ODIN85 3 504 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca 27 minut temu, Kadajo napisał(a): Chyba dla przeciętnego idioty. Jezyka pewnie byś nie odróżnił 1
Stjepan 2 380 Opublikowano 16 Marca Autor Opublikowano 16 Marca Ja rozpoznam, chiński od japońskiego bez problemu, mam na myśli język mówiony.
crush 3 575 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca 8 minut temu, ODIN85 napisał(a): Jezyka pewnie byś nie odróżnił Chińskiego od japońskiego??? Trzeba chyba głuchym być. 2 1
Kadajo 7 424 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca Jemu chyba chodzilo o pisany Przynajmniej mam taka nadzieje bo fonetyczny to jak nie poznać polskiego i czeskiego
musichunter1x 1 324 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca Trochę nie rozumiem ludzi, którzy kupują to dla samej formuły assasina? To się nie przejada? No, ale osobiście odpadłem kiedyś już na AC 2, bo nie mogłem dłużej tego samego w otwartym świecie robić... Nie lubiąc również wspinania, gdzie odpadłem jeszcze szybciej przy próbowaniu Uncharted, wiec po prostu nie mój gatunek 1
Kadajo 7 424 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca Dla kogoś kto ma wszytko w dupie to po prostu kolejna gra do ogrania. Gdybys mial 12 lat pewnie by cie pupa obchodziła czy to ma podłoże historyczne czy nie Mnie osobiscie rozbawiło malowanie czapli, to takie Asasynowe, dziś prawdziwy Asasyn maluje nie morduje, albo maluje przed mordowaniem 2
musichunter1x 1 324 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca (edytowane) Fajna byłaby skórka Assasyna - Batman (Bo wiecie, zabójca - Batman ) Dziwię się, że Ubi nie kupiło licencji na system nemesis z Shadow of War, mogliby zrobić wieczną grę serwis z tej serii. Edytowane 16 Marca przez musichunter1x
Sheenek 330 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca (edytowane) 24 minuty temu, musichunter1x napisał(a): Trochę nie rozumiem ludzi, którzy kupują to dla samej formuły assasina? To się nie przejada? No, ale osobiście odpadłem kiedyś już na AC 2, bo nie mogłem dłużej tego samego w otwartym świecie robić... Nie lubiąc również wspinania, gdzie odpadłem jeszcze szybciej przy próbowaniu Uncharted, wiec po prostu nie mój gatunek To samo mozna napisac o cod, bf, fc, fifa i wielu innych grach. Wiekszosc serii jest powtarzalna, taka domena serii. Jak ci jakis gatunek siadzie to grasz, jak nie to coz, wybierasz cos innego. To samo mozna napisac o kazdym innym hobby czy upodobaniu do gatunku. "Ja to troche nie rozumiem: ludzi ogladajacych pilke nozna czy lowiacych ryby, ludzi ogladajacych horrory czy tez dlugie seriale. Jezeli sam nie rozumiesz to nie dla ciebie hobby, tylko po co probowac oceniac. Edytowane 16 Marca przez Sheenek 1 1 1
Element Wojny 4 776 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca (edytowane) 32 minuty temu, musichunter1x napisał(a): Trochę nie rozumiem ludzi, którzy kupują to dla samej formuły assasina? To się nie przejada? Ja w ogóle tego nie rozumiem. Kupiłem Odyssey Ultimate Edition w promocji za 50zł, pograłem i po jakichś 15h miałem dość - piękna gra, owszem, i nawet fajnie się grało, ale ta gra to festiwal (i to dosłownie) gówno questów ala Inkwizycja (zabij 3, przynieś 5, zbierz 10), które musisz robić (!), bo bez odpowiedniego levelu nie możesz dalej pociągnąć fabuły głównej. I ta fabuła główna była nawet całkiem całkiem, ale jak odkryłem, że muszę tracić godziny na grindowanie tego levelu, żeby odblokować dalszy ciąg fabuły, od razu wywaliłem z dysku. Żeby tu chociaż były questy poboczne na poziomie W3, jakaś fabuła albo coś, ale to jest zwyczajnie tona szajsu idż zabij podaj przynieś pozamiataj. Bez jaj, na rynku jest tona o wiele lepszych gier. Edytowane 16 Marca przez Element Wojny 1 1
