Mafia: The Old Country

[dawidoxx 974]

9 minut temu, tgolik napisał(a):

W przypadku cyberpunka akurat sprzęt był bardzo ważny, większość błędów związana była ze streamingiem mechanik i obiektów. Na mocnym sprzęcie tych błędów było znacznie mniej niż na słabszych maszynach. 

Kumam kumam.. jak grałeś na topowym PC to  np. modele aut, ludzi ruch uliczny zachowywał się poprawnie, nie znikał na twoich oczach, a policja nie wyskakiwała z tyłka za plecami.. kurde to ja chyba nie grałem wtedy na topie, bo miałem tylko RTX'a 3090 a bledów widziałem cała mase  

Edytowane 13 Sierpnia przez dawidoxx

[ODIN85 3 501]

45 minut temu, DITMD napisał(a):

Mafię 3 krytykowano nie za to, że poszła w stronę otwartego świata, ale za to jak został on zaprojektowany, głównie za powtarzalność zadań i brak różnorodności, ciekawych aktywności poza misjami. Tutaj masz to samo, tyle że w bardziej hermetycznym środowisku.

 

Bo ta gra poza fabułą niczego więcej nie oferuje, to generyczny do bólu TPP shooter z wątpliwej jakości gameplayem. Równie dobrze przerywniki można sobie na YT obejrzeć, bo to im najlepiej wyszło.

 

 

Te bzdety to mi właśnie chodziło o te poboczne aktywności.

[DITMD 787]

W Cybera w dzień premiery grałem na dwóch platformach i na każdej było to samo, za każdym razem, gdy uruchamiałem grę, widziałem kilka nowych błędów  Pełno było miejsc, w których można było spaść poza mapę, ruch zatrzymywał się, bo ktoś zapomniał usunąć niewidzialną barierę. Tego typu niedopracowania spotykało się na każdym kroku, nie licząc tych typowych, związanych z ruchem ulicznym i reakcjami przechodniów. Nigdy nie doświadczyłem tylu błędów w jednej grze, a ja jestem osobą, która zazwyczaj przymyka na to oko jeśli gra mi się podoba.

 

Niektóre z nich były całkiem pocieszne. Tutaj jeden z nich 

Edytowane 13 Sierpnia przez DITMD

[j4z 936]

1 godzinę temu, dawidoxx napisał(a):

tylko skradanie, strzelanie i walka na noże..

Oby to strzelanie było fajne, bo skradanie i noże to lipa tutaj. Wtedy mogę strzelać i strzelać. Na razie do strzelania jeszcze nie doszedłem. Jakoś mnie nie ściągnie do tej gry.

 

[dawidoxx 974]

2 minuty temu, j4z napisał(a):

Oby to strzelanie było fajne, bo skradanie i noże to lipa tutaj. Wtedy mogę strzelać i strzelać. Na razie do strzelania jeszcze nie doszedłem. Jakoś mnie nie ściągnie do tej gry.

 

Na początku jest Ok, pozniej już męczy.. wrogowie są tępi pchają się pod celownik, niekiedy kilkukrotnie wywalenie z dwururki prosto w pysk nie robi na nich wrażenia innym razem nawet nie trafiony strzał potrafi ich zabić   

Edytowane 13 Sierpnia przez dawidoxx

[ODIN85 3 501]

Z każdej broni strzał w łeb zabija. Ty chyba grałeś z jakim kijowym crackiem

[j4z 936]

Niestety Denuvo xd

Tępi przeciwnicy nie przeszkadzają mi xd

[dawidoxx 974]

46 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Z każdej broni strzał w łeb zabija. Ty chyba grałeś z jakim kijowym crackiem

Powiem delikatnie ze zaczynasz już mnie wkurwiać swoją osobą tak jak to było  na pclabie  

[tgolik 545]

2 godziny temu, dawidoxx napisał(a):

