-
Postów
2 190 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez musichunter1x
-
Wybory prezydenckie 2025 - 18.05.2025 r. / 1.06.2025 r.
musichunter1x odpowiedział(a) na Spl97 temat w Śmietnik
@Kris194 Też tak myślałem na początku, ale podłub dalej. Wiesz dlaczego wybrano nazwę Klub Ronina? Dosłownie jest to "człowiek-fala", ale... "Nazwa klubu odwoływać się miała do tradycji japońskiej „rycerza słusznej sprawy, nieznajdującego żadnego wodza, któremu warto byłoby służyć”" Wejdziesz na jego stronę z komitetem poparcia i jakąś tkankę społeczną stworzył, a Klub Ronina od dawna działa. Na kanale nam zależy również bywał, sporo przed wyborami. Może być to kolejne lądowanie na 4 łapy "systemu" i parę rzeczy gdzieniegdzie śmierdzi, ale mieści się to w braku doświadczenia... Podpisy przy organicznym budowaniu społeczności mogą być zebrane szybko w razie potrzeby. Przy PIS kręci się również paru ideowych ludzi, którzy w końcu poszli drogą dużej partii, aby naiwnie próbować coś robić. Sam dobrze znam jeden przykład ze swojego miasta... Baa, miał ostrą kłótnie z przyjacielem, który wybrał drogę poza takimi partiami. Jeśli zebrać tą tkankę ludzi bezpośrednio to może być tego naprawdę dużo, bez problemów w przekonaniu szarych ludzi. Głupi nie jest i umie w marketing polityczny, a wie że sympatia i wizerunek liczy się najbardziej w masie, a reszta "mądrych" to kwestia kontaktów bezpośrednich. Sporo tych programów to takie marzenia na przyszłość, a niektóre to po prostu naiwność, jak ta szkoła dla elit politycznych Ruchu Narodowego wiele lat temu. Edit. @Kris194Dobra grzebię jeszcze dalej pewne zagrywki medialne zaczynają śmierdzieć, chyba że idzie "va banque" i nie rozumie niektórych stron polityki... -
Wybory prezydenckie 2025 - 18.05.2025 r. / 1.06.2025 r.
musichunter1x odpowiedział(a) na Spl97 temat w Śmietnik
Dałem to w cudzysłów, ponieważ to taki doradca, analityk, z jakaś inicjatywą dość blisko "urzędu". -
Wybory prezydenckie 2025 - 18.05.2025 r. / 1.06.2025 r.
musichunter1x odpowiedział(a) na Spl97 temat w Śmietnik
Dziś pogrzebałem w kwestii Artur Bartoszewicz i to jednak autentyczna, wyjątkowa osobistość w świecie polityki, gdzie jest to "elita urzędnicza", która zirytowała się obserwowaniem kulis administracji przez lata i postanowił działać. Jednak nie wyskoczył przed samymi wyborami, ponieważ działa w lokalnej skali i rozmowach bezpośrednich. Tkankę społeczną mógł już mieć gotową i stad tak dużo podpisów w krótkim czasie. Trochę nie pasują mi jego niektóre poglądy lub pojedyncze osoby w środowisku, ale przy autentycznym polityku można przeboleć dużo. Byłaby to ciekawa, kolejna strona w polityce. Po upadku projektu realizowanego przez podziemnąTV teoretyzowałem sobie możliwość organicznego powstania siły politycznej, poprzez bezpośrednie kontakty z ludźmi. Najwidoczniej coś takiego kluło się m.in. w Klubie Ronina. Widać jego naiwność niektórych postulatów i brak doświadczenia w politycznych lawiracjach słownych, ale ciekawe co przyjdzie z czasem. Może być druga niespodzianka, na wzór Kukiza, ale tym razem z zapleczem myśli. Sympatyk polecił mi te nagranie, jutro je dokończę: -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Ale to ty dzwonisz rozpasając offtop, gdzie Lypton potrafił to zrobić bez wiązanki wodolejstwa i przejść do sedna. Jest do mnie, bo widzę ciągnięcie offtopu z utarczkami, gdy strony dyskusji już zrozumiały swoje argumenty. Nie chcę deja vu -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Oh, widzę dokoła żelazo kute póki gorące, gdzie żelazo jest okazją do utarczek, zamiast bardziej rzeczowej dyskusji, w temacie do "walki z prawakami", którzy "są z nami w pokoju". Tak jakby szpile miały podbić moc argumentu. Temat się już skończył, a ty dalej ciągniesz offtop, gdzie VRman nie jest tak zaślepiony, jak Ci się wydaje, ale uwielbiasz robić sobie karykatury dyskutantów do zwalczania. Co to wnosi do dyskusji, poza utarczką w offtopowym temacie? Nic Niech ktoś przyprowadzi moda z Henrykiem do posprzątania tematu, przynajmniej do kubikolosa post wyżej.. Myślę że już wszyscy tu zrozumieli kontekst feminatywów, bez potrzeby dalszych utarczek, prowokowanych z twojej strony. -
Wybory prezydenckie 2025 - 18.05.2025 r. / 1.06.2025 r.
