Wszyscy czyli ty i twój "kolega" który wcześniej sam pocisnął ci w temacie od które rozpoczęła się ta "dyskusja" i którą starasz się przenieść do innych tematów
Kto kogo wyjaśnił to może zostaw ocenie innym (ludzie sami potrafią to robić bez twój "pomocy") 😉 i wrócić do tego co robisz najlepiej czyli podniecania się głupotkami które chyba nadają sens twojemu życiu . Jak coś jest dobre to samo się obroni i nie trzeba robić fikołków na każdym kroku żeby przekonać do tego innych 😉. A co do "poziomu" to najpierw trzeba jakiś mieć żeby z niego schodzić. Miłego wieczoru 😁.
Rekomendowane odpowiedzi