Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystkie kable odłączyłem a tego jakoś przegapiłem i dlatego nie odłączony został

Dobrze że wymieniłem płytę bo się okazalo że w starej płycie wejście na procesor na zalepione dwa piny pasta(ktoś inny zakładał procesor przy wymianie) więc raczej zostawię nowa płytę by czasem procesora nie zepsuć w tych zaciąganych pinach

Opublikowano

Nie rób jaj :P pozbycie się takiej małej ilości pasty z pinów to minuta roboty trochę alkoholu i szczoteczka do zębów albo nawet wykałaczką wydłubać ;) Kolejna sprawa że pasta którą masz zapewne nie przewodzi prądu jak 99% zwykłych past więc nic się nie stanie nawet jak tam jakiś ślad zostanie.

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Bardziej to mi chodzi o to że jest pin zalepiony cały i jakbym procesor włożył to na pewno by się ten pin ugiął a to że zwarcia nie zrobi to wiem

Tylko czy nie uszkodze pinu jak zacznę tam grzebać wykałaczką szczoteczka?

Raczej to powinna być jedną z lepszych/polecanych past założona 

Edytowane przez desspo
Opublikowano (edytowane)

Nie uszkodzisz... pin może i się dość łatwo wygina ale nie łamie się za to od tak więc zawsze można go naprostować, lepiej to zrobić niż być w plecy 500zl jak poprzednia płyta jest sprawna ;) 

Edytowane przez Send1N
Opublikowano

To spróbuję wyczyści dzisiaj wieczorem albo jutro i zobaczę czy stara płyta odpali bez błędów

Skoro nie tak łatwo uszkodzić gniazdo to spróbuję

No właśnie nie mam izopropanolu w spreju

Opublikowano

Przecież piny na am4 masz na procesorze a nie w "gnieździe" to procka od spodu masz wyczyścić a nie socket, nie musisz mieć ipy w sprayu to samo zrobi zwykły w butelce + jakaś szczoteczka z miękkim włosiem, możesz użyć nawet spirytusu.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

No w tym miejscu co jest taki przetopiony to był zalepiony czymś szarym

Zdaje mi się że to pasta ale strasznie twarde było

W tym miejscu było zalepione

IMG_20250912_173504201~2.jpg

Podłączyłem płytę ze sprawnym procesorem R5 5600 i z jedną pamięcią RAM i niestety dalej świeci kontrolka VGA w ogóle nie gaśnie nie miga ani nic a do tego było czuć przypalonym plastikiem/kurzem 

Czyli jednak płyta będzie zepsuta

Edytowane przez desspo
Opublikowano (edytowane)

Wyciągnąłem procesor z płyty i tak wygląda gniazdo

Wydaje mi się czy w miejscu w którym zaznaczyłem znów jest przetopiony plastik? W otworze na Pina w tym środkowym 

IMG_20250913_124432617~2.jpg

I na procesorze jest parę takich czarnych nalotów

Jak zapuszczę prime95 i procesor będzie uszkodzy w jakiś sposób przez gniazdo to wyjdzie to w programie?

Chodzi mi o ten procesor co jest w nowej płycie głównej 

IMG_20250913_131637295~2.jpg

Edytowane przez desspo
Opublikowano (edytowane)

Arctic mx-2

gelid w niebieskiej tubce z łopatka do rozprowadzania pasty

Dodawana do Fortisa

Ewentualnie noctua

Na pewno któraś z tych

W planach mam za parę dni wyciągnąć procesor i sprawdzić jak wygląda gniazdo w nowej płycie czy czasem to nie problem jakiś z procesorem jest

Edytowane przez desspo
  • Like 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Dzień dobry.

Ja na płycie głównej Msi meg B550 Unify-X z procesorem Ryzen 7 5800X miałem podobny problem, z tym że nie uruchamiał się windows 10, ani nie można było wejść do biosu. Wentylatory w Pc się kręciły, ledy się świeciły a na płycie świeciła się kontrolka VGA. Winny okazał się procesor, po wymianie na Ryzen 7 5800XT wszystkie problemy znikły.

 

Dziękuję.

Pozdrawiam.

Grzegorz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...