-
Postów
772 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Lypton
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Lypton odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Papier jest objęty tą opłatą od ponad 20 lat. I nowelizacja ustawy zamierza obniżyć stawkę z 1,25% do 0,75%. -
-
@Kadajo McFarlane jest tylko producentem. Za scenariusz odpowiadają ludzie od Saturday Night Live (tego sprzed 15-20 lat), How i Met Your Mother i Crazy-Ex Grilfriend. Dla mnie Neeson jest bardzo dobrym wyborem i w zasadzie... najlepszym możliwym. Żadna stricte komediowa twarz kompletnie by nie pasowała. Twardziel grający ze śmiertelną powagą parodię swojego emploi, który w paru cameosach i skeczach udowodnił, że daje sobie z tym radę. I przede wszystkim jest to rewelacyjny aktor, nie zapominajmy o tym. Zanim wpadł w takenową niszę (gdzie też zagrał wbrew swojemu wcześniejszemu emploi), był bardzo cenionym, nagradzanym aktorem dramatycznym. Inna liga niż wspomniany Arnoldzik Sz.
-
@VRman Są i takie, co chwalą te elementy.
-
Nie porównuję. Krytykuję sposób myślenia. Jak coś mi się nie podoba, ale ma wysokie oceny, to opłacone recenzje i im wyższa nota, tym większe gówno. Hint - recenzje z reguły piszą osoby, które dane gatunki lubią i w ramach gatunku są oceniane. 9/10 dla np. Obecności nie oznacza, że jest to film na poziomie Ojca Chrzestnego, tylko że jest jednym z najlepszych horrorów w gatunku. Soulslajki, z dziełami Miyazakiego na czele, też mają też sporą - nawet na tym forum - bazę antyfanów (są i tacy, co uważają Miyazakiego za raka branży, a nie rewolucjonistę). 93% pozytywów na Steamie oznacza też, że ok. 60 tysiącom użytkowników Steama, Elden Ring się nie podobał. Średnia Naked Gun to 7+/10. RT działa na zasadzie jak oceny na Steamie - ilu osobom się podobało. Nawet 100% nie oznacza, że jest to dzieło na 10/10. Największe rozjazdy widzę w przypadku wysokobudżetowych, ale notabene tanich wyciskaczy łez, w stylu Siedmiu Dusz czy Ukrytego Piękna - krytyka jest bardziej odporna na tanie chwyty. W drugą stronę są horrory - ludziom ciężej dogodzić. Chodzi o marnowanie czasu. Na podstawie ocen innych można zrobić selekcję. Jeśli coś podoba się niewielkiej liczbie osób, to szanse na to, że i nam się spodoba, są dosyć niskie. Więc szkoda czasu. I w drugą stronę.
-
To prawda, wysokie oceny krytyki najczęściej są przepłacone i sugerują, że oceniane dzieło popkultury będzie gównem.
-
Jeremy Jahns ma 44 lata.
-
Oj widać posuchę, bo nawet Happy Gilmore 2 spotkał się z ciepłym przyjęciem, co jest nietypowe jak na komedię z Sandlerem. I albo nostalgia wjechała mocno, ale kurde no był zabawny w ten głupi sposób.
-
-
Niekoniecznie. Zarówno Matthew, jak i reżyser - Paul Greengrass - są na zakrętach swoich karier. Greengrass od Kapitana Philipsa nie nakręcił dobrego filmu (a to już ponad 10 lat), a McConaughey po kilku wtopach z ubiegłej dekady (po Interstellar rzadko kiedy trafiał z filmami), zawiesił karierę na kilka lat.
-
Poker Face jest baaardzo dobre. Lekkie, zabawne, świetnie napisane, bawiące się formułą kryminału. Po kilkunastu minutach wiadomo już kto kogo, jak i dlaczego i główny fun stanowi zabawa w kotką i myszkę między Charlie i mordercą. No i ten klimacik zapadniętych dziur w USA.
