Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jakiś lekki ale darmowy polecacie? bo mam jednego upierdliwego klienta który się uparł aby było coś wgrane ale nie defender :E bywa i tak :krejzol: lapek jest dość wiekowy więc chodzi po prostu aby widział tą ikonkę na pasku że coś tam jest i nie zamulał systemu :hihot:

Edytowane przez Send1N
  • Haha 1
Opublikowano

Bitdefender zdecydowanie. Wcześniej poleciłbym Avirę bo była mega lekka ale odkąd GenDigital (NortonLifeLock/Symantec Corp.) położył łapę na  Avirę, Avasta (wraz z AVG) i CCleaner nie polecam. 

Avira była fajna i lekka, po dodaniu mulącego launchera nie nadaje się do niczego.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 12.11.2025 o 09:43, zakk87 napisał(a):

Bitdefender zdecydowanie. Wcześniej poleciłbym Avirę bo była mega lekka ale odkąd GenDigital (NortonLifeLock/Symantec Corp.) położył łapę na  Avirę, Avasta (wraz z AVG) i CCleaner nie polecam. 

Avira była fajna i lekka, po dodaniu mulącego launchera nie nadaje się do niczego.

właśnie testuje Avire od 2 dni co do tego  launchera już go  nie ma, jest sam AV jak kiedyś... jest lekka i wydajna, niestety automatyka idzie bardziej w kierunku bit defendera i choć ma więcej funkcji względem innych av to jednak teraz daje mniej możliwości do podjęcia użytkownikowi i robi to sama za niego.  

Ogólnie technologa AV to już przeżytek coraz mniej wykrywają 0day i sie nie wyrabiają.. z budowaniem ciągłem bazy wirusów.
Raczej patrzyłbym w kierunku HIPS / SRP i Wirtualizacji i inne programy do harderingu Systemu. które wzmacniają bazowe usługi ochronne i wyłączają, łatają luki po M$

A jak ktoś wierzy w te tesy od AV compratives AV test to jest po prostu skończonym debilem.. nawet taka osoba nie zdaje sobie sprawy jak takie testy sie odbywają i dlaczego one nie mają kompletnie zero pokrycia do realnych sytuacji. 

Otóż firma przygotowuje kilka-kilkanaście próbek wirusów na różne sytuacje różne wektory ataku i daje je danym producentom i daje im czas okolo 2 tyg do miesiąca na opracowanie poprawienie programu zabezpieczającego po tym czasie AV jest jeszcze raz poddawany atakowi przez ów wysłane wirusy..

I potem sie dziw że wszystkie antywirusy mają nieskazitelne 99% wykrywalności tymczasem ja były analityk z firmy co też przesiadywał swoje na Safegroup.pl gdzie mam range eksperta.. testowałem za swego czasu po 50 tys sampli regularnie co tydz i widywałem na własne oczy jak na 50 tys wykrywał antywirusy raptem 20 tys a pozostałe 30 przechodziło, i to tylko zazwyczaj wykrywał norton kaspersky i avira reszta spadała poniżej progu 10 a nawet 5 tys..  przy 50 tys więc wynik był 5 do 50tys czyl pozostałe 45k przechodziło...  czasem wystarczy fork virusa lekka modyfikacja by oszukać behavior blockera. po mimo tego że niby wbudowane AI behaviora ma umiejętnie zgadnać nie znajać kodu wirusa że to virus.. w rezultacie malo rozpoznaje a tylko wal False positive przez które jedynie użytkownik bardziej traci czujność co jest złym nawykiem. 

A potem wchodzisz jeszcze raz i patrzysz na te AV testy gdzie każdy wygrywa z dokładnością 99% tylko nie zawsze w tym samym miesiącu taki turniej na który każdy może sie powołać jako zwycięzca.. 

Wyobrażasz sobie taki AV w normalnym dniu pracy że hacker dzwoni i mówi ci że za 2 tyg sie włąmie przygotuj sie.. no nie to absurd włamie sie zaj3bie pliki i tyle i jeszcze będzie mu to na rękę że nie wykryjesz na czas włamania i zdąży na ile to możliwe zatrzeć po sobie ślady.. 

AV to taka ochrona po fakcie musi być dość spora infekcja lub jakaś mega , po pierwsze virus musi być rozpoznany/ WYKRYTY, potem znastępuje diagnoza identyikacja wirusa testowanie próbki malware w jakie sektory atakuje jakich luk wykorzystuje na podstawie tego ustawina sie AV i dodaje virusa do bazy sygnatur aby rozpoznać go na kolejnych maszynach.. ale zanim to sie stanie po pierwsza ktoś musi go rozpoznać a następnie opracować antidotum a to też swoje trwa o ile zostanie wykryty jak już wspomniałem .
Dlatego przy 0 day AV po prostu ssie... a nawet ma spore zaległości w starych wirusach.. kolejna sprawa coraz mniej AV zaczyna umieć usuwać wirusy a jedynie leci na predefiniowanych wirusach co to znaczy że możę udać sie sie zapobiec przed infekcją jak av będzie go miećw bazie ale coraz mniej i gorzej już wykrywa wirusy będące przed instalacją AV.. lup zainfekowane.



