-
Postów
961 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez KiloKush
-
jakby to od samego paliwa z ale zależało. Liczba cylindrów, pojemność, skok tłoka, układ cylindrów. To jest ważniejsze przy ~1500 RPM.
-
No to co wy się dziwicie hehe. Kiedyś kumpel miał Vento 1.9 SDI, ja miałem Probe II GT 2.5 V6 i robiliśmy "wyścig" ja na piątce on wszystkie biegi od 50 kmh. Na początku szło mu lepiej ale przy około 80 kmh już go zacząłem doganiać i przegoniłem. 1.9 diesel tbez dmuchania turbo nie jedzie. Ja na przykład mam w ogóle problem z kupnem sobie prywatnie auta z mniejszą liczbą cylindrów niż 6. Po prostu lubię, że V6 jedzie zawsze, nawet na 2jce przy 10kmh i ~1300 obrotach. Jazda takim manualem staje się wtedy przyjemniejsza bo nie trzeba tyle machać.
-
Co za silnik w tym Signumie był?
-
-
Jak na 2008 to myślę, że bardzo dobrze. Design wnętrza praktycznie jak w wielu autach z 2016-2020 roku. A tył według mnie to też się dobrze zestarzał. Jeśli to to samo 1.9TT co w Sababach to tam wiem, że nawet 300KM 600nm robili.
-
Ode mnie wziął prawnik 800 zł za konsultacje, ale ja nie tylko o metraż pytałem. Możesz pójść na darmową pomoc prawną i tam Ci podpowie prawnik czy w ogóle coś można zrobić i może Ci poleci kogoś od tego typu spraw, mi polecił.
-
Zawsze mi się podobały To ma chyba calkiem ładne wnętrze? No i tam były te diesle co można było mocno porobić?
-
U mnie w 1 mieszkaniu deweloper po wykonaniu brał geodetę ( czy tam kogoś) robił pomiar i wyrównanie ceny. W 2 mieszkaniu deweloper dorzucił trochę od siebie metrażu ale nie chciał za to kasy. W 3cim lekko na jego korzyść ale mniej niż 1000 zł to olałem. Natomiast w domu deweloper wziął sobie 4m2 ekstra bo liczył metraż według starych przepisów, a pozwolenie na budowę miał już po zmianie przepisów gdzie powierzchnie klatki schodowej liczy się już przez pół. I tu prawdopodobnie czeka mnie batalia ale jeszcze kolejne rzeczy wychodzą więc zbieram tekę.
-
No i mamy info nowe o Majtczaku. Wielki kozak w BMW w leasingu na firmę tatusia. W samochodzie zdjęta blokada prędkości, chip tuning i ANTYRADAR. Serwis BMW mu przywrócił fabryczne ustawienia to sobie musiał na nowo zrobić. Za to wielki miłośnik zapier*** i motoryzacji już nie ogarniał jak istotnym elementem samochodu są opony. Do tego odpuszczanie gazu przy dużej prędkości podczas pokonywaniu łuku. Rodzina, która zginęła w KIA jechała swoim pasem, przepisowo... https://brd24.pl/spoleczenstwo/zle-opony-ponad-300-km-h-i-luk-tak-sebastian-m-wpadl-na-auto-rodziny-prokuratura-ma-dowody/
-
Mój był z polecenia. Za to była rynkowa cena, wódę też znalazłem. A efekt jak wyżej. Ja od 3 lat uczę programowania i powiem wam, że nie jestem w stanie z nie których ludzi zrobić programistów. Może brak umiejętności logicznego myślenia, analitycznego, rozwiązywania problemów. Mi jest szkoda wielu zdolnych dzieciaków, które widać, że coś w głowie mają, dobrze się uczą, często też w domu, a później nie dla każdego z nich jest praca. W tym czasie na kierunku elektryk są dzieciaki co mają wywalone na naukę, piją, ćpają i w głowie to nie wiem co tam siedzi. Ale o pracę to im będzie łatwiej. Do tych pierwszych na rozmowie o pracę się przyczepią, o wymowę angielskiego czy znajomość 10 tego środowiska programistycznego. A od tych drugi będą wymagać tyle by nie chlali. I nie wiem jak to jest, że budowlańcy i kierowcy tirów tyle muszą komentować na internecie jaka to ich praca nie jest ważna i trudna gdy na praktycznie każdym stanowisku w przeciętnej firmie nie jesteś w stanie kogoś przeszkolić do efektywnej pracy na tym stanowisku w miesiąc. A jak ktoś nie ma 2 lewych rąk + narzędzia kosztujące mniej niż dojazdy na studia jest w stanie w miesiąc zostać glazurnikiem.