Kumam kumam.. jak grałeś na topowym PC to  np. modele aut, ludzi ruch uliczny zachowywał się poprawnie, nie znikał na twoich oczach, a policja nie wyskakiwała z tyłka za plecami.. kurde to ja chyba nie grałem wtedy na topie, bo miałem tylko RTX'a 3090 a bledów widziałem cała mase  

Raczej nie skupiałem się na policji (bo po co, GTA i inne ziomalskie wynalazki mam gdzieś) a w tłumach interesowały mnie twarze. Samochodów w grach przed CP2077 nie używałem bo zawsze lądowałem na latarniach w GTA, dopiero w Cyberpunku trochę pojeździłem, raczej z przyjemnością (dubbing robi swoje, można się skupić na drodze). W grze skupiłem się na fabule, dialogach i tyłku Judy. Jackiego nie lubiłem natomiast Silverhand był dla mnie być może najfajniejszą postacią jaką spotkałem w grach. Grę przeszedłem w grudniu 2020 (na GTX 1070 ti + i9 9900k + plazma Full HD) a później jeszcze dwa razy w sumie 700 godzin przez 4 lata. Chyba najlepsza gra, w jaką grałem w życiu.

Edytowane 13 Sierpnia przez tgolik

[j4z 936]

W CP kiepsko się jeździło. Fajnie w GTA 4 albo np. w Mafia 2.  W remake-u i 3 nie pamiętam, a w 1 nie grałem. 

Edytowane 13 Sierpnia przez j4z

[ODIN85 3 501]

Tu mi żaden pojazd nie pasował. Wolałem zwykłego konia

[AndrzejTrg 2 740]

11 godzin temu, j4z napisał(a):

Oby to strzelanie było fajne, bo skradanie i noże to lipa tutaj. Wtedy mogę strzelać i strzelać. Na razie do strzelania jeszcze nie doszedłem. Jakoś mnie nie ściągnie do tej gry.

 

Czekaj czekaj, jak coś jest dobre to powinno przyciągać, a nie na odwrót? Czy o co tutaj chodzi?  

[ODIN85 3 501]

Tak jak mówiłem. Czekanie 3h do pierwszego strzelania może wielu zniechęcić do dalszej gry.

[elfuegoxxx 7]

9 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Tak jak mówiłem. Czekanie 3h do pierwszego strzelania może wielu zniechęcić do dalszej gry.

jiiile?

[j4z 936]

Bez kitu... Przeklikałem pierwsze 2h walkthrough i ze 3 razy się ciukali, a tak to tylko gadają, noszą skrzynki i jeżdżą na koniach. Jak na tak krótką grę nie jest to dobry początek imo. Ta gra jest na 9h łącznie z cutscenami, to gameplayu ile tam jest? 6h? Z czego ile chodzimy ze skrzynkami i jeździmy na koniu? Połowę? lol, aż nie chce mi się siadać. Mogłem Was nie czytać.

Edytowane 14 Sierpnia przez j4z

[tgolik 545]

Czy ja nie czytałem na forum, że dzisiejsze gry są za długie?

Czy jednak za krótkie. Zdecydujcie się.

Obrzydły ludziom otwarte światy - dostali liniówkę w pięknym otoczeniu, to okazało się, że brakuje swobody.

A może by tak przyjmować gry takimi jakie są i nie wytykać jednym, że nie mają tego co mają drugie?

Edytowane 14 Sierpnia przez tgolik

[j4z 936]

Lubie krótkie gry, ale np. takiego reboota Tomb Raider, gdzie od razu była bomba na łeb, akcja, gameplay mega intuicyjny od samego początku, a grafika jest dla mnie przyjemna do tej pory - ostatnio odświeżyłem sobie. O, albo Control też mi się bardzo podobał. 

Nikt mi nie zabroni krytykować tego, co nie podoba mi się w Mafii. Powolny, długi początek jest moim zdaniem średnim pomysłem w tak krótkiej grze, tyle. 

 

Będziesz tak często robić głupie miny, to Ci tak zostanie. 

