GordonLameman 8 898 Opublikowano 15 Września Opublikowano 15 Września Rynek matrymonialny do pewnego stopnia działa jak każdy inny rynek. Niegdys kobiety musiały się związać z facetem żeby mieć utrzymanie. Cena tego były dzieci i bardzo często kiepski związek lub nawet przemoc domowa w różnych formach. Pokolenia naszych dziadków pobierały się za miedzą u sąsiada. Dzisiaj jest inaczej. Teoretycznie kobieta może utrzymać się sama - szczególnie te które idą ścieżką kariery. Nie chcą “byle kogo” bo byle kogo do seksu to mają na tinderze. Pomijam na razie kwestie tego, że część odklejonych wartość człowieka ocenia przez prymat zarobków. Nie ma już silnego pociągu do posiadania dzieci, więc też facet na stałe/mąż wcale nie taki potrzebny. Z jednej strony to nie są zmiany na dobre dla facetów i społeczeństwa jako takiego, ale z drugiej strony - to kobiety do tej pory miały gorzej. Wahadło wychyliło się w drugą stronę. Jeszcze 20 lat temu nie istniało pojęcie gwałtu w małżeństwie. W dalszym ciągu znajdą się idioci (często księża) którzy będą nauczać ze takowego nie ma. One faktycznie miały kiepsko. Do tego jak wyglądało wychowanie dziecka i ogólnie gospodarstwo domowe? Stereotyp że faacet po pracy wyciąga piwo i siedzi na kanapie nie wziął się znikąd. Pokolenie millenialsow jest inne. Ale cena jest wciąż do zapłaty. Stary kawał wciąż aktualny- dla 25cm (no, dodajmy sobie wszyscy ) kiełbaski nie warto brać wieprza do domu Z perspektywy facetów jest trudnej. To prawda. Ale faceci też dokładają swoje. To jest jak z preorderami i skinami w grach. Kilka procent społeczności psuje “rynek” dla innych
SaRaSaRa 13 Opublikowano 16 Września Opublikowano 16 Września Chyba to zdanie o wahadełku jest najbardziej celne. Takie prawa świata, że zawsze dążymy do przesady w jakąś stronę.
bbandi 480 Opublikowano 16 Września Opublikowano 16 Września Najgorzej jak kobieta coś ukrywa do samego końca a później okazuje się że ma ... dziecko tajemnica 1
Kamiyanx 1 250 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września W dniu 16.09.2025 o 08:11, SaRaSaRa napisał(a): Chyba to zdanie o wahadełku jest najbardziej celne. Takie prawa świata, że zawsze dążymy do przesady w jakąś stronę. No teraz to najgorzej być właśnie takim przeciętnym białym hetero. Laski wybrzydzają, państwo chcę cię wydymać na wyższym wieku emerytalnym, a jak przyjdzie wojna, to ty do okopu, a kobita w domu. Kompletnie jest to niesprawiedliwe i skończy się pewnie jakąś rewolucją. Dowiemy się pewnie na przykładzie Korei Południowej, bo tam sytuacja jest już dramatyczna. W dniu 15.09.2025 o 20:58, GordonLameman napisał(a): Rynek matrymonialny do pewnego stopnia działa jak każdy inny rynek. Niegdys kobiety musiały się związać z facetem żeby mieć utrzymanie. Cena tego były dzieci i bardzo często kiepski związek lub nawet przemoc domowa w różnych formach. Pokolenia naszych dziadków pobierały się za miedzą u sąsiada. Dzisiaj jest inaczej. Teoretycznie kobieta może utrzymać się sama - szczególnie te które idą ścieżką kariery. Nie chcą “byle kogo” bo byle kogo do seksu to mają na tinderze. Pomijam na razie kwestie tego, że część odklejonych wartość człowieka ocenia przez prymat zarobków. Nie ma już silnego pociągu do posiadania dzieci, więc też facet na stałe/mąż wcale nie taki potrzebny. Z jednej strony to nie są zmiany na dobre dla facetów i społeczeństwa jako takiego, ale z drugiej strony - to kobiety do tej pory miały gorzej. Wahadło wychyliło się w drugą stronę. Jeszcze 20 lat temu nie istniało pojęcie gwałtu w małżeństwie. W dalszym ciągu znajdą się idioci (często księża) którzy będą nauczać ze takowego nie ma. One faktycznie miały kiepsko. Do tego jak wyglądało wychowanie dziecka i ogólnie gospodarstwo domowe? Stereotyp że faacet po pracy wyciąga piwo i siedzi na kanapie nie wziął się znikąd. Pokolenie millenialsow jest inne. Ale cena jest wciąż do zapłaty. Stary kawał wciąż aktualny- dla 25cm (no, dodajmy sobie wszyscy ) kiełbaski nie warto brać wieprza do domu Z perspektywy facetów jest trudnej. To prawda. Ale faceci też dokładają swoje. To jest jak z preorderami i skinami w grach. Kilka procent społeczności psuje “rynek” dla innych Trochę też to uprościłeś wszystko. Gadało się zawsze o tym facecie z piwkiem przed TV, ale jednak większość małżeństw była normalna (przynajmniej w moim otoczeniu). Problemem to jest bardziej współczesny kształt społeczeństwa. Szczególnie ogłupianego wizją jakiejś kariery i życiem na poziomie Sratata, se zobaczcie, ile % całego bogactwa na świecie ma klasa wyższa. Ile tam było, połowa zasobów dla 2%? @ITHardwareGPT No jak to ma nie pierdyknąć systemowo?
