Chińskie klawiatury mechaniczne

[kekeke 11]

Ma ktoś jakieś doświadczenie z nimi?

Zamówiłem na próbę ajazz ak992 za 130zł i kilka różnych przełączników do testów.

Obecnie stara membranowa od microsoftu.

[Miczi_82 5]

Świat youtuberów jest generalnie zalewany ostatnio klawiaturami z Chin i niejednokrotnie są to bardzo zachwalane sprzęty, np. Aula czy Ajazz. Oczywiście nie wszystkie muszą być świetne, ale przy tych cenach niektóre mogą śmiało konkurować z innymi mainstreamowymi u nas. Zdaje się, że nr 1 wśród Ajazz jest AK820, ale kto wie, może Tobie podpasuje AK992. W każdym razie nie wstydziłbym się na Twoim miejscu. Jedyne co to, że wybrałeś zdaje się wersję przewodową, ale to żaden minus, kwestia preferencji. Na plus hot swap, więc sobie wymienisz switche na jakieś fajniejsze.

[kekeke 11]

Zgadza się, wersja przewodowa.

wziąłem jeszcze po kilka przełączników: outemu silent grey, silent yellow, silent white i ttc frozen.

[Miczi_82 5]

Outemu jakoś tak unikałem, bez konkretnego argumentu (może trochę echo jakości Outemu sprzed lat, kiedy uważane były za słabe), ale TTC przetestowałem wiele switchy i uważam za jedne z lepszych, TTC frozen aktualnie mam w jednej klawiaturze i są naprawdę ciche. Są dużo cichsze niż np Cherry MX silent red czy Akko Fairy. Porównywalne z nimi są TTC Silent red, przy czym Frozeny mają takie delikatne głębsze "tąpnięcie". To napisz jak wypadają Outemu, bo żadnych nie testowałem.

[kekeke 11]

Doszła klawiatura. Pierwsze wrażenie pozytywne.

Standardowe czerwone switche słyszalne, oringi trochę wyciszają ale bez szału.

 

Outemu są znacznie cichsze, głośność identyczna przy silent: grey, white i yellow. Białe mają długi skok "Pre Travel: 2.00mm Total Travel: 4.00mm", żółte z kolei "Pre Travel: 1.6 mm
Total Travel: 3.3mm" i są wygodniejsze w pisaniu. Szare są "Tactile Switch" i również wydają się wygodne.

 

Outemu mają cienkie piny i niektóre trzeba prostować bo są wygięte.

 

Nadal czekam na TTC bo to raczej na nie przejdę. Miałeś styczność z TTC magnetic?

 

Outemu są cichsze niż stara membranówka Microsoftu 600.

 

####

Parametry podane to ściema, oryginalne czerwone mają 2mm/4mm +-0.5, outemu żółte 1.6/3.3. Czerwone znacznie szybciej rejestrują klik niż outemu. Chyba, że czegoś tutaj nie rozumiem.

Edytowane 23 Listopada przez kekeke

[Miczi_82 5]

Switche magnetyczne wymagają klawiatury magnetycznej, która je obsługuje, nie pasują one do standardowej klawiatury z otworami na piny switchy i na odwrót, a jako że nie mam takiej klawiatury obecnie to nie miałem nigdy żadnych switchy magnetycznych.

 

Co do parametrów, to ciekawe co piszesz, bo Outemu red chyba nawet wymagają większej siły do aktywacji i wypadają na szybsze? To faktycznie trochę dziwne. Bo generalnie to ważne są 2 parametry, jeden do droga aktywacji, czy to 2mm czy mniej, drugi to siła aktywacji, czyli ile trzeba użyć siły przy nacisku żeby wywołać zejście switcha do wywołania aktywacji. Bo jak krótka droga, ale duża wymagana siła, to może nie być mimo wszystko tak szybki, jak inny z tą samą drogą ale mniejsza siłą wymaganą do aktywacji.

 

Oringi też mam na jakiejś klawiaturze, ale też zauważyłem, że nie mają aż tak wielkiego znaczenia jak niektórzy uważają, ale jednak jest różnica na plus raczej, nie zauważyłem na minus, przy różnych kapsach.

[kekeke 11]

red nie są outemu tylko ajazz i hałas pochodzi z momentu powrotu switcha i uderzenia o obudowe jeśli nie trzyma się palca na przycisku do końca.

 

 

Ponizej są parametry przycisków ajjaz, przynajmniej to co było w opisie do klawiatury. Poniższe czerwone switche reagują znacznie szybciej na klik niż żółte outemu silent, sprawdzałem to nawet bez keycapa i jest różnica. Dla mnie wygodniejsze czerwone ajazza ale głośniejsze.

Dzisiaj odebrałem 20 szt TTC frozen

Edytowane 25 Listopada przez kekeke

[Miczi_82 5]

No cóż, co switch to inny dźwięk, a i charakterystyka i feeling często też. Niektóre są głośniejsze na wciskaniu w dół, dźwięk uderzania stemu o dno, a niektóre są głośniejsze na releasie, niektóre nawet bardziej, np. słynne oil kingi.

