują". Ja bym nie miał nic do fitness. Niech sobie będzie. Sam chętnie czasem skorzystam, bo ruch to zdrowie. (No przynajmniej jak się ma minimum zdrowia, żeby się móc ruszać) Tylko jak zdolny dev ociera się o zrobienie czegoś zajebistego dla każdego prawdziwego gracza, a kończy na "jest OK do fitnes, to kończymy i fajrant" to widzę przegapioną okazję i decyzję, która szkodzi VRowi. Tak jak zaszkodził brak portu video w Questach i jak szkodzi pęd ku MR kosztem VR. Może jak przestaną co tydzień, góra miesiąc mnie wkurzać potwierdzeniami moich obaw, to efekt będzie inny. Na razie artykuły i argumenty, które przedstawiasz mnie nie przekonały. W Naughty Dog był gość, któremu zajęło 6 lat zrozumienie, że 60fps w ich grach jednak robi różnicę i się mylił myśląc, że 30fps jest lepszym wyborem. Nie poddawaj się. Może kiedyś się uda. A jak się uda, to podziękuję, bo po pierwsze będziemy w lepszym świecie jeśli chodzi o VR gaming, a po drugie zacznę wierzyć cuda, skoro się właśnie jakiś wydarzył A czy ktoś mówił, że PSVR1 osiągnął? Mu chodziło raczej o to, że PSVR 2 mogło być tym dla VR czym PS2 dla gier z grafą opartą o polygony i tekstury. - nie tylko wielkim hitem sprzedażowym, ale to też - przekonaniem wszystkich, że gry 3D już osiągnęły poziom, w którym nie ma co marudzić, że jakaś gra nie powstała w 2D (połowa gier na PS1 w 3D poszła głupio i niepotrzebnie. Sprzęt był na to za słaby i lepiej by wyszło jakby zostali w 2D np. w platformówkach, gdzie z pięknego i płynnego 2D przechodzono w ochydne 3D w 20fps) - wielki sukces w sensie, że miliony ludzi przekonały się do grania. W porównaniu do PS1 dostaliśmy gry poważniejsze, support dla kierownic, gry z bogatymi przerywnikami filmowymi, dużymi światami, gry nie odrzucające "poważnych ludzi" grafiką ochydno-cukierkową (casuala w core gamera raczej Gex 3D na PS1 nie przemienił ale God of War już pewnie tak) - wyrobiło to potężną platformę, tak mocną, że Playstation przetrwało nawet katastrofalne początki PS3. - i mu chyba też chodziło, że PS2 było sprzętem magicznym. Takim, o którym się potem dzieciom i wnukom opowiada. Takim, który się od razu wymienia jak ktoś pyta o najlepsze lata gamingu czy o najlepszą konsolę ever. PSVR2 to mógł być "PS2 moment" pod niemal każdym względem. Szkoda. - pójście w HDR co podniosło koszt, popsuło obraz w ruchu, bo wymusiło OLED, popsuło jasność i wymusiło gówniane soczewki, w czym jest potężny regres względem PSVR1 - jakieś eye tracking i wibracje. Pierdoły niepotrzebnie podnoszące koszt. A tymczasem olali to, co było naprawdę ważne - brak wsparcia dla gier zwykłych, żeby dostały tryb stereoskopowego 3D, co byłoby "gateway drug"iem dla wielu, którzy po zrozumieniu wspaniałości obrazu w stereo 3D, chętniej by próbowali VRu, a wtedy wyrobiliby sobie odporność na nudności w VR i tak dalej - nie było emulatora PSVR1, ani supportu dla PC od pierwszego dni - premiera nie na koniec 2020, co tłumaczyli tak śmiesznie, że aż przypomnę "nie chcemy obciążać graczy, bo by musieli wydawać jednocześnie 500 + 500 za konsole i PSVR2 (facepalm) - brak modułu wifi. Nawet niechby był drogi. Nawet jeśli ja wolałbym bez, bo niepotrzebnie a mocno podbija koszty a ma sporo wad. Niestety masa nieobeznanych osób na dzień dobry skreśliła VR na PS5, bo "nie będą kupował niczego z kablem, bo to nie rok 2015" - no wreszcie support sprzętu grami Myślę, że ten gość po prostu przeprasza, że nie udało mu się przekonać debili w szefostwie Sony, do tego, żeby to podejście do PSVR2 wykonać porządnie. Przeprasza za to, co się nie wydarzyło, a mogło. Tak to rozumiem, ale musiałbyś go zapytać co miał na myśli. Ewidentnie daje dwukrotnie do zrozumienia, że się kłócił z resztą w Sony o wiele spraw i że nie wolno mu powiedzieć co myśli. Na tej podstawie zgaduję, co zgaduję, ale może kulą w płot...