-
Mi się wydaję, że do tego to wystarczy być trzeźwym. Ja w 2 mieszkaniach i domu elektrykę i wod-kan przerabiałem sam. Młotowiertarka, wiertła i bruzdownica mnie kosztowały z 500 zł. I nauczyłem się tego z filmów na YouTube. Nie wiem co tam intelektualnie wymagającego. Wiedza praktycznie z poziomu gimnazjum i liceum. Tak czy inaczej studia prawnicze nie są dla leni, później jeszcze aplikacja. Żeby być prawnikiem trzeba parę lat na to poświęcić. Programistą też nikt nie zostanie kto nie poświęci setek godzin na naukę i do tego logiczne myślenie jest obowiązkowe. No i angielski na bardzo dobrym poziomie to też branżowy standard. Tymczasem od glazurnika czy innego majstra wymaga się tylko tyle by nie pił i zrobił to co mówił na czas. A porządny kurs na glazurnika trwa 130h i kosztuje 2500 zł. Patrząc na to ile wołają to po prostu ludzi wkurza, że chcą za to aż tyle. Mój mechanik tyle nie bierze, a wiedzę musi posiadać większą i warsztat to większy wydatek niż narzędzia do robienia płytek czy elektryki. Za to majstry jęczą na grupie, że to trzeba mieć narzędzia... Kurde cały dom zrobiłem łącznie z zabudowami meblowymi,.na narzędzia wydałem może z 4 tysiące przy czym agregat od sprzedałem po malowaniu od razu za 800 zł ( kupiłem za 1135 zł). Ja z prawnikami póki co mam dobre doświadczenia, jeden wziął 600 zł, był prawomocnikiem, kontaktował się z uczelnią, wyjaśniał, pisał 2 pisma. Ręka nie machnąłem, a całą kasę mi oddali. Jakbyś wziął 100 przeciętnych Polaków. Ilu jesteś w stanie w miesiąc z nich zrobić kogoś kto pojedzie do pracy na stanowisku programisty czy prawnika, a ilu na glazurnika? Nie znam też ani jednej innej branży gdzie gdy dla klienta cena jest za wysoka to zamiast z nim negocjować ktoś odpowiada "to se sam zrób". Wrzucam też zdjęcia. Jedne kafelki i silikon to moja robota, druga to robota glazurnika, który za to życzy sobie więcej od juniora programisty. Moja 2 łazienka w życiu z wiedzy z filmików z youtube Fachura co to w niemczech robił całe życie
-
Mi tu chodzi bardziej o to, że jak ktoś pyta ile kosztuje usługa prawnicza na internecie to nie ma wysrywu prawników mówiących mu żeby sobie sam poszedł do sądu jak za drogo. Natomiast budowlańcy chyba tylko w tym są dobrzy.
-
-
https://a.aliexpress.com/_EHeEehG Jak chcecie ładowarkę do samochodu która szybko ładuje ( na wejściu na kabel C). Mój telefon od 0 do 100% w około 45 minut naładowała. Ja z monetami kupiłem ją za 2.14 USD
-
Nie znam nikogo kto chciałby mieć te auta na dłużej. Utrata wartości jest równa najmowi, i odpada Ci problem z głowy z naprawami po okresie gwarancji.
-
Nie wiem dlaczego nazwali to Mustang, i to jeszcze Mach... A wnętrze to chyba projektowało jakieś Gen Z z zaimkami
-
Dla mnie też. W ogóle czego ludzie się boją kupując mieszkanie? Co ja miałbym tam zrobić, wymienić ściany na takie z piernika? Wyryć miedziane kable ze ścian? Prowadzić agencję towarzyską pod tym adresem? Serio, jak można kogoś oszukać na sprzedaży mieszkania? Polak jak kupuje mieszkanie to musi mieć wmówione przez agenta, że dobre mieszkanie, ale auta z komisu nie pojedzie nawet na stację diagnostyczną sprawdzić... Stan prawny i tak sprawdza zawsze notariusz i nie bierze nawet ćwierć tego co Pan Agent Do mnie dzwonią biura i mówią "Mamy klienta który szuka takiego mieszkania, chciałbym z nim przyjść i pokazać mu Pana mieszkanie". I chcą 2% bo ktoś jest idiotą i nie potrafi poświęcić 1h na przeglądanie mieszkań. Przecież to można nawet robić podczas siedzenia na kiblu.
