@MUZ
Użytkownik-
Postów
325 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez @MUZ
-
dlaczego ty tego zarzutu tak bardzo bronisz? wiele recenzji podkreśla, że walki jest dużo i jest najsłabszym elementem tego tytułu pójdź ze mną chociaż na kompromis i przyznaj, że walki jest dużo
-
Nie no racja, ale z drugiej strony wiemy czego się po Sucker Punch spodziewać jako studio i przez to, że jest to sequel do dobrej gry, a ze Starfield miałeś jedno z obecnie najgorszych studiów z liderem, który jest największym kłamcą w branży (Howard) na czele, więc wszyscy powinni byli się spodziewać przeciętnej gry Winić należy ponownie również Spencera, że na ten cyrk promocyjny pozwolił.
-
Przymknęli oko? Co to za teoria spiskowa? No 'podobno', bo mimo, że tak mówią recenzenci to lepiej poczekać aż się samemu zagra, ale nagle też nie twórzmy narracji, że w GoT te aspekty były jakieś super słabe, bo nie były, no i sporo z nich ulepszało naszą postać. Czy jakiejś grupie osób się znudziły? Tak, ale zdecydowana większość grających była pozytywnie nastawiona. Ja się dziwię, że im się znudziły bo było ich mało. To co dopiero mają powiedzieć ci co grają w ostanie AC?
-
Ten side content też jest podobno poprawiony, ale wiadomo i tak jak piszesz, nie da się pewnej powtarzalności w tego typu grze uniknąć. Przekonamy się jak zagramy : ) - u mnie gra już czeka na dysku i w czwartek odpalam.
-
Spoko, fair enough. Jestem świadomy, że częśc osób narzekała na to co ty w Tsushimie. W Yotei podobno jest postęp i zadania poboczne oraz te dodatkowe aktywności są lepiej przemyślane. Poza tym warto pamiętać, że w GoT większość tych dodatkowych aktywności jak źródełka czy lisy ulepszały nam postać. Wg mnie ich było w GoT na tyle mało, gdy porównać je do podobnych aktywności w innych tego typu grach, że mi totalnie się nie znudziły.
-
@maras2574 ten mod ma buga u niektórych - postać nie dostaje obrażeń..serio jak tak miałem więc szybciutko odinstalowałem u mnie drugie przejście - ng+ i hard, tym razem z rt i w ultrawide
-
a podobno całą grę da się przejść bez walki?11111!!! tak mi niektórzy wmawiali i ze walki jest mało i że gra nie jest nastawiona na walkę
-
Nie rozumiem tej krytyki wtórności - to jest sequel..czego wy się spodziewacie? wywrócenia wszystkiego do góry nogami? żaden sequel tak nie robi, szczególnie wtedy gdy część pierwsza odniosła sukces. Narzekacie na wtórność w Yotei, ale większość z was leci i kupuje kolejnego AC, FC czy Dying Light. Trochę podwójne standardy co?
-
Jakbyś grał w Tsushimę to byś wiedział, że są zwierzęta. Jak słyszę pusty świat o grze open world to mi się zaraz to kojarzy z kimś kto ma 'przeżartą głowę' projektem rozgrywki a la Ubisoft : ) Jak już pisałem wyżej, Ghost celuje w inny typ rozgrywki, to nie jest gra adhd gdzie na każdym kroku ktoś ci dupę zawraca - tu masz chill i eksplorację. Ghost daje ci przestrzeń, moment żeby odetchnąć - tu nie ma miejsca na zjebany projekt świata a la Ubisoft i całe szczęście, bo to rak.
-
U Sony tak to nie działa i różne studia mają różne budżety. Jeśli gra u nich ma wielki budżet, czyli na przykład Pająk 2, to bardzo duża część tej kwoty idzie na marketing - czy wydawanie takie kasy na marketing to dobry pomysł? wg mnie nie, tym bardziej w wypadku pająka, którego nawet dzieci urodzone po 2000 raczej kojarzą (nawet tam gdzie rodzicie nie są growi czy filmowi). Gra prezentuje się bardzo dobrze, więc się nie zgodzę z tym co napisałeś - obejrzyj materiał DF. Ta seria ma tyle wspólnego z AC co prawie nic wg mnie, poza jakimiś tam ogólnymi założeniami. Tu masz zupełnie inne podejście do rozgrywki - chill, eksploracja, odkrywanie - tego w AC nie ma, w AC masz wskaźnik i powtarzalne misje (uogólniając). Ghost ma również o wiele lepszą walkę - mięsistą, dopracowaną, świetnie animowaną oraz o niebo lepszą fabułę i opowiadanie historii przez świat przedstawiony. Porównania do AC są naturalne i je rozumiem, ale szczerze to one działają na niekorzyść serii Ubisoftu, bo Ghost robi wiele rzeczy lepiej a kilka z nich zdecydowanie lepiej. Poza tym, pomysł na grę, który przedstawiasz to nie jest Ghost, brzmi jak Nioh. Ghost to seria, która stawia na realizm w przedstawieniu świata i rozgrywkę.