musichunter1x 1 324 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca (edytowane) 12 minut temu, Sheenek napisał(a): Wiekszosc serii jest powtarzalna, taka domena serii. Jak ci jakis gatunek siadzie to grasz, jak nie to coz, wybierasz cos innego. Widzę to jako szukanie doświadczenia "arcade" w grze takiej jak assasin, tylko że raczej są lepsze gry dla tego typu doznań, choć różnią się właśnie stylem. Sam szukam ciekawego doświadczenia "artystycznego" lub finezji w arkadowych grach, ale to może wychowanie na RTSach i shoot em up mnie spaczyło. Swego czasu grało się też online w FPSy i przeklęte moby, więc mam za dużo do nadrobienia, aby szukać tytułu na dłużej, wręcz nie cierpię rozpasanych gier. Może zachodzi tu podobna sytuacja co przy RTSach, niektórzy nie chcą zmieniać rodzaju projektu, bo są przyzwyczajeni do danej serii i grają tylko w podobne. Grając w COH3 spotkałem kilku takich, a sam lubię tą formę tak bardzo, że spędziłem tam wiele godzin i wywaliłem z biblioteki steam, aby nigdy już nie wrócić, bo to nieszanujące mnie padło AC widzę właśnie jako takie nieszanujące graczy padło, przynajmniej od którejś tam części, bo rozumiem jeszcze trylogię lub BF lub co tam jeszcze było ponoć dobrego. Edytowane 16 Marca przez musichunter1x
Roman_PCMR 866 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca 1 godzinę temu, Kadajo napisał(a): Chyba dla przeciętnego idioty. Przeciez to napisal 1
Sheenek 330 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca 21 minut temu, musichunter1x napisał(a): Widzę to jako szukanie doświadczenia "arcade" w grze takiej jak assasin, tylko że raczej są lepsze gry dla tego typu doznań, choć różnią się właśnie stylem. Sam szukam ciekawego doświadczenia "artystycznego" lub finezji w arkadowych grach, ale to może wychowanie na RTSach i shoot em up mnie spaczyło. Z tym stwierdzeniem sie zgodze, dla mnie tym dokladnie jest AC, odskocznia. A to ze sa inne lepsze, pewnie tak, to nie znaczy ze nie mozna sie dobrze i przy tym bawic. Patrzac obiektywnie i nie oceniajac przez pryzmat rozwoju, AC to dalej dobra gra. 5
musichunter1x 1 324 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca (edytowane) 38 minut temu, Sheenek napisał(a): Patrzac obiektywnie i nie oceniajac przez pryzmat rozwoju, AC to dalej dobra gra. Dlatego stwierdziłem, że najwidoczniej nie mój gatunek, nie znaczy że jest zły Po prostu zbyt wiele elementów nie trafia do mnie. Natomiast prosi się o zrobienie tego lepiej, ale za mało grałem w AC, aby stwierdzić jakie elementy można dodać, jakie odjąć i co ulepszyć. Mam wrażenie, że Shadow of Mordor robi to lepiej, ale znowu, nieco różni się stylem i założeniami. Edit. Oh, zapomniałem co mi śmierdzi we współczesnych korporacjach... Projektują gry jak narkotyk i ciekawe w jakim stopniu projekt obecnych assasynów to wykorzystuje Edytowane 16 Marca przez musichunter1x
GTM 65 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca 27 minut temu, musichunter1x napisał(a): Mam wrażenie, że Shadow of Mordor robi to lepiej, ale znowu, nieco różni się stylem i założeniami. Shadow of Mordor pod względem mechanik i samego gameplayu niszczy każdego assasyna, gdyby to połączyć z tymi pięknymi światami które tworzy Ubisoft to byłyby zajebiste gierki a tak to klepią te pseudo RPGi z dialogami od których bolą zęby i fatalną mechaniką walki. Ostatnio widziałem jakiś gameplay z tego assasyna gdzie stoi babka na dachu, na dole 2 kolesi i niestety brakuje jej doświadczenia żeby ich załatwić, ale spoko, zmieniła czapkę na inną i droga wolna, może komuś to się podoba, ale mi ręce opadły jak to zobaczyłem.
Sheenek 330 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca Czyli rece ci opadaja na widok kazdej gry z bonusami do cech postaci od itemkow? Idac takim tokiem rozumowania mozna zdyskredytowac prawie kazda gre.
GTM 65 Opublikowano 16 Marca Opublikowano 16 Marca Godzinę temu, Sheenek napisał(a): Czyli rece ci opadaja na widok kazdej gry z bonusami do cech postaci od itemkow? Idac takim tokiem rozumowania mozna zdyskredytowac prawie kazda gre. To co pasuje do jednej gry niekoniecznie pasuje do innej, mi ta cała sytuacja wydała się śmieszna i tyle.
