Skocz do zawartości

209458

Użytkownik
  • Postów

    363
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 209458

  1. Eee, kiedy? W 2023 zdaje się Polska Grupa Górnicza zalegała ZUS 820 mln zł. Nie znalazłem czy ostatecznie umorzyli, czy tylko zawiesili, ale to w sumie bez znaczenia, bo oni tego nigdy nie spłaca, chyba, że prosto ze specjalnego dofinansowania z budżetu.
  2. W niektórych stanach/hrabstwach to jest przestępstwo.Ale nie strzelają za to - potrzymają chwilę w areszcie, a potem podrzucają na granicę sąsiedniego hrabstwa, żeby inni mieli problem.
  3. Raczej byśmy nie dotrwali do 39. Bez pomocy zachodu, głównie Francji uleglibyśmy już w 1920. Nawet jak jakimś cudem bez dostaw broni dalibyśmy radę odeprzeć Budionnego to i tak bez francuskich kredytów bylibyśmy niewypłacalnym bankrutem. Ja ta te prognozy traktuje jak jakieś bajania, albo urabianie elektoratu by nie marudził na większe wydatki. Ale z punktu widzenia strategicznego, gdyby Rosja zaatakowała kraje bałtyckie, to neutralizacja Królewca i wejście na kawałek Białorusi w celu zrobienia bufora byłoby logicznym przygotowaniem. Na pewno dużo mądrzejszym niż ładowanie dużych sił w wąski przesmyk suwalski.
  4. Nie obraź się, ale ta branża chyba nigdzie na świecie nie ma wizerunku zbyt krystalicznego. Natomiast znajomy ma biznes w którym m. in pomaga firmom, czy ludziom z Ukrainy zakładać firmy i biznesy w Polsce. Przy czym mówimy raczej o jednoosobowych działalnościach czy małych firemkach. I mówi, że tam kultura zupełnie inna, od zera muszą tłumaczyć, że lepiej się zarejestrować, wystawiać normalne faktury, księgowość prowadzić...
  5. Ja po prostu ekstrapoluję. Jeżeli chodzi o amunicję do broni strzeleckiej, artyleryjskiej, czołgi, moździerze postęp nie jest taki szybki. Tzn jasne, są jakieś nowoczesne pociski zwiększające zasięg czy nawet naprowadzające się na cel, ale to rodzynki. W tych wystrzeliwanych masowo tysiącami to w większości technika głęboko zimnowojenna, a skrajnych przypadkach u ruskich to nawet karabiny z I wojny chyba znajdowano. Tu można i trzeba mieć zapasy. A drony? Te z początku konfliktu są już prawie bezużyteczne. Podasz statystykę co tam w ostatnim półroczu upolowały Byraktary? To względnie nowy środek i jako taki intensywnie się rozwija zarówno pod względem technologii jak i doktryn użycia.Tu moim zdaniem nie ma sensu robienie dużych zapasów, a juz na pewno nie takich których nie będziemy mogli choćby samodzielnie modyfikować czy przeprogramowywać, żeby dostosowywać do zmieniających się realiów. Lepiej budować know-how i możliwości produkcyjne, żeby w razie W móc szybko rozkręcać produkcję i dostosowywać się na bieżąco do przeciwnika. No wiem, nawet lotniskowiec mieliśmy kupować...
  6. O właśnie, nakupmy dronów, wsadźmy do magazynu, a jak przyjdzie wojna za te 10 lat będą w sam raz przestarzałe.
  7. Czasem myślę, że to jest jak z parówką. Jak smakuje to lepiej nie wnikać z czego zrobiona.
  8. Ostatnio wszedłem z nowego komputera ,wyskoczył popup i zamiast zamknąć bez czytania zajrzałem tam gdzie się zwykle nie zagląda.zwykle nie zagląda I mam pytanie, czy to są jakieś przepisy, które wymagają podawania tak dokładnych liczb? Ja się nie zżymam na sam fakt - wiem jak jest, serwis jest za darmo a utrzymać z czegoś go trzeba. Ale wizerunkowo w obecnej wersji nie wygląda to za dobrze. Nie wystarczy tylko wspomnieć ogólnie o partnerach bez ilości?
  9. Na dzietność raczej nie, na dziurę w ZUS pewnie w jakimś stopniu tak
  10. No ja widziałem, że w Maku na dworcu brali burgera i nie płacili. Taki policyjny odpowiednik owocowych czwartków. Tytuł jednak tendencyjny, bo w dochodach państwa PIT to akurat podatek drugiej kategorii.jakieś 15% budżetu.
  11. Ale jednoosobowa działalność nie może ogłosić upadłości, nie o nich był artykuł, który zalinkowałeś.
  12. Nie ma co ukrywać, że w mundurówce przywileje emerytalne to taki bonus częściowo wyrównujący relatywnie słabe zarobki. Co jak widać po rekrutacji oraz słabiej działa. Trzeba będzie porzucić marzenia o 300-tysięcznej armii, część sprzętu popakować do magazynów i pogodzić się z taką na 100 może 150 tysięcy. Z policją to nie wiem, może częś obowiązków mogły by przejąć firmy ochroniarskie.
  13. Ale ty wiesz, że firmy nie płacą ZUS ani składki zdrowotnej, tylko CIT? Więc na pewno nie przez to bankrutują?
  14. Na wiele przypadków wystarczyłby zakaz zbliżania się do komputera... Może u ciebie. W moich stronach był taki koleś co miał problemy, w tym z alko i sobie jeździł po okolicy. I jak go złapali drugi raz to dostał wezwanie do pierdla. Ostatecznie nie poszedł, bo się przekręcił z wrażenia.