  20. Ale to jest o 30% mniej dla AI, a nie 30% mniej pamięci w grze Weźmy na przykład taką sytuację. Gra zajmuje 10GB, obliczenia AI 1GB. To poprawę masz o 0,3GB a nie o 3GB
  21. Ale oni teraz mówili sami, że chcą odbijać. Że to oczywiste, gdzie mają cały rynek discreet GPU to wiadomo. Zawsze jest nadzieja, że ktoś tą łajbę zawróci zanim kompletnie osiądzie na mieliźnie. Długoterminowo opłacałoby im się nawet pchanie kart ze stratami teraz, gdyby chcieli nie tyle nawet wygrać z NV co wrócić do np. zdrowego 35-40% udziału. Bo potem sprzedawaliby znacznie więcej kart w następnych latach. Do tego brakuje im: - dobrych kart w rasterze ale w sporo niższej cenie dopóki Nvidia ma taką przewagę w rozpoznawalności i.. no nie wiem jak to po naszemu, ale chodzi o "mind share". - conajmniej 2 albo i 3x lepszej wydajności w RT a przede wszystkim PT. Jak gry z PT specjalnie będą rzucać kłody pod nogi bo współpraca z NV, to AMD powinno zapłacić, żeby były też gry gdzie jest odwrotnie. Nie pochwalam moralności takich zagrywek, ale w tej sytuacji... A jeśli nikt niczego sztucznie nie blokuje, to powinno AMD sypnąć kasy, żeby PT miało sens także na Radkach - FSR przed 4 było sto lat za afroamerykanami w jakości DLSSu, szczególnie w ruchu to było jakieś nieporozumienie. Jest sporo ludzi, którzy tylko przez różnice w DLSS vs FSR wolą dopłacić te 15% do NV. Teraz jest szansa, że FSR będzie w końcu porównywalne z DLSS. Framegen nie będzie tak pożądaną funkcją jak DLSS od wersji 2. Nvidia wali chore ceny. Tu naprawdę moim zdaniem jest pole do manewru i zawalczenie. Tylko czego się spodziewać po firmie, której marketing słynie co jakiś czas nie z prezentacji, tylko z tego jak się cały internet z nich śmieje albo na nich wkurza. Ostatnio wtopa z Zenami 9xxx gdzie poprawy nie ma prawie żadnej, a naściemniali. Wcześniej przed premierą 5800x3d ich dział makretingu nie rozumiał nawet potrzeb graczy i zamiast skupić się na +50% w 1% lows i pokazać gry z +40% w AVG, to pokazał słupki średnie i chyba +15% czy ile tam. Żeby przeceniać swój produkt to norma, ale żeby go pokazać jako dwa razy gorszy niż jest faktycznie, to potrafi chyba tylko i wyłącznie dział marketingu AMD. A teraz ten CES i zrobienie z siebie pośmiewiska z premierą/niepremierą RDNA 4. Szkoda, bo jakby chcieli to by mogli. Tak samo jak Ryzeny przez 5 lat nie interesowały nikogo, kto chciał do kompa najszysze CPU albo może max 10-15% wolniejsze i w tej grupie graczy AMD miało zerową sprzedaż. I też pewnie ktoś tam u nich mówił, że to pozycja Intela, że się nie da. A wyszło 5800x3d i potem 7800x3d i patrz pan, cud. Niemal w mgnieniu oka z 0% na 90%. Oczywiście gracze wymagający naj-naj-najszybszego proca w grach to malutka nisza, ale chciałem pokazać mechanizm "porażek na własną prośbę". Coś mi mówi, że tam jacyś debile anulowali zajebiste karty przed premierą serii 7xxx. Mówili sami i były plotki o modelach z dodatkowym cache. Jak ich znam to pewnie bali się, że ludzie będą w 1080p testować i karty źle wypadną, a poza tym nikt przecież karty za np. 1400$+VAT nie kupi. (A potem wyszło 4090 i schodziło jak ciepłe bułeczki. No z tym to racja.
  22. Mój komentarz do cen. Nic więcej w tym poście nie ma. No, i niestety. 600+VAT za 9070xt to tak samo jak 999$. W obu przypadkach karta guzik zrobi a nie zawalczy o porządne odzyskanie części rynku. To jest 3080zł. Sorry, ale bądźmy realistami. W tej cenie to 90% ludzi wybierze 4070Super albo dołoży trochę do 4070Ti Super. Może AMD już wlicza pogorszenie perf/$ po wycofaniu 40tek i zastąpieniu 50tkami. +5% wydajności a +20% do ceny takiej 4070Ti Super to może coś AMD sprzeda, ale mimo rozumienia powodów, przez które to nierealne finansowo przy obecnym wolumenie Radków, ta karta powinna kosztować o 1/4 mniej. Nawet jeśli FSR4 jest super i nawet jeśli w RT ta karta prześciga odrobinę 7900xtx. 9070 za 2570 +Januszowe. Nawet w MSRP to każdy wybierze dodanie 300zł i kupno 4070Super. więc albo nie obniżą i seria będzie kontynuacją zaniku udziałów AMD w rynku gamingowych GPU, albo znowu obniżka po premierze i cały potencjał marketingowy w kibel
  23. @PepePanDziobak A proszę bardzo. Oto wszystko w tych 66 stronach warte uwagi: - Nie ma za co. A co do Jay2centa to dokładnie jeden z tych idiotów, co potrafią chwalić cenę 4090 bo przecież obniżyli względem 3090ti więc zajebiście A daj pan spokój z pajacami z jutiuba. Chwyci się czegoś - tego jednego co wypadnie dobrze - nie wiem, kodowania video, displayportu, ilości RAMu czy wyniku w jakimś programie i będzie "paczta, jest trochę drożej, ale lepiej, a do tego frejmgen i nie słuchajcie marudów, karta super! edit: no i oczywiście będzie zakładał MSRP przy chwaleniu, a nie 130% MSRP w sklepach.
  24. Właśnie sobie uświadomiłem czytając posta wyżej, że to jest idealne zastosowanie AI. Zrobić support agenta z indyjskim akcentem i absolutnie NIKT ani nie będzie miał pretensji, że AI się tu czy tam myli albo gada bzdury, ani nie połapie, że to AI. Aż dziwne, że z takimi pomysłami nie jestem jeszcze miliarderem.
  25. To był sarkazm. Dalej byłoby to jasne, ale ja też w tym wątku często czytam pierwsze kilka wyrazów i scroll dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...