-
Granie od strony technicznej - wasze preferencje
Lypton odpowiedział(a) na Jaycob temat w Gry komputerowe (PC)
Mam drewniany stolik. Z Game Passa ostatni raz korzystałem chyba w 2020. Bibliotekę zaległych gier mam tak wielką, że do szczęścia nie jest mi potrzebny. A jak już coś kupuję, to i tak jest to ten moment, kiedy zakup wychodzi taniej niż miesiąc passa. -
Granie od strony technicznej - wasze preferencje
Lypton odpowiedział(a) na Jaycob temat w Gry komputerowe (PC)
Po stoliku kawowym. Raz na jakiś czas można się wyprostować. Komp odpala się od razu ze Steamem w Big Picture, więc rzaaaadko z myszki i klawy korzystam. Cały czas chodzi mi po głowie przesiadka na Bazzite Os, który jest deskoptową wersją SteamOS z decka. Wtedy m+k mogą leżeć schowane. -
Granie od strony technicznej - wasze preferencje
Lypton odpowiedział(a) na Jaycob temat w Gry komputerowe (PC)
PC, TV 4K, HDR, FSR, VRR, AFMF, pad i kanapa. Gram tylko singlowo, więc klatkaż i inputlag nie musi być żyleta. Monitora nawet nie mam, do sprawunków laptop jest. Myszka i klawa jakieś bezprzewodowe tanie gówno, co by czasem kliknąć coś na pulpicie. -
Główna oś fabuły to Yautja odrzucony przez swój klan ze względu na mikre jak tę rasę warunki, który dostał jedną, jedyną szansę na udowodnienie swojej wartości i powrót do klanu - ma zabić najniebezpieczniejszą bestię w okolicy.
-
Klasyki? Samuraj i W kręgu zla Melville'a to arcykino, z najpiękniejszym i najwspanialszym Alainem Delonem.
-
Dying Light 2 jest równie przyjemnym grajdełkiem jak jedynka. Parkurowe latanie po mieście i tłuczenie zombiaków, nocne spierdalanko i buszowanie po noclegowniach truposzy - to mi chyba nigdy się nie znudzi. A żeby dojebać klimatem na maksa, na pocketbooka wjechała czwarta część cyklu Szczury Wrocławia Roberta J. Szmidta. https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5104060/dzielnica
-
Moim zdaniem warto. Segmenty o wikingach i ninja są świetne. O pilocie z WWII i finał zdecydowanie gorsze. Ale to w sumie niecałe półtorej godziny. A Badlands zapowiada się zajebiście. Predator jako główny bohater. Rozbudowa lore. Weyland-Yutani. Ella Fanning. Trachtenberg robi dobrą robotę. A co do predatoru onu/jemu - tak wygląda aktor/kaskader użyczający ciała i głosu predziowi.
-
https://www.filmweb.pl/film/Predator%3A+Pogromca+zabójców-2025-10078377
-
W tej grze można było strzelać gumowymi strzałkami w ekrany dotykowe, żeby wystukać kod otwierający drzwi. @AndrzejTrg Seuqel FEZa zabrał meltdown autora, Phila Fisha. Wszedł na twitterze w pyskówkę z dziennikarzem growym, wkurwił się i zabrał zabawki z piaskownicy (czyt. rzucił developing gier w cholerę i anulował FEZ 2).
-
Star Wars: Republic Commando. Nawet otwarte zakończenie zrobili, ech. Fajny, lekko-taktyczny fps. Z już wymienionych oczywiście Sleeping Dogs (miał być sequel, miał być spin-off, miała być filmowa adaptacja) i Beyond Good & Evil (niedługo minie 20 lat od pierwszego trailera kontynuacji). To tak na szybko. Update: Middle-Earth: Shadow of... Bardzo przyjemne grajdełka, na których kontynuacji szans nie ma po zamknięciu Monolith Productions. A jak już nazwa tego developera padła, no to FEAR.
-
W Supermanie Gunna też mamy kilka smaczków dla fanów poprzednich iteracji bohatera - na ekranie pojawia się na chwilę Will Reeve, czyli syn Christophera, a Michael Rosenbaum, czyli Lex Luthor ze Smalville, podkłada głos dla Raptor Guard.
-
Aż tak to nie, że mega słaba, ale fakt - jeśli fabuła nie siądzie, to gameplay rozr(g)ywki nie uratuje, bo jest do bólu przeciętny i monotonny*. *na podstawie beat-em-upowych części serii. Like a Dragon czeka na swoją szansę.
-
Na tapet. Bierze się coś na tapet. To taki stół do obrad.
-
Embargo zeszło, Superman wykręcił 86% na RT ze 152 recenzji. Znaczny progres w porównaniu z ostatnimi Marvelkami i końcówką DCEU.
