Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale po co się czepiasz? 

 

Napisałem grzecznie, że się różnimy w podejściu, że nie ma co się na siłę przekonywać. A reagujesz, jakbym Ci matkę obraził i pisał o grze. Przecież gra bez dźwięku może być lubiana przez graczy. Co nie znaczy, że nie możnaby jej krytykować za ten brak.

Nie pisałem, że zabraniam się ludziom nią bawić. 

Napisałem, że dla mnie to dyskwalifikacja, ale skoro tytuł nie jest mi znany, to widać nie jestem w kręgu osób, do którego ta gra jest kierowana. 

 

Pisałem tylko o tym, że ogólnie lepiej się gra fizycznym joyem, z czym się w końcu zgodziłeś. 

 

Dobra, kończmy temat kontroli w simach. 

Opublikowano

Ja się nie czepiam ani nie obrażam, wskazuję krótko gdzie masz błędne wyobrażenia o tej grze. Jeśli każdą taką odpowiedź traktujesz jak atak wymagający repliki na pół ekranu to... chyba nie mój problem ;)

 

Opublikowano

Może nie atak wymagający repliki, ale 

Godzinę temu, some1 napisał(a):

A tutaj gość, który jeszcze wczoraj nie słyszał o grze pisze elaborat, dlaczego takie sterowanie to porażka :boink:

No chyba się zgodzimy, że neutralne to to nie jest.

To nie jest coś, co chcę czytać w wątku dotyczącym czegoś, co jest najbardziej pozytywną rzeczą w moim życiu i w wątku, gdzie każdego fana VRu odbieram niemal jakby rodzinę, kogoś typu "jeden z nas". Kogoś, z kim można dzielić wspólne hobby.  Mam tak od dziecka, bo zawsze jak się spotkało w latach 90tych kogoś czytającego Top Secret czy Bajtka w autobusie, to zawsze było "o, swój chłop" i a kilku kolegów tak poznanych mam do dziś, po 30 latach.

To trochę jak 30 lat temu poznać kogoś z innego osiedla, kto ma taki sam komputer.  Z automatu się takiego kogoś lubiło. :) Nie wiem jak to wytłumaczyć. Pewnie się nie da, ale nie znałem żadnego amigowca, który nie lubiłby innego amigowca. Nie wiem, może to jakiś komputerowy typ "wspólnoty plemiennej" jaki gra na genach jakie stworzyła ewolucja, albo co :lol2:

Teraz to VR ma dla mnie taki "specjalny" status. (Stąd też tak emocjonalna krytyka tego co z VRem robią obecnie duże korpo)

 

Mało jest fanów VR, to się przynajmniej w tym wątku traktujmy po przyjacielsku. 

 

 

Żeby nie było całkiem nie na temat:

 

https://www.roadtovr.com/lg-closes-xr-product-division-instead-focusing-on-rd/

 

a tu "priorytety Mety, niestety"

https://www.uploadvr.com/quest-v76-ptc-meta-avatar-as-virtual-webcam/

Opublikowano

Dla mnie mega dziwnym i smutnym jest to jak VR umarło. Pamiętam pierwsze testy i PGA gdzie można było Oculusa CV1 (?) ograć, jaki to szał wtedy był... HTC weszło też na rynek, wszyscy pełni nadziei. Dzisiaj to jakiś żart, albo mamy śmieszne standalone, albo kosmicznie drogie PCVR, a wsparcie gier w sumie dalej słabe. 

Opublikowano

Myślę, że po prostu nikt nie wymyślił jeszcze jak to VR sprzedać masom. Ani HTC, ani Valve, Microsoft, Facebook, czy Apple. Wiadomo, że zawsze znajdą się niszowe zastosowania, gdzie nowa technologia sprawdza się wyśmienicie (jak symulatory), oraz trochę entuzjastów, którym nowa zabawka się spodoba i będą chętnie używać przy każdej okazji. Ale zabrakło masy krytycznej, żeby to zaczęło rosnąć lawinowo jak konsole czy komórki.

 

W popularyzacji VR przeszkadza też to, że ciężko się tym dzielić z innymi ludźmi. Ani to się za bardzo nie nadaje do streamowania na Twichu, ani do zabawy ze znajomymi. Tak, wiem, są dedykowane gry towarzyskie, ale to nie to samo co konsola i dwa pady. Na dziecięce głowy też niezbyt pasuje więc już na wstępie odpada duża grupa demograficzna. I tak dalej...