ODIN85 3 504 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca (edytowane) 7 godzin temu, crush napisał(a): Chińskiego od japońskiego??? Trzeba chyba głuchym być. Ja wiem że tu siedzą same alfy i omegi naszego społeczeństwa ale spytaj o to sąsiada albo kogoś z pracy. Chińczyk czy Japończyk to jeden kij dla wielu. 3 godziny temu, GTM napisał(a): To co pasuje do jednej gry niekoniecznie pasuje do innej, mi ta cała sytuacja wydała się śmieszna i tyle. A śmieszne jest jak w jakiejś grze rozbieramy się do gaci żeby być cichszym albo zwinniejszym? Edytowane 17 Marca przez ODIN85
Roman_PCMR 866 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca Z tego co czytam na zagranicznych forach, duzo graczy (w tym ja) chce zeby ubi gry byly ubi grami. Czyli malo wymagajaco mechanicznie rozgrywka gdzie te mechaniki sa znane. Bez zadnej rewolucji. Poprostu taki fastfood dla graczy. 1
AndrzejTrg 2 752 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca Przez ostatnie 10 lat, przeszedłem W3 i RDR2 no i każdego AC, gdyby nie seria AC to już bym chyba pierdzielną graniem, ponieważ dopadło mnie zmęczenie materiału, każda inna gra, baa gatunek do mnie nie trafiał, wszystko wydawało mi się nudne i powtarzalne, a taki AC mi sprawiał radość, może głupio to brzmi ale ta seria utrzymywała moją agonię grania i dzięki niej przetrwałem "kryzys" i śmierć gejmingową 🙂 4 2
miro 718 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca @AndrzejTrg możemy sobie przybić piątkę, mam dokładnie to samo, teraz Wieśka gram w wolnych chwilach chyba z 5 raz Tak samo każde AC włączałem sobie żeby pobiegać i coś powycinać, ot tak po prostu, wręcz bezmyślnie nie podoba się komuś ? no to trudno, jeden lubi dziewczyny a drugi jak mu nogi śmierdzą, ja czekam 2 1
Roman_PCMR 866 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca (edytowane) @AndrzejTrg Moze ja nie mialem az tak ale bardzo bardzo lubie Assasiny i Farcraje. Poprostu mechaniki sa fajne latwe i proste. Nie ma jak np w Elden Ring gdzie masz setki jak nie tysiace poradnikow jak konia dostac potem poradnik jak konia wezwac. Mimo ze oceniam Eldena bardzo wysoko to zajelo mi z 30 godzin zanim poznalem wszystkie mechaniki.... W asasinie oczekuje nie tyle co latwej rozgrywki ale przystepnych i znanych mi mechanik. Wchodz i gram, godzinka na przypomnienie sobie przyciskow i ogien. No i jest cos magicznego w tym ich swiecie....Origins, Odyssey, Valhala(troszke mniej ale nadal) piekne swiaty. Eksploracja cieszy mordke Edytowane 17 Marca przez Roman_PCMR 3 1
AndrzejTrg 2 752 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca Ta bezmyślność i prostota jest właśnie fajna odskocznią, choć teraz mój świat gamingowy zmienił się o 180 stopni, to może kiedyś wrócę do serii, po tym jak będę wymiotował soulsikami lub znowu dopadnie mnie "kryzys" i będę miał ochotę na prostą, banalną rozgrywkę to wiem gdzie będę szukał ukojenia, i wiem że go właśnie w AC znajdę, życzę Wam przyjemnego grania, a czasem wpadnę poczytać co nie co 🙂 2
GordonLameman 8 478 Opublikowano 17 Marca Opublikowano 17 Marca 40 minut temu, AndrzejTrg napisał(a): Przez ostatnie 10 lat, przeszedłem W3 i RDR2 no i każdego AC, gdyby nie seria AC to już bym chyba pierdzielną graniem, ponieważ dopadło mnie zmęczenie materiału, każda inna gra, baa gatunek do mnie nie trafiał, wszystko wydawało mi się nudne i powtarzalne, a taki AC mi sprawiał radość, może głupio to brzmi ale ta seria utrzymywała moją agonię grania i dzięki niej przetrwałem "kryzys" i śmierć gejmingową 🙂 Tylko problemem jest to, że co część to jest trochę gorzej. Gra, w tym ubi-gra, nie musi zawierać rewolucji, ale dobrze by było, żeby zawierała jakąś ewolucję mechanik. A tego za bardzo ostatnio nie było. Było dokładnie mapy, pytajników i durnych questów. Ja też lubię ubi-mechaniki, po części. Tak samo jak w każdej grze Ubi czy w SpiderManie super radość sprawiało mi oczyszczanie posterunków przeciwników. W Far Cry 5 miałem z tym świetną zabawę. Nawet jak nie miałem dużo czasu to wystarczyło takie 15 minut żeby zrobić coś ciekawego. Ale Valhalla nie miała w sobie już za wiele Assassyna - za duże odejście od tego czym AC było od początku. Za dużo młócenia mieczem, za mało Assassyna. 1 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się