Oczywiście, że grałem. Jednak dla mnie NN było słabsze od Baldurów. Zarówno fabularnie jak i mechanikami.
Np. bronie były tylko +1, +2, +3 - brakowało unikatowych rzeczy. W BG każdy unikat maił opisaną historię, to robiło klimat. W NN tego zabrakło. Dopiero bardziej podobał mi się dodatek maska zdrajcy.