 

Może nie umarło całkiem jak telewizja 3D, firmy coś tam pichcą, ale widać duże wyhamowanie. 

Opublikowano

Jeśli chodzi o to, czemu VR gaming zanika zamiast się rozkręcać, to jest to temat rzeka, ale jeśli użyć roweru jako analogii to całą kategorię tworzyłyby obserwacje tego typu:

 

 

- nie należy używać roweru jako kładki przez strumyk

- poinformować ludzi, że te dwa koła, o tutaj, się kręcą i można na tym jeździć

- zamontowanie siodełka nie powinno być pomijane ze względu na zakłócenie aerodynamiki

- kierownica jednak nie powinna być z tyłu

- przydałoby się powiedzieć ludziom jak się pompuje koła

- albo że nie należy wkładać kijów pomiędzy szprychy

- przydałoby się też najpierw ludzi nauczyć jazdy na rowerze, a potem pytać czy chcą jeździć i ile by chcieli kupić rowerów w najbliższych.. powiedzmy 4 latach.

 

 

Opublikowano

Chyba najbliżej to było sony z PSVR2... Tani zestaw do konsoli miał największe szanse na zdobycie rynku. Meta idzie ogólnie w dobrym kierunku VR, tylko że zapomniała o PC totalnie. 

 

PC jako samo w sobie obecnie przezywa może nie kryzys, ale stagnację. Czy to CPU czy GPU czy gry - wieje nudą i ciężko szukać coś pozytywnego, dlatego miałem nadzieję że VR odmieni moje granie. Wniosło świeżość, ale nie odmieniło. Tylko z drugiej strony długie granie na PCVR męczy, gry AAA się do tego niezbyt nadają (pamiętam jak mnie Alyx zmęczyło, a Metro nawet nie ukończyłem), simracing fajny ale do profesjonalnego ścigania się nie nadaje, lotnictwo też póki co cierpi na brak rozdzielczości i mocy GPU. Strzelanki to wgl jakiś dramat, zero czucia broni. 

Opublikowano (edytowane)

Ciebie Alyx zmęczy. Mnie zmęczy. Ale dwudziestolatka nie zmęczy. I takie stare grzyby jak my nie powinny krytykować gier, tylko dlatego, że za starzy na to jesteśmy. ;)

Kiedyś byłem zindoktrynowany w wierze katolickiej i jakoś potrafiłem wystać ponad godzinę bez ruchu w kościele. 

Dziś po 20 minutach stania w Minigolfie mnie nogi napier... ;)

Cóż. Starość nie radość.

 

Co do CPU - no to ja akurat się nie zgodzę, chyba, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak tragicznie mało poszliśmy do przodu w jednowątkowej pomiędzy rokiem 2011 a rokiem 2020. Premiera 7800x3d i dość szybko po niej premiera 9800x3D to zdecydowanie nie "wieje nudą". Do tego płyta pod najszybszego proca w grach kosztuje 550zł a RAMy już poniżej 400.

Jeszcze niedawno było to odpowiednio 1200zł i 900zł za najtańszy zestaw 2x16GB + mobo, a do tego 12900K nadal boleśnie nie wystarczał do VRu, bo z racji na problemy z optymalizacją całego środowiska (winda, API, soft producenta HMD, wsparcie w grze itp.) nawet proste i starsze gry miały problem z zamknięciem 120fps na stałe.  Dziś proc uwzględniając inflację jest o kilka stów tańszy, płyta i RAM znacznie tańsze, a wydajność wyraźnie lepsza. Przynajmniej tutaj jest całkiem spoko. 

Co do reszty to zgoda. Ceny i stosunek perf/$ w GPU to jest koszmar i nie tyle kula u nogi PC VRu co wręcz piramida Heopsa u nogi PC VRu.

 

44 minuty temu, galakty napisał(a):

Chyba najbliżej to było sony z PSVR2... Tani zestaw do konsoli miał największe szanse na zdobycie rynku.

Od początku mówię, że jakby z PSVR2 zarząd Sony miał takie podejście do tematu jak przy PSVR1, to by PSVR2 ocaliło VR gaming i pozwoliło mu rozkwitnąć w szybkim tempie. Jakby dać premierę w 2020 to dziś bylibyśmy w zupełnie innym miejscu.

44 minuty temu, galakty napisał(a):

Meta idzie ogólnie w dobrym kierunku VR, tylko że zapomniała o PC totalnie. 