-
Moja chciała sprzedać mieszkanie ostatnio ale też już się od widziało. Teraz codziennie odbieram po 5 telefonów z biur nieruchomości pomimo tego, że napisałem w ogłoszeniu, że nie jestem zainteresowany. Najbardziej jednak podziwiam wiarę Polaków w osobę agenta nieruchomości. Oni naprawdę myślą, że ktoś im znajdzie najlepsze mieszkanie czy wciśnie pierwsze lepsze najlepiej najdroższe żeby jak najszybciej dostać jak największą prowizję? Jęczenie, że mieszkania drogie ale chętnych do zapłacenia 15-30 koła za pokazanie czyjegoś mieszkania nie brakuje. Facetowi chyba odblokowuje się miłość w 100% dopiero jak pojawiają się dzieci i miłość rodzicielska.
-
-
Tak jak robią porządek z BIK? Przecież to też jawne dymanie klientów przez jakąś prywatną firmę. Najlepsze jest to o, że nie miałem od 10 lat żadnej szkody z mojego OC. Raz dostałem śrubka w szybę spod tira na autostradzie, raz jakiś ciul mi porysował całe auto, no i Saab był z polisy OC sprawcy. Najlepsze jest to, że RODO wcale nas nie chroni przed takimi rejestrami jak ten ubezpieczeniowy i BIk. Ale za to małym przedsiębiorcą robi RODO ogromny problem
-
Wrzucałem tu już nie pamiętam nazwy tego rejestru. Mają ubezpieczenie taki swój BIK/KRD. Byłem już wszędzie i mój agent też wszędzie próbował. Wszędzie mam zwyżki przez to ogromne.
-
Ciekawe
-
Ja opisywałem swoje boję chyba na pclabie jeszcze. Chcieli mi 1500 wypłacić, skończyło się na 7000. Ale w nagrodę wpisują Cię w swoją jakaś śmieszną bazę i teraz od i AC wychodzi mi na dwóch autach 4500 zł około gdzie wcześniej to samo było za 1700 zł.
-
Narzekaliscie na wynagrodzenia prawników, a ja wam powiem tak. Mało co nie zwraca się lepiej. Dałem 600 zł za prawnika i odzyskałem całą kasę za studia do do złotówki. 600 zł za 2 pisma, 3h godzin ze mną, nie wiem ile telefonów i godzin z uczelnią bo przejął sprawę i był pełnomocnikiem. 600 zł, a odzyskane ponad 10x tyle. Wiertło wcale nie tak dużo. Kafelkarz chciał 7000 zł za kafelki na 50m2, efekt taki, że spierniczyl robotę i kładłem sam z teściem. Chirurg? 300 zł za 15 minut, efekt taki, że mówił, że przepuklina nie do operowania, a skończyłem z nocka na SOR i i tak czeka mnie operacja. Laweta? 3000 zł na czysto za 10h jazdy. Co do Forda jak nie urok to sraczka. Była spora i głęboka dziura w drodze przez miesiąc, którą wczoraj załatali. Żona 2 razy wjechała, dziś byłem na stacji diagnostycznej i wyszło, że sprawność amortyzatora 55%, gdzie drugi ma 82%. Teraz pytanie czy zgłaszać to do gminy. Notorycznie mają i nas na wsi wywalone na spore dziury.
-
Bo większość gier z serii jest po prostu beznadziejna już na etapie konceptu gry. Forza Motorsport 1 i 4 ma jako tako przemyślaną karierę, sposób progresji, zdobywania nowych aut by brać udział w konkretnych zawodach. W pozostałych częściach serii jest po prostu burdel, właściwie to gracz nie wie o co chodzi, auta zdobywa raz dwa, całkowity brak progresji i motywacji by grać w grę.
