Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mnie to w sumie nie podszedł tylko Prey, Predator 2018 i AVP2 ;)

To co zobaczyłem na trailerze to bez komentarza :lol2:

Tak samo jak zobaczyłem wylewające się CGI na nowym Mortalu i to już podziękowałem.

Edytowane przez sideband
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

No niestety CGI to zabójstwo filmów dlatego między innymi większość ostatniej dekady to gnioty... po obejrzeniu ostatniej części niezniszczalnych to mi ręce opadły :E 

Edytowane przez Send1N
Opublikowano

Jakiś sentyment do predatora mam, i klasyczną wersję z Arnim mogę oglądać nonstop, a im dalej tym gorzej, choć chyba najgorszym filmem z predatorem oceniłbym starą dwójkę. Te AVP nawet w tłumie ujdą, Prey mimo tego że byłem sceptycznie nastawiony, to miło się zaskoczyłem, tutaj szału nie będzie i raczej na miłe zaskoczenie nie liczę.

 

Ja się zastanawiam czemu jakieś animacji z tego uniwersum jeszcze nie robią, przecież to by lepsze było niż większość filmów :) 

  • Upvote 1
Opublikowano
44 minuty temu, Send1N napisał(a):

No niestety CGI to zabójstwo filmów dlatego między innymi większość ostatniej dekady to gnioty... po obejrzeniu ostatniej części niezniszczalnych to mi ręce opadły :E 

Dlatego cierpliwie i bez podniety obserwujmy... AI.
Ma nam prace zabrać, wszystko zrobić, a efekt może być jak CG, które miało być błogosławieństwem, a... wychodzi kupa.

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Moim zdaniem warto. Segmenty o wikingach i ninja są świetne. O pilocie z WWII i finał zdecydowanie gorsze. Ale to w sumie niecałe półtorej godziny. 

 

Badlands zapowiada się zajebiście. Predator jako główny bohater. Rozbudowa lore. Weyland-Yutani. Ella Fanning. Trachtenberg robi dobrą robotę.

 

A co do predatoru onu/jemu - tak wygląda aktor/kaskader użyczający ciała i głosu predziowi.

 

Panthers.jpg.b3e46e425f0caff4242c8d1c507c64d6.jpg

Edytowane przez Lypton
  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano

Główna oś fabuły to Yautja odrzucony przez swój klan ze względu na mikre jak tę rasę warunki, który dostał jedną, jedyną szansę na udowodnienie swojej wartości i powrót do klanu - ma zabić najniebezpieczniejszą bestię w okolicy. 

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Grobowy pochód MCU przez kina dalej trwa. F4: First Steps, które jest startem kolejnej wuj-wie-której fazy uniwersum i wstępem do Avengers: Doomsday, finansowo radzi sobie tak se - nie dobili do 200 mln na rynku USA po drugim weekendzie, wykręcili wynik gorszy niż nowy Jurassic World (203 bańki po 10 dniach) i znacznie gorszy niż Superman (236 baniek po 10 dniach). Oczywiście ostatecznie będzie lepiej niż Brave New World i Thunderbolts, ale i tak nie tak, jak miało być. Wyniki w reszcie świata też są takie se, głównie dlatego, że Chinom komiksowe filmy już się znudziły - 4,5 mln w weekend otwarcia (Supek miał 9, Jurassic World 26). A np. w przypadku Infinity War, chińscy widzowie odpowiadali za prawie 1/3 światowego box office, w sam premierowy weekend zostawili 190 mln.

Edytowane przez Lypton
Opublikowano
9 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Za dużo tego wydawali i tyle. Powinna być przerwa jakieś 5 lat i wtedy kolejna faza. Do tego seriale też wymęczyły widzów.

Trzepią kasą i robią filmy na ilość. Ile było już samych Supermanów od czasu Christophera Reeve. Były Nowe Przygody Supermana (serial), Tajemnice Smallville (oglądałem tylko dla Kristin Kreuk :D), były supki z Wiedźminem, a teraz znowu mamy jakiegoś małolata z super psem.

Opublikowano

bo to poszło w dziwną stronę. Nowy superman i F4 są w pastelowych kolorach i jakimś dziwnym stylu lat 60-tych. Wszystko jest nijakie, bezpieczne i zrobione pod dzieci.