Druga część zdania neguje pierwszą część zdania. ;)

Do tego Meta nie idzie w żadnym dobrym kierunku. Obecnie jej kierunek to zaplątanie ludzi w macki swoich social mediów i przylepienie ich do własnej platformy. Meta skupi się na niegrowym XR/MR/AR olewając gry jak tylko dostanie do tego technologię. Zobacz jak często się chwalą popularnością okularów Rayban i jak mocno pchają Project Orion. Dobrze, że być może zrobią Questa 4 (nie mam już pewności, a przynajmniej nie w sensie postępu z punktu widzania gracza core, który oczekuje usprawnień względem Q3 w zupełnie innych miejscach niż te, nad którymi się pochyli Meta mająca inne priorytety)

 

44 minuty temu, galakty napisał(a):

, simracing fajny ale do profesjonalnego ścigania się nie nadaje

Profesjonalnie grać w simracing to może chce 0,01% graczy core. Nie przesadzajmy. Rozumiałem argument w erze CV1 i czy Indexa, że detali na poboczu nie widać i ciężej wyczuć przez to punkt hamowania. Albo że komuś ciąży garnek na łbie w 5 godzinnych sesjach (niech sobie kupi Beyond 2-kę teraz i po kłopocie)

44 minuty temu, galakty napisał(a):

Strzelanki to wgl jakiś dramat, zero czucia broni. 

Dokładnie to mówię od czasu przejścia z Wolfa, Dooma i Duke Nukem 3D ogrywanych na klawiaturze, na sterowanie myszką. ;)

Ale czaję o co chodzi. Moim zdaniem lepsza precyzja i tracking, akcesoria dedykowane jak Sharpshooter z PSVR tylko bardziej rozbudowane i całkowita eliminacja wszelkiego opóźnienia audio (ludzie często nie mają pojęcia jak ważne to jest dla czucia że się strzela w grze) wystarczy, żeby ludzie już nie chcieli wracać do myszki.

To znaczy. Ja JUŻ nie chcę, bo się zajebiście bawię w badziewnym i kulawym VR w standalone Questa, ale ja jestem inny ;) 

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano

Gdyby nie X3D to tak, wiałoby nudą. Zresztą co to za powiew świeżości jak musisz dawać 2300 zł za proca do gier :E  

 

32 minuty temu, VRman napisał(a):

Druga część zdania neguje pierwszą część zdania. ;)

Do tego Meta nie idzie w żadnym dobrym kierunku.

Idzie w dobrym kierunku jeśli chodzi o rozpowszechnienie VR wśród ludzi za małe pieniądze. Jak mówiłem wielokrotnie dać do cholery port DP i PCVR będzie ugłaskany, a nie ten streaming... Chociaż i tak Sony tu było lepsze, ale cóż, nawet adaptera nie potrafią zrobić na PC.

 

33 minuty temu, VRman napisał(a):

Profesjonalnie grać w simracing to może chce 0,01% graczy core. Nie przesadzajmy. Rozumiałem argument w erze CV1 i czy Indexa, że detali na poboczu nie widać i ciężej wyczuć przez to punkt hamowania. Albo że komuś ciąży garnek na łbie w 5 godzinnych sesjach (niech sobie kupi Beyond 2-kę teraz i po kłopocie)

Ale tu nawet nie chodzi o ciężar gogli czy rozdzielczość. Chciałbyś pograć na LFM to by Cię szlag trafił, bo to nie polega na tym że klikasz START. Czemu? Bo tam trzeba mieć dostęp do klawiatury, myszki, internnetu, stron, kalkulatorów. Nie bez powodu w esporcie topka ścigających ma triple screen, a nie VR (znam tylko jednego Polaka który się ściga na VR). Zresztą topka w simach lotniczych też lata na tracku, a nie VR (ciekawe znowu czemu? I nie chodzi o rozdzielczość / grafikę).

 

36 minut temu, VRman napisał(a):

Dokładnie to mówię od czasu przejścia z Wolfa, Dooma i Duke Nukem 3D ogrywanych na klawiaturze, na sterowanie myszką. ;)

Ale czaję o co chodzi. Moim zdaniem lepsza precyzja i tracking, akcesoria dedykowane jak Sharpshooter z PSVR tylko bardziej rozbudowane i całkowita eliminacja wszelkiego opóźnienia audio (ludzie często nie mają pojęcia jak ważne to jest dla czucia że się strzela w grze) wystarczy, żeby ludzie już nie chcieli wracać do myszki.