To daj znać jak wypadają ttc frozen vs outemu silent peach. Sam będę mógł porównać mniej więcej za tydzień

[kekeke 11]

Na frozenach keycapy są stabilniejsze przez co trochę cichsze niż outemu ale chyba wygodniejsze dla mnie będą tactile (podobają mi się outemu silent grey). Zamawiam jeszcze TTC Silent Bluish White oraz Lime V3.

 

silent peach nie mam.

Edytowane 25 Listopada przez kekeke

[Miczi_82 5]

Aha, ok. No TTC bluish white to według wielu najlepsze ciche tactile switche. Ja akurat preferuję liniowe, ale próbkę bluish white mam. Z cichych tactile fajne są jeszcze TTC silent brown.

[kekeke 11]

Tactile : Outemu silent grey - Silent lime v3 - TTC Silent Bluish White

 

silent grey jest najgłośniejszy (co nie znaczy, że głośny) z tej trójki ale ma dość przyjemny wyczuwalny opór przy wciskaniu. TTC i lime są identyczne, jeśli chodzi o głośność, różnią się charakterystyką. TTC jest jakby bardziej płynny, podobny do Frozena ale z dodanym lekkim oporem. Lime ma szybszy punkt aktywacji i nie jest taki płynny jak TTC, ma trochę większy luz przed punktem aktywacji.

 

Coraz bardziej przekonuje się do standardowych przełączników ajazza red, są najgłośniejsze ale mają najszybszy punkt aktywacji i nawet całkiem nieźle się pisze na nich.

[Michaelred 248]

Sam mam od niedawna typowego chińczyka. Redragona z ich switchami blue i jak narazie wszystko spoko. Dla mnie sporą zaletą Chinoli jest to, że praktycznie każdy ma teraz hot swapa. Dla mnie bez tego klawiatura to w zasadzie jednorazówka. Switche low profile mam do tej klawiatury można kupić za grosze 100szt za ok 30zł. Teraz na wyprzedażach aliexpress, a szczególnie w zakładce z monetami można w super cenach różne klawiatury dorwać.

W dniu 17.11.2024 o 16:28, kekeke napisał(a):

Zamówiłem na próbę ajazz ak992 za 130zł i kilka różnych przełączników do testów.

Strasznie mi się ta klawiatura podobała.  Gdyby tylko zrobili taką low profile...

Edytowane 7 Grudnia przez Michaelred

[kekeke 11]

Ostatnio dało się ją dorwać za około 100zł.

 

Te chińczyki mają jedną wadę, co chwile zamawia się jakieś nowe switche na próbę i ostatecznie więcej się płaci za switche niż klawiaturę

 

 

Za parę miesięcy chyba kupie AK870 wersje magnetic. 

Edytowane 7 Grudnia przez kekeke

[Michaelred 248]

20 minut temu, kekeke napisał(a):

Ostatnio dało się ją dorwać za około 100zł.

 

Bardzo mi sie podoba jej uklad klawiszy. Ma wszystko co mnie interesuje, ale brak wersji low profile. Wcześniej używałem głównie Illuminated Keyboard K740 i Logitech K120. Próbowałem robić po nich już jedno podejście do mechanika ze standardowymi switchami i nie dało rady. To była dla mnie niestety masakra nie pisanie

Edytowane 7 Grudnia przez Michaelred

[kekeke 11]

Nie dało by się wymienić switchy i keycapy na low profile?

 

Zamówione kolejne switche, tym razem inny kierunek:

Kailh eSports God Core Speed, Kailh Silver, Gateron Silver i Genworks Raptor MX.

Edytowane 9 Grudnia przez kekeke

[cherrz 7]

Ja mam Epomakera TH80 Pro i jest to najlepsza klawiatura jaką miałem. Jakość keycapów, waga, no czuć jakość. Nigdy więcej nic mainstreamowego. 

[Michaelred 248]

W dniu 7.12.2024 o 12:59, kekeke napisał(a):

Nie dało by się wymienić switchy i keycapy na low profile?

 

Wydaje mi się, że nie. Układ pinów mają raczej inny + wysokość nie taka. No i całościowo wyjdzie wtedy mało ekonomicznie. Tak czy siak na rynku jest bardzo mało sensownych klawiatur mechanicznych low profile. Prawde mówiąc nie rozumiem dlaczego. Dla mnie to katastrofa pisać na takiej normalnej klawiaturze.

Edytowane 11 Grudnia przez Michaelred

[Miczi_82 5]

Dotarły do mnie wreszcie Outemu silent peach i muszę przyznać, że całkiem porządne switche. I jak na ciche, dorównują TTC frozen, tylko mają nieco inną charakterystykę. Może nie są dokładnie tak samo ciche, ale za to jak dla mnie są ciut płynniejsze chyba, bo frozeny mają takie specyficzne jakby grzechotanie czy luz przy wciskaniu, nie wiem do końca jak to nazwać. Outemu są ciut bardziej jednostajne, ale za to moje sztuki mają delikatne dzwonienie. Więc żadne nie są idealne, ale jakbym miał wybierać to jednak póki co frozeny. Za to są dużo droższe od Outemu.

