Oldman

ja od już dosyć długiego czasu wspomagam się AI w swojej pracy operatora DTP/Illustratora/Projektanta (wczoraj sobie generowałem zdjęcia owoców w AI zamiast kupować ze stocka lub sciągac z jakis stronek typu Vectezzy czy Freepik) bo potrzebowałem konkretnej kompozycji owoców konkretnych typów wymieszanych ze sobą w odpowiedni sposób, a jakis tydzien temu dorabiałem spore spady pod wykrojnik za pomocą AI bo klient przysłał ilustracje która było obcięta ( nie miał innej wersji) , oczywiscie to wszystko trzeba robic z głową bo rozne AI mają rozne mozliwosci i rozne ograniczenia , ja uzywam roznych w zaleznosci od tego co mam zrobic , trzeba tez pamietac o tym ze wiele AI mozna nam drastycznie zmniejszyc rozdzielczosc materiałów wejsciowych wiec trzeba to wszystko robic sposobami (odpowiedni workflow ) zeby temu zaradzić.

gdy kiedys testowałem lokalnie to wychodziło słabo ale byc moze od tamtego czasu cos sie zmieniło, Banan to pierwsze AI (z tych którymi sie bawiłem ) które moim zdaniem sie jako tako nadaje do kolorowania rysunków/lineartów na tle innych AI (czy to lokalnych czy online ) głównie dlatego przede wszystkim ze jest w stanie w prostszych rysunkach z grubsza poznać co jest na obrazku i gdzie kończy się przykładowo ręka a zaczyna kapelusz. Są też słabsze strony BAnana (na tle np MidJourney) przykładowo kontrola nad poządanym stylem ilustracji kolorowej jest mocno problematyczna i jest ograniczony wybór (w MJ jest pod tym wzlędem duzo łatwiej i wiecej, byc moze dlatego ze banan zapewne był szkolony przede wszystkim do zdjęć a nie do rysunków i malarstwa, i to praca nad zdjęciami jest jego bardzo mocną stroną)

no tak z 20 minut mi zajął postprocessing i podmalówki w PS-ie (bo musialem troche wyedytować prace), mam umiejętnosci zeby cos takiego zrobic całkiem od zera ale od jakiegos czasu eksperymentuje z AI zeby sprawdzic na ile moze byc pomocne i po prostu oszczędzać czas. a ponizej wczesniejszy eksperyment z gemini (aka nano banana) , tym razem bez manualnej pracy i postprocessingu w PS ale za to praca była wieloetapowa (to nie był jeden process w Gemini) INPUT FINAL

odtworzyłem w kolorze dziś kadr z komiksu za pomocą AI (Nano Banana + troche postprocessingu i dodatkowej pracy w Photoshopie)

trafiłem na ten trailer przypadkiem i gra mnie zaciekawiła swoim klimatem i wyglądem, na razie jeszcze w fazie developingu

znalezione przy skrollowaniu twarzoksiążki , dobrze ktoś napisał czuje w kosciach ze jesli wyjdzie ten 2 sezon tego serialu to powaznie go sobie daruję (7 odcinek lezy na dysku i czeka na "obejrzenie" a za nim 8-smy, problem w tym ze nie mam zupełnie ochoty na te wątpliwą przyjemnosc)

te sztuczne yntelygencje którymi sie tak wszycy janusze i grażynki jarają kompletnie nie nadają sie do wielu prostych i wydawałoby sie banalnych zadań, przykład: ostatnio robilem dla syna plansze do czwiczeń i poprosilem chatgpt i gemini o: 1) wygenerowania słów (nie muszą byc istniejące ze słownika, mogą być dowolne) z podanych przeze mnie sylab 2) słowa te mają byc dwusylabowe 3) mają byc wszystkie mozliwe kombinacje z podanych sylab 4) mają byc ułożone tak by obok siebie nie było podobnych słów (czyli wymieszane) zadna yntelygencja z wymienionych sobie z tym nie poradziła poprawnie , ale gemini to juz wogole absolutna porażka inna sytuacja, poprosilem kiedys chatgpt o ulozenie prostych puzzli (nie takich w ktorych doklada sie klocki tylko takich w ktorych klocki sie przesuwa) , odpowiedział cos w stylu "nie ma problemu zaraz to ogarne i jeszcze wyswietle ci liste ruchów jakie są potrzebne" Po czym zaprezentował totalne głupoty. Wkurzające jest to że AI próbuje bardzo bardzo czesto palić głupa i robic cos czego totalnie nie umie robić zamiast odpowiedzieć "sorry nie jestem do tego wyszkolony"

w naszym wojsku czwiczenia to też często teatrzyk https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/dowodcy-bez-doswiadczenia-przez-rzady-pis-u-oficerowie-zajmowali-sie-tylko-lansem/kd42hl4,79cfc278