Nie ma to nic wspólnego ze starymi avengers które przy tych tworach można uznać za filmy dla dorosłych, inteligentnych widzów

 

Opublikowano
31 minut temu, ghostdog napisał(a):

Trzepią kasą i robią filmy na ilość. Ile było już samych Supermanów od czasu Christophera Reeve. Były Nowe Przygody Supermana (serial), Tajemnice Smallville (oglądałem tylko dla Kristin Kreuk :D), były supki z Wiedźminem, a teraz znowu mamy jakiegoś małolata z super psem.

Superman Returns ;)

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, Kadajo napisał(a):

Oni już nie będę mieli żadnych kasowych hitów, temat superbohaterów zdechł. Przecież Thunderbolts to nie jest zły film. Za dużo kasy idzie na to wszytko.

Ludzie chcą oglądać bohaterów, których już znają. Nowy Spider i Avengersi pewnie znowu rozbiją bank - powrót lubianych postaci z najbardziej kasowych hitów MCEU i oczywiście Downey Jr. Jakość filmu nie ma kompletnie znaczenia - liczy się tylko cameo fest. Słabiutko oceniane nowy Kapitan Ameryka i Ant-Man wykręcili lepsze wyniki niż właśnie docenione Thunderbolts.

12 godzin temu, ghostdog napisał(a):

Trzepią kasą i robią filmy na ilość. Ile było już samych Supermanów od czasu Christophera Reeve. Były Nowe Przygody Supermana (serial), Tajemnice Smallville (oglądałem tylko dla Kristin Kreuk :D), były supki z Wiedźminem, a teraz znowu mamy jakiegoś małolata z super psem.

Akurat Superman na rynku USA radzi sobie dobrze. Bez uwzględnienia inflacji, będzie w TOP 10 najbardziej kasowych hitów w historii Warner Bros i TOP5 filmów na podstawie komiksów DC.

12 godzin temu, Dimazz napisał(a):

bo to poszło w dziwną stronę. Nowy superman i F4 są w pastelowych kolorach i jakimś dziwnym stylu lat 60-tych. Wszystko jest nijakie, bezpieczne i zrobione pod dzieci.

Nie ma to nic wspólnego ze starymi avengers które przy tych tworach można uznać za filmy dla dorosłych, inteligentnych widzów

Powrót do komiksowych korzeni. Trzymanie się stylu typowego dla MCEU nie gwarantowało już sukcesu. 5-10 lat temu każdy bohater Marvela wyciągnięty z najgłębszych komiksowych czeluści, kręcił świetne wyniki w światowym box office. Kapitan Marvel wyciągnęła grubo ponad miliard, bo została wypuszczona w największej gorączce przed Infinity War Endgame.

Edytowane przez Lypton
Opublikowano
23 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

Za dużo tego wydawali i tyle. Powinna być przerwa jakieś 5 lat i wtedy kolejna faza. Do tego seriale też wymęczyły widzów.

Przecież od pierwszego iron mana do end game też wypuszczali produkcje co jakieś 2 lata i jakoś oglądało się je wszystkie z wielką przyjemnością i przez te 11 lat nastukali sporo filmów tego universum bez większej przerwy, dla mnie po avengers EG nie umieją już po prostu w filmy u super bohaterach to nie ilość jest problemem a jakość :E;) 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Send1N napisał(a):

(...) nie umieją już po prostu w filmy u super bohaterach to nie ilość jest problemem a jakość :E;) 

Jakoś ma niewielkie przełożenie na wyniki finansowe. Doctor Strange: Multivers of Madness - 6.9/10 imdb i 955 mln w kinach. Guardians of the Galaxy vol. 3 - 7.9/10 imdb i 845 mln w kinach. Deadpool & Wolverine - 7.5/10 imdb i 1,4 mld w kinach. Thunderbolts - 7.2/10 imdb i 370 mln w kinach. Captain America: Brave New World - 5.6/10 imdb i 415 mln w kinach. Shang Chi - 7.3/10 imdb i 432 mln w kinach. Nie ma korelacji jakości (odbioru przez widzów i krytykę) do sukcesu kinowego. Jest tylko korelacja popularności bohaterów do sukcesu kinowego, próby wprowadzenia nowych albo awansowania starych drugo/trzecio planowych kończą się fiaskiem.