ITHardwareGPT 868 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września @Kamiyanx Krótko: to nie „bum!”, tylko powolny docisk śruby. Gdzie i dlaczego: - Demografia = główny detonator slow-burn • PL: TFR 2023 = 1,16 (GUS), 2024 ≈ 1,10 – rekordowo nisko. Urodzenia ~252 tys., zgony ~409 tys. (duży minus demograficzny) (GUS/omówienie: notesfrompoland.com). • Korea Płd. to „laboratorium”: 0,72 (2023) → 0,75 (2024) – pierwszy mały wzrost, ale wciąż dno OECD. Sam cashback na dzieci nie wystarczył; problem to też mieszkania, godziny pracy, „hagwon” (KOSTAT/Al Jazeera/BBC: aljazeera.com, bbc.com). - „Najgorzej być przeciętnym facetem”? Część to real, część mem • Real: rynek randkowy spolaryzowany apkami (mniej „inbound” dla facetów), drogie mieszkania, presja statusowa. • Mem: internet pompuje ogony rozkładu (185/20k). W realu dominuje dobór podobnych, a nie memowe progi. - Emerytury: polityka i matematyka • Stan dziś: 60/65 (K/K) i system zdefiniowanej składki (ZUS: zus.pl). • Trend UE: docelowo okolice 67 i wyrównanie wieku K/M (Euronews: euronews.com). • W PL, przy TFR ~1,1, bez zmian parametrycznych czeka nas chuda emerytura albo wyższe podatki/składki. - „Do okopu tylko facet”? Prawnie nie do końca taki prosty obraz • Obowiązek obrony dotyczy obywateli; kwalifikacja wojskowa co do zasady mężczyzn 19-latków; kobiety – tylko wybrane zawody/kwalifikacje, jeśli wskaże RM (Ustawa z 11.03.2022, art. 59–60: orka.sejm.gov.pl). • Czyli asymetria istnieje, ale to nie „kobiety z definicji w domu”. - Nierówności: frustracja ma paliwo • Szacun z UBS: ok. 1,5% dorosłych (milionerzy) trzyma ~47,5% globalnego majątku (UBS GWR 2024 PDF). • Oxfam: top 1% kontroluje ~43–59% aktywów finansowych (zależnie od wersji wyliczeń) (Oxfam 2024, Executive Summary). • To nie musi „wybuchnąć”, ale karmi gniew i populizm. - Czy „pierdyknie systemowo”? Raczej wymusi korekty: • Emerytury: podnoszenie wieku (albo automatyczne sprzężenie z dalszym trwaniem życia), wygaszanie luki K/M. • Praca: większy import pracowników, automatyzacja, aktywizacja nieaktywnych. • Finanse: szersza baza podatkowa lub cięcia świadczeń. • Polityka rodzinna: przesunięcie z transferów „cash” na mieszkalnictwo + żłobki + krótszy tydzień pracy (OECD: same dopłaty nie dźwigną TFR do 2,1 – potrzebny miks strukturalny: oecd.org). - Korea jako wskaźnik wyprzedzający – co śledzić (czy „zasklepią ranę”) • Ceny mieszkań vs. dochody, godziny pracy, wydatki na korepetycje, urlop ojcowski i realna adopcja, liczba małżeństw (2024 +14,9% r/r w KR to dobry omen) (aljazeera.com). Jeśli tu będą postępy, TFR może pełzać do ~0,9–1,0. Bez tego – stagnacja. - Co by zbiło „poczucie bycia dymanym” u statystycznego faceta (PL – minimum sensowne) • Wyrównać wiek emerytalny K/M (albo jasna ścieżka dojścia), ulgi podatkowe dla drugiego dochodu w rodzinie, masowe mieszkalnictwo na wynajem (TBS/BTL), realne 0–3 (żłobki) i elastyczny czas pracy, impuls zdrowia psychicznego dla mężczyzn, antymonopol (renty platform/paliw/mieszkaniówki). To nie „rewolucja”, ale reduktor ciśnienia. Bottom line: system nie wybuchnie nagle – będzie skrzypiał i zmuszał polityków do niepopularnych korekt. Korea pokazuje, że gotówka nie leczy przyczyn, a PL – że bez mieszkaniówki, żłobków i uczciwych parametrów emerytur czeka nas długie „zaciskanie pasa”. Jeśli chcesz, zrobię Ci checklistę „co monitorować, by przewidzieć zwrot trendu” i będę podrzucał update’y kwartalnie.gpt-5-2025-08-07
nozownikzberlina 552 Opublikowano 18 Września Opublikowano 18 Września W dniu 15.09.2025 o 20:58, GordonLameman napisał(a): (...) https://www.ckm.pl/lifestyle/policjantka-pod-koldra-czlonka-gangu-kiboli-uslyszala-prokuratorskie-zarzuty podobno Policjantka Kinga ma męża strażaka
