Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie tyle co nowa historia, co nowa postać, przez co można straszyć od początku, niczym w RE7.
Wracają do Raccon City, ponieważ dalej nie są wyjaśnione powiązania rządowe z Umbrella, a przynajmniej dalej są tajemnicą dla obywateli tego uniwersum. Wysadzono miasto by ukryć fakt,

Spoiler

że rząd USA był pierwszym klientem Umbrella, na broń biologiczną / finansował ich badania w tej kwestii

a w RE6

Spoiler

zabito prezydenta na samym początku gry, ponieważ chciał odtajnić sprawę Racconm City, poprzedni prezydent podał się dymisji po tym wysadzeniu.

Tamtejsze laboratorium było jednym z bardzie zaawansowanych, robiąc coś w kwestii ludzi / klonów / modyfikowanych ludzi, odpornych na negatywne aspekty wirusa, gdzie Wesker był ich najlepszym "dziełem". W RE5 lub gdzieś sugerowali, że był "zrobiony", a wtedy jego głupie zachowanie w RE1 nabiera sensu.
RE9 naprawdę może pójść w każdym kierunku, bo tam jest tyle wątków, że można dowolną stronę medalu naświetlić. 

 

@Sidr
Sam jestem ciekaw swojej reakcji na Village, ponieważ były narzekania na "magię" dodaną do tego uniwersum, bo RE zawsze trzymało się Sci-Fi oraz intryg. Do tego czasu praktycznie wszystko było pokłosiem naukowych eksperymentów oraz interakcji zasad tego świata. Szkoda, że nie grałeś w RE5, ponieważ świetnie zwieńcza historię RE1-4, a warto jest ograć nawet rail shootery chronicles, ale bez wii mote to nie to samo.

Już przerobiłem prawie całość wedle kolejności z listy i był to świetny sposób na poznanie uniwersum oraz przebiegu myśli twórców. Szkoda tylko, że tak często marnują potencjał. RE7 okazało się jednak mieć bardzo dobry projekt i nawet widzę szanse na ponowne przejścia. Baa, nawet możliwe jest przejście całej gry samym nożem, tak jak dawniej. :E Dzięki perspektywie z pierwszej osoby, człowiek poczuł się znów ograniczony, niczym w OG RE1-3, a przez trochę nowe okoliczności klimat niewiadomej znowu zgęstniał. Village będę przechodził w pierwszej osobie.
Jedynie liniowość trochę boli, bo w OG RE1-3 było więcej opcji tras.

Edytowane przez musichunter1x
Opublikowano
17 godzin temu, musichunter1x napisał(a):

@Sidr
Sam jestem ciekaw swojej reakcji na Village, ponieważ były narzekania na "magię" dodaną do tego uniwersum, bo RE zawsze trzymało się Sci-Fi oraz intryg. Do tego czasu praktycznie wszystko było pokłosiem naukowych eksperymentów oraz interakcji zasad tego świata. Szkoda, że nie grałeś w RE5, ponieważ świetnie zwieńcza historię RE1-4, a warto jest ograć nawet rail shootery chronicles, ale bez wii mote to nie to samo.

Nie chcę Ci spoilerować. Napisze tylko, że aspekty magiczne i rózne basniowe stwory w RE8, to jest to historia bardzo grubymi nićmi szyta. :)

 

17 godzin temu, musichunter1x napisał(a):


RE9 naprawdę może pójść w każdym kierunku, bo tam jest tyle wątków, że można dowolną stronę medalu naświetlić. 

 

Prawda, ale tu zespoileruje pewien motyw z finału RE8 (przerywnik filmowy). Epizodyczny i nie związany ogólnie z fabułą. Umieszczony chyba tylko po to, by zrobić otwarte zakończenie i zasugerować o czym będzie kolejna częśc. A przynajmniej wtedy twórcy mogli mieć takie plany, co do fabuły 9. W finale gry spotykamy oddziały szturmowe BSAA z Europy i okazuje się, że ci żołnierze (czy antybioterroryści :) to istoty stworzone z wykorzystaniem wirusa Umbrelli, a bohater decyduje się dowiedzieć, co się dzieje w HQ BSAA Europa. Koniec. Po tym trailerze do 9, co do którego mam mieszane odczucia, to cieżko ocenić, czy ten wątek poruszą.

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...