musichunter1x odpowiedział(a) na Spl97 temat w Śmietnik
Jest to dość naciągane i jak już jest mało powtarzalnym przypadkiem, na małej próbce z lat ~90. Pierwszego badania, które aktywista obecny przy badaniu naciągnął we wnioskach, nawet nie udało się zreplikować, a zaowocowało teorią o "gay gene study". Hormony, środowisko i typ osobowości dążący do otwartości na doświadczenia mają tu większą rolę. Nie ma powodu do "nawracania", ale nie ma też powodu do trąbienia o homo wszędzie i robienia z tego sprawy genetycznej. https://www.science.org/doi/10.1126/science.aat7693 O trąbieniu o trans (a raczej ogólne skupienie się głównie na seksualności i tożsamość) rośnie ilość dokonanych operacji, bo zbyt ostrożni lub ideologiczni psycholodzy nie wspominają dzieciom, że mają prawo czuć się nieswojo w okresie dojrzewania, a co gorsze osoby, wręcz próbują namawiać, że zmiana płci rozwiąże problemy. Takie historie przewijają się w przykładach detranzycji. Prawicowe media będą ciągnąć, że tamto badanie niby kompletnie obala genetyczne powiązanie, a lewicowe że komplikuje sprawy, ale nie wyklucza pobocznej roli genów. Ale nie planuję tu szerszej dyskusji i można sobie googlować dalej temat poprzez "gay gene study", byle nie samo "gay gane", bo nieciekawy zakątek internetu się otworzy. -
Wystarczy pobawić się w projekt "najtańszy komputer nadający się do gier z danej epoki" lub steam deck. Swego czasu to robiłem i zjadło mi to niezdrową ilość czasu na szukanie okazji. W 2022r kupiłem kadłubek NTT BUSINESS W 901S I5-3340 za 70 zł, ramy 4x2gb za 40 zł i rx560 2gb(1.5-2x gt1030) za 150 zł, wysyłki allegro smart lub promocyjna 1 zł z olx. Innym razem tani komplet i5 3570 +b75 + SSD 256GB, wraz z ryzykiem R9 280X za 115 zł i próbą uruchomienia Elden Ring na nieoficjalnych sterownikach, gdzie rx560 był za słaby w zamku. Z ciekawości kupiłem HDMI Sticka od Kiano z badziewnym Atomem i da się pograć w Dawn of War: Soulstorm, na zredukowanych ustawieniach. Ale dla potomnych, ze względu na czas i niezawodność nie warto schodzić poniżej kadłubków na DDR4 pod 4 rdzeniowe intele(100-130 zł +CPU 35-50zł), a obecnie są tanie biurowce z ryzen 2200g / 3200g (lub inne <250-300 zł) do np. emulacji gamecuba i prostych lub starych gier, ale taki gtx1650 to <250 zł, wersję super kupiłem dawno temu za tyle. Sam porzuciłem tą zabawę i jak już wolę doświadczać słabych konsol i sztuczek dokonanych na nich, bądź innych customowych sprzętów jak Steam Deck. Edit. Zapomniałem o najlepszej anegdocie... Wiedźmin 2 z modami ograniczającymi grafikę, które ktoś przeszedł na dell e5450 z i5 5300u.
