Zasilacz. Da się sprawdzić starocia pod kątem stanu technicznego?

[VRman 2 495]

Witam

 

Siedzę na kompie do netu i starszych gier na zasilaczu, który jest już naprawdę bardzo stary. Ale to półka premium. Nie chcę rezygnować tylko dlatego, że ma swoje lata. Pytanie - czy każdy elektronik w dowolnym serwisie RTV dałby radę sprawdzić stan techniczny?

 

Nie tylko sprawdzić czy napięcia są w normie przez 2 sekundy, ale kompleksowo. 

Czy takie coś da się zrobić prosto? Jak mam płacić za sprawdzenie jakiemuś drogiemu fachowcowi tyle co ten zabytek jest warty, to też tak średnio

 

 

Enermax Platimax 750W. Swego czasu chyba najlepszy zasilacz do kompa jaki powstał. Absolutna topka jakościowa pod każdym względem. 

Ale wczoraj znalazłem pudełko w garażu. A tam na pudełku napisane, że się świetnie nadaje do proecesorów Intel Core 2 Duo Extreme i AMD Opteronów.   

Troszku stary.  Kupiony coś koło 2011-13r.

 

Nigdy nie wykorzystałem choćby połowy. I5 2500K z kartami typu GTX, 660, 760, 780 czy 980Ti. 

Za to warunki nie zawsze miał idealne, szczególnie jeśli chodzi o wilgoć w powietrzu. 

Do dziś nawet nie musiałem zmieniać wentylatora. Przeżył wywalenia korków przy zwarciach w instalacji elektrycznej w domu, mnóstwo chwilowych spadków napięcia, przy których każdy inny by pewnie wyłączył kompa a mi się nawet nic nie zawiesiło. Było też mnóstwo głupot gdy np. otwierałem okno zimą i bardzo zimne powietrze nagle leciało na stojącego na podłodze kompa. 

 

Tryb półpasywny działa świetnie i ogólnie fajnie by było móc go użyć po zmianie kompa na 7500f i 5070tkę kiedyś, ale uznałem, że to raczej zbytnie ryzyko przez te skoki poboru prądu jakie cechują nowoczesne karty graficzne. Jednak szkoda by było pozbywać się być może nadal bardzo dobrego zasilatora tylko na podstawie przypuszczeń i obaw. Sprzedawać tego nie ma sensu, ale chciałbym wiedzieć czy do kompa awaryjnego chociażby mogę spokojnie go używać przez następne 5 lat, czy może po tylu latach to już nie jest bezpieczne? 

 

Jeśli za wyraźnie mniej niż stówkę mogliby mi to sprawdzić w serwisie RTV, to może tak powinienem zrobić?

[Pan Ciastovy 80]

Zazwyczaj się wymienia kondensatory, ale pomierzyć możesz samemu, napięcia pod obciążeniem, czy nie skaczą i nie spadają poniżej standardu atx.

 

Ja wymieniałem dwa lata temu też w ENERMAX'sie ale w staruszku EG365P-VE bo nie trzymał już napięć i wtedy wleciał komplet po stronie pierwotnej i wtórnej. I po stronie wtórej komplet kondensatorów miały już bardzo duże ERS i zamiast filtrować to działały jak opornik.

[Send1N 3 939]

Wiek zasilacza nie ma znaczenia, liczy się to jak był eksploatowany a twierdzenie które panuje w internecie typu "zasilacz ma swoje lata to pasuje go wymienić" jest bezpodstawne, jak trzyma napięcia i wszystko działa prawidłowo bez jakiś losowych restartów pc to nie ma żadnych przeciwwskazań aby go dalej używać nawet z współczesnymi komponentami  Sam używam modelu z 2017r z kartą o sporym TDP i nie mam zamiaru tego ruszać, jedyne co to wyleciał z niego fabryczny wentylator dawno temu  

[wrobel_krk 843]

13 minut temu, Send1N napisał(a):

Sam używam modelu z 2017

To rok 2011, ma 4 linie v12 np. na nich OPP na 300w.  Nie wiadomo jak z tymi nowymi kartami będzie działać, teraz sprzęt bardziej jest wrażliwy na tętnienie i ma wyższe te piki napięcia (transient response) Ale generalnie jak pomierzyć i podpiąć jak sie nie będzie nic wyłączac to powinnien służyć dalej. Bo tam mowa o 7500f +5070 nie jakimś mocnym CPU + GPU.

 

[Send1N 3 939]

Wiem że ten enermax jest sporo starszy, pisałem ogólnie informacyjnie bo niektórzy mają obawy jakby coś miało j*bnąć  oczywiście nie mówię tutaj o zasilaczach z "czarnej listy" które są tykającymi bombami i nawet nówka może puścić z dymem cały pc  

[CryptTM 384]

Mam w starym kompie Seasonica SSP-350ST. Stara konstrukcja, zasila retro sprzęta z Q9400 i GTX650. Mimo wieku - napięcia trzyma w normie, sprawdzone przy pełnym obciążeniu. Jestem zdania, że każdy zasilacz, jeśli nie był eksploatowany pod korek, w dobrych warunkach - nic nie stoi na przeszkodzie, żeby używać go dalej. Oczywiście jest różnica w rodzaju zasilaczy (jak ten mój vs nowe konstrukcje), bo nowe konstrukcje skupiają się bardziej na lnii 12V, niż te starsze, a to ma znaczenie przy dzisiejszych, mocarnych kartach. Niemniej - jeśli ten Enermax trzyma napięcia, nie potrzebujemy ciągnąć z niego 500W na 12V (choć i tu dałby radę) - to normalnie bym go używał i się nie przejmował. To przecież "platyna", ma komplet zabezpieczeń (nie jak ten stary SS, który ma tylko aktywne PFC) - więc w razie jakiegoś poważnego problemu - nie pociągnie za sobą sprzętu - nie ma bata, trzeba by mieć turbo pecha, a i to nie jest pewne, że zabezpieczenia nie zadziałają - bo na bank zadziałają.

 

Zatem, jak przedmówcy pisali, @VRman normalnie wrzuć obciążenie (np. CPU+GPU, Cinebench + Furmark) weź miernik do ręki i korzystając ze złącza MOLEX i PCIE zmierz napięcia na liniach 12V i 5V. Jeśli mierzone napięcia będą w normie ATX - zasilacz czyścisz i używasz dalej.

[Send1N 3 939]

Wolałbym wpakować tego dziadka enermaxa niż jakąś nówkę typu akyga