 

Swoją drogą prawda, sama klawiatura wychodzi mniej niż switche i kapsy do niej

[zgredek666 0]

Hej, dołączę się do tematu aby nie zaśmiecać. Też posiadam klawiaturę Ajazz AK33i. Mam ją już parę ładnych lat. Z ich czarnymi przełącznikami. Ogólnie klawiatura sprawuje się nieźle.

Tylko po paru latach przyciski zaczęły mi się sypać.

I tak się zastanawiam czy zwykłe przyciski w odpowiedniku Cherry mogą do nich pasować czy szukać specjalnie pod klawiaturę ?

 

Znalazłem w miarę w spoko cenie takie i zastanawiam się czy będą okej:

Przyciski

[Miczi_82 5]

Będą pasować, masz standardowe switche z krzyżykowym stemem typu cherry. Nawet profilowanie zbliżone do tego co masz oryginalne, z R5 ciut wyższym niż kolejny R4.

[kekeke 11]

6 godzin temu, Miczi_82 napisał(a):

Dotarły do mnie wreszcie Outemu silent peach i muszę przyznać, że całkiem porządne switche. I jak na ciche, dorównują TTC frozen, tylko mają nieco inną charakterystykę. Może nie są dokładnie tak samo ciche, ale za to jak dla mnie są ciut płynniejsze chyba, bo frozeny mają takie specyficzne jakby grzechotanie czy luz przy wciskaniu, nie wiem do końca jak to nazwać. Outemu są ciut bardziej jednostajne, ale za to moje sztuki mają delikatne dzwonienie. Więc żadne nie są idealne, ale jakbym miał wybierać to jednak póki co frozeny. Za to są dużo droższe od Outemu.

 

Swoją drogą prawda, sama klawiatura wychodzi mniej niż switche i kapsy do niej

Przy TTC Silent Bluish i silent lime 3 mam odwrotne wrażenie. TTC wydaje mi się płynniejsze, a outemu jakby miał zardzewiałą sprężynę.

 

Od razu zaznaczę, że te różnice nie są duże. Są to naprawdę drobne pierdoły i dla większości ludzi prawdopodobnie te switche byłyby identyczne.

 

Czekam obecnie za switchami z szybszym punktem aktywacji i sprężynkami 62g ~15mm, a kolejne będę chyba brał z tej listy: https://keebworks.com/keebscore/ czyli Kailh BOX Jade i chyba Gazzew Boba U4T oraz Feker Panda.

[Miczi_82 5]

Z dotykowymi mi generalnie nie po drodze silent bluish white mam próbkę i wydają mi się faktycznie całkiem płynne. Generalnie chyba są bardziej docenione wśród dotykowych, niż frozeny wśród liniowych.

 

A propos linku, gdybym się kierował tylko czyimś rankingiem, zawsze ograniczoną listą switchy, to używałbym na pewno czegoś innego niż obecnie. A np. gaterony są dla mnie bardzo kiepskie, a próbowałem kilka, włącznie z black ink i oil king. Już nie wspomnę o yellow pro, red pro i white pro, które wszystkie były bardzo kiepskie, niekonsystentne jak diabli. Gateron jest jak dla mnie przereklamowany.

TTC z kolei ma wiele switchy przeciętnych, które może i byłyby ok dla wielu, ale wiele z nich ma podobne luzy w środku, szczególnie mówię o liniowych, ich flagowe gold pink, podobnie jak titan heart czy właśnie frozeny, mają wyczuwalne luzy, grzechotanie, wyraźny niejednorodny dźwięk i ruch.

Zależy więc kto na co zwraca uwagę.

Edytowane 15 Grudnia przez Miczi_82

[kekeke 11]

Doszły GATERON G Silver 3.0 i sprężynki 62g.

Gaterony głośniejsze od frozenów, podobne do redów ajazza ale bardziej wygłuszone. Delikatny stłumiony klik, nie klekoczą jak red.

 

Pasują mi bardziej niż frozeny.

 

Czekam jeszcze za: Geonworks Raptor Mx Extreme, Kailh Super V2 silver, eSports God Core i outemu peach.

Edytowane Czwartek o 17:21 przez kekeke

[Miczi_82 5]

Ja dam szansę jeszcze ostatnią Gateronowi, zamówię niebawem 0 degree, ciche niby, do tego kailh box midnight pro, sobie porównam, czy lepsze od frozenów dla mnie czy nie.

Aktualnie używam Akashi bodajże od Bsun i to są chyba najprzyjemniejsze dla mnie switche i jedne z najpłynniejszych jakie spotkałem, do tego brzmią obłędnie z moimi kapsami.