Czy widziałeś jakiegoś elektryka wysokich napięć, co zasada "elektryka prąd nie tyka" czy potrącenie jakiegoś selfiacza przez lokomotywę? Albo co widziałeś hardkorowego co głupio to zabrzmi ale zapadło w pamięć. I tak się zastanawiam czy to jest jakby to określić na "porządku" dziennym, bo jednak z europy(nie mówię o wschodniej) to jakoś tyle tego nie widać. Ty jeździsz jakby to określić na własną rękę i widzisz realia, a nie wycieczki gdzie widzisz wszystko kolorowo.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się