-
To nie karz siebie i odpal Batmana Arkham City / Knight lub NIOH / GOT dla podobnego klimatu
-
Krótka aktualizacja z porzucenia HI-FI Rush, pewnie na dobre. Nie dziwię się, że gra nie sprzedała się w jakimś ogromny nakładzie. Samouczki są naprawdę upierdliwe, a ich puste linie dialogowe niepomijalne. Szlak mnie trafił przy tłumaczeniu "sklepu" z ulepszeniami, gdzie oczywistości muszą być niepomijalne. Gadanie lodówek również bardzo szybko nudzi i wręcz irytuje. Grę znam z omówień z youtuba, w tym dyskusji nad projektem, gdzie wydawał się naprawdę ciekawy i z pasją, ale... Sam trik z rytmem służy pustej rozgrywce, gdzie zastępuje on pozycjonowanie, uwagę na przeciwnikach, ich niebezpieczeństwie i złożoność narzędzi w rękach gracza. Już po samym "czuciu" postaci wiem, że platformowość będzie tylko kiepską żmudnością, wypełniającą grę. Infantylność i pusta śmieszkowatość nie pomaga, choć czuć tam temat wyśmiania korporacji, a o części wątków z gry już słyszałem... Fajna była wzmianka o pająkach w tunelach, ale może niesłusznie skojarzyło mi się z Resident Evil. Jak bardzo chciałbym tu klimat bliższy Brutal Legend, ale dla odmiany z charakterem rockmana, a nie metalowca. Zawiodła mnie również muzyka... "To big to fail" było żałosnym powtarzaniem praktycznie jednej frazy i niby chwytliwego rytmu... Poczułem się trochę jakbym znalazł Sansa Clip z muzyką nastolatka lub jeszcze gorzej, nastolatki. Styl artystyczny wydaje się ciekawy i z pewnością synchronizacja otoczenia była czymś zrodzonego z pasji, ale jest tam dużo wizualnego bałaganu (visual clutter). Takie wrzucenie wszystkiego na kupę, bez wyrzeźbienia i ułożenia. Chyba głównymi elementami w tej pasji był styl kreskówki 2D oraz zabawa rytmem wraz ze śmianiem się z korpo, ale w zbyt infantylny sposób lub po prostu jest to dla mnie zbyt duża zmiana klimatu po Resident Evil i nie mogę wskoczyć w te buty.... Ale czuć te PG12. Ogólnie dla fanów maksowania gier rytmicznych i luźnego humoru, jeśli ktoś przegapił przereklamowane numery to może nada się... Kanapowy klikacz również może się sprawdzi... Ale jeśliby wyciąć ten mechanizm rytmu, to zostaje bardzo biedna skorupa DMC. Wolę gdy tempo rozgrywki takich gier napędzą mnożnik, rytm kombinacji i zachowanie wrogów, wraz z otoczeniem i pozycją gracza. W arkadowym stylu są dużo lepsze gry. Bardzo polecam Brutal Legend, jeśli ktoś chce wątek muzyka z humorem, który nie traktuje nas jak niekapującego nastolatka. Może Hi-Fi rush miało w sobie pasję, ale wykonano to po macoszemu i bez przemyślenia.