  15. To jest w ogóle bez sensu zaprojektowane. W Japonii już dawno wymyślili, że można sedes zamontować pod prysznicem.
  16. Ja mam koło pracy kilka takich i jedno prawdziwe, ze znakami. I z moich obserwacji 95% pieszych i rowerzystów nie zna różnicy i na obu zachowuje się tak samo.
  17. Chyba pomyiło ci się ze wzorem na ciśnienie Tak samo z resztą "prawdziwym"
  18. I dlatego Chiny w 2021 wprowadziły własny system handlu emisjami, na złość samym sobie:D
  19. Kiedyś miasta tworzyły SM, bo ta mogła fotoradary stawiać i były dodatkowe wpływy do budżetu Ale w temacie hulajek, to powiem wam,, że u mnie jest dramat. W zasadzie nie tylko hulajnóg, ale też rowerów zwykłych i wspomaganych i tych pseudomotorów. Akurat mieszkam w takim miejscu gdzie jest duża ulica (po 3 pasy w każdą stronę) a przy niej szerokie chodniki i po tej 21 gdy pieszych jest mniej wszyscy tam strasznie zapierdzielają. I zwykli dostawcy z plecakami kolorowymi, i zwykli ludzie, niektórzy na swoich sprzętach, niektórzy na wypożyczonych. Czasem widuję i osoby jadące we 2 na hulajce, czasem nawet takie wskazujące, że coś sobie wcześniej chlustneły, a może w innej formie się wspomagały. Ze 2 razy miałem sytuację, na centymetry, że na twarzy poczułem pęd roweru: raz wyszedłem zza rogu na główny chodnik prawie pod pędzący rower (oczywiście nie mogliśmy się widzieć nawzajem, ale tak zasuwał, że gdybym szedł sekundę wcześniej to byłby dzwon). Drugi raz zobaczyłem, że ktoś zostawił puszkę po browarze przy ławeczce - podniosłem, zrobiłem zwrot bo po drugiej stronie był kosz na śmieci i mało co znowu nie wlazłem pod omijającą mnie hulajkę. Powiem wam, że prawie dorobiłem się PTSD i teraz jak wieczorem chcę przejść na drugą stronę chodnika np do żabki to się najpierw zatrzymuje i patrze przez ramię czy coś nie jedzie. A na dźwięk dzwonka rozglądam w panice czy aby nie na mnie coś jedzie.
  20. Ja chodziłem do małej podstawówki, takiej z pojedynczymi klasami w roczniku. W czasach wyżu lat 80 klasy miały dwadzieścia-kilka uczniów. Jak wyż się kończył spadały poniżej 20 uczniów. Teraz z tego co słyszałem, to szkoła trzyma się tylko dlatego, że połowa uczniów jest spoza rejonu i rodzice dowożą, bo ma opinię takiej spokojnej, bezproblemowej. No i cały system edukacji jest tak zrobiony, że w uproszczeniu kasa jest na głowę. Więc mało uczniów to szkoła bieduje. Chyba, że samorząd dołoży ze swoich, ale samorządy też często biedne albo niechętne do wydawania.
  21. No to kurde odkryłeś właśnie, że ładniejsi mają w życiu łatwiej od brzydkich. Wyślij na priv dane osobowe to cię do nobla na przyszły rok zgłoszę. No ale to opóźnienie wynosi 60-70 lat, taka "drobnostka" Można powiedzieć, że za liczbę emerytów winni są nasi dziadkowie/pradziadkowie, którym po wojnie zebrało się na hurtowe robienie dzieciaków i się rozejść. Ale tak serio to akurat z mojej perspektywy, jako osoby, która dopiero co skończyła 41, więc na do emerytury mam przynajmniej te 25-30 lat (wiadomo, że pewnie trzeba będzie pracować dłużej) to akurat ostatni dzwonek - dzieciaki urodzone teraz będą wchodzić na rynek pracy jak ja będę chciał z niego zejść. Ale tez nie chodzi tylko o ten wałkowany system emerytalny. Tu po prostu będzie widać problem najszybciej i najwyraźniej, bo mamy wpływy i wydatki. Ale takie wykrzywienie piramidy wieku to problem nie tylko z emeryturami, ale w całej gospodarce i społeczeństwie. Od problemów z pracownikami po wypadki powodowane przez niedowidzących 80-letnich kierowców powodujących wypadki. A jak im zabierzesz prawka to już zupełnie dobijesz wykluczeniem komunikacyjnym wymierające miejscowości pełne emerytów. I oczywiście wiele problemów pomiędzy. I nikt (poza jakimiś skrajnymi wariatami co postrzegają liczbę dzieci głównie jako element wojny kulturowej) nie mówi, żeby wracać do piramidy wiekowej Afryki subsaharyjskiej, raczej żeby jakoś spowolnić starzenie się społeczeństwa.
  22. Jak dzietność będzie na poziomie 3 to będziemy się martwić przyrostem geometrycznym, na razie mamy dużo poniżej tego 2 z hakiem, więc problem mocno wiryualny. To zrób sobie operację zamiast wylewać żale na forum.
  23. No jak zrezygnowaliście z imprez w remizie to macie. A tak serio to mam przykład kuzyna i sąsiadki z dzieciństwa. Obydwoje mieszkają na wsiach takich, że nawet ulice nie mają nazw. Poznali się na na imprezie w mieście, teraz już małżeństwo z dwójką dzieci Bo na start robisz wrażenie desperata albo osoby z zaburzeniem social skills
  24. I weź tu dogódź facetom. Dziecko nie, bo za drogie i poziom życia spadnie. Piesek dużo tańszy, to też nie pasuje...
  25. Ja wiem jak! Trzeba pisać dużo płomiennych postów w internecie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...