15 minut temu, tgolik napisał(a):

A może by tak przyjmować gry takimi jakie są

Tak jest. Kupować, grać, broń Boże nie krytykować.

Edytowane 14 Sierpnia przez j4z

[ODIN85 3 501]

43 minuty temu, elfuegoxxx napisał(a):

jiiile?

Tyle ile napisałem

34 minuty temu, j4z napisał(a):

Bez kitu... Przeklikałem pierwsze 2h walkthrough i ze 3 razy się ciukali, a tak to tylko gadają, noszą skrzynki i jeżdżą na koniach. Jak na tak krótką grę nie jest to dobry początek imo. Ta gra jest na 9h łącznie z cutscenami, to gameplayu ile tam jest? 6h? Z czego ile chodzimy ze skrzynkami i jeździmy na koniu? Połowę? lol, aż nie chce mi się siadać. Mogłem Was nie czytać.

Już wolę noszenie skrzynek na początku gry niż pod koniec jak to było w 1.

[DITMD 787]

Przyjmować gry takimi, jakimi są, można w przypadku nowych IP, a nie już znanych produkcji czy kolejnych części serii. Twórcy powinni znaleźć jakiś półśrodek i zaoferować niezbyt duży, półotwarty świat pełen treści, zamiast iść skrajnie w jedną albo drugą stronę.

[tgolik 545]

Mogli dać zamknięty korytarz jak w TLOU, to byście nie marudzili.

[j4z 936]

Kto wie, może jeszcze mi się wkręci. Dzisiaj zamierzam dojść do strzelania.

 

Szczerze mówiąc, to na tym PS5 też nie za bardzo mi się chce grać.

Edytowane 14 Sierpnia przez j4z

[samsung70 210]

6 godzin temu, j4z napisał(a):

Lubie krótkie gry, ale np. takiego reboota Tomb Raider, gdzie od razu była bomba na łeb, akcja, gameplay mega intuicyjny od samego początku, a grafika jest dla mnie przyjemna do tej pory - ostatnio odświeżyłem sobie. O, albo Control też mi się bardzo podobał. 

Nikt mi nie zabroni krytykować tego, co nie podoba mi się w Mafii. Powolny, długi początek jest moim zdaniem średnim pomysłem w tak krótkiej grze, tyle. 

 

Będziesz tak często robić głupie miny, to Ci tak zostanie. 

Tak jest. Kupować, grać, broń Boże nie krytykować.

hej

zgadzam sie z tymi tomb raiderami, ostatni reboot byl cudowny, pierwsze dwie czesci miazga, a shadow dla mnie juz troche gorzej, ale tomb raider a pozniej rise of the tomb raider gdzie chyba byl juz wiekszy nacisk na strzelanie i akcje byly super, bardzo dobrze wspominam. 

pozdrawiam 

[maras2574 890]

18 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Tak jak mówiłem. Czekanie 3h do pierwszego strzelania może wielu zniechęcić do dalszej gry.

Mnie póki co zniechęca pora roku  Gra zainstalowana na premierę i elo 🤪 

[ODIN85 3 501]

3 godziny temu, j4z napisał(a):

Kto wie, może jeszcze mi się wkręci. Dzisiaj zamierzam dojść do strzelania.

 

Szczerze mówiąc, to na tym PS5 też nie za bardzo mi się chce grać.

Męczarnia mając bestia pc

[maras2574 890]

2 godziny temu, samsung70 napisał(a):

hej

zgadzam sie z tymi tomb raiderami, ostatni reboot byl cudowny, pierwsze dwie czesci miazga, a shadow dla mnie juz troche gorzej, ale tomb raider a pozniej rise of the tomb raider gdzie chyba byl juz wiekszy nacisk na strzelanie i akcje byly super, bardzo dobrze wspominam. 

pozdrawiam 

Lara to nie Rambo, trochę odbiegli od korzeni. Na szczęście wrócili do zagadek i przygody w SotTR