-
Niby tak, ale do tak starych konsol wystarczy byle co, choć N64 jest bardziej wymagające od PS1 / PSP, ale byle telefon z 2 dużymi rdzeniami da radę. Switch na GameCube jest raczej za słaby i potrzebowałby specjalnego programu lub ręcznego portowania. Gdyby przeportowali wszystkie klasyczne Resident Evil, w tym zapomniany Outbreak to kupiłbym Lite, choć po co gdy Steam Deck może odpalić każdego RE, w tym nowe. Natomiast Switch 2 powinien emulować nawet Switcha, bez wstecznej, więc gamecube to już nie problem. Jeśli dodadzą Physx w takim Arkham City to już mają jakąś przewagę nad SD. W tej chwili nie potrzebuję jeszcze handhelda, ale jak nadrobię wymagające, ale stare gry to potem mogę sobie je zgłębiać na Switchu lub SD. Miałem kiedyś Vitę i splatynowałem na niej Resoguna... Pluję sobie w brodę przez sprzedaż, a jak były tanie to miałem przejściowo nawet dwa, OLEDa i Slima
-
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
Switch już w oryginale stracił na mobilności, a przydałoby się coś we formacie PS VIta. Baa, mogliby zrobić jakiś projekt retro współczesnego 2DSa / 3DSa, bo pomysł zamykanej konsoli wydaje się świetny. Skupiliby się na obsłudze gier do czasów gamecuba i z handheldów sprzed switcha, przez co wgryźliby się w rynek handheldów do emulacji. Nowego 3DS kupiłbym nawet dziś za 600-900 zł, aby doświadczyć tego eksperymentu w oryginale... Byle był większy - nieco szerszy i z normalnym, drugim analogiem, choć nie wiem na ile byłby potrzebny. Edit. PSP GO 128mm x 69mm 3DS zamknięty 134mm x 74mm New 3DS XL złożony 160mm x 93.5mm telefon 6.5 cala moto g53 162mm x 74.7mm PSP 170mm x 74mm PS Vita Slim 182mm x 83.5mm Switch Lite 208mm x91mm Switch OLED 242mm x 102mm Switch 2 w szacunkach 270mm x 115mm Steam Deck 298mm x 117mm laptop 14 cali ~335mm x 230mm Sam byłem ciekaw, jak to urosło. Switch 2 to prawie Steam Deck. Może TDP zauważalnie wzrośnie? Switch Lite na papierze ma 4w w czasie gry.
-
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Dlatego gdy odmieniłem to przez resztę to coś zaczęło mi śmierdzieć i lożka lepiej pasuje. Cóż im więcej razy będzie to użyte tym naturalniej będzie brzmiało. Przynajmniej psycholożek jest dużo, a murarek, tykarek, brukarek, kominiarek już znikoma ilość, więc tam śmiech później minie. Przynajmniej to nic takiego w porównaniu do Onu/Jenu i odmianie przez to, gdzie feminatywy to coś naturalnego. -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
@GordonLamemanEj Panie "wrzuć swoje pięć groszy i obraź wszystkich". Lypton już to lepiej rozpisał, bez ciągłej próby obrazy i rozpisywania się w karykaturze dla podbicia ego. Przynajmniej widać jak wygląda dyskutant i prowokator, gdy ma się ich obok siebie i myślę że można to wyczyścić. @Element WojnyPrzynajmniej po kolejnym przeczytaniu tej wiązanki "lożek", teraz bardziej mi to pasuje od psychologini, bo po dodaniu "kliniczna" robi się masło maślane. Już za późno na mój ratunek. -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
No to już jest spór dla zainteresowanych, bo można jeszcze nagiąć formy odmiany, jak z poślica - posłanka i zrobić np. psycholożka - psychologini. Będzie kojarzyło się z boginią, a nie świnią. Ale chyba nie ma sensu rozszerzać tu dyskusji. -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
@Lypton No to czeka nas przyzwyczajanie się, ale nie biję do samego istnienia feminitywów, co do wątpliwej przewagi niektórych form ponad dodanie po prostu "Pani". -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
A język przypadkiem sam nie ewoluuje w użytku i upowszechnia formy naturalnie, które dopiero później są zapisane w słownikach? Raczej nie powinno to iść od góry, bądź z wymysłów danej grupy... Skrótowe, bądź łatwiej wymawianie wersje lub o mniej problematycznym skojarzeniach będą się upowszechniać. Psycholożka raczej nie ma wysokich szans na rozpowszechnienie, poza tymi co symbolizują swoje wsparcie dla sprawy i próbują to rozpowszechnić... Psycholożka dziecięca? Psycholożka szkolna? Neuropsycholożka? Psycholożka kliniczna? -
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Aż mi przypomniałeś stare żarty... Pani poseł - poślica -
Darmowy gamepass mnie dorwał na 7 dni (discord), więc przejdzie się Hi-Fi rush, ale zderzenie z MS store od razu mnie zniechęca.