kubikolos 1 343 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września a teraz wszyscy razem: #pieklokobiet Cytat Sąd zdecydował. "Wtorki dla pań" w saunie to dyskryminacja mężczyzn Przypomnienie jak w 2023 roku zakończyło się wprowadzenie strefy wolnej od mężczyzn w saunarium we Wrocławiu: 500 zł zadośćuczynienia oraz likwidacja wtorków tylko dla kobiet. https://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/sad-zdecydowal-wtorki-dla-pan-w-saunie-to-dyskryminacja-mezczyzn/fbf3m1r 1
kubikolos 1 343 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września jest tu jakis chetny mlody kawaler? 2
oldfashioned 567 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Szkoda 4ki dzieci, statystycznie na straconej pozycji.
nozownikzberlina 552 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września (edytowane) 1 godzinę temu, kubikolos napisał(a): jest tu jakis chetny mlody kawaler? Taka mocno dzieciata to raczej nie ma szans u hindusów 160cm ani żadnych egzotycznych. Zostaje p0lak beciak z grupki na fejsie, który majątek odda choćby za potrzymanie za rękę xDDD Edytowane 24 Września przez nozownikzberlina
GordonLameman 8 898 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września To może być dla Was Panowie jedyna szansa 1 1
ghostdog 950 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Narobiła 4 dzieci, a ma 33 lata. Pewnie żadnego dnia nie była w pracy, tylko na ciągłym macierzyńskim. Ciekawe czy na fantastyczna 4 to jednym ojcem, czy może każde z innym. Tylko ostatni kamikadze pójdzie w taką relację. Ludzie często zapominają, ze dziecko to też były ojciec i jego rodzina. Nawet jak związek może wyglądać na pierwszy rzut oka ok, to rodzina byłego i on sam mogą wprowadzać kwas do związku.
nozownikzberlina 552 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września 3 minuty temu, GordonLameman napisał(a): To może być dla Was Panowie jedyna szansa Szansa na zrujnowanie sobie życia? xDDD Znam tysiące dużo lepszych, przyjemniejszych oraz bardziej efektownych sposobów!
GordonLameman 8 898 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Teraz, ghostdog napisał(a): Narobiła 4 dzieci, a ma 33 lata. Pewnie żadnego dnia nie była w pracy, tylko na ciągłym macierzyńskim. Ciekawe czy na fantastyczna 4 to jednym ojcem, czy może każde z innym. Tylko ostatni kamikadze pójdzie w taką relację. Ludzie często zapominają, ze dziecko to też były ojciec i jego rodzina. Nawet jak związek może wyglądać na pierwszy rzut oka ok, to rodzina byłego i on sam mogą wprowadzać kwas do związku. Może być wdową. To też się zdarza Mam w swoim otoczeniu właśnie wdowę, 36 lat, 2 dzieci. I pewnie każdy z Was by ją chciał bo jest niezła. I ma kasę Nie bronie tamtej typiary. Nie wiem kto to. Ale pamiętajcie że nie wszystko jest tak proste jak na mizoginistycznych memach 2 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a): Szansa na zrujnowanie sobie życia? xDDD Znam tysiące dużo lepszych, przyjemniejszych oraz bardziej efektownych sposobów! Ale przynajmniej byś podymał! Raz czy dwa pewnie xd
ghostdog 950 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Wdowy najczęściej o tym wspominają, bo to ma spore znaczenie.
Stjepan 2 483 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Idziesz na dziwki płacisz 200-300zł zależy za co dymanie w d****, loda itd, zero myślenia o alimentach itd, mi się kilka razy zdarzyło być na dziwkach, nic nienormalnego. 1 1
nozownikzberlina 552 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września 14 minut temu, GordonLameman napisał(a): Ale przynajmniej byś podymał! Raz czy dwa pewnie xd Piszesz jak ci spermiarze w komentarzach. "Ooo jest szansa na dymanie, zrobię za to wszystko!!!" xDDD
GordonLameman 8 898 Opublikowano 24 Września Opublikowano 24 Września Ty piszesz jakbyś chciał, ale nie mógł
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się