Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Hej,

 

Takie o to właśnie pytanie. Od lekko ponad roku posiadam Asus Dual 3060 Ti GDDR6X. Z moim prockiem 5800X wykręciłem na nim nawet legendarny wynik w Steel Nomad, który jakiś czas temu został sporo podbity przez bardziej zaawansowanego overclockera. W każdym razie 23 grudnia spodziewałem się paczki (najprawdopodobniej dojdzie później) z Chin z obudową Jonsbo D32 PRO i będę musiał przenieść tam wszystkie graty. Kupiłem Thermal Grizzly Kryonaut Extreme 2g za 50zł i zastanawiam się, czy przy okazji nie przesmarować karty graficznej. Po UV karty na około 160-170W mam temperatury około 70 stopni, a po oc na około 240-247W około 83-86 stopni Celsjusza. Karta oczywiście na gwarancji, ale planuję przesiedzieć na niej jeszcze nawet do 2 lat, tak że na tej gwarancji jakoś mi specjalnie nie zależy gdybym miał ją za ten czas sprzedać.

 

Gdybym chciał ją rozkręcać to wymienić również termopady?

Edytowane przez CozyHog
Opublikowano

Jak chcesz już rozbierać to tylko pad zmiennofazowy zamiast zwykłej pasty (PTM7950 czy gelid heatphase ultra) nakładasz raz i masz z bani dożywotnio przez brak degradacji po czasie tego pada, termopadów nie ruszasz bo nie ma to najmniejszego sensu, chyba że któryś się porwie przy demontażu chłodzenia wtedy podmieniasz na identyczną grubość w innym wypadku zostawiasz je w spokoju.

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano

Bo pastę wymienia się wtedy jak widać wyższe temperatury niż powinien mieć dany sprzęt lub zaczął mieć wyższe niż miał kiedyś.... wszystko zależy od od temperatur w jakich pracuje pasta bo przy 80 stopniach się zdegraduje zdecydowanie szybciej niż jak ktoś ma na co dzień po 60-65, W lgamingowym aptopie na zwykłej paście (nie mowie o PTM'ie czy metalu) nie pociągniesz nawet pół roku bez skoku temperatur ;) Nie wspomnę o tym ile kart graficznych miesiąc po zakupie lub od razu po wyjęciu z pudełka ma gorsze temperatury niż powinny mieć a winną okazuje się sama pasta.

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano

@Send1N@Godlike@AldousHuxley@wamak

Dzięki za odpowiedzi. Tak o tym padzie kiedyś, gdzieś tam czytałem. Może kiedyś spróbuję.

 

Myślę nad zmianą tej pasty, bo ta buda jest dosyć mała i trudno mi powiedzieć, jakie będę w niej miał temperatury GPU i CPU. Z doświadczenia i z tego co wiem, to na GPU smarują pasty stosunkowo niskiej jakości, także podejrzewam, że tutaj mógłbym znacznie obniżyć maksymalną temperaturę nawet o 5-7 stopni. Obecnie 5800X jest przesmarowany pastą Arctic MX-6, ale zawsze chciałem zobaczyć, czy rzeczywiście warto pójść w coś lepszego. To OC GPU stosuję raczej tylko w CP2077. Mam wtedy minimalny fps ~=70. Jeżeli chodzi o 5800X to w tym roku podczas maksymalnych upałów 32-33 st. C. miałem około 87-89 stopni przy OC na 4.7GHz, obecnie około 80 stopni.

 

W każdym razie nie wiem, czy w ten weekend nie wezmę się za to GPU. Po pierwsze zobaczę ile spadną temperatury w tej budzie i będę miał już przygotowaną kartę do tej nowej, która chyba się spóźni i będzie dopiero w styczniu:( W ogóle robię to bardziej dla "sportu" i zabawy:D

Opublikowano

@Send1N

Sorry za brak odezwu. Cały weekend przespałem:P Zdejmowanie paneli bocznych raczej odpada. U góry i z tyłu obudowy mam śmigła, które kręcą się do 1800 i 2300 rpm w zależności od obciążenia gpu i cpu, więc ogólnie przepływ mam dobry i w nowej budzie na początku wszystko zamontuję podobnie. W święta chyba przesmaruję tę kartę, mam nadzieję, że będzie warto. W razie czego dam znać jakie będą rezultaty.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...