-
Oj dowieźli i nawet implementacja PSSR bardzo dobrą analiza bez pacza day one
-
Recenzje za 10 minut. Ciekawe czy gra faktycznie wygląda jak gry z ery PS3, bo tak twierdzą 'eksperty' na amerykańskich forach typu neogaf Moja ostateczna predykcja to 85+ na MC/OC.
-
podobno należy przejść grę 3-4 razy, aby ją zrozumieć
-
tak, ale mój post nie dotyczył fabuły przy okazji, dobra ta fabuła w ogóle?
-
I szczerze to mimo faktu, że robi to Insomniac, czyli dew, który nie jest znany z gier o ciężkim klimacie i projekt nadzoruje pozytywny i kolorowy Marvel, to jednak po cichu liczyłem, że dostaniemy coś właśnie jak Logan.
-
Ja tam mam wrażenie oglądając fragmentami kilka walkthrough, że ta gra jest jakaś taka prosta i infantylna projektowo (nie mam na myśli fabularnie) - nastolatka, mundurki, lalki, projekt walk i samo ich wykonanie wyglądają jak z jakichś starszych gier Nintendo. Kurde, SH2 R to była poważna gra z poważnym klimatem i projektem, a tutaj to wszystko jest jakieś takie 'kreskówkowe' takie trochę 'anime'- nie wiem jak to do końca sprecyzować. Nie mam nic przeciwko settingowi i sam twórca wyraził obawy przed premierą czy setting się przyjmie, ale od dziwo nie wyraził obaw, że za bohaterkę wybrał dziecko w mundurku? nie wyraził obaw, że walka jest tak toporna, że zostanie źle przyjęta (naprawdę rozumiem, że walka w tej serii była zawsze specyficzna, ale Bloober w zeszłym roku pokazał, że można ją zrobić dobrze jednocześnie zachowując jej ducha)? Zgodzę się z przedmówcami, że te zachwyty są przesadzone, ale ostateczną opinię postawię jak zagram.
-
Fakt, ale mimo wszystko myślałem, że wyjdą ze swojej strefy komfortu i Marvel na to przystanie : ) Ale faktycznie jest lepiej niż grzeczniutki Pająk
-
Dla mnie to wygląda po prostu przeciętnie i nie widzę tego hajpu co poniektórzy online mają.
-
Niby dla dorosłego odbiorcy, ale trochę to zbyt kreskówkowo wygląda jak dla mnie.
-
Napisze ktoś jak dobra jest eksploracja w grze i projekt poziomów?
-
Mogli już olać broń palną, bo do tej gry nie pasuje, ale nie mogli dać chociaż walki wręcz jak w rimejku dwójki? Imo ewidentnie zabrakło umiejętności, bo nie wierzę, że takie coś jest celowe
-
Tak, recki jutro. Obstawiam metacritic około 90.
-
W Yotei nic super nowego nie znajdziesz - będzie lepiej, ładniej i na większą skalę. I tak jest w każdym sequelu, niezależnie kto go robi. Poza tym jak @Phoenix.wyżej dobrze napisał, że skoro Tsushima odniosła sukces to po co mieliby w Yotei robić rewolucje? Poza tym jak na sequel to Yotei i tak wprowadza wiele - nowa miejscówka, nowa postać, nowa fabuła, wilk, więcej broni białych, broń palna itp. Zobaczymy, ale w przeciwienstwie do Ragnarok i Forbidden West (które swoją drogą uważam za gorsze niż ich części pierwsze z kilku powodów) w Yotei widzę fajne pozytywne zmiany m.in. wspomniana wyżej nowa bohaterka i nowa fabuła oraz nowa mapa, więc zawsze to będzie lekki powiew świeżości niż powtórne granie Kratosem czy godną pożałowania Alloy.
-
Ja mam preorder wersji deluxe, ale kupiony na pół bo mam family szer czy jakkolwiek Sony to nazywa : ) Sam w życiu bym ponad 350zł za grę nie zapłacił Mi Tsushima bardzo siadła, więc od początku wiedziałem, że kupię Yotei na premierę. Nie gram w serię AC, bo jest po prostu słaba , więc nie ma u mnie zmęczenia materiału. Poza tym Tsushima wiele rzeczy robi lepiej niż jakikolwiek AC.
-
A czy ja tak napisałem czy napisałem 'nie ma tak gęstej atmosfery i nie jest tak straszna jak SH2R'? : )
