Skocz do zawartości

Problem z wyborem monitora 34 cale ultrawide


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Od dłuższego czasu poluję na jakiś ciekawy monitor 34 uw do kwoty max 1500 zł. 
Aktualnie posiadam 2 monitory 24 cale, z czego moim głównym jest ASUS TUF VG249Q kupiony parę dobrych lat temu.

W głównym stopniu monitor przeznaczony będzie do przeglądania internetu, pracy z dokumentami, programowania i grania w gierki (zarówno te singlowe jak i competetive ).

Mam na oku kilka propozycji wydających się w porządku, ale nie wiem która z nich będzie lepszym wyborem.


1. Philips Evnia 5000 34M2C5501A 
2. iiyama G-Master GCB3480WQSU-B1
3..iiyama G-Master GCB3481WQSU-B1

4. iiyama G-Master GCB3482WQSU-B1 

5. iiyama G-Master GCB3484WQSU-B1 

6. Gigabyte 34'' G34WQCP

7. MSI MAG 345CQR

 

Będę wdzięczny za wszelką poradę :) 

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, krokietttto napisał(a):

5. iiyama G-Master GCB3484WQSU-B1 

Mam. NIE BIERZ! Rozjedżają się literki przy przewijaniu na białym tle tekstu, takie zielone duszki się pojawiają, wkurza niemiłosiernie, przy właczonym gsyncu mruga i nie da się na nim grać. Tak jak do przewijania da się przyzwyczaić to do mrugania już nie.

Edytowane przez Grolshek
  • Like 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Ja tak sobie przeanalizowałem  ostatnie 10 gier  bilans 4-6W/L    wszystkie przegrane to w przeciwnej drużynie więcej konolowców niż w mojej . Wygrane to znowu  więcej  padów u mnie niż u przeciwnika .... przypadek ?.     Ja nie rozumiem czemu PC nie mają opcji CrossPlay OFF   powinna byc ta opcja w menu i każdy by z niej skorzystał 
    • Zdaję sobie doskonale sprawę, że w pewnym momencie te gry mogą mnie znudzić. Dzieje się tak zawsze, gdy kończy się content fabularny, a zaczynają pierdoły. SWTOR miał wspaniałe 8 linii fabularnych, ale jak je skończyłeś i trzeba było wejść w KOTET to już było takie dno i zapychacze, że dałem radę przejść to raz jedną postacią i wyssało to ze mnie chęci na dalsze granie; w ESO też skończyłem fabułę główną jedną frakcją i miałem dość kilka godzin później. Star Rail póki co nadal rozwija fabułę główną, więc jest nadzieja na jakąś dłuższą zabawę. 
    • Rotteny niestety wywalili w kosmos średnią ważoną ocen krytyków, a to mówiło znacznie znacznie więcej niż same "procenty". Ile to razy widziałem 85%, a średnia ocen to było raptem 7.1/10. No trudno, znak czasów, wszystko musi być proste, żeby przypadkiem zbytnio się nie zagłębiać.    A na Predatora jadę w przyszłym tygodniu do Helios Dream 
    • Absolutnie zakochany jestem w Pillars of Eternity - poza walkami ze smokami których nie ogarniam. Tutaj dali jakiś poziom trudności x10.
    • Pierwsza połowa 2-ego aktu. Mam zrobione WSZYSTKIE misje poboczne, zrobiłem też kilka eventów. W Genshina kiedyś grałem, ale się odbiłem dość szybko bo tam bez ładowania kasy nie było sensu grać na dłuższą metę, a tutaj w ogóle nie czuję potrzeby, bo wszystko da się wygrindować - i nie jest to aż tak czasochłonne (idzie o wiele szybciej niż grindowanie surowców w przykładowo takim Xenoblade). Mam już fajne postacie w zespole, a w najnowszym update dali nawet bilecik na dowolną postać 5-ego levelu do wyboru. Do tego Genshin wydawał mi się wyjątkowo dziecinny, gdzie Star Rail to już wyższy poziom.   Pogrywałem też parę godzin w Duet Night Abyss (zostawiłem sobie na dysku) - tam elementy gacha są ograniczone całkowicie tylko do kosmetyki, wszystkie postacie/itemki zdobędziesz w grze bez ładowania kasy - do tego o wiele poważniejsza fabuła niż inne free-to-play, i z tego co wiem to tutaj twórcy nie pierdzielą się w tańcu i nawet główni kompani giną w głównym wątku fabularnym, co jest dość niespotykane (uprzedzano mnie bym nie wchodził na fora bo się nadzieję na spojlery).   Ogólnie Star Rail mi się bardziej podoba ze względu na system turowy i system auto-battle, a fabuła też jest niczego sobie. No i mega plus za udźwiękowienie wszystkich postaci, fabuły głównej i najważniejszych questów pobocznych - z tego powodu odpadłem próbując wkręcić się w FFXIV. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...