O bracie, to ty chyba nie wiesz kto w relacjach Tramp putin jest alfą. Tramp przed putinem, to się co najwyżej pochyli i oprze o stół w pozycji kochanki, nic więcej. Jeśli Trump odetnie Ukrainę od zasobów do prowadzenia wojny, to... putin po prostu łatwiej weźmie to co chce. Natomiast z pozycji siły Trump nie jest wstanie do niczego zmusić putina. Zwyczajnie nie ma do tego jaj to raz, dwa musiałby złamać swoje obietnice wyborcze gdyby te jaja jednak miał. Żeby nie było. Nie sądzie aby Kamala był lepsza w tym miejscu od Trumpa. Też by się wycofała. Tylko ubrała by do tego białe rękawiczki w postaci pozorowanych ruchów.