larry.bigl

No właśnie nie chce już diesela do miasta 🙁

I tu się mylisz. Mam dwie córki.

Dziecko to duże zobowiązanie a młodzi tego nie chcą. Nie chcą kotwicy która trzyma Cię na uwięzi. Zmienia się model związku, zmienia się też podejście do potomstwa. Niestety czy tego chcemy czy nie dziecko to duże zobowiązanie i odpowiedzialność. Oczywiście trafiają się złote dzieci które nie wymagają dużej ilości uwagi, ale większość zwłaszcza na etapie 0-5 pochłania mnóstwo energii i uwagi. Dla siebie czasu zostaje mało. Dwudziestokilkuletni ludzie nie chcą tego gdy świat stoi otworem na różne doznania które dziecko by tylko ograniczyło. Mając dzieci nie ma już tej wolności, swobody, zaczyna się więcej planowania, uzależnienia od np zdrowia dziecka, wyjazdy to loteria, dziecko potrafi rozchorować się z dnia na dzien (np u mnie dziś RSV u młodszej wpadło. Odbierając ja że żłobka wszystko było pico bello, teraz wieczorem kompletnie ja ścięło.). Nie wspominając o tym, że dziecko często wpływa na relacje w związku między dorosłymi. Obowiązki, stres, zmęczenie, brak intymności albo jej ograniczenie. To nie jest łatwy kawałek chleba.

Panowie co do miasta do 20 albo 35-40k? Dwa budżety. Dziś żona wsiadła do wcześniej polecanego Clio 4 i 5 i na oba powiedziała że nie chce. Za ciasny Dwa budżety bo bije się z myślą czy do jeżdżenia do żłobka warto w ogóle wydawać więcej.

Niestety w S21FE masz do wyboru albo sztywne 60 albo 120Hz. Nie ma matrycy LTPO która sama płynnie zmienia częstotliwość. Bateria w tym modelu ssie strasznie. Telefon leży nieużywany, aplikacji mam 3 na krzyż i to nic co mieli w tle a bateria spada raz dwa. Wipe nie daje nic. P20 Pro w tym samym scenariuszu wystarczał na 3 dni.

No właśnie Ultra z 5000mAh wyciąga (wstępne recenzje) 8h SOT. Poza SOT liczy się też standby. W obencym S21 FE bateria nie używając nawet telefonu leci w tempie ekspresowym. W Samsungu mnie zawsze przekonuje to, że po prostu działa. Gdybym miał w sensownych pieniądzach pixela 256/512 to bym brał w ciemno ale niestety cenowo wychodzi równie drogo. No nic, muszę się zastanowić.

S25+ wychodzi 3900, Ultra 4770. Niewielka różnica przy tej cenie

No właśnie S25 są niby na tym nowym Snapie i SOT wychodzi dobry. Zwłaszcza w Plusie i Ultra. Inna opcja będzie powrót do P20 Pro który nadal dzielnie się trzyma ale tam system stanął na Android 10

Panowie, skusił się ktoś na prerder S25? Kusi mnie by jednak kupić Ultre 512GB. Wychodzi 4770 ze wszystkimi zniżkami jakie mam. Ostatni raz kupiłem telefon w 2019r. Potem przesiadłem się na służbowy S21 FE ale w nim bateria to jakieś nieporozumienie. Muszę mieć sztywne 60Hz i ciemny tryb żeby to dzień wytrzymało. Pół biedy będąc w domu ale w wyjazdach służbowych to wrzód na tyłku.

"z żoną zdecydowaliśmy".... Tja, jasne, uwierzyliśmy to była wasza wspólna decyzja cudzysłów Cię zdradził 😆

Na pewno coś bedzie chciała od Ciebie

Ja kupiłem dodatek i zacząłem grać spirytysta. Kilka poziomów dopiero. Lecę kampanię bo lubię i w sumie raz tylko przeszedłem podstawkę. Bez spiny, poradników itd.

Z tym 2w1/3w1, gondola + spacerówka się przydaje. Na dłużej starcza. Do tego adaptery żeby wpiąć fotelik (jak dzieciak uśnie w samochodzie to nie gimnastykujesz się jak przerzucić do wózka tylko wpinasz fotelik i idziesz)

Najważniejsze to nie daj się naciągnąć. Serio nie potrzebujesz niczego cudownego. My mamy Bebetto Luca, nie drogi, nie tani. Taki pośrodku. Styka w zupełności z zapasem. Nie daj sobie wmówić, że potrzebujesz ekstra ficzerów. Jedynie fotelik dziecięcy polecam z obracaniem, ułatwia wsadzanie brzdąca w każdym wieku (my mamy 2x Britax, jeden Romer z bazą osobno dla małej, dla starszej ze zintegrowaną bazą britax dualfix m i-size czy jakoś tak, ale ona ma prawie 3 lata).

Zgadzam się. Na właśnie żałuję, że nie wziąłem drugiego s24+ jak żonie kupowałem w promocji za 2800 🫣 głupi byłem jak nie wiem co.

Ale ten Pixel to niestety 128GB..

https://wiadomosci.wp.pl/s/tuwroclaw-com/horror-w-centrum-wroclawia-motorniczy-mpk-celowal-z-broni-do-kierowcy-7118029126482752a Kolejna ciekawa akcja

Gdyby nie to, że dostałem służbowe S21 FE niecałe 3 lata temu to nadal bym latał na swoim Huawei P20 Pro. Chociaż też mnie kusi S25. Żałuję że zamawiając za 2800 S24+ dla żony nie wziąłem drugiego dla siebie..

Zgoda pod warunkiem że to sprzedaż przez Amazon a nie na Amazonie przez firmę krzak.

Dlatego ja pewnie leciwego już 1660S zamienię na coś maks do 1500. Pomyśleć że kupiłem go w jakiejś odklejonej promocji za 700zl gdzie inne chodziły wtedy po 1100. Żałowałem jednak trochę że nie kupiłem 2060 jak był w promce..

https://metropoliabydgoska.pl/kierowca-peugeota-wjechal-w-budynek-komisariatu-policji-bydgoszcz-srodmiescie-wczesniej-probowal-sforsowac-drzwi-zdjecia/ Moje miasto takie piękne.

Niby tak, ale zakup za granicą w przypadku Samsunga to loteria z gwarancją. Tak chcę uniknąć.

Kusi mnie zakup przedpremierowy S25U. Mam dostęp do sklepu pracowniczego, cena za wersję 512GB to 5760, który mogę pomniejszyć o kolejno 200 za zapis na unpacked, 490 za wycenę starego telefonu i 5% dodatkowo kod. Wychodzi razem ok 4800. Dobra cena się wydaje...

Wiesz to nadal pi razy drzwi 250zl-400zl za M2 płytek przy zarobkach 16-18k PLN po przeliczeniu vs w Polsce 150-250zl za m2 płytek przy średniej 7,8k. Nadal wychodzi taniej na zachodzie a lepiej dla naszego fachmajstra

Dobrze, niech biorą te 9% od zarobków ale też żebym odkładając więcej niż inni ( nie ukrywajmy, dużo więcej) chociaż miał jakąś dostępność lekarzy a nie, że moje dziecko czeka blisko rok na zabieg. Podobnie było z moim ojcem, całe życie dobre zdrowie, całe życie składki odkładał, nigdy nie pracował na czarno. Przyszło co do czego to 3 lata na operację czekał.