image.thumb.png.21e21165d86d8cbfda18c55a2164270c.png

Edytowane przez Quassar
  • Upvote 1
Opublikowano

No dla mnie lekka avira wyglądała tak
avira-free-antivirus.png&f=1&nofb=1&ipt=

 

obecnie wygląda jak avg czy avast. Na starszych komputerach nie ma szans aby to działało sprawnie aczkolwiek ciekaw jestem ile zużywa zasobów.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

akurat ten najnowszy interfejs jest jeszcze znośny w avirze bo korzysta z gui z przełącznikami i jest dalej kompaktowe chociaż też wole stary surowy styl jak za czasów 95/XP windowsa
Ten nowy przypomina starego Gnome z linuxa tylko przełącznik ma pól okrągłe a nie kwadratowe  proste i bez zaśmiecenia..
Jedynie pierwszy panel ma te 5 kafelków ale jak klikniesz potem byle co to odpala sie ten mily panel. Więc jest w pyte można rzecz nareszcie ktoś sie nad tym pochylił.. 

Pozostaje jedynie kwestia skuteczności będę miał czas to sprawdzę go jak za dawnych czasów a nie te gówno testy z AV gdzie boją sie przetestować go na prawdziwych próbkach malware bo jeszcze sie okaże że nie jest wydolny jak by tego marketingowcy chcieli ... 

image.thumb.png.78211d22f0ac87d275d1f2f59cf5193c.pngimage.thumb.png.0952468231866c3e06ea601cfdcbc04f.png

Edytowane przez Quassar
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mój wielki powrót do Kasperskiego po roku korzystania z ESETa w końcu nastąpił jakiś czas temu. Nawet wtyczka do przeglądarki jest o 2 klasy lepsza. No co tu dużo gadać, to była dobra decyzja. Człowiek dopiero docenia powrót jak ma dłuższe porównanie.

Opublikowano (edytowane)

Gdy Defender z jakiegokolwiek powodu nie widzi serwerów MS (tryb offline), jego skuteczność w wykrywaniu malware spada z 97,9% do 88,4%:

 

https://www.av-comparatives.org/tests/malware-protection-test-september-2025/

 

W związku z wojną na Ukrainie instalowanie Kasperskiego to fatalny pomysł (już bym wolał kulawego Defendera :E).

Edytowane przez Galvatron

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Faktycznie, myślałem, że ten z zapowiedzi to 32:9     O, widzę że Phoenix jak zwykle wolał być mądralą i wszechwiedzącym i  uroić sobie, że ktoś jest debilem i czegoś nie wie i nie rozumie. Znowu wygląda na to, że nie było ku temu żadnego powodu. Przynajmnniej jak ja to czytam, to  w wypowiedzi Cajraxa  niczego takiego nie widzę, co by sugerowało, że on nie rozumie różnicy między czasem reakcji matrycy, a czasem na klatkę wynikającym z wartości odświeżania.    Pewnie po prostu gościowi chodziło o to, że tak jak w OLEDach różnica jest zawsze prawdziwa, tak w LCD w przypadkach takich jak gówno-VA vs 200Hz czy IPS vs 1000Hz, różnica będzie taka nieistotna, że pozbawiona sensu, bo  monitory z 3x mniejszym odświeżaniem poradzą sobie z obrazem lepiej i nie mówię tu nawet o tych ze stroboskopem.    Obraz będzie inaczej "popsuty" w ruchu i nie da się tego porównać 1:1 ale wcale się nie zdziwię jak OLED 300Hz wypadnie lepiej w ruchu niż ten IPS 1000Hz.   Ta wartość: a) byłaby sensowna przy założeniu sensownej rozdziałki (nie, nie 720p ani inne gówno tego typu) i prawdziwe na OLEDzie b) będzie ściemą marketingową.    I chyba o to chodziło Cajraxowi.    Jeszcze na TNce jak ta w Asusie 540Hz 1080p to by można próbować szukać sensu, ale i tak by się raczej skończyło stwierdzeniem, że to się jednak nie nadaje. Na IPS to się nie nada podwójnie, tak jak 400Hz dla VA.    Szkoda, że niełatwy dla poznania dla laików temat, jeszcze bardziej się komplikuje przez takie durne zarządy firm, bo niejeden laik pewnie usłyszy o LCD 1000Hz i opiniach, że pierwsze monitory 1000HZ to o kant dupy potłuc i sztuczka marketingowa, a potem jak wyjdą OLEDy 1000Hz to wszyscy na takim czarnym PRze ucierpimy. I producenci monitorów i my, gracze, bo producenci mogą nie zechcieć sprzętu pod taki feature.  
    • Jeżeli podłącza się 5090 do jakiegoś badziewnego zasilacza, to właśnie takie są efekty.
    • Ja nie jestem w stanie przebić 24k w cine bo temperatury. Komp ciężko ma też ze wstawaniem powyżej 103 bclk i w ogóle ile to się czasu traci na to za***ane trenowanie ramu. Tylko coś ruszysz to mieli ram. Nie pamiętam ile bclk miałem dokładnie, ale normalnie dało się grać w okolicach 5,6 GHz w BF6. W Windowsie mogę podciągnąć bclk do 103,8 i jeszcze nie wywala. Mowa o bclk + PBO bo w normalnym OC nie ma opcji aby to ustało dłużej.
    • Pewnie tak, ale średnia ocen też nieco podskoczyła, jednak mam w co grać i poczekam jeszcze jak sladnie w okolice stówki.
    • Był tu taki, co wgrał do Ventusa bios 800W z Matrix. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...