To znaczy. Ja JUŻ nie chcę, bo się zajebiście bawię w badziewnym i kulawym VR w standalone Questa, ale ja jestem inny ;) 

Jak dla mnie strzelanki za pomocą dwóch kontrolerów które wiszą w powietrzu to porażka i żart. Nie czuć kompletnie takiej snajperki, nie wiem jak ludzie mogą się cieszyć. Próbowałem H3VR i jest super odwzorowana broń jako taka, ale strzelanie? To już za dzieciaka trzymanie procy było lepsze... 

Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, galakty napisał(a):

Ale tu nawet nie chodzi o ciężar gogli czy rozdzielczość. Chciałbyś pograć na LFM to by Cię szlag trafił, bo to nie polega na tym że klikasz START. Czemu? Bo tam trzeba mieć dostęp do klawiatury, myszki, internnetu, stron, kalkulatorów. Nie bez powodu w esporcie topka ścigających ma triple screen, a nie VR (znam tylko jednego Polaka który się ściga na VR).

No to ostatnio nawet w Queście weszła obsługa wielozadaniowowści i można sobie youtube'a czy coś odpalić w okienku podczas grania w grę. Jeśli gówno biorące 15W to potrafi, to PC też powinien. Kwestia braku chęci.

Podobnie z kamerkami do mixed reality. Można to spokojnie zrobić tak, abyś w grze np. miał dziurę w VR, przez którą widzisz klawę czy nawet monitor ze statsami, choć te statsy lepiej jakby były renderowane w VR jako wirtualny monitor.

31 minut temu, galakty napisał(a):

Zresztą topka w simach lotniczych też lata na tracku, a nie VR (ciekawe znowu czemu? I nie chodzi o rozdzielczość / grafikę).

To ja nie wiem czemu, szczerze przynam. Gość z kanału VR SIM GUY zdaje się ma licencję pilota a gra w VR.

Ale nie będę się spierać, bo nie znam tematu simów.

 

31 minut temu, galakty napisał(a):

 

Jak dla mnie strzelanki za pomocą dwóch kontrolerów które wiszą w powietrzu to porażka i żart. Nie czuć kompletnie takiej snajperki, nie wiem jak ludzie mogą się cieszyć. Próbowałem H3VR i jest super odwzorowana broń jako taka, ale strzelanie? To już za dzieciaka trzymanie procy było lepsze... 

Zobacz na akcesoria do PSVR. Znacznie lepsza sprawa  ma bardziej rozbudowane wibracje (zdaje się, może coś pokręciłem) i te  też by się przydały dla "czucia".

Słowo do googlowania: "vr gunstock"

 

Nawet bym kupił, ale drogie a poza tym zmienię z Q2 na Q3 i będzie problem, do tego wsparcie w grach nieidealne. Powinni porobić standardy, ze trzy ustawienia i gry projektować pod to. Albo jeszcze lepiej - dać wsparcie dla bezprzewodowych naklejanych przycisków i przyspieszyć śledzenie dłoni, tak, żebyś fizycznie mógł trzymać, ale już np. zmieniać magazynek czy robić "cz cz" możnaby ruchem rąk.

 

Co do snajperek to nienawidzę snajperek, więc mnie to akurat mało interesuje. Wolę walić z dwóch rewolwerów.

Edytowane przez VRman
Opublikowano
54 minuty temu, VRman napisał(a):

No to ostatnio nawet w Queście weszła obsługa wielozadaniowowści i można sobie youtube'a czy coś odpalić w okienku podczas grania w grę. Jeśli gówno biorące 15W to potrafi, to PC też powinien. Kwestia braku chęci.

Podobnie z kamerkami do mixed reality. Można to spokojnie zrobić tak, abyś w grze np. miał dziurę w VR, przez którą widzisz klawę czy nawet monitor ze statsami, choć te statsy lepiej jakby były renderowane w VR jako wirtualny monitor.

Kwestia tego że bez VR to zajmuje 2 sekundy, z VR pół minuty. Zwyczajnie się odechciewa, a passthrough jest już obecne tylko to jest proteza i do tego mierna.

 

54 minuty temu, VRman napisał(a):

To ja nie wiem czemu, szczerze przynam. Gość z kanału VR SIM GUY zdaje się ma licencję pilota a gra w VR.

Ale nie będę się spierać, bo nie znam tematu simów.