-
DEI, LGBT i poprawnosc polityczna w grach
musichunter1x odpowiedział(a) na Roman_PCMR temat w Gry komputerowe (PC)
Szkoda że producent oświetlenia do reklam będzie miał większe jaja do nabijania się z rzeczywistości niż GTA VI. Ciekawe czy w odwilży powstanie coś ciekawego. -
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
Przynajmniej przez moc konsoli dalej trzeba będzie skupiać się na dobrej rozgrywce, zamiast robić efekt wow samą grafiką i przerywnikami. Ciekawe czy będą jakieś ambitniejsze porty starszy gier, dodające coś od siebie? Trochę odróżniłoby to ich od Steam Decka, Te wypożyczanie pewnie działa na zasadzie steam i rodzinnego dzielenia się, ale jest bardziej ograniczone. Za to wymóg połączenia się konsol lokalnie jest bardzo dobrym rozwiązaniem, dzięki temu ograniczy to nadużywanie. Mam nadzieję, że jest to jednorazowe dla tych 14 dni. Z drugiej strony, jak ma się siostrę lub brata w innym mieście...
-
Nic takiego, ale bardzo dobrze pasuje z tym krótkim ~10 minutowym wyzwaniem na czas. Rytm jest zgrany z krokami postaci i gra to mniej więcej w pętli. Późniejsze wyzwanie Tofu mnie rozbroiło
-
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
musichunter1x odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Ależ przemalowane powiedzenie "wyborcy danej partii są głupi, a jest ich coraz więcej to poparcie rośnie" Witamy w świecie polityki, pierwszy raz widzisz proces przepychania ustawy ? Atyszczepieńśtwo to obecnie dobrowolność szczepień, a dobrowolność sposobu prowadzenia tematyk i kontrola rodziców nad edukacją dziecka to bycie przeciwnikiem edukacji seksualnej. Ciekawe co tam nowego chcieliby wepchnąć, skoro był WDŻ i co tam jeszcze. Czy prymat kościelny jest z nami w pokoju? Dalej pytam się czym objawia się to w polityce oraz jakie są ich priorytety spraw do załatwienia i ważność danych elementów. Jakie sprawy miałyby być tym ważnym i niebezpiecznym elementem do zrealizowania i co wpływa na twoje życie? Huh, media to realia? Cóż nie będą burzył twojego wątłego obrazu rzeczywistość. Bo media to prawie od początków swojego istnienia były narzędziem do kreowania narracji, inne zjawiska są tam przeważnie wyjątkiem, a nie zasadą Nie wiem, bo grzeją mnie tematy zastępcze, na których strony demonizują siebie nawzajem. W temacie aborcji jest obecna sprawa pragmatyczna i etyczna, a wykrzywianie obrazu jednej lub drugiej strony medalu jest śmieszne. Mi pasowałoby podobne rozwiązanie co w Niemczech, o ile dobrze pamiętam. Coś na gdzie decyzją o aborcji jest wsparcie psychologiczne i dyskusja ze środowiskami, które mogą odwieść od tej myśli, gdzie ma być to świadom, przemyślany wybór z rozważeniem innych opcji, mając na to ileś tam dni lub tygodni. Jak masz to policzyć, skoro skupiasz się tylko na wyrywkach przykładowych koncepcji i skupiasz się na skutkach krótkoterminowych. Zredukowanie ociężałości systemy przeniesie sporo usprawnień i mniejszych kosztów. To proszę policzyć koszty składowe operowania urzędów i prowadzenia danych czynności, wraz z przyszłymi zobowiązaniami dla emerytur ludzi, którzy zrezygnowaliby z nich, na poczet mniejszych opłat. Do tego redukcja wykonywanych operacji w urzędzie. Kto ujawniał tylko te afery które im pasują? Ale za robienie dobrego podsumowania przewinień obydwu wielkich partii trafia się do aresztu śledczego, jak to było z "Bądź na bieżąco" lata temu. Wiem ile lat potrafią trzymać w areszcie tymczasowym, a później uniewinnić człowieka? Ile jest takich przypadków? Mogę kiedyś zredagować listę afer. Bo na tym skupiają się twoje realia kreowana w mediach. Polityka to jakiś % głupot, grania na sympatii oraz pomyłek i jakiś % kompetencji oraz rozwiązywania problemów. Twoje źródła będą skupiać się tylko na wybrykach konkurencji oraz przemilczać większość swoich, robiąc piękny obrazek swojej drużynie. Może sprawdź kto założył ten TVN. Dlatego też ważne są dłuższe wypowiedzi osób, aby zobaczyć ich przekrój zdolności i tematyk oraz stylu ich poruszania. Większość tej prymitywnej polityki to budowanie sympatii i demonizowanie reszty, a mało dyskusji o korzeniach problemów i możliwych rozwiązaniach. Tak bardzo znasz, że nie potrafisz nic przytoczyć, a to co przytoczyłeś, tylko lepiej o nich świadczy, bo nie czytałeś linków Demonizowanie jak na tacy i uderzanie w reputację, a nie w przekaz. I nie potrafisz przytoczyć, poza epitetami i tym procentem źle prowadzonej polityki. Głębsze to niż pisanie bzdura, ale bzdura jest szybsza i w twoich oczach skuteczniejsze w zwalczanie reputacji. Na razie potrafisz tylko rzucać epitety i wyzywać wszystko od bzdury. Tak znasz, że zredukowałeś je do karykatury, aby móc wyśmiewać. Deregulacja wszystkiego, antyszczepy i fanatycy religijni, jaki piękny obraz do zwalczania i czucia się z tym dobrze. Bo to był tylko wąski element jego wypowiedzi sprzed lat, a chodziło tylko o udowodnienie, że jego wizje na państwo nie są tak debilnie proste. Potem zaraz wpychałeś słowa w moje usta i poglądy, jakby nie było oczywiste że system wymaga głębszych zmian, a to jest tylko przystanek. Może trzeba ograniczyć wydatki, a nie tylko zwiększać pobory. Gdy tego się nie bierze pod uwagę, to oczywiście że nie spina się redukcja podatków... Ale znasz tylko na tyle jego poglądy, by móc je wyśmiać, a filmy są be, bo za dużo czasu zabierają. Wyśmiałeś ideę zmniejszenia ilości emerytów, gdy tu chodzi o przyszłe zobowiązania, ale najwidoczniej wyobraźnia nie sięga dalej niż kilka lat oraz nagłówki artykułów. Pięknie opisałeś siebie, używając co chwilę słowa bzdura, jako narzędzie dyskredytacji. W twoich linkach nie było praktycznie nic na potwierdzenie tezy i media zrobiły Ci w głowie potrzebę nagonki i wizję zredukowanej rzeczywistość do "debili" i "naszych". Czego nie ma na portalach w tekście to nagle jest niewarte uwagi. Ależ ja tu nie dyskutuje żeby was przekonać, bo tego nie da się zrobić. Przynajmniej jeszcze lepiej widzę, że realia budujesz sobie z mediów, więc tego wybudowanego muru nie przeskoczę. Dziękuję za potwierdzenie skąd czerpiesz główne poglądy na świat. Już myślałem, że ktoś mógł dojść sam do takich wniosków, ale to zwykła papka z fabryki narracyjnej, co już mi śmierdziały w twoim podejściu do religii, jako narzędziu do kontroli i ogłupiania mas. Taki tam prymitywny, redukujący pogląd na sprawę, dający poczucie słuszności i znalezienie wroga.. A ma to znikomy wpływ na życie, gdy nie jest się wierzącym. Wjazd na reputację, dyskredytacja wartości opinii, elitaryzm stosowania właściwych źródeł, robienie karykatury przeciwników oraz ich przesłanek, szukanie każdego potknięcia, gdy jest to <10% aktywności, a brak ideału u odmiennej opcji równa się "debilizm i bzdura". Dziękuję również za utwierdzenie mnie w temacie klimatycznym, ponieważ zamiast czytać tylko substrakt badań i medialną rzeczywistość grzebałem w tym dalej, ale baw się dalej w ekstremalne postrzeganie tematów, we zredukowanej rzeczywistości. Tak czy inaczej kontynuujcie sobie pogadanki, będziecie czuć się dobrze w swoim towarzystwie, a reszta się tylko zniechęci widząc taki styl dyskusji. Przynajmniej już wiem, że nic głębszego w tym nie siedzi, i słyszę echo z portali... A już myślałem, że niesłusznie wrzucam do wora. Bez odbioru.