Edytowane przez Lypton
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Ile potrwa PL2 w Twoim przykładzie? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi w sekundach, bo zależy od fizycznej reakcji procesora, taktowania, napięcia i chłodzenia. Przy dobrym chłodzeniu (>250 W), procesor może utrzymywać PL2 nawet dłużej niż „Tau”, bo algorytm liczy średnią, a chwilowe szczyty nie spowodują natychmiastowego zejścia. Jeśli obciążenie jest stabilne na 250 W → średnia rośnie → po pewnym czasie (ok. 1–2× Tau) algorytm zacznie redukować moc w kierunku PL1. tylko Szacunkowo: Tau krótsze (np. 125) → PL2 zaczyna schodzić szybciej, średnia reaguje szybciej → może spaść do PL1 w kilkudziesięciu sekundach. Tau dłuższe (np. 253) → algorytm reaguje wolniej → PL2 może trwać znacznie dłużej, nawet >100 s, zanim moc spadnie w kierunku PL1, mimo że średnia z Tau zaczyna być wyższa od PL1.   Najlepiej robić samemu tety i się przekonać, bo każdy krzem cpu, cooler, konfiguracja, obciążenie itd jest inne.
    • Dla mnie to kolejny skok na kasę Iana Bella. Koleś zawsze obiecuje złote góry. Później mało materiałów reklamowych ale wygląda to całkiem ok. A do premiery jest tak szybko, że nikt się nie zdąży połapać, że to przypudrowany gniot i hajs się zgadza. 
    • @janek25 Tau Ci się tu trochę z PL1/PL2 zlewa, więc rozbijmy to na części pierwsze 😉 - 125 / 253 W – to są PL1 / PL2 (TDP / short turbo). - Tau – to zupełnie osobny parametr w sekundach (np. 28 s, 56 s), a nie „125/253”. Załóżmy więc „książkowy” przypadek Intela: - PL1 = 125 W - PL2 = 253 W - Tau = 56 s - Obciążenie ~250 W non‑stop - Chłodzenie realnie ogarnia >250 W (czyli nie wchodzisz w limit temperatury, tylko w limity mocy). ### Co się wtedy dzieje? 1. Na starcie testu CPU idzie ~250 W (okolice PL2). 2. Algorytm liczy średnią moc z „okna czasowego” Tau: - dla stałych 250 W średnia rośnie wg wykładniczej krzywej. - moment, kiedy średnia dojdzie do PL1 (125 W) wypada mniej więcej po: - t ≈ Tau * ln(2) ≈ 0,7 * Tau - przy Tau = 56 s → ~40 sekund. 3. Około tych kilkudziesięciu sekund CPU zacznie powoli zrzucać zegary, żeby średnia nie przekraczała PL1. 4. Po kilku Tau (3–5×Tau, czyli ~3–5 minut) ustali się na mocy bliskiej PL1, czyli okolice 125 W, o ile BIOS faktycznie szanuje limity Intela. ### A co z chłodzeniem 250 W+? Jeśli: - BIOS ma PL1=125, PL2=253, Tau=56 _i nie są podniesione_, - chłodzenie wyrabia, to i tak długoterminowo zejdzie do ~125 W – bo to wymusza algorytm PL1+Tau, a nie termika. Żeby 250 W „leciało wiecznie”, musi być: - PL1 = PL2 = 253 W albo - PL1 mocno podbite powyżej 125 W albo - Tau ustawione na mega wysokie + „fabryczne OC” płyty (co większość Z690/Z790 robi: PL1=PL2, Tau=max/unlimited). --- Czyli odpowiadając wprost na Twoje pytanie dla scenariusza *czysto po spec Intela*: - przy 125/253 i Tau=56 s oraz stałych 250 W: - po ~40 s algorytm zacznie ściągać moc, - po kilku minutach ustali się mniej więcej w okolicach PL1 ≈ 125 W, - chłodzenie 250 W+ tylko gwarantuje, że nie ograniczy Cię temperatura, ale nie znosi PL1/Tau. Jak podasz, jaka to dokładnie płyta i jakie masz faktycznie wpisane PL1/PL2/Tau w BIOSie, mogę Ci powiedzieć, czy Twój CPU w ogóle „zna” te 125/253, czy jedzie „na chama” PL1=PL2 🙂 gpt-5.1-2025-11-13
    • czyli ile bedzie trwał Tau jeśli jest 125/253 i obciążę 250 wat?do ilu spadnie po jaki  czasie jesli chłodzenie jest 250w+?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...