Ale gra w takiego DCSa gdzie liczy się czas reakcji i masz milion przycisków/skrótów? Czy tylko MFS 2024 gdzie nawet fizyki poprawnej nie ma? Serio pytam. 

Opublikowano
2 minuty temu, galakty napisał(a):

passthrough jest już obecne tylko to jest proteza i do tego mierna.

Apropo. Większość rzeczy, które irytują w VR to właśnie mierność, niedopracowanie. I luz. Może być w pierwszym roku. Dwóch. No pięciu. Ale CV1 miał pierwotnie debiutować równo dekadę temu. To już nie powinno mieć miejsca. Lepsze kamerki to pewnie góra +20$, a mocy PeCetom do ogarniania takich rzeczy nie brakuje.

Wku(rza)jące.

 

Co do gościa VR SIM GUY, to nie wiem. Zazwyczaj na filmikach widać MS FS 202x.

Opublikowano
1 godzinę temu, galakty napisał(a):

Ale gra w takiego DCSa gdzie liczy się czas reakcji i masz milion przycisków/skrótów? Czy tylko MFS 2024 gdzie nawet fizyki poprawnej nie ma? Serio pytam. 

W gry lotnicze każdy gra jak mu pasuje. Na leaderboardy i statystyki zestrzeleń mało kto patrzy ale jeśli już, to faktycznie przewaga jest po stronie monitora 2D. Akurat nie ze względu na czas reakcji i skróty klawiszowe, bo jak ktoś więcej gra to ma i tak ogarnięte na hotas i akcesoriach, a przy odrobinie praktyki trafia się w przyciski nawet po omacku. Ale na monitorze łatwiej dostrzec i identyfikować przeciwnika, oraz dużo łatwiej rozglądać się na wszystkie strony (choć w VR można trochę oszukiwać za pomocą VRnecksafer). 

 

W MSFS jeden woli immersję VR, drugi wygodę i ładną grafikę 2D. Wyświetlanie map, procedur, korzystanie z dodatkowego oprogramowania jest upierdliwe z poziomu VR. 

 

Sam w symulatory bojowe gram tylko w VR, za to w MSFS prawie zawsze w 2D. VR włączam tam tylko żeby polatać kręgi nad lotniskiem albo jakieś ciekawe podejścia do lądowania.

  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, some1 napisał(a):

Sam w symulatory bojowe gram tylko w VR, za to w MSFS prawie zawsze w 2D. VR włączam tam tylko żeby polatać kręgi nad lotniskiem albo jakieś ciekawe podejścia do lądowania.

Ciekawe, u mnie dokładnie odwrotnie. DCS głównie 2D a MSFS VR bo tu się nic nie dzieje i można sobie zmaksymalizować klimat. W DCS VR tylko okazjonalnie jak chcę polatać bardziej w stylu MSFS a nie bojowo bo mniej czytelne, trudniej coś dostrzec itd.

Opublikowano

https://www.uploadvr.com/pico-4-ultra-os-5-13-0-free-window-positioning/

 

Żeby gówniana chińska firma zrobiła to prędzej niż wielkie korpo Meta, to wstyd.

Conajmniej fotki w 3D. 

Lepsze to od robienia płaskich screenshotów z trójwymiarowych gier. 

Nie wiem czy to oznacza też nagrywanie filmów, ale pewnie nie. Zresztą i tak bez 72-120fps by się nie obeszło, a na to sprzęt standalone na pewno jest za słaby. 

 

W każdym razie nagrywanie 2x90fps w VR powinno być oczywistością, bez której niepotrzebnie dusi się potencjał popularyzacji VRu.

 

 

A tymczasem

https://www.uploadvr.com/meta-apparently-canceled-system-shock-2-vr/

Opublikowano (edytowane)

https://www.uploadvr.com/people-can-fly-phases-out-vr-publishing-citing-reduced-investment-from-platform-owners/

Cytat

People Can Fly's original statement also underlines an increasing concern about wider investment. While the studio doesn't name Meta or Sony specifically in this report, this suggests funding isn't as readily available from either company as it might have been previously for other Quest and PlayStation VR games.

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano (edytowane)

Bulletstorm był słaby, ale też lepszy niż nic lub popierdółki dla dzieciarni czy kolejny horrorek.

 

 

Hitman

Zatrzymałem się na pierwszej niepochlebnej recenzji. Możesz streścić co się dalej z tym działo? Usprawnili grę czy wydali inną, lepszą wersję na PSVR2?