Biorąc pod uwage że różne dyskusje na temat głośnosci aut różnych marek pomiędzy uzytkownikami czesto są bardzo mocno subiektywne i czesto kończą się zwrotami typu: "co ty bedziesz mi tutaj pierd....ł wiem że jest ciszej bo stryj wuja szwagra ma to auto i nim jeździłem" Postanowiłem założyć taki mały temat, w temacie tym wrzuciłem zestawienie wyników pomiarów głośności różnych aut dla prędkosci 90 i 140 km/h poniższe wyniki pochodzą z tego filmiku --------------PRĘDKOŚĆ 90km/h-------------- COROLLA CROSS 2025 FL - minimalne 62,2 db, średnie 64,16 db CHERY TIGGO 8 - minimalne 58,4 db, średnie 61,68 db BYD SEAL 5 - minimalne 64,2 db, średnie 65,2 db VW TAYRON 2.0 TDI - minimalne 59,0 db, średnie 60,4 db OMODA 9 PHEV - minimalne 57,1 db, średnie 59,6 db LEAPMOTOR C10 REEV - minimalne 61,0 db, średnie 63,31 db VOLVO XC60 B5 (bez laminowanych szyb) - minimalne 57,2 db, średnie 60,5 db KIA SPORTAGE FL 1,6 T-GDI - minimalne 59,1 db, średnie 60,84 db AUDI Q5 2.0 TFSI - minimalne 55,4 db, średnie 57,5 db FORTHING V-TOUR - minimalne 59,9 db, średnie 62,34 db RENAULT ESPACE - minimalne 59,5 db, średnie 61,44 db -------------PRĘDKOŚĆ 140km/h--------------- COROLLA CROSS 2025 FL - minimalne 71,0 db, średnie 71,53 db CHERY TIGGO 8 - minimalne 61,7 db, średnie 64,57 db BYD SEAL 5 - minimalne 72,4 db, średnie 72,6 db VW TAYRON 2.0 TDI - minimalne 60,4 db, średnie 62,9 db KGM ACTYON - minimalne 63,5 db, średnie 64,9 db DACIA BIGSTER (mokry asfalt) - minimalne 71,5 db, średnie 71,7 db OMODA (EV) - minimalne 57,2 db, średnie 60,5 db OMODA 9 (HEV) - minimalne 61,3 db, średnie 64,5 db LEAPMOTOR C10 REEV - minimalne 64,1 db, średnie 66,27 db VOLVO XC60 B5 - minimalne 59,5 db, średnie 61,4 db VOLVO XC60 B5 (bez lam. szyb) - minimalne 59,9 db, średnie 63,1 db KIA SPORTAGE FL 1,6 T-GDI - minimalne 61,2 db, średnie 64,32 db AUDI Q5 2.0 TFSI - minimalne 57,4 db, średnie 59,8 db FORTHING V-TOUR - minimalne 69,6 db, średnie 73,80 db RENAULT ESPACE - minimalne 61,0 db, średnie 64,26 db Jeśli ktoś trafi na jakieś inne niezależne pomiary głośnosci innych aut (niekoniecznie dla prędkosci 90 i 140 , mogą być też inne prędkosci) to może tutaj w tym wątku dopisać Oczywiscie wszyscy zdajemy sobie sprawe ze na głośnosc auta ma wpływ wiele czynników (pogoda, rodzaj nawierzchni, opony, wiatr, metodologia pomiaru itp) i trzeba brać na to poprawkę i nie traktować tych wyników na sztywno.

Zapytałem dżepetto o roznice między wersją LTSC a wersję LSCS LoT i po przeczytaniu dalej nie mam pewnosci którą wersje instalować na domowym kompie, odpowiedź wklejam poniżej Jeśli zastanawiasz się, która wersja Windows 11 LTSC będzie lepsza do domowego użytku na komputerze stacjonarnym, oto co warto wiedzieć: Dostępność i licencjonowanie - Windows 11 LTSC (Long Term Servicing Channel) jest przeznaczony głównie dla firm, urządzeń przemysłowych, medycznych i innych środowisk, gdzie ważna jest stabilność i długie wsparcie. Nie jest dostępny dla zwykłych użytkowników w kanałach detalicznych. Licencje LTSC są kupowane przez przedsiębiorstwa za pomocą umów volume licensing (np. VLSC, Enterprise Agreements) - Dla użytkowników domowych dostępność i legalne pozyskanie kopii LTSC jest bardzo ograniczone Wersje Windows 11 LTSC — obecne opcje 1) Windows 11 Enterprise LTSC 2024 (wersja 24H2) - Udostępniona 1 października 2024. Bazuje na funkcjach z wydaniach 21H2, 22H2, 23H2 i 24H2 Microsoft Learn+2Microsoft Learn+2. - Główne wsparcie do października 2029 Microsoft Learn+1. 1) Windows 11 IoT Enterprise LTSC 2024 - Ma identyczne funkcje jak Enterprise LTSC, różni się tylko modelem licencyjnym i scenariuszami użycia. - Oferuje aż 10 lat wsparcia (do października 2034) Microsoft Learn+2Microsoft Learn+2Wikipedia+1. Która wersja sprawdzi się lepiej w domu? Windows 11 Enterprise LTSC 2024 - Krótszy cykl wsparcia (5 lat). - Brak standardowych aplikacji konsumenckich (Microsoft Store, Edge aktualizowany przez Store itp.) – zaleta dla tych, którzy chcą "czystego" systemu, ale minus, gdy potrzebujesz dostępu do sklepów, aplikacji czy pluginów Windows 11 IoT Enterprise LTSC 2024 - Dłuższe wsparcie (10 lat) — wygodne dla długoterminowych instalacji Microsoft Learn+1. - Użytkownicy na forach zauważyli brak problemów z kompatybilnością - Ci sami użytkownicy chwalą mniejsze zużycie zasobów i usunięcie nadmiarowego oprogramowania

jak piszecie o dexterze to piszcie precyzyjniej który serial macie na mysli bo troche tego juz naprodukowali w fabryce. mam podobnie, ja serio zmuszam sie do oglądania tego serialu z sentymentu i uwielbienia do uniwersum, ale jest zle bardzo zle, na początku myslalem ze skoro w serialu są dzieciaki i jakies badania to moze akcji bedzie mało ale przynajmniej dialogi bedą ciekawe, a okazało sie ze to wszystko wydmuszka, serial jest głupi do potęgi (a ostatni odcinek to juz wogole wybił korek w butelce głupotą) , pseudofilozoficzne dialogi nic nie wnoszą oprócz irytacji, wiekszosc postaci irytuje swoich zachowaniem a niektórzy takze skrajną głupotą, a twórcy nie mogą sie zdecydować jak w koncu mają sie te "dzieci " zachowywać bo np raz boją sie byle czego a inny razem walczą z obcym jak równy z równym bez cienia strachu ), długo by pisać o absurdach ale mi sie nie chce (mam słabe serce nie chce sie denerwować), na razie moja ocena oscyluje między 4/10 a 5/10

ja niestety jestem w mniejszosci i nie podzielam pozytywnych opinii co do Weapons

Chinskie auta to takie "gówno w kolorowym papierku", jak rozwiniesz papierek to okazuje sie ze silnik to jakis zabytek spalający dwa razy tyle, systemy nie działają prawidłowo, a na kokpicie nie masz praktycznie zadnych przycisków (wszystko musisz wysmyrać na tablecie) i na dodatek dostajesz design w ktorym cięzko odróznic jedną chinską marke od drugiej bo wszystkie auta wyglądają tak samo. ale faktem jest że wsród chińczyków niektóre marki potrafią np pozytywnie zaskoczyć jakimś aspektem np: A co do Forda to bym nie kupił, chyba ze ktos kupuje nowe auto i chce go uzywać tylko pare lat. Volvo też juz nie jest takie bezproblemowe jak sie niektórym wydaje.

i wszystko smiga i nie masz jakis dziwnych akcji z grami i programami?

zastanawiam sie wlasnie czy nie odinstalować u syna na kompie "pełnej" jedenastki i nie zainstalować LSTC bo "pełna" tak średnio mi sie podoba. filmik w temacie

jak juz jestesmy przy mazdach to najwieksze "zalety" Mazdy do miasta wg mnie to: - prawie dwa razy wieksze spalanie w miescie niz toyota hybrydowa - lakier sie rysuje od patrzenia - tak samo podatna na korozje od spodu jak toyota (dobrze jest zrobic zabezpieczenie jesli ma być "na lata") Prawdziwymy zaletami zaś są: - układ jezdny - wnętrze (choc to oczywiscie kwestia gustu) - wygląd zewnętrzny (choc to oczywiscie kwestia gustu, mi np niektóre nowsze Mazdy sie podobają a niektóre bardzo nie podobają) - silnik skyactiv - przekładnia (klasyczny automat hydrokinetycznego (tzw. Skyactiv-Drive, 6-biegowego)) uchodzi za jedną z bardziej trwałych na rynku, pod warunkiem prawidłowej eksploatacji: a) wymiana oleju ATF co 60 tys. b) Styl jazdy – gwałtowne, częste kick-downy przy zimnym silniku mogą przyspieszyć zużycie. Brak typowych „chorób wieku dziecięcego” znanych z DSG (Volkswagen) czy klasyczne CVT. Nie jest tak trwała i bezproblemowa jak legendarna e-cvt toyoty ale czesto spokojnie robi 300k bez zadnych problemów.

autor marudzi jak stara baba, wszystko co sie nadaje od biedy do tego celu lub nadaje sie dobrze zostało już wymienionew tej dyskusji, ale albo sie nie podoba, albo zupa była za słona (jakbym mojej żony słuchał) , dla mnie wątek do zamknięcia.

Ja biorę camry albo ravkę za jakiś czas, hybryda z e-cvt (w wersji toyoty, nie mylić z fordem) to najlepsze co moze byc do miasta

Podobno jedna z tańszych marek "premium" w serwisowaniu. jesli "premium" parzy, to drugą opcją jest (przykładowa aukcja) https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/toyota-camry-ID6Hzm9N.html