Edytowane przez VRman
Opublikowano (edytowane)

A co dalej?

PC czy Quest dostał aktualizację do tej wersji na PSVR2? (Oczywiście nie w sensie grafy w przypadku Questa)

 

 

PS. Dziś przyje...łem tym kijkiem do golfa w żyrandol :lol2:

Na szczęście niegroźnie. 

Zachciało mi się wkręcać w udawanie golfisty (przypomnę: gram w minigolfa, nie golfa) i się zamachnąłem. :D

Chiński badziewny kijek nadal żyje. Aż sam nie wierzę w swoje szczęście :E

 

 

Ale i tak polecam. Najlepiej wydane 15 dolców. Coraz fajniej i fajniej mi się tym gra, choć skill jakoś tak za bardzo do przodu iść nie chce. 

Pograłem na dworzu to możliwość chodzenia + kijek trzymany dwoma rękami =  stuprocentowa symulacja  "holodecku" Star Treka :) gdyby nie niepełny FOV. Tylko to jeszcze przypomina, że jestem w VR. Ciężar headsetu już mój mózg nauczył się ignorować i nie myśli się o tym.

 

 

Może wibracje by się przydały ciut mocniejsze i opcja "załóż, że gracz trafi piłkę" - w sensie, że mogłoby tym kijkiem potrząsać trochę z wyprzedzeniem, żeby realnie było to dokładnie wtedy gdy byśmy to czuli w realu, a w VR jest trochę za późno, ale po gdzieś  0,3s od uderzenia mózg zdaje się o tym niedopasowaniu zapominać.

 

https://blog.playstation.com/2025/03/28/into-black-announced-for-ps-vr2/

 

Szczerze?

To wygląda, że poprawa jest na odpier..l.

 

Otwórzcie sobie na dwóch zakładkach i przeskakujcie z jednego na drugi i z powrotem.

9ec4864cb7b9e9c35928.jpg

60f63538993db7c8d67d.jpg

 

 

Fajnie, że jest poprawa, ale pomiędzy 15W APU a 200W APU chyba powinna być "trochę" większa przepaść, nie sądzicie?

 

1. Kupujcie gry na VR

2. Eee.. niee. bo wyglądają jak gówno = powiedziało większość graczy nie rozumiejących VR

3. korpo: Ludzie nie kupują gier VR, to nie ma co ich robić

4. Nie ma ładnych gier, GOTO 2

 

Tak się cieszyłem w 2019r. że jak wyjdzie PS5, to wreszcie odkorkuje się blokada wynikająca z niemocy APU w PS4, a tu jakieś na kolanie robione porty reklamują jako "wielkie usprawnienia". 

Nie pierwszy raz. Przecież na PS5 dałoby się zrobić gry o skali, grafie i rozmachy gier zwykłych z PS4, no może tych w 60fps, a nie tych w 30. 

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano (edytowane)

Nie chodziło mi nawet konkretnie o tą grę, tylko o to, że za dużo jest takich robionych na odpierdol konwersji. 

 

Wiele ludzi odbija się od słabego poziomu grafy. 

Są przykłady na to, że można zakasać rękawy i naprawdę wyciągnąć grę z oprawy przypominającej wczesne PS3. Ale trzeba chcieć.

 

 

Z drugiej strony... hmm. jeśliby Sony miało ufundować to ulepszenie to by była to iskierka nadzei, że jeszcze cokolwiek inwestują, choć dodanie wsparcia w serii gier F1 byłoby chyba tańsze, a im (Sony) się jakoś od już dwóch lat nie chce.

3/4 pracy już mają za darmo, bo wersja dla PC ma support dla VR. A jednak wydawca kolejny raz uznał, że wydanie tych kilku groszy na support VR dla PSVR2 się nie opłaca i Sony nie próbuje tego zmienić.

Edytowane przez VRman
Opublikowano
W dniu 25.03.2025 o 08:25, galakty napisał(a):

W MFS faktycznie irytujące są klawisze i sterowanie w VR, np. ostatnio nie mogłem totalnie minimapy włączyć, ani obsługi samolotu. Tylko mi od zawsze ta gra się krzaczy na Q3 :E 

MSF ma zarąbiste sterowanie, podłączasz TM 16k nic nie musisz zmieniac, może tylko dopalacz na inny przycisk i grasz. Masz joya i przepustnice, mozna dac joya pomiedzy uda tez sie dobrze gra. Do tej gry po prostu trzeba miec rig

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...